Co się stało z SACD i DVD-Audio ???

[privaten]

Jeszcze jedna i najwazniejsza informacja.

Żaden najdrozszy na swiecie odtwarzacz CD nie przebije odtwarzacza SACD z marketu wyposazonego w HDMI 1.3 - tylko kto tu na forum lapie co to takiego ? Fakt ze do tego potrzebny jest jeszcze wzmacniacz i odpowiedni przetwornik/procesor ale to jest to co audiofile lubia najbardziej, natomiast dla naszych krajowych malo kasiastych audiofili faktycznie wystarcza zwykla plyta CD jeszcze na kilka lat. Nic na sile.

[MariuszJ]

No i pozamiatane.

[dong]

zastanawiałem się, kiedy wreszcie privaten odkryje ten wątek. :)

 

> privaten

 

czy mógłbyś otwarcie, szczerze i bezinteresownie przyznać, jakiego najlepszego odtwarzacza "CD-only" zdarzyło Ci się w życiu posłuchać? będziemy przynajmniej wiedzieli, do jakiego referencyjnego poziomu odnosisz swoje rewelacje.

 

o ile pamiętam, zawsze do tej pory ignorowałeś podobne pytania o konkrety, ale może tym razem uczynisz wyjątek?

[gutekbull]

privaten => napisz coś jeszcze . Rozwiń temat "odpowiedni przetwornik/procesor "

Sprzedam swojego McIntosha tylko co mam kupić..........?

 

Ale wiesz o czym mówimy tutaj na forum ,przypomnę . O bardzo dobry dźwięku ;-)

[privaten]

Może niech głos zabierze ktoś ze znawcow tematu:

"...Muzyka na CD jest zmasakrowana, szczególnie w dziedzinie dynamiki, jej rozpiętości. Firmom płytowym nie zależy na wiernym brzmieniu, ich celem jest dobra jakoś dźwięku w samochodzielub z głośników TV. Płyta CD jest już na rynku od 25 lat. W tym czasie przechowywanie danych cyfrowych staniało milion razy ! A my wciąż używamy "kompaktów". - AudioVideo 7-8/2006 ser Peter Lyngdorf.

Pozdrawiam

[gutekbull]

privaten => zgodzę się z tobą w jednym, cały czas chcę uciec od CD, tylko tyle ich mam ;-(

Marzy mi się dobry gramofon ;-)

[Molibden]

Tyle że odtwarzacze CD mają swoją kontynuację w DVD -> stuprocentowa kompatybilność w dół - rozmiar płyty jest nawet ten sam. Ograniczenie ich oferty wymusza zainteresowanie w kierunku uniwersalnego playera DVD.

Winyl w zależności od tłoczenia może dać różną jakość - CD zawsze tą samą. Szumy, trzaski, brumy z LP w dobie cyfrowego kina, telewizji, dźwięku, nagrywarek CD/DVD mogą brzmieć dla kogoś miło - dla ogółu są nie do zaakceptownia i stanowią relikt sprzed ery cyfrowej. I nie widzę także szansy by z "audiofilskiego" LP ktoś przeszedł na "audiofilskie" SACD.

DVD-A żyje w postaci koncertów na DVD - wiem, ze to nie to samo, ale popularność odtwarzaczy daje mu ogromną, choć nie wykorzystaną przewagę nad SACD, które jest audiofilską fanaberią.

Potencjał CD ograniczają sami twórcy nagrań (redukując koszty realizacji i nagrania płyty) i odbiorcy muzyki - zbyt niską w porówaniu do najtańszych odtwarzaczy CD jakością pozostałych składników toru audio - głównie głośników, choć także pomieszczeń odsłuchowych i wzmacniaczy i wykorzystaniem mp3 jako nośnika muzyki z CD. A będąc przy plikach - na komputerze morzna zapisać odtworzyć plik z dowolną rozdzielczością i liczką kanałów, jeśli taki materiał ktoś udosyępni/opublikuje bez wielkie łaski ze strony koncernów w postaci formatów i odtwarzaczy SACD.

Wielkie firmy produkują gramofony bo jest to kolejne urządzenie na którym można umieścić swoje logo -> a potem odbiorca moze zechce zakupić ich CD, wzmacniacz, kolumny lub DVD. Tylko tyle. Równie dobrze to logo mogłoby być na długopisach.

[Harry z Tybetu]

Jakoś nie wierzę w czarne scenariusze, że twarde dyski i nowe gęste formaty wkrótce doprowadzą do śmierci CD. Czyli co? Wkrótce na allegro pojawią się Krelle, Meridiany i inne kultowe cdeki? A całe kolekcje cd będzie można za 100 pln nabyć. Super, tylko na to czekam. Wszyscy powpinają swoje karty dźwiękowe i stacje multimedialne pod super lampy i tranzystory i piękne głośniki warte niejednego samochodu? Jakoś tak samo nie wierzyłem w kino domowe. Stereo nie zniknie jak nie zniknie jeszcze bardzo długo płyta cd. Powodem jest software - ile muzyki nadal jest wydana na standardowym cd, a ile mniej na SACD czy DVD-A? I nie ma znaczenia, który z formatów jest lepszy. To masówka decyduje i to szybko się nie zmieni. I niestety to ona kreuje rynek. Przecież ile formatów zapisu już umarło, pomimo że byłe lepsze lub gorsze od zwycięscy rynkowej walki. Nowe formaty będą się pojawiać, ale dopóki nie będą masowe, i stosunkowo tanie to płyta cd może się czuć bezpieczna. Pewnie nieliczni właściciele SACD i DVD-A zejdą po podziemia i tam będą (z całym szacunkiem dla nich) kultywować swój wybrany wcześniej format. Mamy przecież wolny wybór, jak ktoś lubi niech pozostanie przy analogu, DAT, lub nawet kasecie magnetofonowej o innych formatach nie wspominając. Powtórzę jeszcze raz, nie zawsze zwycięża najlepszy choć moralnym (sonicznym) zwycięscą jest bezapelacyjnie. Niestety. Możemy sobie prorokować, kto kiedy i dlaczego odpadnie. Że ceny zbyt wygórowane i wąska oferta tytułów. Ale co z tego. Sami będziemy mieli niewielki wpływ na to kto zwycięży. To masowy konsument zadecyduje a nie audiofile z Polski. Ja nie zamierzam się wyprzedawać z moich płyt cd. Jeśli chodzi o mp3 w sprzęcie spacerowym lub komputerowym, czy nawet masowym car audio to ok, mp3 sieje spustoszenie. Ale w stereo? Moim zdaniem nie.

 

Osobiście ubolewam nad faktem, stosunkowo rzadkiego nagrywania płyt cd w formatach 24 bitowych lub np HDCD. Nie wiem, może ta technologia została już skazana na zagładę.

 

Harry z Tybetu

[Piotrek608]

Format24/96 był dobrym pomysłem...szkoda ze w tym kierunku to nie poszło..gdyby wielcy sie dogadali pare lat temu i skupili sie nad tym tematem to by przyniosło nam wieksze korzysci.

[wolf]

MariuszJ, 5 Wrz 2006, 17:16

>No i pozamiatane.

 

howgh ;-)

[graaf]

Re: troy, 5 Wrz 2006, 16:09

 

>Normą będzie

>wieloformatowość

 

czyli odtwarzacz typu "robię wszystko, ale nie za dobrze", JAK SZAMPONY WASH-AND-GO słynni łupieżotwórcy ;-)))

 

>O ile specjalistyczni producenci mogą sobie pozwolić jeszcze przez jakiś czas na

>budowanie odtwarzaczy CD only ( drogich)

 

drogich z uwagi, że części (napędy) będa niedługo tylko NOS - new old stock :-))

 

>o tyle ŻADEN producent odtwarzaczy wieloformatowych

>nie pozwoli sobie aby multiformatowienic NIE czytał formatu CD .

 

"czytał" owszem, dobrze powiedziane, ale czy "czytał dobrze" - masowemu klientowi to wisi a audiofile nie mają żadnego wpływu na formowanie się głównych trendów - i TEN FAKT jest główną przyczyną niepowodzenia SACD i DVD-A, na których wprowadzeniu producenci chcieli zarobić a klient masowy zapytał - "a z jakiej racji mam płacić więcej???!!! przeceiż mam już >doskonały dźwięk na zawsze

[graaf]

Re: privaten, 5 Wrz 2006, 17:07

 

>1- gęste formaty cieszą uszy audiofilów na całym świecie

 

raczej uszy garstki tj. zdecydowanej mniejszości audiofilów

 

>2- odtwarzacze SACD wyparły już całkowicie zwykłe 16 bitowe starodawne CD na światowych wystawach

>audio- nawet plyty CD są puszczane z odtwarzaczy SACD bo inaczej nie wypada

 

bajki ;-)

na wystawach jest tak raczej dlatego, że wśród producentów drogich i aktualnie modnych odtwarzaczy jest moda na "odtwarzacze uniwersalne" reklamowane jako SACD z możliwością odtwarzania CD

 

>3- dzisiaj już praktycznie nikogo nie interesują uniwersalne odtwarzacze DVDAudio/SACD w związku z

>wejściem nowych gęstych odtwarzaczy.

 

no widzisz - sam sobie przeczysz :-))) z jednej strony >>nie wypada>nikogo nie interesująWczoraj swiat obiegła informacja o nowym odtwarzaczu

>wieloformatowym BLUE RAY/HDDVD i to jest to.

 

tylko, że to nie będa odtwarzacze "muzyczne" tylko tzw. "multimedialne" których priorytetem nie będzie jakość oferowane dźwięku tylko zdobycie serca masowego klienta, który wreszcie będzie mógł oglądac porno naprawdę wysokeij jakości z dźwiękiem 5 razy 24/192

 

audiofilskich odtwarzaczy BLUE RAY/HDDVD raczej bym się nie spodziewał :-)))

 

Zresztą w chwili obecnej już nawet nie ma znaczenia czy

>swiatlo dzienne ujzy SACD II generacji, może inaczej sie to bedzie nazywalo, skoro zwykle DD czy DTS

>dorownalo juz DVDAudio(24/192 we wszystkich kanalach)

 

ani jedno ani drugie nie ma zupełnie znaczenia praktycznego z punktu widzenia naszego - audiofili - hobby

 

>Podsumowujac- wszyscy cieszymy sie ze 16 bitowe plyty CD w koncu umieraja i za te same pieniadze za

>pare miesiecy kupimy odtwarzacz HD i podobnie z plytami.

 

science fiction ;-)

 

> Dobry (rewolucyjny) odtwarzacz Blue Ray za rok kupię sobie za 1000zl

 

tak, w Media Markt :-)))

 

>Żaden najdrozszy na swiecie odtwarzacz CD nie przebije odtwarzacza SACD z marketu wyposazonego w HDMI

>1.3 - tylko kto tu na forum lapie co to takiego

 

co za rozumowanie! czy Twoim zdaniem jedna część determinuje brzmienie skomplikowanego urządzenia?

ręce opadają...

[graaf]

Re: Molibden, 5 Wrz 2006, 20:01

 

>Tyle że odtwarzacze CD mają swoją kontynuację w DVD -> stuprocentowa kompatybilność w dół - rozmiar

>płyty jest nawet ten sam. Ograniczenie ich oferty wymusza zainteresowanie w kierunku uniwersalnego

>playera DVD.

 

to jest taka "kontynuacja" jak "kontynuacją" normalnych gramofonów były "gramofony" w midiwieżach a obecnie taką "kontynuacją" Nakamichi Dragon są magnetofony w mikrowieżach :-)))

 

>Winyl w zależności od tłoczenia może dać różną jakość - CD zawsze tą samą.

 

tak jest! - >>tą samąSzumy, trzaski, brumy z

>LP w dobie cyfrowego kina, telewizji, dźwięku, nagrywarek CD/DVD mogą brzmieć dla kogoś miło - dla

>ogółu są nie do zaakceptownia i stanowią relikt sprzed ery cyfrowej.

(...)

>Wielkie firmy produkują gramofony bo jest to kolejne urządzenie na którym można umieścić swoje logo

>-> a potem odbiorca moze zechce zakupić ich CD, wzmacniacz, kolumny lub DVD. Tylko tyle. Równie

>dobrze to logo mogłoby być na długopisach.

 

o! widze że jesteś niezłym marketingowcem i prowadziłeś szeroko zakrojone badania ;-)

a tacy głupi marketingowcy za grube dolary z Sony czy Denon nie prowadzili badań i zamiast długopisów zaczęli po kilkunastu latach przerwy znowu produkowac gramofony

co za debile :-)))

jesteś Gatesem audiobiznesu - dzwoń do Sony - zatrudnią Cię, zarobisz grube miliony i będziesz razem z Billem ratował Afrykę!!

[graaf]

Re: Harry z Tybetu, 5 Wrz 2006, 22:48

 

>Jakoś nie wierzę w czarne scenariusze, że twarde dyski i nowe gęste formaty wkrótce doprowadzą do

>śmierci CD. Czyli co? Wkrótce na allegro pojawią się Krelle, Meridiany i inne kultowe cdeki?

 

raczej zalegną na strychach i wylądują na śmietniku jak zabraknie części zamiennych

 

>A całe

>kolekcje cd będzie można za 100 pln nabyć.

 

eee raczej nie, przecież nowe "super BlueRay maszyny wieloformatowe" będą miały "funkcję odtwarzania CD" :-))

 

>Wszyscy powpinają swoje karty

>dźwiękowe i stacje multimedialne pod super lampy i tranzystory i piękne głośniki warte niejednego

>samochodu?

 

właśnie dlatego, że ta cyfrowa rewolucja zmierza wkierunku nie do pogodzenia z mentalnością audiofilską powrócą gramofony!!

 

>Stereo nie zniknie jak nie zniknie jeszcze

>bardzo długo płyta cd. Powodem jest software - ile muzyki nadal jest wydana na standardowym cd, a

>ile mniej na SACD czy DVD-A?

 

a ile jest muzyki na LP!!! wielokrotnie więcej niż na CD - heh, ale ze mnie demagog ;-) przecież brzmienie CD jest "na wieki" ;-)))

 

>I nie ma znaczenia, który z formatów jest lepszy. To masówka decyduje i

>to szybko się nie zmieni.

 

DOKŁADNIE - dlatego przyszłością sa pamięci komputerowe i multimedialne odtwarzacze wieloformatowe, w których funkcja odtwarzania CD będzie takim priorytetem jak gramofon w midiwieży pod koniec lat 90-tych

i taka jest przyszłość płyty CD - czysto archiwalna

 

>I niestety to ona kreuje rynek. Przecież ile formatów zapisu już umarło,

 

yeah, a teraz umiera płyta CD

potencjał przetrwania ma TYLKO LP z powodów pozamuzycznych i pozabrzmieniowych - to kwestia "romantyzmu", mody retro na XX-wiek ;-) a także ładnych przedmiotów i kolekcjonerstwa

 

no i gramofon można wyprodukowac wręcz chałupniczo a napędu do CD - NIE!

dlatego audiofilskie odtwarzacze CD wkrótce wylądują na strychach

[Jazz :-)]

Powtorze to jeszcze raz, zeby oszczedzic niektorym kompromitujacym nasz kraj i naszych rodakow matolkowatych wrecz manifestow opinii. To wszystko co jest obecnie na swiatowych rynkach ma niewiele wspolnego z polskim nabywca i jego domniemaniami racji w tym wypadku jakiegokolwiek formatu lub technologii. Rozglaszane tutaj niektore skrajne opinie wywodza sie niestety tylko z zasciankowosci i wizyt w regionalnych polskich sklepach masowej penetracji biednego ekonomicznie spoleczenstwa/rynku. Nie bedzie zadnej szybkiej smierci CD, poniewaz CD w przeciwienstwie do innych nosnikow ma w sobie wygodnie obszerna "nieruchomosc". Zaawansowane rynki z surplusem zasobow finansowych, czyli "disposable income" dokupia sobie bez zmruzenia oka nastepny odtwarzacz SACD za $4000, tylko dlatego, ze maja np 400-800 nagran w tym formacie na polce, cena ktorych jest dwukrotnie wieksza od odtwarzacza, co zreszta nie ma i tak wiekszego znaczenia. Jeszcze gorsza proporcja ceny zakupu odtwarzacza do nagran odnosi sie do gramofonow i plyt. W Polsce zanim ktokolwiek cokolwiek kupi z wyzszej polki regula wskazuje na kilkumiesieczne drapanie sie w glowe, konsultowanie sie z rodzina i tworzenie klimatu rodzinnego zjazdu po raz piaty w tym samym sklepie z juz teraz poddanym w depresji na ten widok sprzedawca. Na "tamtym" rynku po prostu sie kupuje. Co do LP, nie ma ich wcale znowu tak wiecej niz SACD. Nie ma ich w znaczeniu, ze nie ma ich generalnie (poza niestatystycznymi) wyjatkami wiecej wsrod obecnych odbiorcow z wyzszej polki! Cala ta sytuacja blednej oceny formatow oraz przyszlosci z pokrytego kocem fotela w srednim miescie we wschodniej Europie jest no coz...taka Lepperowska. Ona sie nie bardzo do niczego ma. Nastepna prosta regula zabawy w cokolwiek jest nie absurdalne alibi kryjace niedostatek i biede :"eh, poczekam, za rok bedzie lepsze, teraz sie nie oplaca", ale jest macanie kazdej dostepnej technologii. Roznorodnosc formatow, nosnikow, firm, barw, kobiet, zarcia, etc - to wszystko jest znakomite i zdrowego powinno cieszyc.

[graaf]

yeah ;-)

 

z pewnością działy planowania ani Sony ani Denona nie rozumieją >>rynków z surplusem zasobow finansowych

[Jazz :-)]

"z pewnością działy planowania ani Sony ani Denona nie rozumieją >>rynków z surplusem zasobow finansowych

[graaf]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

różni mądrale tu i ówdzie na formu "gadugadu" o przewagach różnych cyfrowych "formatów" czy "przewadze CD nad LP" a tymczasem płyta CD zmierza już na śmietnik a swoimi "high resolution" koleżankami:

 

>>

Szef EMI: Płyta kompaktowa jest martwa"

 

Jak donosi magazyn "Market Watch", w trakcie piątkowego wykładu w Londyńskiej Szkole Biznesu szef wytwórni EMI Music, Alain Levy stwierdził, że w niedługim czasie wydawcy nie będą w stanie sprzedać płyt CD pozbawionych dodatków. - Płyta kompaktowa jest już martwa - dodał Levy.

 

Od początku przyszłego roku, wszystkie płyty będziemy wydawać z różnymi bonusami - oznajmił szef EMI Music.

 

Alain Levy przyznał jednak, że starszym klientom trudniej będzie rozstać się z kompaktami. - Nie sprezentujesz przecież teściowej na gwiazdkę plików ściągniętych z iTunes - stwierdził Levy. - W naszym podejściu do sprzedaży płyt CD musimy być jednak o wiele bardziej kreatywni - dodał. Według szefa EMI, 60 proc. konsumentów używa płyt CD tylko w momencie kopiowania muzyki do odtwarzaczy mp3 - podaje "Market Watch".

 

Levy mówił także o rozmowach prowadzonych z Google, dotyczących umowy partnerskiej z YouTube, niedawno zakupionym przez Google za 1,6 miliarda dolarów. Warner, Sony BMG i Universal podpisały już podobne umowy, pozwalające YouTube na zamieszczanie ich muzyki i teledysków.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[josef]

pozbywajcie się swoich CD!!! - ale nie na śmietnik bo to nieekologiczne ale wyślijcie je do mnie - zajmę się nimi ;-)

[graaf]

josef - masz moje uroczyste słowo!

każdy tytuł, który mam na CD i kupię na winylu - zaraz płyta CD śmiga do Ciebie za zaliczeniem kosztów przesyłki!

[zdezintegrowany_3PO]

graaf -->

 

to chociaż co setną podrzuć do mnie ;) ... może coś z wokalistyki na początek :)

 

zdezi

[senicz]

podobnie jak lp cd dvd i inne formaty jest trudno odtworzyc. Dac musi byc optymalizowany a kluczem do sukcesu jest uklad wyjsciowy/bufor/filtr zegara. Do czasu gdy olewalem to zagadnienie nie wiedzialem jaka jakosc mozna z cd wycisnac nie mowiac o wyzszych formatach. Przyczyna sa pewne zjawiska powstajace pod wplywe

[graaf]

no nie mogę Zdezi, dałem słowo :-(

pochopnie może i w zapalczywości, ale słowo się rzekło :-/

musiałbyś pogadać z Josefem, czy mnie zwolni ze słowa w dziedzinie wokalistyki :-)

[graaf]

Re: senicz, 31 Paź 2006, 12:01

 

>Przyczyna sa pewne

>zjawiska powstajace pod wplywe

 

"zjawiska powstające pod wływem" to mówiąc nieco bardziej urzedowo "zjawiska powstające po spożyciu alkoholu"?

[josef]

graaf - mam nadzieję, że nie zbierasz disco-polo itp, hyhy ;-)

[Less]

>wizja, którą nakreśliłem na forum ponad rok temu materializuje się

>

>PŁYTA KOMPAKTOWA JEST MARTWA!!

>GRAMOFON PRZYSZŁOŚCIĄ AUDIOFILSKIEGO HIFI!!! (vide wątek 21374 z 19 Wrz 2005)

 

Nawet jeżeli ta nisza rozrośnie się 10x, to i tak niszą pozostanie - nawet w skali AUDIOFILSKIEGO HIFI

 

Slucham gramofonu, aktualnie już dluższy czas bez źródla cyfrowego.

[graaf]

Re: josef, 31 Paź 2006, 12:06

 

>graaf - mam nadzieję, że nie zbierasz disco-polo itp, hyhy ;-)

 

tzw. barachołkę mam na innym pasującym kulturowo nośniku tj. na Compact Cassette :-))

[graaf]

Re: Less, 31 Paź 2006, 12:10

 

>Nawet jeżeli ta nisza rozrośnie się 10x, to i tak niszą pozostanie - nawet w skali AUDIOFILSKIEGO

>HIFI

>

>Slucham gramofonu, aktualnie już dluższy czas bez źródla cyfrowego.

 

czyli jednak można!

a gdyby sprzedaż LP wzrosła 10 razy to (biorąc do porównania oficjalne dane RIAA) rynek LP stałby się dziesięć razy większy niż aktualny rynek SACD i DVD-A ŁĄCZNIE!!!

całkiem spora niszka :-)

a jest to zupełnie realne

 

osobiście jak tylko ukażą się przyzwoite wydania Gesualdo i innych na winylu swoje cedeki fruuu za okno

oops przepraszam - oczywiście do Josefa :-)

[senicz]

wiecej na ten temat wyjasnie w czasie swojej prezentacji na as206 w sali firmy trimex w niedziele 17-18 moze do konca. Wyjasnie albo i nie zalezy od mojego humoru.

[zildjian]

Jazz

 

Obejrzyj jeden z ostatnich nrów HiFI Choice edycja polska. Piszą tam ,iż w U$ odnotowano poważny wzrost sprzedaży płyt DVD- Audio i coraz więcej tytułów wychodzi właśnie w tym formacie (zacytowano tam chyba takżę Knopflera,który wyżej cenił reedycję Dire Straits właśnie w DVD-Audio ponad SACD).