Nasz klient nasz Pan? ....

[zdezintegrowany_3PO]

Wielokrotnie zastanawiałem się dlaczego polski rynek AUDIO tak różni się od tego co jest już przyjętą normą w całej Europie.

Oto dwa przykłady jak traktowany jest potencjalny klient w Polsce oraz być może kiedyś w przyszłości potencjalny klient w Austrii ....

 

Najpierw Austria :)

Poszukiwałem pewnego nagrania ... nagrania które usłyszałem na Audio Show 2004 (prezentacja WLM). Nagrania które wpadło w moje ręce (niestety na CDR) 3 m-ce temu ... wiedząc że prezentował je człowiek z WLM wysłałem maila o takiej treści:

 

To: [email protected]

Sent: Thursday, August 10, 2006 10:47 AM

Subject: WLM presentation in Warsaw Audio Show 2004

 

 

Hi,

On Warsaw Audio Show 2004 presentation Martin Schützenauer introduced a cover of Simon$Garfunkel ("The Boxer") from the WLM sampler.

Few months I looked for this track and ... I still didn't know who is performed this piece.

If it possible please read me a name of this artist :).... I grope this track and I found ... Nothing!!!! :(

Regards

Przemek

 

oto odpowiedź ...

 

Sent: Thursday, August 10, 2006 10:16 PM

To: Gąszcz Przemysław

Subject: Re: WLM presentation in Warsaw Audio Show 2004

 

Hi,

your mail received me in my vacation.

The CD with the track "the boxer" comes from the KING SINGERS.

Good luck to find the CD!

 

Best regards

Hannes Frick

 

Jak widać ... człowiekowi się chciało odpisać .... chociaż nie miał w tym jakiegokolwiek interesu finansowego :)

 

A teraz nasze podwórko ... i manufaktura Soundart !!!

 

Sent: Tuesday, July 11, 2006 4:13 PM

To: '[email protected]'

Subject: STOLIK SSP

 

Witam

 

Znalazłem na Państwa stronie internetowej informacje odnośnie stolika oznaczonego symbolem SSP.

Czy w/w model stolika można obejrzeć bezpośrednio w Państwa salonie przy ul. Zamoyskiego?

 

Jednocześnie zwracam się z uprzejmą prośbą o przesłanie kilku poglądowych zdjęć tegoż modelu oraz przesłanie podstawowych danych technicznych.

 

Z poważaniem

 

Przemysław Gąszcz

 

Do dnia dzisiejszego czekam na odpowiedź !!!

Jestem ... tfu .. byłem zainteresowany ich produktem i zostałem w sposób najzwyklejszy olany !!!

Bo inaczej nie można tego nazwać.

Zastanawiam się z czego zyje ta firma skoro w sposób tak nonszalancki traktuje klienta !!!

 

zdezintegrowany_3PO

[jodel]

Przemek z pewnością jest to przykład jeden z wielu w naszym pięknym kraju.

Najlepiej jakbyś kupił od razu ich produkt bez zbędnych pytań no i za odpowiednią kasę ;))

A tak zawracasz im głowe, no jak możesz!!

[profes]

Widac ludzie z SoundArtu to prawdziwi audiofile-fanatycy pochlonieci calkowicie praca nad udoskonaleniem brzmienia swoich wyrobow i cos takiego jak komputer umyka ich uwadze w codziennej pracy.

[profes]

Ba. Podejzewam, ze sa na Ciebie smiertelnie obrazeni, ze smiales przeszkodzic w ich tworczej pracy i teraz juz na pewno nic Ci nie sprzedadza.

[robix]

Ludzie z WLM sa oki bylem wtedy na prezentacji wiec potwierdzam profesjonalizm.

 

Sound Atr to doslownie przeciwienstwo bo jak mozna dwa lata z rzedu podpinac JML mini Utopie z uporem maniaka ktore to graly u nich fatalnie bez barwy i plasko - zenada!!!

 

Wiec masz odpowiec - to sa buce na dodatek bez gustu.

 

Pozdro robix

[profes]

robix

Daleki bylbym od inwektyw, bo okreslenie "Buc" ma inne znaczenie w roznych czesciach Polski. Zdaje sie, ze panowie z SoundArtu nie sa z Krakowa a wiec moze ujdzie Ci plazem.

 

A wracajac do tematu, to konstruckie SoundArtu uwazam za bardzo udane. Mialem okazje posluchac Rocka i Jazza i w swojej klasie cenowej zagraly wiecej niz przyzwoicie. Nie znosze jednak takiego traktowania klientow, dlatego pozwolilem sobie na uszczypliwosc.

[Simonello]

Eee, ja już się przyzwyczaiłem do olewania klientów.

Wysyłam, raz, drugi, trzeci - w końcu odpowiadają, niestety na odwal się.

Takie są nasze realia i n i c się nie poradzi. Dlaczego? Nie wiem. Przecież powinno im zależeć na klientach.

[robix]

profes>>> U nas buc to typowy burak z widlami nic strasznego a ktos kto powiela bledy na AS 2 lata z rzedu jest burakiem w dziedzinie audio -przykro mi ale to prawda

[profes]

Bo w Krakowie buc = ch*j

[górek]

Ja to naprawdę dziwię się takiemu traktowaniu klienta.

W moim przekonaniu umiejętna rozmowa z klientem wpływa w duzym % na powodzenie tranzakcji.

[Gość]

górek , bo tobie zależy , im nie . Proste:)

[Nienormalny]

Nie tylko wpływa na powodzenie transakcji (to oczywiste) ale też na budowanie wizerunku. Temat był już poruszany, są różne opinie: jedni chcieliby z tym walczyć, inni twierdzą że tak już jest i koniec. Ta druga postawa jest oczywiście żenująca, tak jest właśnie dla tego, że ludzie to tolerują. Namawiam do "walki" z przejawami ignorancji, to nie My robimy im łaskę a na odwrót. W tej chwili nie kupiłbym niczego z SoundArtu nawet jeśli byoby to nieznacznie tańsze niż u konkurencji i mam szczerą nadzieję, że inni postąpią podobnie. To długotrwały proces "nauczania" sprzedawców ale w końcu musi odnieść skutek. Zostaną Ci, którym zależy.

[foxbat]

Gadu gadu, a nie przyszlo wam do glowy, ze ten email mogl nie dotrzec do adresata?

[górek]

No niby tak. Moim zdaniem tez przedewszystkim o wizerunek chodzi.

 

Jednak, ja troszkę, ale tylko troszkę rozumiem o co chodzi.

Ja zawsze z chęcią odpisuje na maile, porozmawiam na GG itp. ale czesto zdarza sie tak ze rozmawiam lub mailuje z klientem przez tydzien, po czym w momencie kiedy wszystko juz wydaje sie dograne, okazuje sie ze np cena za wysoka (mimo ze byla znana od poczatku) itp. Takich przypadków jest wiele...

[górek]

Wiadomość na GG może i tak, bo czesto jest tak ze ktos odzywa sie do mnie i mowi ze juz probowal ze 3 razy sie skontaktować i nic z tego nie wyszlo...

Jezeli jednak chodzi o maila, istnieje male prawdopodobienstwo ze poprostu nie dostarł...

Tak mi sie wydaje :)

[foxbat]

Gorek, imho nie ma pewnosci rozne rzeczy pod drodze sie moga zdarzyc, a to zdezi mial viruska, a to pisal z servera, ktory jest na liscie jakiegos abuse itp itd...

[Nienormalny]

Gdyby mail nie dotarł dostałbym raport o niedoręczeniu zapewne. A to żę uciekł w natłoku innych wiadomości to nie moja wina. Jakoś do zagranicznych dystrybutorów docierają, tylko u naszych giną. Niedawno próbowałem porozmawiać na GG z jakąś hurtownią elektroniczną. Udało mi się owszem... ale za drugim razem, za pierwszym (pomimo całkowicie żółtego słoneczka) nikt nie odpowiedział przez godzinę

 

Innym razem wysłałem mail z pytanie o dostępnąć kilku końcówek mocy do innej hutrowni. Nikt nie odpisał! Gdy napisałem maila do kierownika działu, ten z wyraźnie wyczulonym poddenerwowaniem spytał co mi potrzeba. Odpisałem (jakieś 1.5 miesiąca temu) i jak do tej pory nie udało im się dostęponości wskazanych przeze mnie cześci sprawdzić!

 

To ma być szacunek dla klienta??

[Nienormalny]

*wyczuwalnym, nie wyczulonym.

Przepraszam, jestem zdenerwowany:)

[barni]

Nienormalny - jezeli piszesz od dziwnego "operatora", ktory olewa, ze z jego sieci idzie spam lub masz adres IP z jakiego ktos kiedys slal spam to moze Twojego maila wylapac filtr antyspamowy. Wtedy nie dostaniesz zadnej zwrotki, po prostu mail idzie w czarna dziure. Zwrotke dostaniesz jezeli np nie ma w ogole takiego konta ew. np ktos nie odbiera maili i konto przekroczylo quote.

[TheOne2005]

Niestety muszę się zgodzić z niezbyt dobrą kondycją traktowania polskiego klienta.....Niedawno kupowałem sprzęt za ponad 12 tys. Poszedłem do sklepu go zamówić.....Koleś zadzwonił....lecz stwierdził, że teraz tam gdzie dzwonił mają jakieś prace magazynowe czy coś w tym rodzaju i lepiej będzie zamówić w przyszłym tygodniu.Pomyślałem, że sprawa załatwiona....koleś spisze o co mi chodzi, zamówi za tydzień i poinformuje mnie o tym, podając datę oczekiwanej przesyłki....Troszkę się zdziwiłem gdy usłyszałem, że....."wie pan co? Niech pan zadzwoni tak za tydzień bo ja napewno zapomnę - to by mi pan przypomniał o tym zamówieniu....":) Ok. zrobiłem tak. Zadzwoniłem po raz kolejny w nast. tygodniu aby dowiedzieć się kiedy mogę sprzęt odebrać....Data została ustalona - miał dzwonić. Nadchodzi upragniony dzień - nic, dzwonię, okazuje się, że przesunął przesyłke (nie informując mnie o tym) gdyż musiał coś domówić od tego samego dystrybutora i.....w ten sposób wyjdzie mu mniej za przesyłkę. Ok. Ustaliliśmy nast.datę - gdy sprzęt przyjdzie - chciałem go odsłuchać (czy działa:)) Nadszedł ten dzień.....cisza....dzwonię...."Hmm, nie wiem czy on przyszedł, zaraz zadzwonię do magazynu......o jest, pytam czy mogę przyjść na odsłuch.....Hmm, no w zasadzie to by było lepiej za 2 dni bo teraz musimy poukładać towar w magazynie a za 2 dni będzie wolniej....:)" Ok. Przyszedł dzień odsłuchu....posłuchałem - działa. Umówiliśmy się na dowóz i na pomoc we wniesieniu. Idę do samochodu firmowego:) - "mogłby Pan nam pomóc? My będziemy podawać z magazynu a Pan będzie nosił do samochodu...." Chciałem mieć to za sobą.....Ok. Udało się! W samochodzie okazało się, że nie mogę liczyć na pomoc we wnoszeniu.....(można sobie poradzić....ale zawsze lżej z pomocą - szególnie, że Ushery X-719 pakowane są po 2 szt. w jeden karton - 40 kg po schodach może być ale cięzko złapać) gdyż Pana Tadzia bolą plecy i nie chce ryzykować.....:)Wniosłem wszystkie elementy....Nie ma sprawy. Ładnie się pożegrałem....W domu patrzę..... kartry gwarancyjne, które miałby być w środku.....no, krótko mówiąc, niestety ich nie ma.....Na nast. dzień ponowna wyprawa do sklepu....koleś wypełnia kartę na CD - ok. Zaczyna wypisywać na wzmacniacz i ........zerknąłem ukratniem a on pisze - amplituner:) i wpisuje model 1500AE:) Po lekkiej interwencji - zrobił erratę:) Wiem, że to wygląda na "lekko naciągane" ale niestety tak to funkcjonuje w naszym kraju.....

[Pi_etro]

Klient nasz Pan?

Przykład:

Pisałem KILKAKROTNIE do firmy TREFABER (producent transformatorów toroidalnych) z zapytaniem o cenę transformatora o podanych parametrach. ANI RAZU nie otrzymałem odpowiedzi. Totalny brak zainteresowania.

NIE POLECAM !!!

 

...

 

Polecam firmę TOROIDY - przemiły człowiek z Pana Lachowskiego JEST.

[Nienormalny]

==> TheOne2005

 

To co napisałeś, nijak nie jest naciągane, wręcz przeciwnie. Ile trzeba wydać w sklepie, żeby być potraktowanym poważnie? 12k za mało, może 120 tysięcy? Za takie pieniądze sprzęt powinien być zamówiony, dostarczony i wniesiony na góre. Tożto farsa, praklę czy lodówkę z hipermarketu można miec dostarczona i wniesioną za darmo przecież!

Co to za sklep tak właściwie? Takie coś powinno się piętnować.

 

 

==> barni... słusznie, zwrot dostanę faktycznie w przypadku nieistniejacego adresu, czy zapchanej skrzynki...

[Molibden]

Mail po filtracji trafia do katalogu Spam na dysku lokalnym lub serwerze, może być też kasowany jeśli tak ustawimy filtrację (ale zwykle można go wyciągnąć np z katalogu Trash). Chodzi o to by czasem do tego katalogu zaglądać gdyż trafiają tam maile nie zawierajce spamu, np. gdy ktoś do nas pisze a nie ma go w naszej książce adresowej (przykładowo). Zwykle jednak te filtry działają prawidłowo, a nie wszyscy wiedzą ze tak się moze zdarzyć. Wtedy lepiej odbierać wszytkie maile - co też się zapewne dzieje.

No ale jak ktoś nie kupuje od razu i za gotówkę to może nie warto się czasem wysilić i odpisać (przeczytać) lub szukać tam maili od klientów? Zresztą adresy z domeny krajowej np. com.pl lub .pl nie są spamowane przez reklamy itp.

[xniwax]

Udzielającym się na forum "..." niesprzedajemy i nieudzielamy informacji.

Zaintereowanym produktami w naszej sprzedaży nieudzielamy żadnych informacji przed zakupem , jak i pozakupie.

 

Polska handlowa fikcja...oczywiście.

[Profil]

->zdezintegrowany_3PO

Zapytanie wysłałeś na priva a nie na adres przeznaczony do kontaktu z klientami. Z kolei do WLM-a jest poprawny, stąd może to całe nieporozumienie?

Pan Witkowski być może nie przegląda prywatnej skrzynki ale zapewniam telefony odbiera zawsze.

Poza tym jaki jest sens porównania SA do WLM-a, który ma inny zasięg, sprzedaje na cały świat i zapewne ma dedykowaną osobę do respondu zapytań i ewentualnych zamówień?

Dodam jeszcze, że nie bronię Sound Art-u jako firmy, bo mam do niej całkiem prywatnie trochę ale....., tylko nie widzę sensu mordowania tematu. Wątpię też, by jakiegokolwiek polskiego wytwórcę czy manufakturę stać było na olewanie potencjalnych klientów, przynajmniej tych poważnych i żyjących z własnej działalności.

Pozdrawiam,

Profil

 

Próbowałem kilka razy dodać wpis ale bezskutecznie, przynajmniej ja ich nie widzę, stąd proszę M o wywalenie zdublowanych wpisów, jeśli takowe się pojawią.

[Marcin Uć]

To ja moze sie odezwe, i napisze cos dla rownowagi.Jakis czas temu kupowalem amplituner w malym sklepiku w Pabianicach-zostalem sympatycznie potraktowany. Niestety nie bylo tego klocka na sklepie to sprzedawca przy mnie zadzwonil do dystrybutora i zamowil go, powiedzial ze bedzie na nastepny dzien i zadzwoni do mnie jak kurier go przywiezie.Nastepnego dznia zadzwonil ze klocek juz jest i spytal sie czy mieszkam daleko od sklepu, w sumie mialem kawalek to powiedzial ze za 20 min do mnie podjedzie.Podjechal podlaczyl i jeszcze ustawil stacje w tunerze :) Jak bede jeszcze kupowac jakis sprzet to napewno tam.Natomiast w innym "Wielkim" sklepie hi-fi w samym centrum Lodzi kupowalem kolumny, i zostalem potraktowany w stylu dawaj kase i spie#&@^%# tam juz nie zobacza mojej gotowki-bylo to pare lat temu moze cos sie do tej pory zmienilo, ale watpie...

[zdezintegrowany_3PO]

Profil, -->

 

Przede wszystkim zapytania nie wysłałem na priva ... tylko na imienną skrzynkę firmową Pana Witkowskiego! Gdybym wysłał na skrzynkę dajmy nato: imię[email protected] czy jakoś tak ... rozumiem że mógłby mnie zupełnie olać ... jego prawo, jego czas !!!

Jednak Ja wysłałem na oficjalną skrzynkę firmową ... czy jeśli masz imienną skrzynkę firmową to nie odbierasz maili służbowych tylko dlatego że nie idą na skrzynkę główną Twojej firmy.

No zastanów się trochę zanim napiszesz takie bzdury !!!!

 

A jeśli chodzi o WLM .... nie wiem jakie TY masz wyobrażenie o tej firmie ale tam pracuje kilka osób ... zresztą zobacz w jakiej sprawie napisałem do nich ;) a w jakiej do SoundArt'u !!!

 

W innych kwestiach ... w obu przypadkach mail poszedł ze skrzynki służbowej :) .... mam potwierdzenia gdy poczta nie dotrze do adresata :)

 

zdezintegrowany_3PO

[Profil]

->zdezintegrowany_3PO

 

Adres email napisane jak wół ... do kontaktu z klientami taki a taki, wejdź na stronę SA, poczytaj. Jeśli Panowie wykupili domenę czy miejsce na serwerze to chyba głupotą byłoby posiadanie prywatnych adresów na WP, nie uważasz.? Nie jestem też przypadkowym klientem jak Ty, tylko utrzemuję kontakt z SA już od dłuższego i wiem, że najlepszy jest do nich zadzwonić. To miała być podpowiedź dla innych, poza tym nie irytuj się takimi głupotami, jeśli kontakt z SA Cię zawiódł kup stolik u kogoś innego. Ostoja dobrze odpisuje.

Pozdrawiam Cię,

Profil

[zdezintegrowany_3PO]

Profil -->

 

Ja się nie irytuję :) po prostu śmiać mi się chce z tych kolesi z Soundartu :)

.... a co do maili .... pierwsze słyszę by ktoś umieszczał prywatne maile na stronie firmowej ;)

 

Zawsze staram się pisać do konkretnych osób a nie na mail ogólny .... bo pisanie do ogółu jest jak pisanie do nikogo :(

 

Rozumiem że nie jesteś przypadkowym klientem jak JA ;) ... bo ja niestety jestem przypadkowym :( i może dlatego zostałem olany !!!!

 

Tyle że moje pieniądze były nieprzypdkowe i cieszę się że zarobi je ktoś inny :)

 

zdezintegrowany_3PO

[Profil]

-> zdezintegrowany_3PO

 

>.... a co do maili .... pierwsze słyszę by ktoś umieszczał prywatne maile na stronie firmowej ;)

 

Przyznam Ci rację, można mieć na stronie firmowej priv jednak obok adresu do kontaktu z klientami wprowadza to pewne zamieszanie, zastanawiamy się na jaki adres napisać.

Co do olewania i przypadkowości: Ty jeszcze nie zapłaciłeś a ja.... i wierz mi, szczera prawda to - ja nie mam u nich żadnej taryfy ulgowej ale uparty jestem jak kozioł no i podoba mi się to brzmienie, więc trwam :-)))

 

Jeśli chodzi o stoliki, ostatnio w Audioforte widziałem kawałek oferty Plastformu. Solidne, ładne, wypełnienie płynne olejowe, stałe itp. Tak samo można zamówić na wymiar, blaty do wyboru a można i bez blatu wtedy taniej np. granit sam załatwisz. Cenowo podobnie chyba SA, solidna podstawa dla sprzetu i nieźle wykonane.