Śliczne kasety audio

[Diabolik]

Aaaa!

Wygląda na to, że mam nowy cel w życiu - zapolować na kasetę długości 55 minut!

Jeżeli to nie pomyłka wydawcy ulotki, oczywiście.

:-)

[MaciejLK]

Pomyliłby się przy tylu taśmach?

Ale przyznaję, że nie pamiętam, bym kiedykolwiek widział je w tej długości. Pozostałe trafiały się, ale 55 chyba nigdy nie widziałem!

[eskwadrat]

RS-TR373, 8 Lip 2010, 07:03

>To nie żart ani podróbka, jej temat był przerabiany ileś-dziesiąt stron temu ;-)

 

Wyszukiwarka nic nie pokazuje, czy byłbyś tak uprzejmy i przypomniał mi co właściwie miało znaczyć te AV dla tych TDK D? Pozdr,Sławek

 

ps. "L" posiadam w kolekcji, ale o AV słyszę pierwszy raz.

[MaciejLK]

Była to, jak głosi napis, High Reliability Cassette, czyli kaseta o wysokiej niezawodności, zapewne przystosowana do intensywnego użycia, a skrót AV oznaczał zapewne Audio-Video. W latach 70-tych i 80-tych często np. w różnych muzeach, na wystawach, targach, itd., urządzano pokazy slajdów, używając rzutników z magazynkiem karuzelowym - więc taki pokaz slajdów można było "zapętlić" i leciał przez wiele godzin bez przerwy. Na kasecie magnetofonowej nagrywano podkład - albo muzykę, albo komentarz do poszczególnych slajdów, i na tej samej kasecie nagrywano znaczniki, będące sygnałem dla rzutnika do zmiany slajdu - w ten sposób synchronizowano dźwięk i obraz. Kaseta była odtwarzana w specjalnym magnetofonie podłączonym do rzutnika, którym sterowała. Do takiej wielogodzinnej ciągłej pracy wskazane było użycie taśmy o zwiększonej wytrzymałości. Być może takie właśnie były te taśmy.

Wydaje mi się, że na jakichś aukcjach widziałem też takie kasety Maxella i 3M/Scotcha.

[Diabolik]

Ja mam AV właśnie TDK i Maxella.

 

Oto foto.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[rico1973]

Tak w kwestii "dziwnych" długości taśmy w kasecie to ostatnio trafiła mi się Sony CD it II o długości 94 minut. Pierwszy raz taką mam. Z kolei dzisiaj jak kupowałem owoce na targu to jakaś kobiecina miał a kilka Basfów Chrome Super II i Sony EF wystawionych obok jakiś ręczników i nożyczek. Wziąłem wszystkie za 3 zł. 3 Basfy i jedna EF są w stanie bdb, czyste, wkładki nieopisane. W dziwnych miejscach można czasami kasety dostać...

[Filwoj]

Witam w tym wątku. Ostatnio udało mi się zakupić kilkanaście używanych kaset po 1 zł w sklepiku ze starociami. Wśród nich była taka jak na zdjęciu. Czy ktoś może podać jakieś informacje na jej temat ? Opisana jest jako C60 i ma po 34 minuty na każdą stronę.

Wojtek

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filwoj]

Wśród zakupionych był również BASF Chromodioxid C120. Wszystkie słabo nagrane, idą do skasowania i ponownego użytku.

Wojtek

[tysol]

Mam w swoich zbiorach 90-tkę Tokaido z wczesnych lat 80-tych, czarny plastik, firma ta sporadycznie robiła też sprzęt audio. Jakość kasety - przeciętna, mam tam nagrany pierwszy album Madonny. Nagrywałem wtedy na jakimś przenośnym radiomagnetofonie, więc pasmo przenoszenia ograniczone, na plus należy zapisać trwałość - gra do dziś.

[MaciejLK]

Filwoj, 8 Lip 2010, 22:47

 

>Czy ktoś może podać jakieś informacje na jej temat

>? Opisana jest jako C60 i ma po 34 minuty na każdą stronę.

>Wojtek

 

Wszystkie kasety z talerzykami mają kilka wspólnych wad. Jedna z nich to zwiększone opory obrotów szpulek, spowodowane tarciem talerzyków o ścianki kasety. Druga to wymuszone konstrukcją użycie bardzo cienkiej taśmy - w normalnej kasecie przestrzeń pomiędzy szpulkami jest wykorzystywana na zmianę przez taśmę nawiniętą na prawą bądź na lewą szpulę; w kasecie z talerzykami jest to niemożliwe, taśmy musi być mniej niż połowa odstępu pomiędzy szpulkami, a to zmusza albo do użycia niewielkiej ilości taśmy, albo użycia taśmy bardzo cienkiej. W 60-tkach z talerzykami stosowana była taśma taka, jak w 120-tkach, a więc bardzo cienka, a więc też o nienajlepszych parametrach. W dodatku większość z nich, może poza Teakiem i National/Panasonikiem, to produkty firmowane przez mało znane i renomowane marki.

[eskwadrat]

Maciek, dziekuje za wyjasniene. Diabolik, ladna ta 90-tka. Ja "kibicuje" tym 30-tkom I 60-tkom na eBay, zobaczymy czy uda sie je zdobyc I na cos wymenic. Pozdr

[ke_raj]

Nawiązując do RAKS'ów. 3 styrane egzemplarze z mojej szuflady. ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ke_raj]

I jeszcze dwa.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[RS-TR373]

Taką HD-X mam właśnie bez taśmy... Najładniejsza z nich wszystkich to na mój gust CD-X.

[MaciejLK]

Z tych najstarszych, obok HD-X była też "chromówka" HD-XII, i, jeśli dobrze pamiętam, one właśnie zostały dość dobrze ocenione w amerykańskim Audio. Te późniejsze i najpóźniejsze były chyba wykonywane trochę mniej starannie.

[Diabolik]

Jeszcze a'propos kaset Art-B: oto foty obu modeli. Różnią się mocno wkładką - wersja na Polskę ma nadrukowane tylko tabele do zapisywania utworów (ale nie wiem jak wyglądała folia zewnętrzna).

 

Z tej samej serii mam jeszcze żelazową kasetę HZ. Swoją drogą to ciekawe, że ART-B nie importowała kaset żelazowych (przynajmniej nigdy z taką się nie spotkałem).

 

Z napisu na kasecie HZ wynika, że oddział "taśmowy" Goldstar nazywał się kiedyś Goldstar Magnetech.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[eskwadrat]

Z RAKS mam tylko zle wspomnienia z dawnych lat, zawsze byly kiepskiej jakosci I łatwo sie "wciągały bez powodu. Dlatego zawsze omijalem je z daleka. Ot takie czipne bazarowe taśmy dla "ubogich".

[nikx]

Może coś na rockowo ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[eskwadrat]

Fajne zdjęcie tylko "jęzora" brakuje... ;)))

[paul_67]

nikx, 11 Lip 2010, 01:58

 

>Może coś na rockowo ;)

 

 

Tego jeszcze nie widziałem!Dzięki!

[RS-TR373]

eskwadrat, 10 Lip 2010, 19:16

 

>Z RAKS mam tylko zle wspomnienia z dawnych lat, zawsze byly kiepskiej jakosci I łatwo sie "wciągały

>bez powodu. Dlatego zawsze omijalem je z daleka. Ot takie czipne bazarowe taśmy dla "ubogich".

 

Pewnie trafiałeś na podróbki, jakoś nikt tutaj nie narzekał na te kasety, ja osobiście też uważam, że są całkiem dobre.

[musiko]

RAKS - chyba jedna z ostatnich

Memorex - nie wiem czy była - wesoło - kolorowo ;-)

Sony EF - takiej jeszcze nie widziałem

Maxell - wersja z innymi otworami w szpulkach?

 

Nabytki z giełdy :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[musiko]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ke_raj]

SONY wygląda mi na podróbkę...

[Reaper]

U mni RAKSy spisują sie swietnie.

[MaciejLK]

Porównaj tego "Sony" z tą chińską kasetą:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Mati73]

ke_raj, 11 Lip 2010, 18:02

 

>SONY wygląda mi na podróbkę...

 

raczej na 100% to podróba :)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[eskwadrat]

RS-TR373,

Pewnie masz racje. Wszystkie Raksy kupowalem na bazarze chociaz trudno sobie wyobrazic ze w latach 80tych kogos bylo stac zeby robic podróbki. Zresztą nie wiem sam.Pozdr

[RS-TR373]

Na bazarze kupisz chyba tylko podróbki...

[MaciejLK]

Myślę, że RAKSa nie podrabiano! Podrabia się tylko dobre, znane marki, rozpoznawane przez klientów i cieszące się renomą, bo wtedy taka podróbka ma sens ekonomiczny. Podrabianie tanich marek (jak RAKS) nie ma uzasadnienia.

 

A na bazarach w latach 90-tych sprzedawano zarówno tanie kasety oryginalne jak i podróbki. Niestety, tak samo było w sklepach - zakup w sklepie nie gwarantował że to będzie oryginał! W wielu całkiem sporych sklepach widziałem podróbki TDK D, Sony HF i EF. Choć przeważnie trafiały się raczej w małych sklepikach.

 

Nawet całkiem niedawno, bo ze 3 lata temu, w dużym sklepie komputerowym w dużym centrum handlowym widziałem podrabiane karty pamięci Sony MS. Fakt, że były w sprzedaży bardzo krótko, bo zaledwie kilka dni... Pewnie kupili je u jakiegoś szemranego dostawcy i pewnie szybko wycofali ze sprzedaży.