Co się stało z SACD i DVD-Audio ???

[senicz]

rwa? dla urody?

[Falco]

Ja uważam, że kończy się era nośnika - srebrnego krążka obarczonego błędami mechaniki i optyki oraz elementów toru narażonych na zabrudzenia i uszkodzenia. Tak jak skończyła się dominacja krążka winylowego i taśmy magnetycznej.

 

Nadchodzi era pamięci przenośnych FLASH z nieskompresowanym materiałem muzycznym.

Nośniki te staną się nowym źródłem audiofilskiego dźwięku wypierając inne źródła.

Stałym elementem toru staną się czytniki wspomnianych kart FLASH.

Czytniki oczywiście z wyjściami cyfrowymi SPDIF.

 

W cenie jak zwykle pozostaną przetworniki DAC i pozostałe analogowe elementy toru.

[Jorgen]

Falco, 13 Maj 2007, 19:14

 

>Ja uważam, że kończy się era nośnika - srebrnego krążka obarczonego błędami mechaniki i optyki oraz

>elementów toru narażonych na zabrudzenia i uszkodzenia. Tak jak skończyła się dominacja krążka

>winylowego i taśmy magnetycznej.

>

>Nadchodzi era pamięci przenośnych FLASH z nieskompresowanym materiałem muzycznym.

>Nośniki te staną się nowym źródłem audiofilskiego dźwięku wypierając inne źródła.

>Stałym elementem toru staną się czytniki wspomnianych kart FLASH.

>Czytniki oczywiście z wyjściami cyfrowymi SPDIF.

>

>W cenie jak zwykle pozostaną przetworniki DAC i pozostałe analogowe elementy toru.

 

Zgadzam się, już 10 lat temu uważałem,że wszelkie elementy wirujące w komputerach (no może poza wentylatorem) oraz dwirujące nośniki do otwarzania obrazu i muzyki powinny zniknąć i to jak najszybciej....

[shark700]

Co do pamięci i muzyki polecam lekturę

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Odtwarzanie muzyki z dysku lub pamięci Flash jest już od jakiegoś czasu możliwe są takie urządzenia studyjne.

Zrobić to można inaczej zgrywamy płytę w EAC, nagrywamy to na MMC, piszemy programik na jakiś procek który zczytuje dane z MMC i wysyła je do przetwornika, możemy nawet taktować procek tym samym kwarcem co przetwornik aby wyeliminowac jitter.

Pojawiły się jakiś czas temu odtwarzacze DVD ze slotem pamięci ale odczytać można z niej tylko jpg i mp3 czyba że o czymś nie wiem.

 

Płyty SACD jak i DVD-Audio oferują lepszą jakość niż płyty CD problem polega na tym, że pomiędzy formatami nie ma "przepaści" tak jak pomiędzy płytą CD, a kasetą magnetyczną (o winylu nie wspomnę). Gęste formaty powodują to, że słyszymy więcej wpadek realizatorów i przykładamy większą wagę do jakości nagrania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość BlueMax]

amazarak, 13 Maj 2007, 14:03

 

>

>Problem z pamięcią polega na tym, że obsługa komputerowych modułów RAM jest skomplikowana i

>zrobienie tego z poziomu prostego mikrokontrolera jest raczej trudne (nie mówiąc już o różnicach w

>nominalnych częstotliwościach pracy). Poza tym, już kilkudziesięciomegabajtowy bufor powinien dać

>wystarczająco dużo czasu na wszelkie wymyślne zabawy np. z wielokrotnym odczytem. Do tego dochodzi

>czas potrzebny na ładowanie płyty do RAMu. Dlatego uważam, że wczytywanie całej płyty to

>"overkill".

>

 

Ale przecież można do tego samego użyć twardego dysku. Dlaczego nie ma na rynku audiofilskich urządzeń z HD rzędu kilkudziesięciu giga, na który można wrzucić np. 100 swoich płyt CD i odtwarzać z dysku bez błędów, jittera itp. Takie urządzenie mogłoby mieć symetryczne wyjścia, stopień na lampie i wszystkie możliwe wypasy - tak, że za niewielkie pieniądze mielibyśmy urządzenie najwyższej audiofilskiej klasy.

[mlb]

No i ile Ci taki laser DVD wytrzyma? rok, dwa - jak masz szczęście to trzy lata przy średnim użytkowaniu 3-4 godziny dziennie. Te napędy to g**no mimo zaawansowania technologicznego, podniecanie się nimi to objaw zbyt częstego oglądania reklam w telewizji. W sumie nie ma co się dziwić - wszystko teraz tania chińszczyzna, niewiele ludzi pamięta i rozumie naprawdę dobre konstrukcje.

[amazarak]

>BlueMax, 13 Maj 2007, 21:18

>Dlaczego nie ma na rynku audiofilskich urządzeń z HD...

 

Nie wiem ;) Jeśli chodzi o samodzielne wykonanie, to oprogramowanie odczytu z hdd byłoby dużo trudniejsze (a w każdym razie dużo bardziej pracochłonne) niż napędu CD/DVD, bo dochodzi obsługa systemu plików.

Jakąś tam wadą hdd w stosunku do pamięci półprzewodnikowych jest to iż są to urządzenia mechaniczne. O ile dobrze się orientuję, można już kupić "twarde dyski" do laptopów wykorzystujące w 100% pamięć półprzewodnikową. Zarówno pojemność jak i koszt 1 GB są jeszcze daleko w tyle za konwencjonalnymi "twardzielami", ale nie ma wątpliwości, że przyszłość należy do pamięci flash.

 

Skądinąd, bardzo mi się spodobał pomysł odczytu z kart pamięci, całe urządzenie (bez daca) mogłoby mieć wymiary góra maselniczki.

 

Pozdrawiam

[Edward]

No i mamy music serwer :-) Dziś jeszcze z HD, jutro z kartami pamięci. Ciekawe kiedy na kartach pamięci swoje logo nalepi NAD, Denon, Krell, Accuphase i inni :-) Ach jakie to będą wtedy recenzje... założę się, że karty pamięci od Denona będą brzmieć jazgotliwie a te od Accuphase z dużą przestrzenią :-)

[senicz]

A mozecie przxecie nagrac se na hd i przesylac po toslink do daca z pC sygnal i macie to co chcecie. jakis maly palmtop spokojnie daje sobie rade z takimi problemami. Wiec wymiary sa male i jakosc wyborna. Jakosc pisma audio nie wpadly na taki sposob reklamy sprzetu audio? no moze uzytkowanaia. Pisze o optycznym a le moze byc przeciez i usb i inne. Wazne aby format dsd pozostal.

[jaro_001]

dzień dobry

privaten, 12 Maj 2007, 10:52 > wybacz, że dopiero teraz odpowiadam, ale net mam tylko w jobie. Privatren nie mogę zgodzić się z tezą, że: "SACD skierowane jest do audiofili a nie do mas". Gdyby tak było to format ten byłby przegrany już na starcie. Dla kogo wytwórnie miałyby tłoczyć płyty? Dla garstki dżwiękolubów? Ilu Was jest? Wystarczy 'audiofilów', żeby nakład się zwrócił? Watpię.

 

-----

Wydaje mi się, że w najbliższej przyszłośći (znów mało odkrywcza teza) napędy optyczne zostaną całkowicie wyeliminowane. Są drogie w produkcji, zużywają się i ...błędnie czytają. Przyszłośc to kości/karty pamięci. Ja już się z do tej myśli przyzwyczaiłem. Nie mam nic przeciwko kupowaniu w sklepie muzycznym estetycznie zapakowanego z dołączoną poligrafią chipa. Niech tylko będzie większy od paznokcia, bo mógłbym go zgubić :-)

 

pozdrawiam

[jaro_001]

O cholerka, nie doczytałem watka do końca a tu już Falco pisał wczoraj o kościach. Przepraszam.

[mlb]

Też tęsknię za takim rozwiązaniem, ale odkąd złożyłem forumową rzekomo doskonale brzmiącą kartę na PCM2702 jestem sceptykiem w przy takich hybrydowych rozwiązaniach. Może projekty karty jest kiepski i za dużo cyfrowego śmiecia dostaje się do toru audio, ale daleko jej do dźwięku dobrego odtwarzacza CD. Oddzielne trafa na cyfrę i analog, dobre zasilanie i kondki a brzmienie niestety jak z taniego odtwarzacza CD, płaska średnica i tekturowa góra... może przy złączu optycznym byłoby lepiej...

[senicz]

Kolega ktory jest specem od studyjnych urzadzen ostrzegal mnie przed jakoscia z usb. I tak najwazniejsze jest co siedzi w dacu i za spdif. Sa juz kosci odtwarzajace sygnal z ogromna dokladnoscia. Z nich zegar jest ja drut. No i dac to jest serce ukladu i jego wyjsciowy bufor.

[krzystekov]

wygląda na to że czytnik ,pamięc , dysk twardy to tylko żródło trochę lepsze lub gorsze

a DAC za rozsądne pieniądze jaki :

 

i tutaj napewno wielu oczekuje propozycji a wiec proponujcie :

[Gość BlueMax]

RME ADI-2 - ok. 550 euro.

[mlb]

Słuchałeś czy tylko czytałeś specyfikację?

[Gość BlueMax]

Słuchałem w swoim systemie.

[Zloty]

-> shark700

 

gwoli scislosci, plyty cd-r i cd-rw z dopiskiem FOR AUDIO lub podobnym nie nadaja sie wcale lepiej do audio, jakby nazwa sugerowala. Chodzi o to, ze do nagrywarki stacjonarnej CD nadaja sie tylko te FOR AUDIO. Dlatego, ze posiadaja jakas informacje o tym, ze sa wlasnie FOR AUDIO. Ale o co tak naprawde chodzi? Ano o pieniadze, po prostu te FOR AUDIO sa drozsze, bo zawieraja tantiem dla firm fonograficznych za kopiowanie nagran. I tylko o to chodzi.

Jednym slowem nie oplaca sie przeplacac i kupowac do nagrywarek komputerowych plyt FOR AUDIO. Lepiej kupic w tej samej cenie jakas pozadna zwykla, bo bedzie ona lepszej jakosci. Pozdrawiam!

[Falco]

wrzućcie w google SSD

[privaten]

Jaro-

1- pewnie że dni srebrnych płytek są policzone, o czym juz dawno informowałem. Oficjalnie wyczytałem już dawno w prasie że produkcja płyt CDR, RW itp. ma się zakończyć do 2009 roku, choc pewnie to płynna data. płyty SACD z pewnością czeka cos podobnego. Wczoraj czytałem w AUDIO wywiad z gościem z Yamahy- stwierdził konkretnie że i tak ludziska zachwycają się formatem mp3 więc po kiego i komu się wysilać ?

2- bardzo by było fajnie gdyby SACD zaczęli produkować dla mas, ale nie sądzę. Wolą pozostać przy małej ilosci wybranej muzy jak np. nowy Genesis. Audiofile kupią, a reszcie mas wystarczy CD a prawdziwe masy sciągną sobie mp3 z netu.

 

wniosek- albo producenci zainwestują w jakość podobnie jak kilka lat temu Technics lansując i wprowadzając na rynek DVDAudio, albo pozostanie nam wszystkim mp3. Chyba że jak pisałem mp3 wskoczy na hiendowa jakość wraz z normalnym rozwojem technologii i zwykły 15 letni Kowalski bedzie słuchał z przenośnej zabawki muzy z audiofilską jakością 24/192, podczas gdy audiofil nadal bedzie się ośmieszał słuchając w domu 16 bitowych płyt CD !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

Pozdrawiam

[Gustaw]

privaten, 16 Maj 2007, 12:59

 

, podczas gdy audiofil nadal bedzie się

>ośmieszał słuchając w domu 16 bitowych płyt CD !!!1

 

Trzeba mieć trociny w głowie aby w taki sposób podchodzić do słuchania muzyki.

 

Privaten. Czy często doznajesz erekcji słuchając SACD ?

[Vlad]

Nie zamierzam sie w nieskonczonosc scigac z jakoscia !

Ale wiekszosc rokowych plyt CD brzmi jak psie g.... i nie dorasta do piet pierwszym wydaniom plyt LP !

Pierwszy przyzwoity remaster jaki slyszalem to wlasnie Hybrid SACD (cala dyskografia grupy Can) !

Co najmniej tak powinny brzmiec wszystkie rockowe plyty z tamtych lat - Led Zeppelin, Hendrix etc. !

[jozwa maryn]

"Przyszłośc to kości/karty pamięci. Ja już się z do tej myśli przyzwyczaiłem. Nie mam nic przeciwko kupowaniu w sklepie muzycznym estetycznie zapakowanego z dołączoną poligrafią chipa."

 

Mały drobiazg - chip może paść, zupełnie jakby był np. twardym dyskiem. Płyty winylowej nic nie przebije...

[kris_k]

jozwa maryn, 16 Maj 2007, 14:07

 

 

>Mały drobiazg - chip może paść, zupełnie jakby był np. twardym dyskiem. Płyty winylowej nic nie

>przebije...

 

Chybiony argument. Akurat płyta winylowa jest bardzo podatna na uszkodzenia mechaniczne, upuść taką płyte na podlogę a się przekonsz. Nie mówiąc juz o tym, że każde odsłuchanie to szlif rowka - czyli że winyl zużywa się tym bardziej im częściej się go słucha.

A dzisiejsze czipy typu flash są bardzo trwałe.

[krzystekov]

Prognozy zapewne trafne z chipami pamięci ale moim zdaniem odnoszą sie raczej do masowej części luda

i pod tym kątem będą proukowane

Więc nie sadzę by smakosze muzyki byli zdatni profanować się mp3 itp choćby w najlepszym wydaniu.

Wydaje mi sie że jeszcze długo dla określonej rzeszy sublimatów muzyki nie powstanie tak szybko coś na większą skale

A producenci kięrują się tylko zyskiem i komercją więc na razie dvdaudio i ew sacd może być alternaatywą

dla cd i to długo

[Jorgen]

krzystekov, 16 Maj 2007, 14:49

 

>Prognozy zapewne trafne z chipami pamięci ale moim zdaniem odnoszą sie raczej do masowej części

>luda

>i pod tym kątem będą proukowane

>Więc nie sadzę by smakosze muzyki byli zdatni profanować się mp3 itp choćby w najlepszym wydaniu.

>Wydaje mi sie że jeszcze długo dla określonej rzeszy sublimatów muzyki nie powstanie tak szybko coś

>na większą skale

>A producenci kięrują się tylko zyskiem i komercją więc na razie dvdaudio i ew sacd może być

>alternaatywą

>dla cd i to długo

 

już dawno temu Kopernik odkrył prawo, że gorszy pieniądz wypiera lepszy, z mp3 będzie podobnie, aż nie przyjdzie nowa technologia...

[krzystekov]

TAK - zgadzam się ale z włąsnych orientacji mamy przykłady powodzenia tkzw kin domowych -

masowo wspomnianego mp3 - wciskanych reklamami telewizorów lcd chociaż plasma biorąc pod uwagę

jakość obrazu jest nieporównianie z lepszą jakością a porównywalnie np 42 cale tańsza -

- to tak jak z alternatywnym napędem samochodów - byłoby już dawno ale potężne lobby paliwowe

jest w stanie torpedować z małymi wyjątkami wszelkie innowacje

TO globalne mechanizmy które na razie nie pozwalają szerzej produkować pamięci o dużej

pojemnośći do zastosowań audio

[Gustaw]

Co do chipów to sądzę, że będzie to raczej przejściowy temat. Czy nie łatwiej i taniej zassać (i zapłacić) z netu i zapisać na "media server" ? Dyski też czasami padają ale co to za problem zrobić RAIDA przy obecnych cenach dysków ? Kto w tym przypadku będzie się bawił w dystrybucję muzyki na chipach lub innych namacalnych nośnikach ? Za drogo i mało praktycznie. Reasumując: media server+DAC. Takie trupy jak SACD lub DVD Audio to można włóżyć między bajki. Te nośniki to tak jak nasz ex łyżwiarz figurowy Grzegorz F. Wiecznie dobrze rokujący ale bez medalu. CD jeszcze trochę pociągnie ale raczej siłą rozpędu.

 

Sukces iTunes Store to nie przypadek. Jedynie szkoda, że to mp3 (0.99$ za jeden kawałek).

[nedj]

-> privaten

"prawdziwe masy sciągną sobie mp3 z netu"

Masz nieświeże informacje. Teraz z netu zasysa się lossless'y ;)

[Parsec]

Dla tych, ktorzy maja uszy slyszace i umysl otwarty, dobra wiadomosc : RCA LIVING STEREO SACD SET 7

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )