Temat tylko dla moderatorów

[Fr@ntz]

i jeszcze jedno - uważam, że warto wrócić do limitowania ilości wpisów na bocznicy. Wiem, że teraz jest najgorszy okres ze względu na całą "moderatorską zadymę" i wakacje (gwałtowny wzrost śmiecia), ale kiedyś trzeba zacząć to bagno porzątkować. Przykład Arsena jest chyba najlepszy. Nie ma sensu się przepychać tylko dodać do regulaminu odpowiedni zapis i po sprawie. Również dyskutowanie na forum publicum ,że nie jest się złym, tylko dobrym moderatorem również uważam za bezcelowe. Po prostu ma widać efekty naszej pracy a nie nas samych.

[inżynier]

PW od Zydelka do mnie:

 

"Po części się z Tobą zgadzam, co do "elegancji" i taktu (załozenie wątku i ogłoszenie), które zdąłem z tablicy ogłoszeń.

Mogłeś jednak zwrócić mi na to uwagę w bardziej przyziemny sposób pisząc do mnie na PW.

Pozdr.

"

 

Proponuję na razie wstrzymać się ze zdejmowaniem/zamykaniem wątku.

[Papamek]

Spokojnie Panowie.

 

Po pierwsze

>Fr@ntz

Uważam, że jakiekolwiek reglamentacje, ograniczanie ilości byłby początkiem końca tego Forum. Arsen to inteligentny gość. Ujawnienie moderatorów w cudowny sposób utworzyło front przeciwko zmianom, który o dziwo skłonił wielu z ich (np.Qubric, AL, Jazz:)) do pisania o wiele bardziej intelektualnie :) Bocznica jest przecież utworzona w celu wypisania się na tematy inne niż audio. Jak nie tak, to zaczną pisać w innych zakładkach i naprawdę zaśmiecać tematy audio.

 

Po drugie

>inżynier

Sam zwróciłem waszą uwagę na wątek Zydelka, pisząc, że "idzie na żółtą kartkę". Reakcja inżyniera chyba za szybka, nie ma co tak "nerwowo" reagować. Zydelek jest narwany i pewnie za chwilę wątek ukazałby jego prawdziwy cel. Ale w tej sytuacji okazało się, że mamy moderować Krzysztofa :)

 

Pozdrawiam

Papamek

[inżynier]

Wydawało mi się, że lepiej szybko niż za późno, gdy już się sprawa rozwinie. Nie chodzi przecież o wykazanie, że Zydelek łamie regulamin ale o to, aby zapobiec jego przekraczaniu.

[inżynier]

Fakt, Bocznica jest wentylem bezpieczeństwa. Jej ograniczenie spowoduje ponowne zaśmiecani innych zakładek. Lukar proponował, aby ograniczyć jej dostepność. Początkowo byłem za, ale przmyślełem sprawę i jednak chyba nie, nie ograniczać jej tak drastycznie. Natomiast, w zamian, proponuje wprowadzić dodatkowy mechanizm ograniczenia watków: można do niego się dopisywać, ale nie zmienia się jego sygnatura czasowa, a więc nie ląduje na górze listy. Czas ostatniego wpisu pozostaje taki, jak w momencie zmiany statusu na 'statyczny' (??). Jednak wpisy w nim dokonywane pojawiają się na liście po prawej stronie, cała reszta funkcjonalności pozostaje bez zmian.

[Papamek]

Krzysztof, masz całkowitą słuszność. Tyle, że Zydelek należy do kolesi, którzy nie mają skrupułów, podał Cię do moderacji i tak patrząc na jego uzasadnienie, to nie bez racji... Rzeczywiście jeszcze nie zdążył napisać w wątku, że ma super urządzenia, które chętnie wyśle zainteresowanym i blablabla jak w wątku o ZZUltraAnalog. A ja widzę to tak, że wtedy dostaje żółtą kartkę i taka łatka przyklejona do nicka wlecze się za nim przez jakiś czas, będąc ostrzeżeniem dla greenhornów i innych zafascynowanych jego aktywnością na forum.

Nie możemy każdego posądzać o złe intencje. Akurat w przypadku Zydelka to chyba nie ma wątpliwości, ale nie ma też dowodu.

Pozdr

Papamek

[lolo]

Może coś przespałem, ale jak działają te kartki i skąd muls taką ma?

[inżynier]

Nie mam pojęcia...

[lolo]

żólta to ostrzeżenie a czerwona to ban? Totalny czy ograniczony w czasie? Ile osób potrzebnych do dania takiego ostrzeżenia lub ograniczenia dostępu?

 

Wiadomo że nic nie wiadomo ;-)

[Zbig]

Kolejna sugestia usprawnienia. Jak zasugeruję np usunięcie wpisu w wątku, to powinien on się automatycznie pojawić w panelu moderacji, bez zgłaszania do moderacji.

[andrea29]

Zbig, 17 Sie 2006, 00:18

 

Rozumuję i czuję podobnie.

 

Upierdliwych jest tylko kilku piszących. Gdyby ich ukrócić, poziom złego (bo do przesady) humoru by spadł, ilość głupich tematów wątków też.

 

No i mielibyśmy o wiele mniej do pracy :)

[andrea29]

Walery, 16 Sie 2006, 22:21

 

"...forum wyszło poza sprzęt muzykę...", "Jeżeli ktoś nie ma na nie ochoty to tam po prostu nie zagląda."

Ok., już to zrozumiałem, że to jałowa walka z wiatrakami i chyba rzeczywiście niepotrzebna. (Mam widać inne poczucie rzeczywistości, inne wyczucie i - czasem - inne poczucie humoru.

Tylko na ile możemy pozwolić robić ze wszystkiego szambo ?

* * *

Naprawdę nie dzielę ludzi na my i oni. Mandat "M" traktuję wyłącznie, że mam wykonać pracę, by forum nie stawało się coraz większym bajzlem na wszystko - tj. z dominującą BOCZNICĄ. (I tak nie dajemy rady.)

 

Na autorytecie mi nie zależy. Na forum - tak.

 

Pozdrawiam.

 

PS. Uważam, że jesteś "w porzo".

[andrea29]

inżynier, 17 Sie 2006, 16:22

 

Jak pojawił się wątek IC oraz dużo, dużo wcześniej (wiele m-cy temu) w zw. z ABOXem, uprzedzałem Bodo, że może być posądzony o uprawianie nachalnej reklamy. Miałem wiec jak Wy wątpliwości, tylko znacznie wcześniej.

Rozumiem, że skoro inni majsterklepcy byli bardziej aktywni na forum (i nic), Bodo_z szukał swojej szansy na zaistnienie.

Można by analizować, kto był w tego typu działaniach najaktywniejszy. Na pewno nie Bodo_z (to moje zdanie).

Wątki sponsorowane mamy od niedawna.

Zaraz się podniosą głosy, że maksymalną ilość ludzi chcemy tam zagonić, bo ktoś tu jest pazerny na kasę.

 

Pytanie: pasjonat-amator jest producentem czy raczej nie ?

* * *

Przypomnę o czym pisałem: Wyróżnijmy:

osoby z forum, piszące dla prasy audio - nicki na niebiesko;

DIY-owcy, oferujący swoje usługi - nicki - np. na pomarańczowo.;

producenci zarejestrowani - nicki czerwone;

itd. - wedle potrzeb.

 

Widziałem podrzucanie niektórych wątków do góry, co mnie się b. nie podobało. Działo się tak, dlatego że testujący mieli niepisany obowiązek coś napisać o testowanym wyrobie.

 

Teraz robimy porządki. Zróbcie jak uważacie, bo mnie też nie podoba się przesada.

Ponieważ temat dotyczy pośrednio mnie - nie będę się wtrącał w Waszą rzeczy ocenę.

A A. będę chwalił, bo tego wart (he, znowu nachalna reklama w wąskim gronie :) Jeżeli uważacie, że robię to z premedytacją - mogę nie wspominać o aboxowatych na forum. Pasuje ?

 

Zdaję się na Waszą ocenę.

Pozdrawiam.

[andrea29]

Lukar, 17 Sie 2006, 18:17

 

Popieram pomysł.

[Papamek]

lolo, 18 Sie 2006, 12:51

 

>żólta to ostrzeżenie a czerwona to ban? Totalny czy ograniczony w czasie? Ile osób potrzebnych do

>dania takiego ostrzeżenia lub ograniczenia dostępu?

>

>Wiadomo że nic nie wiadomo ;-)

 

No właśnie problem w tym, że jeszcze nie ma tych żółtych kartek i trudno w widoczny dla innych użytkowników sposób ostrzec niesfornego forumowicza. A jak wpisać coś w wątku (jak inżynier z wątku Zydelka), to od razu podnoszą się protesty i akcja obraca sie przeciwko moderatorowi.

Pozdr. Papamek

[andrea29]

Uważam, że zdecydowanie pospieszyliście się z zamknięciem nowego wątku zydelkowego o absorberach czy jak im tam.

Dla mnie do reklamy daleko. Gdyby to zrobił nachalnie - co innego.

Jestem zaskoczony waszą nadgorliwą reakacją. -Nie podzialam zdania, sorry.

 

Zydelka poznałem. W cywilu ok., sympatyczny facet. Podpadł mi raz, kiedy bez potrzeby wyciągnał na wierzch temat o moich kolumnach (nie prosiłem).

Ale każdy jest człowiekiem i ma prawo do błędów. Wybaczyłem, ale zapamiętałem, że trzeba z nim uważać, bo ten typ tak ma. Zresztą, może to zrobił w dobrej wierze i w interesie wszystkich ? (Kto wie o co chodzi, ten wie. Kto nie, nie ma do czego wracać. Ale, cholera, musiałem się wtedy ustosunkować, choć wcale nie miałem na to ani czasu, ani ochoty.) Z. postąpił nieładnie (może nieświadomie ale nieładnie).

[Peter Daniel]

Watek Zydelka nie powinien byc jeszcze zamkniety, gdyz jak dotad tylko 4 moderatorow sie za tym opowiedzialo.

[inżynier]

Spokojnie, Andrzej. Zydelek odpowiedział mi na PW, zupełnie rzeczowo i zaraz wycofał ogłoszenie. Nie ma co na razie wątku zamykać, tym bardziej, że dwa wpisy za pochodzą od lolo (ten nemo to też on, przy okazji wykrył dziurę w oprogramowaniu). Czekajmy spokojnie na rozwój sytuacji.

Nie w porządku jest jednak to, że Zydelek został otrzeżony, a inni działający podobnie na forum - nie. To trzeba szybko nadrobić, a zrobić to może w tej chwili tylko Łukasz. Danie ostrzeżeń na PW *oraz* żółtych kartek to mało: trzeba także podać do publicznej wiadomości za co i dla czego. Poza tym na razie bez dalszych konsekwencji.

 

Podnoszono też sprawę wątku o Monoblokach Pana Maćka. W kontekście reklamy. Nie do końca zgadzam się z argumentacją forumowiczów w tej akurat sprawie, no ale ja znam troche więcej kulisów, być może, niż przeciętny czytacz. Jeśli jednak będziemy motywować przyznanie żóltych kartek niektórym, to trzeba poruszyć także sprawę i w/w wątku.

[Redaktor]

odblokowałem wątek Zydelka, w takich sytuacjach proszę zwracać uwagę na PW i dopiero potem podejmować decyzję czy zamykać czy zostawiać

 

w panelu moderatora dodałem kilka opcji (miedzy innymi liste akcji moderatorów)

 

poprawilem logowanie i pliki cookies wiec nie powinno być klopotow z logowaniem (ostatnio bylo kilka takich zgłoszeń)

 

"(ten nemo to też on, przy okazji wykrył dziurę w oprogramowaniu)"

 

jaką dziurę?

[inżynier]

To, co lolo opisał 17 Sie 2006, 23:19. Z logowaniem i możliwością moderacji.

[Redaktor]

aha, i w "ostatnich wpisach" nie wyswietlają się już wpisy z bocznicy, wydaje mi się że trochę pomogło ale zobaczymy dalej

[Redaktor]

>To, co lolo opisał 17 Sie 2006, 23:19. Z logowaniem i możliwością moderacji.

 

to właśnie to co naprawiłem

"poprawilem logowanie i pliki cookies wiec nie powinno być klopotow z logowaniem (ostatnio bylo kilka takich zgłoszeń)"

[inżynier]

Łukasz, usuń proszę wątek 27713. Chyba stempur przez pomyłkę założył go na ANALOG, a potem powtórzył na STEREO. Ten na ANALOGu jest martwy.

 

A co myslisz o blokowaniu sygnatury czasowej jako akcji wstępnej, przed blokowaniem wpisów?

[inżynier]

Tu napisałem, o co mi chodzi:

18 Sie 2006, 10:32.

[inżynier]

Słuchajcie, a może nie od rzeczy byłaby zakładka 'ORGANIZACYJNA'? Właśnie trwa dyskusja w jednym z wątków o tym, gdzie zakładać wątki, które dotyczą działania forum, zachowań ludzi na nim itp. Na pewno nie jest to coś do śmietnika (=BOCZNICA), ale także nie STEREO. Przeniosłem wątek na BOCZNICĘ z braku lepszej możliwości, ale mam wątpliwości. Temat stempura o kryteriach, temat Lukara o zasadach działania forum: wszystko to sa kandydaci do takiej zakładki. BOCZNICA w obecnej postaci to jest rzeczywiście BOCZNICA, wielu ludzi tam wcale nie zagląda. Po zmianie wprowadzonej przez Łukasza przed chwilą (wpisy z BOCZNICY nie pojawiają się w panelu po prawej) wiele z takich waznych dyskusji nie odbedzie się, gdyż wielu poważnych forumowiczów na BOCZNICĘ wcale nie wejdzie. Z kolei temat nie jest sensu stricte STEREO, więc nie powinien być w tej zakłądce. Więc gdzie ma być?

[andrea29]

inżynier, 21 Sie 2006, 08:42

 

Ok., Krzysztof, przyjąłem do wiadomości.

* * *

Mam 1 tylko uwagę: jeśli kogoś mamy ostrzec na PW, POWINNIŚMY WPIERW GO ZAPYTAĆ czy życzy sobie, by obwieszczać publicznie, że dostał takie info na PW (żółtą kartkę czy tylko jakieś upomnienie, czy co tam innego).

 

Uważam, że niektórzy posłuchają, a nie nie życzą sobie być na takiej publicznej liście (po co od razu robić z tego wielkie HALO).

(Np. ja bym nie chciał - poskutkowałaby prośba, czy ostrzeżenie na PW.)

 

Dlatego bardzo proszę wziąć powyższe pod uwagę, bo są jeszcze kulturalni (mimo niekiedy kłótni) ludzie...

[andrea29]

inżynier, 21 Sie 2006, 09:27

 

No właśnie. Wcześniej też miałem podobne wątpliwości. Np. dlaczego wątek "Forum - propozycje, uwagi, pomysły" jest na BOCZNICY ? To nijak nie licuje z wagą tego tematu (!), a nadaje się tylko do "Brak humoru na forum" jako żer dla jajcarskich komentarzy największych dowcipasów tego forum ;)

Tak jakbyśmy sami prowokowali... ;)

* * *

Inna sprawa, że jakbyśmy stworzyli dodatkową zakładkę ORGANIZACYJNĄ (czy jak tam zwał). Myślę, że dowcipasy zrobiliby z niej istny cyrk.

A w temacie tylko dla "M" - nie mogą pisać (no i dobrze).

 

Pozdrawiam.

[Fr@ntz]

może zachowuje się jak Osioł ze Shreka, ale ..... odkliknięte wpisy w panelu moderatora będą znikały, czy nie?

[fadeover]

Witam wszystkich po długiej przerwie. Wpadłem i widzę literkę m - znaczy moderator. Dziękuję za zaufanie.Biorę sie więc do pracy i czytam wątki.

Pozdrawiam fadeover.

[Redaktor]

>może zachowuje się jak Osioł ze Shreka, ale ..... odkliknięte wpisy w panelu moderatora będą

>znikały, czy nie?

 

Dodałem linki: Tryb: bez akcji | z wybraną akcją

 

nie działa?