Skocz do zawartości
IGNORED

Wzmacniacz do Radmorów LS40


g69

Rekomendowane odpowiedzi

Mam pytanie do osób mających doświadczenia z kolumnami Radmora LS40 odnośnie doboru wzmacniacza.. Od niedawna jestem ich posiadaczem i nie mam jeszcze zbyt wielu przerobionych zestawień,chciałbym więc uzyskać jakieś podpowiedzi by jakoś ułatwić poszukiwania.Na dziś zauważyłem,że najmocnijszą jak dla mnie ich stroną jest bas i przestrzeń,są też całkiem przeżroczyste pokazując wiele cech podłaczanego sprzetu i jakości odsłuchiwanych płyt. W tej chwili podłączone są do wz. Sugden Optima 80 lekko mod. i cd Rotel 975 gra to w pokoju ok15m i jest wg mnie dobrze. Cechą która w tej chwili najbardziej mi przeszkadza jest zbyt słabe wypełnienie średnicy (kewlar?).Jednak wymieniając wzmacniacz chciałbym uzyskać poprawę i w innych zakresach po prostu przeskakując w wyższą klasę brzmienia ,bo ponoć głośniki te to potrafią.Dżwięk jaki lubię jest przestrzenny ale budowany wgłąb,z nisko schodzacym ale i wysokiej jakości basem i lekko ocieploną średnicą,do tego ma byc dynamicznie. Słucham rocka,jazzu a także r'b. Kwota na wzmak o jakiej myślę to ok 5tys. raczej z drugiej ręki ze względu na relację brzminie/cena.W tej chwili moim faworytem jest Prima Luna One (lampa,ale w moim pokoju 90dB LS40 mocy jest chyba wystarczająco) choć na tych kolumnach jej jeszcze nie słuchałem.Poprzedni właściciel mocno polecał mi Pliniusa 8100 ale widzę,że opinie o nim są różne..próbowałem Marantza pm17 ale nie jest to dla mnie ciekawy klocek w porównaniu do Sugdena.Rozwazam też wyzsze modele Sugdena choć cieżko tu o jakies info i odsłuch. Jeśli ktoś może coś konkretnego doradzic będę wdzęczny.. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/28033-wzmacniacz-do-radmor%C3%B3w-ls40/
Udostępnij na innych stronach

To świetne skrzynki i każdy wzmak nawet mało analityczny je pociągnie. Ale jeśli chodzi o coś szczególnego, to polecałbym oczywiście Denona, bo go znam i zestawiałem z różnymi nawet wielokrotnie droższymi klockami. Rozumiem, że lubisz ciepło, a nie detale, tak więc może Baltlab Epoca lub CA Azur 840? Uważam, że droższe konstrukcje (w Twoim wypadku 2nd hand) zagrają zbyt rozdzielczo w stosunku do Radmorów i nie będzie to dobrany duet.

jestem niestety kiepskim doradcą, bo znam dobrze ls10 i ls30. Twoje kolumny słyszałem kilka razy ale dość dawno. grało to z jakimś wzmacniaczem marantza (nie pamietam modelu...). spróbuj może jolida 502b albo najlepiej (jeśli zdecydujesz się nieznacznie przekroczyć budżet - o ok. 500 złotych - tact sdai 2175 - wskoczysz na naprawdę wysoki poziom i powinno być dobrze w każdym aspekcie. poza tym tact na 100% wysteruje prawidłowo Twoje kolumny. znam faceta, który to sprzedaje - kupisz w stanie lepszym niż ex-demo w sklepie - np nie zerwana folia ochronna z wyświetlacza). mam nadzieje, ze jego ogloszenie jest jeszcze aktualne. tu masz linka:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

pozdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dziękuję za pierwsze rady wszystkie są dla mnie cenne. Czy lubię ciepło a nie detale to trudno mi stwierdzić.Lubię na pewno dżwięk który sprawia,że słuchanie jest przyjemne a dżwięk zaczyna przypominać naturalne brzmienie mając wrażenia namacalności głosów i żródeł..to bardzo sugestywne oszukiwanie moim zdaniem jest cenniejsze niż neutralność,nie myślimy że słuchamy sprzętu..jest muzyka.Zwykła budżetówka nie jest w stanie tego dokonać ale moje doświadcenie min z Prima Luną mówią mi że nie trzeba fortuny by zaznawać podobnych wrażen.Jest to chyba kwestia trafnego zestawienia urządzeń,dlatego też tutaj zawracam głowę szanownym forumowicom ; ) Z Baltlabem miałem styczność słuchając Zoller I2 ale nie odniosłem wrażenia ocieplenia,scena była niezbyt głęboka i raczej do przodu za czym nie przepadam,ale nie chcę tu mówić że winny był tylko wzmak choć żrródło było zacne..Audionet.

Zastanawiam się w jakim pułapie leży granica cenowa dla tych kolumn.Przekraczając budzet mógłbym pokusić się na w/w TaCta,bo brałem też pod uwagę wzmacniacze 'cyfrowe',widziałem też promocję na BelCanto Evo2i gen2 za pół ceny (chwalony na forum Audiomatus jednak wymaga jeszcze pre) ..jednak obawiam się by takie wzm. nie zaczęły pokazywać niedoskonałości kolumn i cd..może się mylę.. jest to też nowa technologia i czy aby początki nie będą naznaczone chorobami wieku dzicięcego,co póżniej objawiło by się b.dużym spadkiem wartości.. co sądzicie?

> Cechą która w tej chwili najbardziej mi przeszkadza jest zbyt słabe wypełnienie średnicy (kewlar?)

mam co prawda "tylko" LS30 ale w nim to zjawisko tez wystepuje. Tak jest po prostu zestrojona zwrotnica. Np. Akkus oferuje modyfikacje ktora to poprawia. Z ciekawosci (i niecheci wydawania pieniedzy ;-)) wzialem sie za pomiary i dlubanine samodzielnie i faktycznie zmienic brzmienie mozna diametralnie. Pytanie tylko czy dalej sie bedzie to podobac - ja ciagle kombinuje ze zwrotka i jeszcze nie znalazlem optimum.

O grzebaniu w zwroitnicy raczej nie myślę.Po pierwsze nie mam wiedzy ani umiejętności..trudno przewidzieć zmiany i jak mówisz czy to będzie to.. ja mógłbym ewentualnie wymienić okablowanie czy wyrzucić jakieś inne 'badziewne' elementy na lepszej jakości ale podejrzewam że znaczącego postępu tu by nie było.Prędzej bym już sprzedal kolumny..LS40 ma tez chyba lepszej jakości wysokotonówkę (Dynaudio) a w Akkusie dają Ushera.Na razie więc będę próbował szukać odpowiedniego wzmaka i stąd też zastanawiam się nad lampą.. A jak oceniasz swoje eksperymenty na zwrotnicy?

> ja mógłbym ewentualnie wymienić okablowanie czy

>wyrzucić jakieś inne 'badziewne' elementy na lepszej jakości ale podejrzewam że znaczącego postępu

>tu by nie było.

juz w LS30 elementy nie sa szczegolnie badziewne, kable to jeszcze moze ale reszta: kondy MKP, cewka 1 powietrzna i 1 rdzeniowa, 1 kondzior elektrolit biopolarny (w obwodzie korekcji impedancji woofera) i zwykle rezystory ceramiczne. Producent wszystkich elementow to InterTechnik

 

swoje eksperymenty w zwrotnicy oceniam na razie z umiarkowanym entuzjazmem. Owszem glosniki graja juz nie tak ostro, sa kulturalniejsze ale znow czasem przeszkadza mi nadmiar srodka i takie tam. Bede jeszcze probowal podejsc do zwrotnicy od innej strony to moze cos nowego wyjdzie.

Jeśli chodzi o wzmacniacze to może coś z Musiacal Fidelity. Ja kiedys łaczyłem E10 z Trilogy Prince i w tym zestawieniu Kevlar Davisa dał się ucywilizować. Być może LS40 i wyższe starsze modele MF dobrze się zgrają. Polecam spróbować.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Tak E-30 to minimum, ale ja miałem na myśli raczej serię A, choć A2 (2X25W) bym wykluczył (?) chyba zbyt słaby do LS40 ale jak mawiają - mały, ale wariat.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Szkoda, że Radmor w tamtych czasach nie wszedł w głośniki Focala :-).

 

Fr@ntz, a czy czasem np. Densen nie sprawdziłby się z LS40 ?

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

  • Redaktorzy

xniwax - jasne, żeby się sprawdził, bo średnicę to one mają rewelacyjną. Serią B (B-100 itd) w tym budżecie bym się raczej nie zajmował i odsłuchy rozpoczął od DM-10 a jeszcze lepiej od zestawu DM20+DM30 (bez większych do dostania za 5kzł problemów). Można też pozostać w skandynawskich klimatach i wziąć na warsztat Thule'a , ale w wersji z "B" na końcu (czyli wersjami zbalansowanymi).

Fr@ntz

---------------------------------

"I am an audiophile"

Kolega ma MF e10 bodajże,więc czekam tylko by się umówić na odsłuch,choć zdaję sobie sprawę ,że to budżetówka i cudów tu nie będzie,ale moją wiedzę to na pewno poszerzy.Mam jednak obawy,że choć wypełniene środka będzie lepsze to stracę na 'motoryce' dżwięku.Słuchałem A3 w zestawieniu z moimi poprzednimi głośnikami (Avance sig mk2) i wtedy stwirdziłem,ze to nie dla mnie..choć ciepło i bez ostrości to jednak dżwięk był nie angażujący emocjonalnie i mało otwarty,niczym mi nie zaimponował..ale podkreślam,że to z innymi głośnikami.. Rozważałem rónież zmianę żródła..miałem w torze w poprzednim systemie podpiętego Meridiana 506 i..szczęka mi opadła.Przekonałem się wtedy,że by zastąpić mojego starego Sugdena ,który potrafił pokazać taką różnicę przy żródle muszę mierzyć wyrażnie wyżej.. Densena(B100 choć nie wiem która wersja) słuchałem z Sonusami i muszę powiedzieć że było super..świetny dżwięk.Z A.sig3 to nie gra jednak a z LS40..trzeba by się przekonać.Nie wiem tylko czy jeszce go produkuja by móc posłuchać w sklepie.

Właśnie rozpatrując różne propozycję chyba do odsłuchów w pierwszej kolejności zabiorę się za lampy..pierwsi kandydaci to prima luna i wcześniej wymieniona Jolida.. Czy można jeszcze cos dopisać co bedzie dobrze dawało radę w bassie..i ostrzejszej muzie? Dobrze wspominam swego czasu odsłuch Romulusa na Spendorach..barwny,miesisty dzwięk z solidnym basem jednak scena była płytka i pchajaca na słuchacza..czego nie lubię.. Szkoda,że jak na razie nie ma porad jakiegos właściciela tych Radmorów bo tak to troszkę przypuszczamy co by mogło zagrać.. no,ale im wiecej głów tym chyba lepiej.. ; ) BAT to już chyba mezalians..

Znam takiego OMAKA (lampę), po którym obawiam się, że mógłbyś membrany zdajmować ze ścian...

W razie czego służę...

Pozdrawiam.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

> g69

 

Z BAT-em (lampowym) - żartowałem, ale tranzystor czemu nie? E tam zaraz mezalians.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Chyba nie jestem w temacie,bo nie slyszałrm o przystępnym cenowo BAT'e.. Odnośnie OMAK'a obiły mi się jakies bardzo pozytywne opinie, ale nic bliższego o ich brzminiu szczerze mówiac to nie wiem..a o odsłuch ciezko..

Ja osobiście szukałbym MF A300, ale ciężko u nas - widziałem na Ebayu UK lub niemieckim.

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

No nie wiem czy Radmory maja slabe wypelnienie srednicy, sluchalem kiedys LS40 z MF E11 i pamietam, ze to byl bardzo spokojny i gladki dzwiek, aczkolwiek troche nudnawy. Osobiscie cwicze teraz LS30 i aktualnie gra to z modyfikowanym wzmacniaczem Unitra PW9011 oraz Philipsem Cd304mkII i raczej nie moge stwierdzic, ze srednica jest malo nasycona. Mam nawet wrazenie (moze przez ten bas), ze jest bardziej nasycona niz np zestawienie JmLabow PS 5.1 z GC...

 

pzdr.

To co piszesz Enzo jest dla mnie pocieszające,bo nie świadczy o jakiejś ułomności zestawów w tym względzie a kwesti odpowiedniago doboru sprzętu towarzyszącego. Juz wcześniej słyszałem o dużym potencjale tych modeli Radmora i nastawiałem się na cierpliwe poszukiwanie odpowiednich dla nich partnerów, by jak najlepiej wykorzystac ich możliwości.Mam wrażenie,że konstrukcja ta wykazuje pewne cechy charakterystyczne dla Zollerów czy PS5.1 i nie chodzi mi tylko o kewlar w głośnikach..są dość wymagające i wybredne jeśli chodzi o aplikacje,ale w dobrze dobranej potrafią berdzo pozytywnie zaskoczyć..tak mi sie wydaje. Jeżeli chodzi o MF to zawsze miałem wrażenie,że jakość ich firmowej juz barwy odbywa się kosztem spadku adrenaliny czy otwartosci i przejrzystości ,ale i tu na pewno jest i kwestia doboru komponentów.Nastawiam sie wiec ,za radą forumowiczów raczej na te wyższe modele..chyba przez cenę uniwersalniejsze.

Miałem podobny problem z wypełnieniem na średnicy, ale po zakupie DCD Denona 1500AE problem ten jest w zaniku i występuje tylko w popapranych realizacjach płytowych. A Musicala polecam z sentymentu gram na nich od 9 lat. i zmienię może na cos innego jak wygram w totka :-).

Znane są tysiące sposobów zabijania czasu, ale nikt nie wie, jak go wskrzesić.

Tak,też się nad tym zastanawiałem.. mój numer jeden do sprawdzenia to Meridian 506. Nie jestem jednak pewien jak u niego z cdr'mi ,bo różnie słyszałem i miałem przy okazji odsłuchu okazję sie przekonać,że mogą być problemy..byc może był juz laser na padnieciu..no i sprawa ich ewentualnej dostepności.Wiem,że część miała CDM9 a to już trudne do zdobycia i raczej z 'odzysku'.Dzwiękowo jednak była to różnica o jaką trudno mi było oczekiwać po wymianie cd..bez ostrości a jednak słychac tyle szczegółów i nowo odkrytych dżwięków,po prostu poprawa w każdym aspekcie jak dla mnie..choć najwiecej zyskał chyba bas i jego jakość.To jednak już dosyć wiekowy cd a ponoć w tym segmencie postęp jest najbardziej słyszalny..zastanawiam sie ile w tym przypadku prawdy, i co i z jakiego współczesnego pułapu cenowego może do niego startowac? Sony Es zachwalał mi znajomy który troche siedzi w DIY..na forum wyczytałem jednak o 7es,że laser jest do niego niedostepny a to przeciez nie az tak stary model.Czy warto więc w to wchodzić?

Z pewnoscia nie warto wchodzic w cos do czego nie mozna juz znalezc (w zaden sposob - ani nowego ani z odzysku) lasera. Jak laser padnie to pozniej tylko klopot z takim klockiem. W przypadku dostepnosci czesci zamiennych nie musisz sie obawiac starego cd - moj Philips ma 20 lat, wyglada jak nowy i tak samo dziala a w relacji jakosc dzwieku/cena (nawet wliczajac tuning) byl to prawdziwy best buy. Meridian tez moze byc dobrym wyborem, pod warunkiem, ze znajdziesz egzemplarz w dobrym stanie. Na koniec warto wspomniec o kablach, bo to tez wazne i ma spory udzial w ostatecznym ksztalcie brzmienia, takze o kablach sieciowych.

 

pzdr.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.