Skocz do zawartości
IGNORED

Klub Infinity Classics


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie wszystkich fanów infinity. Jako że jestem nowicjuszem na tym forum i jest to moja pierwsza wypowiedź to prosze o wyrozumiałość i przepraszam jeżeli robie cos źle. Od jakiegoś czasu jestem bardzo zainteresowany kolumnami Infinity Kappa 7.2/7.1 i zwracam się do was o pomoc. Jeżeli jest ktoś na Dolnym Śląsku a najlepiej okolicach Legnicy kto posiada takowe kolumny i by się zgodził na odsłuch to bardzo bym prosił o kontakt pw ponieważ taka kwota do uzbierania dla mnie to nie lada wyczyn i nie chciał bym zaliczyć '' wtopy ''. Pozdrawiam serdecznie.

Witam!

Nowicjusz? Ale tylko na forum. Pewno już co nieco słyszałeś?

Możesz coś więcej o sobie? Jaka muzyka, pokój, jaki zestaw teraz masz? Wzmocnienie?

 

Do granic Dolnego Śląska mam jakieś 30 km. Lecz do Legnicy ok. 100.

Niemniej. Serdecznie zapraszam! Oczywiście - na Renaissance...

 

Z tego, co mi wiadomo, niewielu "Infinitowców" mieszka w tej stronie. Jednak może ktoś się znajdzie?

Pomóżcie Koledze!

 

Pozdrawiam!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Witam serdecznie wszystkich fanów infinity. Jako że jestem nowicjuszem na tym forum i jest to moja pierwsza wypowiedź to prosze o wyrozumiałość i przepraszam jeżeli robie cos źle. Od jakiegoś czasu jestem bardzo zainteresowany kolumnami Infinity Kappa 7.2/7.1 i zwracam się do was o pomoc. Jeżeli jest ktoś na Dolnym Śląsku a najlepiej okolicach Legnicy kto posiada takowe kolumny i by się zgodził na odsłuch to bardzo bym prosił o kontakt pw ponieważ taka kwota do uzbierania dla mnie to nie lada wyczyn i nie chciał bym zaliczyć '' wtopy ''. Pozdrawiam serdecznie.

na wtopę moim zdaniem nie ma szans, to są naprawdę bardzo uniwersalne kolumny, nie wyłożą się na niczym, grają fajnie wszystkie gatunki moim zdaniem, od ostrego metalu po klasykę

 

Kappy 7.2 chodzą w okolicach 1500-2000 tys zł na ebay.de, więc cóż za taką kwotę kupisz innego, o chociażby zbliżone jakości ? no właśnie, absolutnie nic, chyba że jakieś inne starsze kolumny z wyższej półki zaoferują podobną klasę, z nowych to zapomnij o czymś lepszym albo zbliżonym za 2-3x wyższą kwotę (mowa o podłogówkach)

 

tylko musisz pamiętać o odpowiednim wzmacniaczu, a raczej dobrej końcówce mocy, bo nie wykorzystasz ich możliwości dynamicznych, a bas nie będzie zbyt dobrze kontrolowany

Na wstępie chce podziekować za zainteresowanie. Może to dziwnie zabrzmi ale z kolumnami infinity nigdy nie miałem okazji sie spotkać a szkoda choc co nieco wiem o nich bo od jakiś 2 lat czytam wszystko co sie ich tyczy. Więc konkrety pokój to 16.5 m2 kwadratowy niestety, muzyka pół na pół pop i rock typu Pink Floyd. Wzmacniacz narazie marniutki jak pod Kappy bo Denon pma-920 ale przecież nie odrazu Rzym zbudowano. Jak juz bym nabył kolumny to bym zbierał gotówke na koncówke mocy taką jak by to nazwać '' przejściowa '' żeby jako tako juz trzymała te kolumny w ryzach a potem już bym zbierał na cos co wycisnie z nich wszystko co najlepsze. Zukzuk dziękuje za zaproszenie i kiedys napewno skorzystam ale niestety musze odmówić bo boje sie że nie bede umiał docenic renesansów bo narazie moim najlepszym zestawem głosnikowym jaki słyszałem to uwaga tonsil voyager 200 więc przeskok jest ogromny i nawet w połowie bym nie ocenił ich potencjału. Po przesiadce nawet na moje wymarzone jak na chwile obecną owe Kappy podejżewam że przysiade z wrazenia. Dlaczego akurat Infinity Kappa 7.2 ? Odp prosta. W cenie za jaką można je było kupic jako nowe teraz ciezko znaleść lepiej brzmiace kolumny. Z tego co gdzies tam wyczytałem to kosztowały około 10-12 tys zł więc nie ukrywajmy jak mam dać za nowe włąśnie około 10 tys to wole uzywane kappy za około 1800-2000 zł. Z ta '' wtopą '' miałem na myśli to że każdy z nas ma inne preferencje co do dźwięki i nie wiadomo czy mi on będzie odpowiadał. Myśle że wszytsko wyjaśniłem. Pozdrawiam.

wtopa może być z pokojem (jeśli słabo wytłumiony) i troszkę z kontrolą basu pod tym wzmacniaczem, ale i tak będzie "raczej" lepszy niż w Voyager :)

prawdopodobnie na dzień dobry będziesz musiał zatkać bas refleksy...

natomiast jeśli idzie o resztę to zupełnie inny poziom, one zdeklasują te Tonsile obojętnie czy będziesz słuchał klasyki czy mocnego house :)

Edytowane przez don111

Oczywiscie że tak. Ja to wszystko wiem. Nie oczekuje cudów na tym wzmacniaczu bo on jest poprostu lichy do kappy ale jak wspomniałem wcześniej będe odkłądał pieniażki na coś lepszego i prawdopodobnie będzie to yamaha m-65 która jest stabilna w 2 ohm i myśle że pogoni je w jakiś 60%. Z pokojem zrobie wszystko aby uzyskać jak najlepszy efekt. Nie musicie sie martwić o to :) A z tym ze zdeklasują tonsile to nawet nie ma co mówić bo to jest oczywiste. Z bass reflexem pokombinuje coś i zobaczymy co mi będzie lepiej odpowiadało. W każdym razie dziekuje za zainteresowanie.Pozdrawiam.

Na wstępie chce podziekować za zainteresowanie. Może to dziwnie zabrzmi ale z kolumnami infinity nigdy nie miałem okazji sie spotkać a szkoda choc co nieco wiem o nich bo od jakiś 2 lat czytam wszystko co sie ich tyczy. Więc konkrety pokój to 16.5 m2 kwadratowy niestety, muzyka pół na pół pop i rock typu Pink Floyd. Wzmacniacz narazie marniutki jak pod Kappy bo Denon pma-920 ale przecież nie odrazu Rzym zbudowano. Jak juz bym nabył kolumny to bym zbierał gotówke na koncówke mocy taką jak by to nazwać '' przejściowa '' żeby jako tako juz trzymała te kolumny w ryzach a potem już bym zbierał na cos co wycisnie z nich wszystko co najlepsze. Zukzuk dziękuje za zaproszenie i kiedys napewno skorzystam ale niestety musze odmówić bo boje sie że nie bede umiał docenic renesansów bo narazie moim najlepszym zestawem głosnikowym jaki słyszałem to uwaga tonsil voyager 200 więc przeskok jest ogromny i nawet w połowie bym nie ocenił ich potencjału. Po przesiadce nawet na moje wymarzone jak na chwile obecną owe Kappy podejżewam że przysiade z wrazenia. Dlaczego akurat Infinity Kappa 7.2 ? Odp prosta. W cenie za jaką można je było kupic jako nowe teraz ciezko znaleść lepiej brzmiace kolumny. Z tego co gdzies tam wyczytałem to kosztowały około 10-12 tys zł więc nie ukrywajmy jak mam dać za nowe włąśnie około 10 tys to wole uzywane kappy za około 1800-2000 zł. Z ta '' wtopą '' miałem na myśli to że każdy z nas ma inne preferencje co do dźwięki i nie wiadomo czy mi on będzie odpowiadał. Myśle że wszytsko wyjaśniłem. Pozdrawiam.

 

Ależ ja nie chcę abyś cokolwiek docenił.

A to, że niektórym (zwłaszcza młodym) odpowiadają najbardziej Altusy i Zeusy - to wiem od dawna. To, że można niedocenić, niewłaściwie ocenić R90? To NORMALNE. A raczej - to REGUŁA. Nawet wśród osłuchanych audiomaniaków też...:(

Po prostu. Z miła chęcią poznam jeszcze jednego "zakręconego":)

Spotkanie, poznanie nowych LUDZI, jest chyba jedną z największych atrakcji tego "sportu"!

 

Pozdrawiam!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Na wstępie chce podziekować za zainteresowanie. Może to dziwnie zabrzmi ale z kolumnami infinity nigdy nie miałem okazji sie spotkać a szkoda choc co nieco wiem o nich bo od jakiś 2 lat czytam wszystko co sie ich tyczy. Więc konkrety pokój to 16.5 m2 kwadratowy niestety, muzyka pół na pół pop i rock typu Pink Floyd. Wzmacniacz narazie marniutki jak pod Kappy bo Denon pma-920 ale przecież nie odrazu Rzym zbudowano. Jak juz bym nabył kolumny to bym zbierał gotówke na koncówke mocy taką jak by to nazwać '' przejściowa '' żeby jako tako juz trzymała te kolumny w ryzach a potem już bym zbierał na cos co wycisnie z nich wszystko co najlepsze. Zukzuk dziękuje za zaproszenie i kiedys napewno skorzystam ale niestety musze odmówić bo boje sie że nie bede umiał docenic renesansów bo narazie moim najlepszym zestawem głosnikowym jaki słyszałem to uwaga tonsil voyager 200 więc przeskok jest ogromny i nawet w połowie bym nie ocenił ich potencjału. Po przesiadce nawet na moje wymarzone jak na chwile obecną owe Kappy podejżewam że przysiade z wrazenia. Dlaczego akurat Infinity Kappa 7.2 ? Odp prosta. W cenie za jaką można je było kupic jako nowe teraz ciezko znaleść lepiej brzmiace kolumny. Z tego co gdzies tam wyczytałem to kosztowały około 10-12 tys zł więc nie ukrywajmy jak mam dać za nowe włąśnie około 10 tys to wole uzywane kappy za około 1800-2000 zł. Z ta '' wtopą '' miałem na myśli to że każdy z nas ma inne preferencje co do dźwięki i nie wiadomo czy mi on będzie odpowiadał. Myśle że wszytsko wyjaśniłem. Pozdrawiam.

 

Kajojek, myślę, że i Kappy serii 8 dadzą radę w takim pokoju. Nie pisałbym, gdybym tego nie przetestował.

Powrót po dłuższej przerwie...

Tym bardziej, że pokój mam praktycznie IDENTYCZNY jak Ty.

Więc przybywaj:)

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Kajojek, myślę, że i Kappy serii 8 dadzą radę w takim pokoju. Nie pisałbym, gdybym tego nie przetestował.

nie każdy ma zaadoptowany akustycznie pokój tak jak Ty :)

a prawda jest taka że w zwykłym pokoju o takiej kubaturze bałaganu mniej lub więcej narobią zarówno 8 jak i 7mki i trzeba się z tym pogodzić

trzeba będzie trochę pokombinować z ustawieniem i od razu zatkać bas refleksy... inna sprawa że chyba z zamkniętymi gra to jakoś równiej, bez twardości i dudnienia wyższego basu (albo taki efekt występuje jak stoją niedaleko ścian)

Kolega szuka jak mi się wydaje 7-mek bez dziury...?

 

Nie zgodzę się również, jak Romek, że w małym nie zagra...

 

A adaptacja?

Jakaś musi być, jakieś graty (rozpraszanie), jakieś dywaniki, makatki, miękkie meble (pochłaniacze)...

No i z tymi wymaganiami prądowymi co do wzmacniaczy nie straszmy, zagra z czymkolwiek co się ma pod ręką…;). Owszem jak już się ma Kappy to warto mieć zacniejsze wzmacniacze.

Witam. Zostane przy kappach 7.2 bo na wyzsze modele poprostu mnie nie stać. Z Altusów i Zeusów juz wyrosłem bo oby dwie pary przerobiłem i znudziło mi sie poprostu głosne granie itd. Teraz chce pujść w jakość. Zukzuk kiedys napewno wpadne na odsłuch i sie poznamy ale mysle że w puźniejszym czasie. Pozdrawiam.

Myślę podobnie jak Grzegorz. Moja adaptacja robiona była - nie wstydzę się przyznać - bez pomiarów i bardziej na zdrowy rozsądek, na podstawie ogólnodostępnej wiedzy niż wedle profesjonalnych zaleceń. Trochę rozpraszaczy, trochę pochłaniaczy, trochę przestrzeni dookoła i pomiędzy kolumnami i powinno zagrać dobrze. A wzmocnienie można stopniowo poprawiać, ulepszać, etc. Ważne, by 'usta' systemu były wysokiej jakości, to potem serce (wzmak+cd) i krwiobieg (kable i takie szmery) się dobierze. ;)

Powrót po dłuższej przerwie...

trzeba będzie trochę pokombinować z ustawieniem i od razu zatkać bas refleksy... inna sprawa że chyba z zamkniętymi gra to jakoś równiej, bez twardości i dudnienia wyższego basu

 

Mam dokładnie takie samo odczucie. Przy zamkniętych tunelach w 8.2i jest o wiele lepiej. Jest szybciej, naturalniej, nadal bardzo nisko i co dziwne mocniej i potężniej. Mam także wrażenie lepszej równowagi tonalnej - bas zgrywa się lepiej z resztą pasma. Tak więc polecam wszystkim spróbowanie jak gra po zatkaniu portów bass refleks.

Kajojek, myślę, że i Kappy serii 8 dadzą radę w takim pokoju. Nie pisałbym, gdybym tego nie przetestował.

 

Po zaadoptowaniu akustycznym pomieszczenia, odpowiednim ustawieniu, zaaplikowania bi-wiringu, zapodaniu kolców i marmurowych płyt i zatkaniu portów to jak najbardziej się zgadzam. U mnie po wymienionych punktach w ok. 18-20m2 i jest naprawdę super. Nic nie dudni, nie ciągnie się, wzbudza, czy podbarwia.

prawdopodobnie będzie to yamaha m-65

Budżetowa "elektrownia" ale naprawdę daje radę. W połączeniu z C-60 tworzy naprawdę zgrany duet z dużą możliwością konfiguracji dźwięku co do swoich upodobań. Dla nie mających zasobnego portfela bardzo ciekawa pozycja. Niedawno była na Allegro za bardzo niską kasę. Z Denonem może być lipa, ja na początku grałem z 3-4 dni (dopóki nie przyszła zamówiona końcówka) na PMA-860 i było bardzo, bardzo słabo. A Kappy bierz w ciemno, naprawdę nic lepszego i bardziej uniwersalnego nie znajdziesz za te pieniążki.

Zdaje sobie sprawę że na Denonie bedzie kicha ale narazie mnie na lepszy napęd nie stać. Narazie mam w planach tylko kolumny. Kiedyś będzie lepszy piec na 100% tylko kwestia czasu i pieniążków. Z bass reflexem, dywanami, ustawieniem itd oczywiście będe próbował i zobaczymy kiedy uzyskam najbardziej zadowalający efekt. Może sie uda załatwić za przysłowiową flaszke marmurki pod kolumny bo w rodzinie mam zakład kamieniarski. Yamaha wyżej wspomniana czyli m-65 wydaje mi sie odpowiednia skoro u ciebie daje rade z kappami 8.2 więc z 7.2 tym bardziej powinna sobie poradzić i stabilna w 2 ohm wiec nie powinno byc źle.Propo brania w ciemno chyba tak zrobie bo jak widać nikt sie nie ogłasza że posiada takowe kolumny na Dolnym Śląsku.

W dniu 28.04.2012 o 20:04, gość napisał:

http://www.hifi.pl/gielda/wzmmocy/100320.php

Próbował już ktoś taki piec z naszymi trumnami sparować. Parametry zacne a ceny niezbyt wygórowane.

 

Prawdopodobnie kiedyś słuchałem tej końcówki stereo. Fakt - ogromne trafo i 80W mocy w klasie A (tu podają 60)

z dedykowanym pre.

Z JMLab 926 była CIENIZNA!

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

Witam Serdecznie!

Jako,że stałem się posiadaczem infinity kappa 8.2i chciałem prosić oficjalnie o przynależność do klubu.

Jestem troszeczkę dziwnym "przypadkiem",ponieważ kolumny kupiłem do domu(salonu),który rozpocznę budować za ok.2 miesiące.

Cóż bardzo dziwna choroba !!! Kolumienki stoją sobie spokojnie w piwnicy zapakowane i czekają na godne miejsce.

Mam jednak serdeczną prośbę dla znawców tematu - poszukuję powoli coś do napędu tych olbrzymów. Słucham praktycznie każdego gatunku muzycznego,począwszy od dance,pop,elektronika po smooth jazz.

Uwielbiam saxofon w wykonaniu np.Dave Koz czy Eric Marienthal,ale lubię również posłuchać Tiny Turner,Pink Floyd,Dire Straits,a nawet zapodać fajny utwór disco polo. Nie jestem żadnym audiofilem,więc nie bedę używał precyzyjnie haseł związanych z preferencjami dzwiękowymi.

Lubię mięsisty i głeboki basior,dobrze kontrolowany i czysciutkie wysokie (nie ostre),generalnie lubię posłuchać czysto odtworzonej muzyki.

Pokazały się na allegro końcówki i przedwzmacniacze takich firm jak Parasound i Nakamichi. Czy ktoś miał styczność z tą elektroniką?Jestem zainteresowany ich zakupem? Powiem jeszcze,że w przyszłości kappy będą grać w pomieszczeniu ok 47m2 (salon +jadalnia). A może poradzicie zakup innej elektroniki do tych gigantów,chociaż wiem ,że temat był wałkowany nie raz.

Nie bedę podawał kwoty na zakup zestawu wzm+preamp - poprostu podajcie kilka pozycji - na co warto zwrócić uwagę i za jaką kasę.

Działajcie,bo jakachś cisza w klubie.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Adam.

Witam Serdecznie kolejnego właściciela fantastycznych kolumn. Jako że ja jeszcze nie mogę się zapisać do grona posiadaczy ale mam nadzieje że nie długo to nastąpi to szczerze gratuluje wyboru. Aby je wykorzystać w 100% to przydało by sie wyłożyć na napęd drugie tyle co sie wydało na kolumny. Do tych trumienek polecam takie piece jak Yamaha mx-1000/m-85 praktycznie to samo, Parasound hca-2200, Nakamichi Pa7 e, Nad 208/218, Sony Ta-n80es. Jedne są tansze drugie droższe wieć musisz wybrać. Każdy z wymienionych porządnie napędzy wyżej wymienione kolumny. Ja bym celował w mx-1000 ponieważ są to bardzo niedoceniane koncówki mocy a naprawde swietne w swojej cenie. Pozdrawiam serdecznie.

Edytowane przez kajojek
Gość Gosc

(Konto usunięte)
W dniu 8.05.2012 o 12:47, Edisson11 napisał:

Witam Serdecznie!

Jako,że stałem się posiadaczem infinity kappa 8.2i chciałem prosić oficjalnie o przynależność do klubu.

Jestem troszeczkę dziwnym "przypadkiem",ponieważ kolumny kupiłem do domu(salonu),który rozpocznę budować za ok.2 miesiące.

Cóż bardzo dziwna choroba !!! Kolumienki stoją sobie spokojnie w piwnicy zapakowane i czekają na godne miejsce.

Mam jednak serdeczną prośbę dla znawców tematu - poszukuję powoli coś do napędu tych olbrzymów. Słucham praktycznie każdego gatunku muzycznego,począwszy od dance,pop,elektronika po smooth jazz.

Uwielbiam saxofon w wykonaniu np.Dave Koz czy Eric Marienthal,ale lubię również posłuchać Tiny Turner,Pink Floyd,Dire Straits,a nawet zapodać fajny utwór disco polo. Nie jestem żadnym audiofilem,więc nie bedę używał precyzyjnie haseł związanych z preferencjami dzwiękowymi.

Lubię mięsisty i głeboki basior,dobrze kontrolowany i czysciutkie wysokie (nie ostre),generalnie lubię posłuchać czysto odtworzonej muzyki.

Pokazały się na allegro końcówki i przedwzmacniacze takich firm jak Parasound i Nakamichi. Czy ktoś miał styczność z tą elektroniką?Jestem zainteresowany ich zakupem? Powiem jeszcze,że w przyszłości kappy będą grać w pomieszczeniu ok 47m2 (salon +jadalnia). A może poradzicie zakup innej elektroniki do tych gigantów,chociaż wiem ,że temat był wałkowany nie raz.

Nie bedę podawał kwoty na zakup zestawu wzm+preamp - poprostu podajcie kilka pozycji - na co warto zwrócić uwagę i za jaką kasę.

Działajcie,bo jakachś cisza w klubie.

Z góry dziękuję i pozdrawiam

Adam.

Witam już pełnoprawnego członka. Czyli jednak Kappy. A porównałeś z tymi Renesansami?

Na Allegro jest obecnie do kupienia Nakamichi PA5 i CA5. W stanie wydaje się bardzo dobrym. Gość też rozsądny i z wiedzą na temat Infinity.

Myślę że ceny też ma przyzwoite i da się jeszcze na ich temat rozmawiać.

Kupiłem do moich Kappa 7.2 i Sansui Ba-F1 drugą końcówkę mocy

http://www.nrpavs.co.nz/archive/Sold_htm/NAD2600.htm

970VA pobór więc za marne 400zł skusiłem się ją wypróbować, tym bardziej że stan wizualny jak nowy, technicznie też bez zarzutu :)

 

Po wypróbowaniu - świetny basik, był już mocny i głęboki, teraz jest to samo tyle że stał się szybszy i ma lepszą kontrolą niż Sansui (mocarz to chyba nie jest - 500W poboru). Niestety reszta nie gra już tak dobrze jak BA-F1... konkretnie średnica - bardziej matowa, brak takiej głębi i przestrzeni w głąb, mikrodetali, góra to majstersztyk w Sansui, klimatyczna, przyjemna, tutaj trochę zbyt ostra jak dla mnie. Ale z drugiej strony nawet się ucieszyłem bo nie mam przynajmniej dylematu czy sprzedawać to piękne cudeńko Sansui czy nie, także jak zakupię dodatkowe kabelki to chyba będzie bi-amp z Nadem :)

Powiedzcie mi jak to jest rozdzielone w 7.2 - dolne zaciski to sam bas czy bas + średnica ?

Edytowane przez don111

Kupiłem do moich Kappa 7.2 i Sansui Ba-F1 drugą końcówkę mocy

http://www.nrpavs.co.nz/archive/Sold_htm/NAD2600.htm

970VA pobór więc za marne 400zł skusiłem się ją wypróbować, tym bardziej że stan wizualny jak nowy, technicznie też bez zarzutu :)

 

Po wypróbowaniu - świetny basik, był już mocny i głęboki, teraz jest to samo tyle że stał się szybszy i ma lepszą kontrolą niż Sansui (mocarz to chyba nie jest - 500W poboru). Niestety reszta nie gra już tak dobrze jak BA-F1... konkretnie średnica - bardziej matowa, brak takiej głębi i przestrzeni w głąb, mikrodetali, góra to majstersztyk w Sansui, klimatyczna, przyjemna, tutaj trochę zbyt ostra jak dla mnie. Ale z drugiej strony nawet się ucieszyłem bo nie mam przynajmniej dylematu czy sprzedawać to piękne cudeńko Sansui czy nie, także jak zakupię dodatkowe kabelki to chyba będzie bi-amp z Nadem :)

Powiedzcie mi jak to jest rozdzielone w 7.2 - dolne zaciski to sam bas czy bas + średnica ?

 

Dolne to tylko bas, jak w większości. Reszta to średnica i wysokie.

Można sobie posłuchać na jednych i sprawdzić nausznie. Nic się nie stanie.

Aczkolwiek są kolumny, które mają więcej par zacisków. nawet do każdego przetwornika, pracującego w innym zakresie osobno.

Mówisz, że bas z końcówką NAD-a lepszy, a średnica i góra nie za bardzo? A jak zapniesz odwrotnie?

 

Pozdr.

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

no to skoro bas jest oddzielnie, to super

kiedyś miałem inne kolumny i tak podział był bas+średnica i wysokie osobno, dlatego miałem wątpliwości

 

Mówisz, że bas z końcówką NAD-a lepszy, a średnica i góra nie za bardzo? A jak zapniesz odwrotnie?

dwóch na raz nie mogę podpiąć na razie, bo kabli nie mam drugich :)

na razie oceniłem jak grają pojedynczo

 

słucham teraz dalej i w sumie z tym Nadem nie jest źle, to fajny sprzęcik, ale jednak jak się przyzwyczaiło do czegoś lepszego to różnicę słychać... a Sansui oferuje lepszą detaliczność i przestrzeń na średnicy, wokale są bardziej oddzielone i wyraźniejsze, w Nadzie brzmi to bardziej płasko, wygładza mikrodetale

z kolei góra ma dobrą detaliczność, podobną jak Sansui ale nie jest tak ciepła, czasami nieco kłuje w uszy z Kappami (choć ja jestem dość mocno wyczulony na tym punkcie, więc może dla kogoś to byłoby optimum)

Przewaga Nada to tak jak pisałem - super basik, jest szybszy, przy zachowaniu podobnie fajnej głębi i może ciut lepsza dynamika... wspominałem, że u mnie w pokoju bas nawet przy zamkniętych bas refleksach troszkę się nadal wzbudzał i ciągnął, z Nadem ten problem został zlikwidowany tak w 80%

generalnie jak ktoś szuka dość mocnej końcówki, a nie ma kasy na wyżej wymienione potworki o poborze >1kW, to za te pieniądze ten Nad to rewelacja :)

:)

Chodziło mi również o to, że możesz podpiąć na jednym wzmacniaczu/końcówce tylko basy albo tylko średnie/wysokie (po zdjęciu zworek na zaciskach głośnikowych) i posłuchać sobie wybranego zakresu na danym wzmocnieniu.

 

A odnośnie basu z R90, to prawdopodobnie jest w nim "siła" membran 2 x 25 cm na stronę, poprzez zastosowanie podwójnej cewki. Czy ludzie znający się w temacie mogą potwierdzić działanie tego rodzaju rozwiązania?

 

Ponadto chciałbym do końca wyjaśnić pracę basowca w R90. Te Watkinsy są 2 czy 4 omowe? Słabo znam angielski i równie marnie u mnie z elektroniką:(

http://www.infinity-classics.de/models/Renaissance-series-1992/Renaissance-90/Renaissance_90_crossover.jpg

 

Pomożecie?

 

Pozdr.

Edytowane przez zukzukzuk

"Measurements can provide a measure of insight, but are no substitute for human judgment. Why are we looking to reduce a subjective experience to objective criteria anyway? The subtleties of music and audio reproduction are for those who appreciate it. Differentiation by numbers is for those who do not".--Nelson Pass

 

Ponadto chciałbym do końca wyjaśnić pracę basowca w R90. Te Watkinsy są 2 czy 4 omowe? Słabo znam angielski i równie marnie u mnie z elektroniką:(

http://www.infinity-classics.de/models/Renaissance-series-1992/Renaissance-90/Renaissance_90_crossover.jpg

 

Pomożecie?

 

Pozdr.

 

Elektronikiem nie jestem, ale z ang. opisu wynika, że są 2 cewki, jedna 2 ohmowa, druga 4 ohmowa podłączona do pozytywnego terminala na wyjściach. Wychodzi więc, że dwuohmowa cewka podpięta jest do negatywnego (czarnego) terminala. Czy to ma sens?

Powrót po dłuższej przerwie...

Witam Serdecznie kolejnego właściciela fantastycznych kolumn. Jako że ja jeszcze nie mogę się zapisać do grona posiadaczy ale mam nadzieje że nie długo to nastąpi to szczerze gratuluje wyboru. Aby je wykorzystać w 100% to przydało by sie wyłożyć na napęd drugie tyle co sie wydało na kolumny. Do tych trumienek polecam takie piece jak Yamaha mx-1000/m-85 praktycznie to samo, Parasound hca-2200, Nakamichi Pa7 e, Nad 208/218, Sony Ta-n80es. Jedne są tansze drugie droższe wieć musisz wybrać. Każdy z wymienionych porządnie napędzy wyżej wymienione kolumny. Ja bym celował w mx-1000 ponieważ są to bardzo niedoceniane koncówki mocy a naprawde swietne w swojej cenie. Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję za odpowiedzi,aczkolwiek oczekiwałem ich znacznie więcej.

Jak wygląda sprawa nakamichi pa5 ,czy da sobie spokojnie radę z kappa 8.2i.

Wiem ,że ma tylko 100 watt na kanał (wiem też,że watty to nie wszystko)

Jak wygląda wydolność prądowa.

Jest wystawiony na allegro za dobre pieniądze i waham się pomiędzy parasound 1200 II i właśnie nakiem. Doradzcie coś ludziska !!!

Z góry dziękuję.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.