jak i czym ukulturalnić dźwięk?

[Bartol]

Panowie! Ale odkąd zacząłem interesować dziedziną hi-fi, (a minęło już od tego czasu parę ładnychlatek), wiem, że adaptacja pomieszczenia odsłuchowego to najważniejsza i diametralna rzecz. I proszę, do rozmów i dywagacji na ten temat mamy mnóstwo innych wątków. Świadomość, świadomością, a realizm partnerstwa - to inna sprawa. Niestety, czasem treaba iśc na pewne ustępstwa, by móć wytrwać w tym partnerstwie. Jeśłi nie ma warunków na samotnię, którą urządzimy sobie według własnego gustu, bez koniecznośći konsulatacji osób trzecich -to wspaniale! Jełśi nie mamy takiej możliwości - trzeba zaakceptować warunki, w jakich się znajdujemy. A co do pieniędzy, wybaczcie - ale niczyj to interes, co ja robię z pieiędzmi, które posiadam.

 

Prosiłbym, abyśmy skupili się raczej na wątku wygładzania dźwięku za pomocą róznego rodzaju "elementów dodatkowych". Myślę, że jest to ciekawostka, jak pierdółka w postaci króżka filocowego działą na fale dźwiękowe :)

[jar1]

Spróbuj wazelinę na styki.

[Bartol]

jar1, 8 Sty 2007, 13:11

 

>Spróbuj wazelinę na styki.

 

 

:D dobre :D

[bertomak]

Dla testu i tylko dla testu, proponuję Ci kupić w sklepie dywan (z założeniem, że go zwrócisz) i zobaczyć co potafi on zrobić z akustyką.

Swoją drogą ciekaw jestem jaki wpływ na dźwięk mają pierścienie?

[sprocket]

Bartol

sorki jeśli uraziłem...ja mam cudowną żonę ..nawet gdybym zamienił obecne monitory na ...kolumny wolnostojące 2 x 2 m . ...nie zauwazyła by ...słowo ...poprostu ma to gdzies :)))

[Bartol]

Przeczytałem swoją wypowiedź i się załamałem. Tyle błędów w jednym tekście to już dawno nie zrobiłem. Tyle OT.

[Bartol]

sprocket, 8 Sty 2007, 12:58

 

>wrzuć fotki i wymiary pokoju to chłopaki napewno pomogą.

 

W sumie fakt. Może coś delikatniejszego, niekoniecznie dywan :)

Jutro wrzucę zdjęcia pokoju, gdzie słucham muzyki.

 

Ps.

Miałem bardzo długą przerwę w uczestnictwie na łamach tego forum. I to był wspaniały czas słuchania muzyki. I teraz znowu powróciłem, a wraz z powrotem nadszedł czas szukania dziur w całym!

[Bartol]

poniżej fotka zestawu jednego kolca pod sprzęt :)

 

jakieś sugestie odnośnie montażu (klejenia) podkładek?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bartol]

dodam, zę jedna ma klej z obu stron :) Druga, tylko z jednej :)))

A to ci zagadka, jak w optymalny sposób zmniejszyć wibracje. :)))

[Bartol]

Mam 2 pomysły:

 

Pierwszy z nich:

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bartol]

I drugi

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[xniwax]

Można jak w pierwszym i krążek z pianki, korka pomiędzy jak w drugim.

[xniwax]

Jeśli Diony mają podwójne zaciski głośnikowe to polecam zworki np. z kabelka Audionova Quasarus podpięte pod dolne zaciski.

Następna sprawa spróbuj (bez kosztów) dogiąć kolumny mocno do środka tak by promień przecinał się tak min. 0.5m przed głową.

[xniwax]

Po pierwsze nie trzeba nic ciachać tylko można kupić gotowe jeśli już. Po drugie jeśli mają podwójne zaciski i mają metalowe g...e zwory to będzie lepiej nawet jeśli zrobi się je ze starego niepotrzebnego IC. Dywan obowiązkowy najlepiej perski latający, przy kiepskiej muzyce można odlecieć do sąsiadki na przeciwko na masaż. A te kolumienki to może i budżet ale grają o wiele lepiej.

[xniwax]

Powyższy tekst był do wovo, ale jego wpis wcieło...:-O

[Bartol]

Żałuję, ale mają pojedyncze gniazda.... Aleście się z tym dywanem uparli :))

Myłśicie, że nie molestuję o to swojej żonki? :) Na panele Mkorka też molesyję, na ćwierć walce też... Ale jak na razie twierdza jest twarda a skała nieskruszona :)

[Bartol]

xniwax, 8 Sty 2007, 15:31

 

>Powyższy tekst był do wovo, ale jego wpis wcieło...:-O

 

:-O

Jak to? Można edytować swoje posty?

[xniwax]

Chyba nie, jak dotychczas (?). Nie obraź się ale może perspektywa "harców" na dywanie, a nie gołej podłodze przekona żonę.

 

Słowo, że o dywanie już nie napiszę :-)

[wovo]

Dziwne to jakieś :P Jakieś voodoo tak samo jak ze zworami :) Prawdą jest co piszesz Xniwaxie, ale to raczej nie ukulturalnie brzmienia, chyba że wstawi się w miejsce zwór po 2R w szereg dla wysokotonowca... to i owszem:)

Co do dywanu to zgadzam się w 100%... latający super :) ...o ile sąsiadki ładne :)

 

Dywan i tylko dywan, co do nasycenia dołem to proponuje tez pokombinowac z ustawieniem. Czasami wystarczy własnie więcej mięska na dole i już percepcja słuchacza odbierze całokształt inaczej. Jak nie to to z całego zerca polecam Klark Teknika DN9340 :P ... do tego Klark Teknika DN6000 ale to już dla koneserów :P... i problem z głowy

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Bartol]

No dobrze....

Listwa podpięta, krążki filcowe założone, kolce pod CD podłożone. A wrażenia?

Nie jestem w stanie opisać działania pojedynczych elementów, ale mogę na pewno stwierdzić, co nie spełnia funkcji przypisanej produktowi. Są to kolce antywibracyjne. Owszem, muszę, przyznać, że odtwarzacz wygląda teraz bardzo efektownie, ale wibracji to one nie tłumią. Wystarczy lekko "puknąć" w szafkę i płyta od razu przeskakuje ścieżki. Prawdę mówiąc, nie było takiego efektu, gdy na źródle stał przedwzmacniacz. Jak pisałem wpływu samych kolców na dźwięk nie jestem w stanie stwierdzić.

Ale po podpięciu, założeniu, przyklejeniu wszystkich nowych elementów - dźwięk przestał być przytłumiony. Prawdopodobnie to zasługa listwy SO. Już wcześniej miałem podejrzenia, że zamulaczem była listwa komputerowa. Bas stał się bardziej dokładny, punktowy. I mimo braku dywanu :-D nie rozpływa się po pokoju. Brak konturowości mogłem mu zarzucić przed dodaniem nowych "gadżetów". Wysokie tony powróciły do stanu swojej "wysokości”, ale nie są tak szorstkie, jak wcześniej. Nadal są ciut zbyt wysokie, ale wiem, wiem.... brak dywanu :-) Dlatego przyjmuję, że tak musi być i po prostu staram się słuchać muzyki. I na koniec, rzecz, która mnie zaskoczyła. Scena, na której grają muzycy, przybrała 2x większy rozmiar. Zdziwiłem się, bo0 nie spodziewałem się takich zmian ( w tym aspekcie). Niesie to za sobą pewien minus. Ciężej jest zlokalizować instrumenty na scenie. To tak, jak z oglądaniem polskich programów TV na LCD, czy plaźmie: Obraz jest szerszy, panoramiczny, ale poszerzeniu ulegają wszystkie elementy. Akurat ten minus najmniej mi przeszkadza, bo pokój jest wielofunkcyjny i ciężko jest za każdym razem wywalczyć miejsce, to konkretne miejscu do słuchania muzyki.

 

Podsumowując: Jestem przekonany, że najwięcej zmian przyniosła listwa SO - wygładziła wysokie tony, okonturowała bas, i nadała pewnego "mięsa" do muzyki. Drugie miejsce przyznaję okręgom filcowym. Wydaj mi się, że to właśnie ich zasługa w poszerzeniu sceny. Nie ociepliły dźwięku... może to wina braku dywanu.. :-) .

Natomiast niewypałem pod względem wygłuszania drgań okazały się kolce. Ale przynajmniej efektownie i audiofilsko wyglądają.

 

Zdjęć jeszcze nie zrobiłem. Powinienem wkleić je jutro. Wtedy prosiłbym o poradę, co zmienić w otoczeniu, by poprawić dźwięk. Będą mile widziane propozycje zmian niewidocznych gołym okiem :)))

[wovo]

Ważenia podobne do tych po wymianie wzmacniacza lub kolumn :) W każdym razie gratulacje :) Kupisz dywan i wszystko szlag trafi :P

[vector]

>Bartol

 

...to jak jest lepiej czy gorzej........??? ....:)))

[Froju]

>>Bartol

 

Sprawdź piłeczki do "skłosza" :-)

Przecinasz na pół i podstawiasz pod CD. Koszt ze 20zł za dwie sztuki - czyli zestaw audiofilski.

Są dostępne w trzech wersjach. Z jedną kropką (dla dobrych graczy - słabe odbicie, lepsze pochłanianie drgań), dwoma i trzema (dla słabszych - lepsze odbice czyli gorsze pochłanianie drgań).

Te z jedną kropką mi pod CD pasują :-)

 

Pozdrawiam,

Tomek

[wovo]

A ja Wam powiem ciekawostke jesli jeszcze nie wiecie ... mam stolik ze stali i drewna, pod CD 2 płyty marmurowe każda waży 22kg, pomiedzy nimi są przekładki z bitumutu i korku naturalnego, a pomiędzy tym zestawem a stolikiem pianka tłumiąca drgania. Na tym stoi nie lekki 227 i co ?? i jak gra muza to jak się go dotknie to jak co najmniej działającej maszynki do golenia lub telefonu kiedy wibruje... to nie przez podłoge idą drgania tylko przez skrzynie CDka...

Kolce działają, ale jak się ma stabilną podstawe. Działają na zasadzie jak najmniejszej powierzchni styku między CD a resztą świata.

[Bartol]

>>Wovo

Właśnie sam byłem zaskoczony zmianą. Ale charakter brzmienia się nie zmienił. Jedynie "podrasował" :)

Wiem, że zmiana kolumn jest nieunikniona, na coś cieplejszego. Ale jeszcze nie teraz. Bo i na lampę mam chętkę...

 

>>Vector

Z jednej strony lepiej - bardziej dokładnie, z drugiej czegoś mi zabrakło, za detalicznie :). W sumie, to ze mnie stara "pierdziocha" jest i nie mogę się sam zdecydować, jak jest lepiej :)

A poważnie. Jest zdecydowanie lepiej. Przede wszystkim w aspekcie przestrzenności i konturów. Teraz to wiem, że dywan musi być :) Tylko żona jeszcze o tym nie wie :)

 

>>Froju

Temat piłeczek już był. Żarty opowiadane kilkakrotnie przestają być śmieszne...

[wovo]

hehehe ... moze jadnak dywan ... ałdjofilu :) ... no ale fakt ... lampa ładnie wyglada nawet bez dywanu :P

[Bartol]

wovo, 9 Sty 2007, 15:22

 

>hehehe ... moze jadnak dywan ... ałdjofilu :) ... no ale fakt ... lampa ładnie wyglada nawet bez

>dywanu :P

 

Uznajmy, że nie robię więcej modyfikacji, aż do momentu wprowadzenia dywanowego podłoża podstolnikowego :D ,ok?

 

Zamnknijmy już temat dywanologii... proszę... :-D

[wovo]

Ja Cię rozumie ... sam mam mega echo w pokoju bo mam gołe ściany... ale nie pisze co z tym zrobić, czy odkleić głośniki, czy je pomalować, czy może zwinąc kabelki w spiralki... trzeba zacząć od fundamentalnych rzeczy, bo Twoja praca idzie na marne niestety w tym wypadku. Doprowadź centro akustyczne do porządku a potem baw siew kolce i jakieś voodoo-filce. I będzie ok :) Ja nie marudze że mam echo...cho...cho...ho...ho...ho...o...o...o..o... :P

[Bartol]

Ja też nie marudzę. A w kolce i inne pierdółki bawić się będę, bo gadżeciarz jestem. I dobrze mi z tym :)

 

I przestańce już z tym moralizatorstwem, bo pod zły adres kierujecie swoje uwagi. Świadomość priorytetów mam, a dlaczego robię coś inaczej - tłumaczyć się nie muszę. Po raz kolejny ktoś pisze o aspekcie warunków odsłuchowych. A ja po raz kolejny piszę, że znam temat doskonale. Dlatego bardzo prosze o zakończenie dywagacji na ten temat. Przynajmniej w moim kierunku. Z góry dziękuję.

[wovo]

Nie irytuj się Bartol :) Twoje zdrowie dzynnnn :)