Pokoj odsluchowy-relacja z pola walki !

[larson3]

Witam.

Zdecydowalem sie na jeszcze jeden watek o pokoju odsluchowym gdzie mam zamiar podzielic sie z wami obserwacjami z przystosowywania do sluchania muzyki niewielkiego (ok 14m2) pokoj w zwyklym bloku.

Po wielu peltraktacjach z moja kochana niezona udalo sie wywalczyc zmiany w mieszkaniu. Dzis po 12 godzinach od wizyty w Ikei. Po 12 godzinach noszenia i przestawiania mebli pokoj zaczyna przyjmowac forme audiofilskiej samotni :-)

Zamieszczam rzut orientacyjny tego jak narazie wszystko wyglada:

Bialy prostokat w lewym gornym rogu to parapet od okraglego okna zaslanianego lniana roleta.

Obok w rogu papierowa wysoka lampa z ikei.

1- Slupki na plyty - Ikea.

2- regaly sosnowe (slupki z ksiazkami)

3 - fotele.

4- stolik (do wywalenia)

Polprzezroczyste prostokaty na lewej scianie to planowane polki.

Miedzy nimi na codzien wisi obraz (mam zamiar zrobic zdejmowany panel z piramidkami)

Czerwona kreska na dole - planowane presuwane skrzydlo drzwi wykonane wlasnorecznie z materialem tlumiacym w srodku (opis juz niedlogo)

Czerwone kreski na prawej scianie za kolumnami to planowane panele akustyczne.

I tu pierwsze pytanie i prosba o ewentualne porady z czego estetycznego mozna je wykonac.

 

Mam nadzieje, ze ten watek bedzie pomocny dla ludzi chcacych przerabiac swoje pokoje bez zbytnich inwestycji finansowych.

Przedemna teraz praca nad ustawieniem dokladnym kolumn oraz wykonanie estetycznych ustrojow akceptowalnych przez drugo polowe.

Zachecam do wymiany doswiadczen i porad.

 

Dzis pierwsze odsluchy w pocie czola przyniosly pierwsze pozytywne rezultaty.

Czasem wzbudzajcy sie bas z poprzeniego ustawienia (lekko na skos pokoju) znikl bezpowrotnie. Scena nabrala glebi i prporcji.

Natomiast niemoge przyzwyczic sie jeszcze do nowego brzmienia a takze okreslic dokladnie co sie zmienilo ale chyba warto bylo.

Dzis padam na ryj po ciezkim dniu jutro obszerniejszy opis.

 

Mile widziane sa sugestie i pomysly co mozna jeszcze zrobic aby bylo lepiej.

Pozdrawiam

Larson

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[larson3]

A to wstepny i szybki szkic sciany ze sprzetem i niestety jeszcze z telewizorem.

Chce wykonac panele za glosnikami. Pierwszy pomysl byl taki aby zrobic podwieszne "sztandary" z materialu (len lub cos podobnego) za ktorymi bedzie jeszcze material pochlaniajacy (gabka lub cos w tym rodzaju)

Elementy maja byc wykonane z lmaterialu w kolorze naturalnym a na nich czarna grafika (akryl lub tusz) bedaca kontynuacja motywow drzewa z obrazu olejnego po srodku.

Mysle ze wygladaloby to estetycznie choc chodzi mi po glowie zrobienie tego z innych materialow.

Moze jakies sugestie.

Zalacznik prosze traktowac bardzo szkicowo. Przedstawia on ogolna koncepcje a nie szczegolowy projekt :-)

Wiecej jutro.

Pozdrawiam i dobranoc. Czas na odpoczynek.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[głaz]

Kup, jest np. na Allegro, płytę "Audio Test". Ustalisz rezonanse pomieszczenia i szerokość bazy stereo. przy okazji sprawdzisz fazę i inne zależności. Ten wydatek się szybko zwraca. Pomimo zjedzenia zębów na różnych gadżetach do poprawy brzmienia i wielu! próbach z ustawieniem sprzętu, po zakupie tej płyty wiem, że błądziłem po omacku. Bez tego ani rusz, bo płyty są tak różnie nagrane, że ustawisz pod jedną, to inna nie zagra. U mnie nareszcie obraz stereo wychodzi poza kolumny. Ważne jest, zeby najpierw dokładnie ustalić punkt odsłuchowy i tego już nie zmieniać. Tak jak przesunięcie kolumn o 5 cm potrafi dużo zmienić, tak przesunięcie głowy również. Powodzenia.

[MariuszJ]

Larson3, nic konstruktywnego Ci już nie mogę powiedzieć. Wygląda to dobrze, bo angażujesz (głównie czas i własną kreatywność) w coś co daje najbardziej wymierną poprawę dźwięku domowego hifi. Propozycja Głaza jak najbardziej słuszna, jeżeli nie będziesz się mógł doczekać, użyj sygnałów z Elektrody (

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) , dół strony). Następny etap to prosta pomiarówka (karta dźwiękowa + mikrofon). Nie poprzestawaj i powodzenia.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Fr@ntz]

Larson - szcunek dla Nieżony za cierpliwość do Ciebie i umiejętności (obraz nad sprzętem paluszki lizać). Jeśli zaś chodzi o dalsze kroki zmieżające w kierunku adaptacji akustycznej docelowego pomieszczenia odsłuchowego to .... najłatwiej byłoby wziąc MKorka, uśiąść na kanapie i niech się inni męczą. Ale nikt nam nie obiecywał, że w życiu będzie łatwo. Tak więc może warto na początek zainteresować się wyrobami NIDA Sonic

(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ). Płyty nie są zbyt drogie a bardzołatwo można je obić dowolnym materiałem, zafundować własnoręcznie wykonane ramki z sosnowych kątowników i przykręcić do ściany za pomocą szpilek budowlanych (aby uzyskać jakąć np. 10cm przestrzeń za nimi do ukrycia np oświetlenia)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[pmn]

zgadzam, się, zanim pójdziesz po kable za 1000 plz bo coś nie tak zacznij od płyty testowej: lewy kanał ma być lewy, prawy, prawy i to nie na początku dżwięku ale cały czas (odbicia), szumy - równo z kolumn żadnych przesunięć przestawienie kolumnu o kilkanascie cm, nakierowanie bardziej, lub mniej na siebie to podstawa

[larson3]

Dzieki za pierwsze podpowiedzi. Dzis byla znow wizyta w ikei po brakujace pierdoly. Juz mam dosyc ;-)

Dziekuje wszystkim za porady i podziekowania od niezony ktora wlasnie zastanawia sie czy nie rzucic pracy i nie wrocic do malowania obrazow :-)

Relacje z pierwszych odsluchow juz wkrotce. Faktycznie chyba uderze do Mkorka niech sie meczy ja po wczorajszym noszeniu mebli marze o drinku i kapciach.

Czekam narazie na maly zamowiony w Ostoi mebel pod ten cholerny telewizor. Narazie stoi to na starym wielkim sosnowym klamocie. Telewizor stoi teraz na wysokosci glosnikow.

Jako ostatni wjechal wczoraj do pokoju kiedy grala juz muzyka. Jego pojawienie niestey zepsulo scene z ktorej juz bylem zadowolony.

 

W chwili czasu posprawdzam te linki od was i obiecalem sobie ze nie wydam ani grosza na kabelki do nowego pokoju. wszystko postaram sie dopracowac akustyka i tak zeby pokoj wygladal na przyjemne domowe pomieszczenie a nie nore audiofila. Z tego tez powodu jest ten watek zeby udalo sie pokazac ze da sie zrobic estetyczny pokoj gdzie milo bedzie sluchalo sie muzyki a obok bedzie siadziala zadowolona efektem estetycznym partnerka ;-)

Jako, ze oboje jestesmy po uczelni artystycznej mysle, ze sa szanse na ladny efekt i kompromis dzwieku i estetyki :-)

Jak napisal Jar pierwszym elementem systemu jest zona :-)

 

Choc dzis byla juz mala sprzeczak gdzie i jak maja byc porozstawiane meble.

Wieczorem jak sie troche obrobie zamieszcze pomysly na wykonanie tych paneli akustycznych oraz zdjecia drzwi przesuwanych ktor beda kopia drzwi wykonanych przeze mnie wczesniej w drugim pokoju

Pozdrawiam

Larson

[pp]

->Larson3

 

wyrazy współczucia wizyta w Ikea w niedziele to koszmar

[larson3]

Nastepny raz za dwadziescia piec lat tam sie wybiore i to latem jak bedzie ladna pogoda. Ale czego sie nie robi dla muzyki.

Wynioslem telewizor i nalalem sobie kieliszek wina a zachwile Dave Holland Big Band i Tord Gustavsen i maly relaks i zadnego przestawiania :-)

Juz jest calkiem niezle.

[stempur]

No Larso, ta wizyta w Ikei - współczuję. Ja tam tylko żonę posyłam.

Napisz jak gra. Żeby sie nie okażało, że jest.... :-) Bo ostatnio grało fajnie

Pozdrawiam Stempur

 

PS. Za dwie gpdziny będe mógł dłużej posiedzieć przy kompie, to napiszę na PW

[zdezintegrowany_3PO]

larson3 -->

 

wreszcie wziąłeś się za pokój ... gratuluję odwagi :)

 

oto co mogę doradzić:

 

telewizor wraz ze sprzętem ląduje na węższej ścianie (pod oknem jak dobrze ppamiętam) a w jego m-ce pojawiają się stojaki z Ikei :) ... zapewne masz już je zapełnione więc przydało by się dokupić ze 2-3 dodatkowo i tak rozmieścić płyty by część była zapełniona a część pusta ... w ten sposób otrzymasz imitację " rozpraszacza Schroeder'a 3D" a przy okazji zlikwidujesz "audiofilski ołtarzyk" oraz chaos na scenie spowodowany przez TV i elektronikę.

ZDECYDOWANA POPRAWA GŁEBOKOŚCI SCENY I EFEKTÓW PRZESTRZENNYCH !!!

 

Wiele osób piszę by poprosić MKorka o pomoc... zgodnie z ofertą 4sound wizyta i pomiary (analiza częstotliwości rezonansowych pomieszczenia oraz wyznaczenie charakterystki czasu pogłosu wnętrza i opracowanie wyników) to 1000 PLN!!! Co dla mnie np. jest sumą niemałą :(

 

zdezintegrowany_3PO

[zdezintegrowany_3PO]

... no i oduczysz się raz na zawsze durnowato gapić na diody i cyferki w CD podczas odłuchu ;)

[larson3]

Ok, kilka minut muzyki i cos mnie podkusilo zeby posluchac samplera Naima z hifi muzyka. Nie chce popadac w euforie bo mi sie to zdarza ale ... ku.... zesz... jego..... ....... :-)

Nareszcie ppojawila sie przestrzen i gleeeebia. Juz wiem dlaczego kupilem Totemy. ale spokojnie. System ogolnie gra jakby na nowo. trudno mi to jeszcze nazwac. Jest inny balans miedzy wszystkimi zakresami. Wydaje sie prawdziwszy. Ale naprzyklad pojawilo sie lepsze wypelnienie srednicy ktore ostatnio przy Thecie troche sie odchudzilo. Thety chyba nie oddam :-)))))

Ci ktorzy u mnie byli wiedza jak bylo kiedys. Po pierwsze teraz wygodnie slucha sie muzyki ;-)

 

>Zdezi

Jezeli miales na mysli przestawienie calego systemu z kolumnami na druga sciane to nie ma o tym mowy. Jezeli mowiles tylko o oltarzyku ze sprzetu to wlasnie wywalilem telewizor i fakt ten grat wiele zabiera. Zobaczymy jak bedie po zmianie stolika. No i chodzi mi po glowie LCD na raty w Saturnie. Niestety sa to kompromisy. Teraz przyjenosc sprawia mi patrzenie na obraz podczas sluchania.

Cztery stojaki z ikei na plyty imitujace teraz audiofilski ustroj i doskonale rozpraszaja dzwiek z lewej strony. Z prawej narazie nie ma drzwi wiec wstawiam obraz i jest bardzo dobrze.

Pamietasz jak u mnie bylo. Jest lepiej. Ufffff! Myslalem ze bedzie tragicznie.

Bardzo poprawila sie stereofonia. Plany w glab oraz gora dol bardzo zyskaly na precyzji.

panowie niedoceniamy pokoi.

Mkorek faktycznie drogawy.

Zdezi a ty robiles u siebie jakies pomiary bo po tym co teraz uslyszalem zastanawiam sie czy nie zastosowac empirycznego podejscia do sprawy i robic to tak jak dbieram swoj sprzet czyli na ucho.

Dobra ide sluchac.

[zdezintegrowany_3PO]

larson -->

 

kolumny zostają nadłuższej ścianie !!! wylatuje tylko elektronika oraz TV :)

 

zdezi

[zdezintegrowany_3PO]

Nie robiłem pomiarów ... może kiedyś ;)

Chociaż cena Mkorka za pomiary wydaję się być trochę przesadzona :(

 

Popróbuj ze stojakami CD ... najlepiej gdybyś miał ich tyle by zakryć całą ścianę za kolumnami :)

Bo na bocznej ścianie przy twoim pokoju (długi i wąski) to nie bardzo jest co rozpraszać po bokach).

Raczej skup się na dwóch dłuższych ścianach oraz rogach pokoju ... tu wystarczą zwykłe pudełka z IKEI wypełnione czymkolwiek np. płytami z chiloutem nieżony ;)

 

zdezi

[Fr@ntz]

larson3 - sampler Naima z HiFi i Muz to kicha w porównaniu z tym co Naim dołączył do HiFi Choice UK edition. Co do duperelek to pamiętaj też o oświetleniu i lepiej zapomnij o energooszczędnych żarówkach - 95% brzęczy. Pomysł z LCDkiem popieram i jeśli tylko nie jesteś kinomaniakiem a i pokój raczej nieduży więc i LCDka 32" nie potrzebujesz a 27" poniżej 2kzł powinieneś dostać.

[Zbig]

>larson3

 

Możesz podać wymiary tego pokoju dł x szer x wys?

[larson3]

Pokoj ma 3,3 x 4,4 m2. Czyli 14m2 wysokosc 2,75 o ile pamietam.

[Zbig]

1:1,2:1,6 - bardzo dobre proporcje!

[larson3]

Male ale dobre.

Spedzilem wlasnie 3 godziny z muzyka. Niechce popadac w stany samozadowolenia,trudno tez oceniac mi sam pokoj bo mam pewien nowy element w systemie od kilku dni ale chyba wszystko jest na dobrej drodze zeby gralo lepiej niz poprzednio.

Niestety mam troche dzis pracy przy kompie wiec opisy ustrojow beda jutro.

Narazie niemoge z pokoju wygonic zasluchanej ukochanej niezony :-)

[michal stabro]

larson3, 5 Lis 2006, 22:35

na zdjeciu wyglada to na pokoj duzo duzo wiekszy

niz podajesz !?

[larson3]

Zdjecie jest tylko symulacja zrobiona w photoshopie ktora robilem zeby orientacyjnie zobaczyc jak moga wygladac ustroje za kolumnami. Ale az tak duzo nie rozni sie od rzecywistosci.

Idealnie w propocjach jest natomiast rzut z gory. wszystko tam odpowiada rzeczywistym proporcjom pokoju i znakdujacyh sie w nim sprzetom

[gonarek]

Na twoim miejsu zastanowilbym sie jednak jeszcze nad ostatecznym wyborem sciany 'kolumnowej'. We wszystkich znanych mi przypadkach ustawienie glosnikow na krotszej scianie dawalo zdecydowanie lepsze wyniki niz na dluzszej. Oczywiscie mowa tutaj o pokojach prostokatnych. Tym bardziej, ze jak ktos juz wczesniej zauwazyl proporcje masz dosc korzystne i warto byloby to w pelni wykorzystac.

[larson3]

Nie ma jeszcze obiecanych szkicow bo nie mam czasu.

Ale dzis byly pierwsze podejscia do "machania" glosnikami w lewo i w perawo, przod i tyl.

Jako ustroje psoluzyly poduchy i koce rozwieszone mniej wiecej tam gdzie maja byc docelowe rozpraszacze i tlumiacze.

Po kilku ruchach przesuniecie kolumn o 20cm do siebie zmienilo dzwiek jakbym mial equalizer w pokoju. Dzwiek zblirzyl sie rownowaga tonalna do tego co bylo kiedys (sterego dzwieku do ktorego sie przyzwyczailem) Zrobil sie bardziej zdecydowany i konturowy. Stracil delikatnosc ktora juz mi sie zaczela podobac ale troche sie splaszczyl. Zaczalem testy z dogieciem do siebie i przesuwaniem po kilka centymetrow to w jedna to w druga. Za kazdym razem bylo inaczej. W koncu uzyskalem ciekawy kompromis ale to jeszcze nie to.

To niezla zabawa ale trace juz troche cierpliwosc.

 

Mkorek zaproponowal po moim mailu do niego, ze moze do mnie przyjechac na prezentacje ze wszystkimi swoimi ustrojami i sprzetem pomiarowym jezeli zgodze sie na wyglad pokoju jak profesjonalna komnata odsluchowa.

Chyba jednak wybiore opcje komnaty do zycia i dlugie meczarnie z recznym dopasowywaniem dzwieku do preferencji.

W poniedzialek dzien wolny caly poswiecony ustawianiu pokoju.

 

Nie sodzilem, ze tak drobne ruchy kolumn moga tak zmieniac poszczegolne wlasciwosci dzwieku.

Jak juz znajde to jedno wlasciwe ustawienie to chyba je zabetonuje w tym miejscu :-)

[dong]

> larson3

 

tak to jest w tych naszych typowych komórkach mieszkalnych... ćwiczę te centymetrowe wahnięcia i dogięcia od roku, w oczekiwaniu na środki na adaptację akustyczną i/lub lepsze kolumny.

Najgorsze jest to, że nie mogę się zdecydować, który kompromis jest najlepszy - jak lepsza równowaga tonalna to gorsza precyzja, jak większa scena to nie taka barwa... itd. itp. Kończy się tak, że po prostu co parę tygodni coś zmieniam i daję sobie czas na przyzwyczajenie. Ale złoty środek na razie nieosiągalny.

[larson3]

Zloty srodek uzyskalem w poprzednim ustawieniu.

Kompromisem bylo cholernie niewygodne miejsce odsluchowe. Teraz ma byc bez kompromisow. I jezeli skonczy sie to nawet po dlugiej walce ustrojami Mkorka to nie skoncze az nie bede zadowolony :-)

Juz zaczynam myslec, ze nieobejdzie sie bez ustrojow ktore beda zdejmowane po odsluchach zeby pokoj wygladal normalnie. Ale to ostatecznosc.

W koncu tu o muzyke chodzi a nie o skrzypniecia dupa pianisty :-)

[larson3]

Witam.

Malo czasu niepozwala mi na komentowanie kazdej zmiany pokoju ale dzis cos sie ruszylo :-)

Niestety nie jest to wszystko tak proste jak myslalem. Od kilku dni biegalem po pokoju ze wszelkiego rodzaju miekkimi przedmiotami, badajac empirycznie co dzieje sie z akustyka w poszukiwaniu zlotego srodka.

Niestety poza ladna scena doprowadzilem do przetlumienia pokoju i zmulenia dzwieku. Za to doszedlem do pierwszego ustawienia kolumn, ktore daja dobre efekty przestrzenne i spojnosc dzwieku na tyle ile jest to mozliwe bez ustroi. Pojawily sie nawet piramidki ktore byly zbyt pochopna, jak sie okazalo, decyzja/

Jedynym i najwiekszym problemem nowego ustawienia jest najnizszy bas ktory wpada w rezonans.

 

Ale nie o tym chcialem.... Korzystajac z okazji jaka dala wystawa "audioszol" i lekko zrezygnowany wlasnymi doswiadczeniami zaprosilem na indywidualna prezentacje do siebie mkorka ( czyli firme 4SOUND).

 

Dzis mkorek zawital w moje skromne progi wraz z calym swoim arsenalem ustrojow ale bez plapek basowych (one nie przypadly mi do gustu). Pamietajcie. Nigdy nie kupujcie mieszkania na poddaszu jezeli nie ma windy. Wnoszenie wszystkich "zabawek" skutecznie pozbawilo mnie checi na dalsze doswiadczenia z dzwiekiem za to zamarzylem tylko o zimnym piwie.

 

Po malej dekapitacji mojego pokoju udalo sie wcisnac wszystkie ustroje i zasiedlsmy do odsluchu. Przyznaje, ze na poczatku mialem mieszne uczucia bo zeby to wszystko zmiescic musielismy sporo poprzesuwac. W wyniku tego kanapa stanela bardziej na srodku pokoju, a ja jeszcze bardziej marzylem o piwie i odpoczynku.

Gdy troche ochlonalem, zaczalem zmieniac plyty. Efekt byl bardzo pozytywny. Cale pasmo wyrownalo sie. Gorki i dolki, ktore zauwarzalem po zmianie ustawienia pokoju nabraly w koncu odpowiednich proporcji. Scena rozciagnela sie w glab i uporzadkowala ale niestalo sie to kosztem zamulenia tak jak podczas moich wczesniejszych doswiadczen. Ba! Wrecz odwrotnie. Wysokie tony sie otworzyly i ulorzyly zwiekszajac swoja szczegolowosc. Dzwiek byl spojny i ulorzony.

Jednak pozosalo pewne ale. Wyglad byl przytlaczajacy.

 

Oczywiscie mkorek z wyrozumialoscia odpowiadal na grad moich pytan co mozna byloby zrobic i jak. Niestety proby namowienia go zeby moznabylo zmniejszyc ustoje nic nie daly bo straca tez swoje wlasciwosci.

 

Po pierwszej czesci odsluchow i pierwszych ustaleniach postanowilismy wywalic z pokoju najwieksze Rozpraszacze Schroeder'a 2D ustawione za kolumnami bo i tak byly za duze, zastapjac je mniejszymi Rozpraszaczami Schroeder'a 3D, ktore byly ustawiaone wczesniej za kanapa. Wrocilismy tez do ustawienia pokoju (wrocil telewizor, kanapa zostala cofnieta itp) jakie jest na codzen. Dzieki czemu mogelm porownac zmiany w normalnych warunkach. I tu nareszcie usmiechnalem sie.

Mniejsze rozpraszacze dawaly ten sam efekt liniowosci i precyzji i wrocila przestrzen nad ktora pracowalem kilka dni tylko jeszcze bardziej uporzadkowana.. Potem eksperymentowalismy jeszcze z ustawieniam ich spowrotem za glowa zostawiajac za glosnikami moje tymczasowe ustroje w postaci obrazow.

Za kazdym razem efekt ktory dawaly ustroje byl wielce obiecujacy

 

Wnioski i obserwacje mam takie.

Nie wszystko niestety da sie samemu zrobic. Ustroje mkorka naprawde dzialaja i niesadzilem, ze przyniosa taka poprawe dzwieku. Oczywiscie ciagle sa to kompromisy przy pokoju, ktory jednak ma rowniez slurzyc jako pokoj do codzinnego urzytkowania.

Mkorek wyleczyl mnie z prob przetlumiania pokoju. I zaczelismy ustalac co mozna, a czego sie nie da w mojej audiofilskiej klitce.

Musze przemyslec sprawe adaptacji Rozpraszaczy Schroeder'a 3D w moich wnetrzach i zaaranzownia ich tak aby daly ladny efekt wizualny i dzwiekowy. Jest mozliwosc zmian kolorystyki lub pokrycia ich delikatna tknina, oswietlaenia, polaczenia z polkami itp.

Prawdopodobnie ruszymy na poczatku roku z dostrajaniem pokoju juz na gotowo.

 

Pozostala jeszcze kwestia basu. Niestety zaden z rospraszaczy nie zniwelowal (co bylo do przewidzenia) bucznia w najnizszym zakresie. Po dywagacjach na temat tego jak mozna to zrobic korek zdradzil mi pomysl, ktory maja ze wspolnikiem, na zrobieni pulapek basowych, ktore zmieszcza sie w abazur typowej lampy z IKEI ( papierowe wrzeciono). Bedzie wiec mozna zrobic dwie pulapki basowe-lampy, ktore w zaden sposob nie beda szpecily pomieszczenia. Beda jednoczesnie spelniac funkcje lampy pokojowej i pulapki basowej (oczywiscie po dokonaniu pomiarow).

Kamien spadl mi z serca.

 

Reasumujac.

Narazie przerwa i projekowanie na papierze oraz peltraktacje z niezona, a po nowym roku zaczynamy adaptowac pokoj troche profesjonalniej.

Okazalo sie, ze jeden wieczor i wstawenie trzech ustrojow dalo wiecej niz 10 dni cwiczen i i zgadywanek co mozna zrobic w pokoju zeby bylo lepiej.

Po odpowiednim dopasowaniu estetycznym pokoj nadal bedzie (mam nadzieje) wygldal dobrze, a rozpraszacze odpowiednio zaaranzowane moga ladnie wkomponowac sie w calosc.

Oczyiwscie nadal beda pewne kompromisy ale to co uslyszalem dzis dalo nadzieje na naprawde dobrze zaaranzowany i przygotowany akustycznie pokoj bez zbyt duzych nakladow pracy i mam nadzieje pieniedzy.

 

Dziekuje za wyrozumalosc i cierpliwosc mkorkowi.

Dalsze opisy dzialan projekty i wyniki pomiarow juz na poczatku przyszlego roku czyli niedlogo

 

Pozdrawiam

Larson

 

PS

Przepraszam za wszelke bledy i literowki ale padam juz na ryj po dzisiejszym intensywnym wieczorze.

[larson3]

A oto widok pokoju po wstawieniu calego arsenalu mkorak. Rozmiary okazaly sie troche przytlaczajace :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[larson3]

Tak to wygladalo za sofa. Na scianach wisza jeszcze rzeczy ze starego ustawienia pokoju. Wszystko to zostanie zmienione

[larson3]

zapomnialem dolaczyc fotki

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )