Dynamiczne i czyste 2.0 zamiast kina

[Jazz :-)]

Wlasnie cos takiego.

[majmaj]

ile Pan dał za ten dekoder i co on posiada dokladnie?

[Jazz :-)]

Ja nie jestem Pan, jestem jazz. Nic nie dalem, dano mi, bo ja jestem fajny i ci, ktorzy go zrobili tez sa fajni. Sa na wtornym rynku, ale moge sie zapytac kolegow, czy nie ma jeszcze czegos w fabryce jezeli jestes zainteresowany.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

- Z powyzszego linku:

"Magnum Dynalab MD-10

How to add a virtual 5.1 surround sound to an existing stereo hi-fi system without compromising hi-fi performance

Canadian high-end hi-fi company Magnum Dynalab is best known for its tuners and the MD-10 is the company's first departure from the world of the air waves. The MD-10 is a kind of audio/video processor with a twist. It takes the digital output of a DVD player and converts it to a two-channel Virtual Dolby Digital surround analogue output. It also includes a subwoofer output, so hi-fi buffs can add some home cinema grunt to their system without the subwoofer affecting the more delicate stereo sound.

 

So, why pay ?500 for a Virtual Dolby device, when you can get them in TV sets for next to nothing? First, this is Virtual Dolby Digital: it generates a full 5.1-channel sound and then mixes the five channels into two with greater accuracy than any analogue Virtual Dolby system can muster. Also, this is a product designed to bring high-end two-channel hi-fi enthusiasts into the digital video age; people with existing home cinema systems need not apply.

 

So, does it work? Given that most high-end two-channel buffs like to sit in a precise 'hot spot', which just happens to be an almost perfect position to get the best from a Virtual Dolby system, it works very well indeed. You get an impression of 5.1-channel sound through the two main speakers, although the surround sounds never seem to stretch to the back of the room. True surround fans will find the sound of The Matrix a bit soft and not as room-enveloping as a full 5.1-channel system. However, others will like that the sound is mellow enough not to overdo it and yet still digs up the subtlety of films like Magnolia. It even pulls together a good simulation of 5.1-channel sound.

 

The MD-10 epitomises the home cinema niche product."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[majmaj]

niej estem tylko pytam ale 2tys zł za to to duzo :P

a jak to gra? :)

[majmaj]

a to co po ang. to nie dla mnie :P

[Placek]

Ciekawe rozwiązanie ale kurcze za 500$ zielonych to juz ampla kupię np 1907 i mam 7 kanałów z niższej półki ale jak do nich podepne 1500ae to chyba nic więcej do szczęścia nie potrzeba ??

[Jazz :-)]

Nie chce mi sie tlumaczyc. Oryginalna cena w USA, (jezeli sie nie myle) to bylo chyba USD 675?

[Jazz :-)]

Pacek, w sumie jest tyle roznych rozwiazan...nieskonczona ilosc mozliwosci...kasa jest tylko nic nie znaczacza kasa. Kupilem przed wczoraj kobiecie ponczochy za stowe i je porwalem...a my tutaj o kanalach i o 500 zielonych czy tam niebieskich...

[gagacek]

Dobre:)

[Placek]

No własnie możłiwosci jest wiele ale nic tak nie powala jak ulubiony kawałek na sprzęcie który nie dośc że brzmi tak jak lubimy to jeszce wygląda rasowo - ale to już kwestia gustu.

Niestety mnie takie pończochy za 500$ sa dla mnie zbyt rozciagniete cenowo, troche bym to traktował eksperymatalnie a chyba mnie nie stac.

Coraz bardziej przekonuję się do tego 1500 ale niestety wczorak w klinice dzwięku mimo konsultacji telefonicznej nie zlaeźli dla mnie czasu żeby podpiąc go do kolumienek. zdarzył się wąznijeszy klient ktory maił umówiony odsłuch B&W za 16kzł i niestety nasz klient nasz pan.

[Skibus]

Nie $ tylko Funtów. Troszkę to zmienia cenę w pln

[Jazz :-)]

Niekoniecznie. Zainteresowanym moge polecic Audiogon, gdzie widzialem kilka egzemplarzy w cenie rzedu USD 250.-

[Placek]

anyway póki co mam ampla i chciałem ise skupić na wzmaku stereo a temat zmienił tor,

czy coś jeszce jesteście w stanie mi doradzić

przyznam szczerze że skłąniam się do 1500ae ale nie wiem czy Ci którzy mi go polecali mieli na uwadze moje preferencje które opisałem na początku posta ...

[Jazz :-)]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[majmaj]

Jazz :-)

mi chodziło raczej jaka jest Twoja ocena.... jak to brzmi

 

EDIT:

to te ponczochy pewnie podarłes w nocy hehe :P

[miszak]

Ja miałem do amplitunera SONY STR DB 840 QS podpiętą końcówkę mocy TA N77ES. Z czasem sobie kupię ją powtórnie. Rozwiązanie rewelacyjne. Nie wiem czemu kombinujecie z podpinaniem integry. Przecież za niewykorzystany moduł preamp w 1500 trzeba zapłacić napewno kilkaset zł więc pytam po co ten 1500 AE?

[Robson]

>>> Jazz :-)

 

Trzeba było pończochy kobiecie zostawić a nie zakładać samemu .... ;-)))))

[Placek]

Miszczak

 

Rzeczywiście jest to w pewnym sensie powielanie. Jeśłi miałby grac cały czas podwójny ststem to nie ma sensu ale jeśli czasami gra to rozdzeilnie to jak najbardziej.

Powiem Ci że też zastsnawiałem ise nad zakupem z drugiej reki kompletu pt.ampl kina z drugiej reki i do niego w komplecie końcówkę mocy - jest kilka osób na forum które doradzały mi to rozwiązanie...

[gagacek]

>miszak

Jak to po co? Aby sprzedać:)

[gonarek]

tez sie wlasnie zastanawiam, czemu sie tak uparliscie na te integre. Przeciez logicznie rzecz biorac koncowka za 2kzl bedzie lepszej jakosci niz integra za takie same pieniadze - dokaldnie z tego samego powodu dla ktorego integra stereo za 2k zl bedzie lepsza od amplitunera KD za te kwote. Pozatym jakby na sprawe nie patrzec koncowka to jednak bardziej elastyczne rozwiazanie w takiej konfiguracj sprzetowej jak twoja, Placku.

[nedj]

-> miszak, 30 Lis 2006, 11:45

-> gonarek

 

Z punktu widzenia ceny faktycznie miacie rację: wyszłoby taniej ze zwykłą końcówką mocy, zamiast integry.

Jednak z jakościowego punktu widzenia, moim zdaniem integra (zwłaszcza taka, jak PMA-1500AE, która może pracować jako końcówka mocy) jest dużo lepszym rozwiązaniem.

Po pierwsze, w przypadku posiadania integry, podłączamy do niej bezpośrednio odtwarzacz cd. Mamy dzięki temu najprostszą możliwą drogę sygnału (źródło->wzmcniacz->kolumny).

Po drugie, preamp w integrze powinien być dużo wyższej jakości, niż w tanim amplitunerze KD. Czyli znowu muzyka powinna na tym zyskać. Dla kina to i tak w sumie za dużej różnicy to nie robi.

Po trzecie, słyszałem, że bodajże jakiś amplituner KD Yamah-y (ktoś znalazł to w serwisówce) miał wyjścia pre-out, które niestety nie wychodziły bezpośrednio z przedwzmacniacza, a z końcówek mocy (oczywiście przez odpowiedni dzielnik napięcia)! Czyli w tym przypadku można wogóle zapomnieć o prostej i dobrej drodze sygnału. Jak wygląda to w innych amplitunerach - niestety nie wiem.

Dlatego może będe nudny, ale ciągle polecam moje rozwiązanie ze schematu z wątku

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) jako najlepsze z możliwych.

Pozdrawiam.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gonarek]

nie chodzi o to zeby bylo taniej tylko lepiej. Najwieksza bolaczka amplitunerow KD nie jest przeciez wcale sekcja preampu (tutaj czesto rozwiazania techniczne wcale nie ustepuja az tak bardzo preampom nazwijmy je audiofilskim), tylko wlasnie stopien wyjsciowy, a przede wszystkim jego mizerne zasilanie, ktore odpowiada za kiepska wydajnosc pradowa tych klockow. Glowne zalety systemu pre/power (fizyczne rozdzielnie zasilania dla obydwu sekcji, wieksza moc i wydajnosc pradowa) bezposrednio pzrekladaja sie na jakosc dzwieku. Natomiast akurat to czy sekcja preampu w PMA 1500 jest faktycznie lepsza (i ile wogole) od tej w amplitunerze HK to nie jest juz takie oczywiste. A nawet jesli jest to korzysci dla dzwieku beda na pewmno mniejsze w porownaniu do systemu dzielonego.

Zreszta takie dyskusje mozemy tutaj prowadzic do konca swiata i jeszce troche. Autor watku powinien przede wszytskim wyprobowac oba rozwiazania i wtedy wszystko stanie sie juz jasne. Jezeli Placek mieszka w okolicy Katowic to moge udostepnic swoja koncowke do testu (z gory zaznaczam, ze nie jest na sprzedaz ani nic z tych rzeczy - zeby byla jasnosc sprawy).

[nedj]

-> gonarek

"Autor watku powinien przede wszytskim wyprobowac oba rozwiazania i wtedy wszystko stanie sie juz jasne."

Absolutnie się z tym zgadzam.

[Edward]

Witam,

 

koncepcja, którą przedstawił nedj jest bardzo dobra moim zdaniem. Pozwólcie, że podzielę się z Wami jeszcze innym pomysłem na kino domowe, notabene dokładnie takie rozwiązanie mam u siebie. Do rzeczy:

 

Zakładam, że:

1. masz już dobry system stereo oparty o odtwarzacz CD, wzmacniacz i dwie kolumny głośnikowe

2. w przeważającej większości słuchasz muzyki, filmy oglądasz znacznie rzadziej

3. masz jakiś odtwarzacz DVD, albo odtwarzasz filmy z komputera

4. nie chciałbyś inwestować w drogie kino domowe ani pozbywać się swoich ulubionych kolumn

5. nie chcesz przepinać żadnych kabli, ani głośnikowych ani interkonektów

 

Czy da się to zrobić tanio? Tak, da się.

Istota pomysłu polega na pozostawieniu bieżącego systemu stereo tak jak jest i dodaniu tylko głośników tylnych.

 

Oto co należy zrobić:

1. Każdy (lub prawie każdy) odtwarzacz DVD posiada sam w sobie dekoder dźwięku dookólnego, a więc potrafi BEZ udziału amplitunera rozdzielić sygnał na wiele kanałów i wyprowadza to na szereg wyjść RCA. Skorzystaj z tego.

2. Front-Lewy i Front-Prawy podłącz pod wejścia DVD lub AUX w swoim wzmacniaczu, w ten sposób skierujesz przednie kanały kina na swoje ulubione głośniki stereo. Pamiętaj, że to właśnie one przenoszą najwięcej dźwięku i powinny być najwyźszej jakości.

3. Wygrzeb z szafy/piwnicy/od kolegi/z Allegro jakiś wzmacniacz stereo i dwie kolumny. Mogą być małe i całkiem średniej jakości. Nawet plastiki od starej wieży będą OK. Postaw je po bokach.

4. Do tego drugiego wzmacniacza podłącz wyjścia Tył-Lewy i Tył-Prawy z Twojego odtwarzacza DVD.

 

Właściwie to wszystko :-) Masz już kino domowe, gratulacje! :-) Pozostają jeszcze trzy problemy: subwoofer, głośnik centralny, opóźnienia czasowe. Co z tym zrobić:

 

1. subwoofer - jeśli nie wystarcza Ci bas z kolumn frontowych to dokup aktywny subwoofer, zresztą mając amplituner kina domowego masz dokładnie ten sam problem. Albo nie masz problemu jeśli nie musisz podskakiwać na kanapie przy każdym strzale.

 

2. głośnik centralny - wiele odtwarzaczy DVD ma możliwość konfiguracji czy centralny jest używany czy nie. jeśli ustawisz, że jest, to kanał centralny jest kierowany na wyjście centralnego, jeśli ustawisz, że nie, to jest dodawany do głośników frontowych i też wszystko słychać. Mnie osobiście brak centralnego absolutnie nie przeszkadza, wszystko dobrze słychać. Są osoby, które uważają, że centralny jest najważniejszy w systemie. Mają prawo do takiego zdania, ja jednak go nie podzielam, można się obyć bez.

 

3. Opóźnienia czasowe są istotne, gdy występują duże różnice w odległości słuchacza od poszczególnych kolumn, np. tylne stoją dużo bliżej niż fronty. Jeśli uda Ci się ustawić je w miarę równo od siebie, temat jest do pominięcia. Jeśli nie, sprawdź w opcjach odtwarzacza, wiele z nich ma możliwość regulacji i problem z głowy.

 

I w ten oto prosty sposób można mieć kino tylko delikatnie rozbudowując stereo. Kino to oczywiście będzie trochę niepełne, ale będzie działać.

 

A teraz najlepsze:

jeśli masz np. PMA-1500AE, to możesz w ramach drugiego wzmacniacza dokupić np. PMA-500AE, czyli najtańszy i w ten sposób będziesz sterował głośnością z tego samego pilota! :-)

 

pozdrawiam, stereo górą! :-)

[Jazz :-)]

Edward. Dwie rzeczy. Gdzie jest kanal srodkowy i jak to cale badziewie bedzie wygladalo we wnetrzu?

[gonarek]

Edwardzie, koncepcja ciekawa, probem tylo w tym, ze autor watku ma u siebie do czynienia z sytuacja dokladnie ODWROTNA niz twoja. On JUZ posiada kompletny zestaw KD, a teraz chcialby do tego miec jeszcze przyzwoite stereo.

[Robson]

-> Edward. Mnie Twoja koncepcja się nie podoba ze względu na konieczność kręcenia gałami dwóch wzmacniaczy w celu ustawienia poziomu głośności. I nie chodzi tylko o poziom a raczej balans między przodam i a efektowymi. Nawet wspólny pilot nie zapewni pełnej synchronizacji zmian głośności. Oczywiście można - ale osobiście jestem za leniwy. Bardziej podoba mi się opcja opisana powyżej ze wzmacniaczem mocy i wejściem power in.

[miszak]

Generalnie nie popieram rozwiązania z integrą chyba, że źródłem byłby porównywalny jakościowy napęd CD chociażby do kompletu 1500 denona. W tym wypadku pokusiłbym sie o porównanie ale i tak optuje za końcówką mocy. Jeśli sądzicie, że sekcja preamp w takiej integrze bije na głowę preamp z niezłego amplika to ja się nie zgadzam. To znaczy może i bije technicznie ale odsłuchowo to juz przepaści nie bedzie o ile w ogóle ktoś usłyszy różnicę. U mnie znajomi robili sporo prób i jednoznacznie stwierdziliśmy, że amplik jako preamp sprawuje sie bardzo dobrze. Ale jesli kupimy zestaw 1500 denona to już nie róbmy jaj i nie dołączajmy do tego amplika itp. Chyba nikt tak nie zrobi :)

 

Edwardzie, co do Twoejej kombinacji to hm... . Sam zauważasz problem sterowania głośnością. Piszesz o jednym producencie wzmaka i pilota ale nie wiem czy wiesz, że w dźwięku 5.1 ustawiasz jeszcze wzajemnie korelację wzmocnień w poszczególnych kanałach. A bez centrala to już w ogóle po co sie bawić w kino. Lepiej mieć centralny niż satelity. Jasne , można dać trzecią tania integ na centralny. No i dochodzi przełączanie źródeł. Jesli masz jedno to ok. ale jak więcej powstaje kolejny problem itp. itd. Oczywiście jesli ktoś zapyta czy tak można to pewnie, ze można tylko po co?

[Edward]

-> gonarek:

"autor watku ma u siebie do czynienia z sytuacja dokladnie ODWROTNA niz twoja"

Tak wiem, jednak może wymiana amplitunera na dobry wzmacniacz będzie lepszym rozwiązaniem, niż puszczanie dźwięku stereo przez amplituner jako przedwzmacniacz. A to z powodu, o którym wspomniał nedj.

 

-> Robson:

"Mnie Twoja koncepcja się nie podoba ze względu na konieczność kręcenia gałami dwóch wzmacniaczy w celu ustawienia poziomu głośności."

Masz całkowitą rację. Szczerze mówiąc to mnie też wkurza tym bardziej, że oba wzmacniacze których używam nie mają pilotów. Dlatego proponuję postawić drugi wzmacniacz tej samej firmy (oba sterowane tym samym pilotem). Filmów słuchamy przy mniej więcej tej samej głośności, raz wyregulowany system (balans mocy front-tył) będzie działać i nie trzeba będzie już krecić.

 

Panowie, moja koncepcja kina jest oczywiście kulawa, ale... czasami można sobie zmajstrować kino nie dokupując ani klocka. :-)

[Placek]

Gonarek :

Dziękuję Ci za propozycję pozyczki ale niestety jestem ze stolicy czyli cały pomysł bierze w łeb.Ciekawe jest to co mowisz o końcówce poniewaz ostatnie co bym chciał zrobić to przepłacic kilka stów za nie wykorzystywane urzadzenia (preamp w integrze). Nie da się ukryc że jednaj jest ona samodzielnym urządzeniem i w razie potrzeby może być zupełnie niezależna.

Nie jestem człowiekiem który posiada słucha absolutny, ba nawet nie czuję się osoba która wycghwyci róznice między preampami a KD a w integrze. Kino to dla mnie rzadka rozrywka i raczej nigdy nie wykorzystam 7 kanałów więc jesli bym już cos zmieniał to wróce do poczciwych 5 ale sprzed 2-3 lat co pozowli mui ewentualnie nabyc starszy model.

 

Nedj:

Tak wypróbowac musze choc przyznam że odsłuchac dobra końcówkę to już nie taka prosta sprawa. biorąc pod uwagę że chciałbym w przyp końcówki zmieścic się w 2000-2300pln.

 

Edward:

Twoja propozycja jest dośc odwazna ale do kombinatorów nie należę. Myślę że w dobie amplitunerów kina nie ma potrzeby aż takiej kombinacji. Jasne jest że sa one nieporównywalne z integrami ale ktos jednak je wymyśłił i jak na razie nie ma nic lepszego do kina. No może 5 monobloków :)

 

 

Miszak.

Faktycznie kiedy byłem w klinice dźwięku koles mi powiedział, że kombinacja 1500 + ampl mija się z celem."Nie ch pan bierze 1500 + dobre DVD albo po prostu super amplituner i po sprawie ". Jednak jak ktoś tu mądrze powiedział jęsli ampl kosztuje 2000 i integra to samo to gdzie jest róznica - ano w środku.