Płyty Tomasza Stańko

[ABs]

...pracujac w duzej korporacji jaką jest ECM - moze byc trudno, moze byc łatwo, moze byc roznie - Stanko pokazuje jak jest...

niestety ostatnie produkcje nie zachecaja mnie do nabycia ostatniego dziela Mistrza, trudno, jak juz wczesniej powiedziano rynek napewno na tym nie ucierpi ;-)

[ABs]

albo taki set - sekcja Oles + petarda Przybielski i Mistrz, ktory musi sie znalesc i troszke bardziej wysilic... - pewnie wyszlo by z tego cos bardziej wznioslego, a tak mamy kolejny ECMik ;-))

[Jary79]

Nie no, nie ma co marzyć i wymyślać, zobaczymy. Dla poprawienia humoru można sobie faktycznie znaleźć te nowe koncerty Stańki w sieci (z Berne'm i Tabornem). Ja jestem ciekaw, jak zaprezentuje się z nowym materiałem podczas Bielskiej Jesieni Jazzowej, na razie widziałem go w Lublinie i było to baaardzo słabe, ale mimo wszystko nie odpuszczę.

[Medyk]

>Ja miałem mieszane uczucia po przesłuchaniu najnowszej płyty Stańki. Ot mniej Tomasza więcej Manfreda ale może to tylko chwilowe.....

Atawistyczna tęsknota za dawnym brzmieniem trąbki Tomasza S. na "C.O.C.X.", Music'81, Roberto Zucco? Coś w tym rodzaju.

[Jakew]

Przykład zainteresowania anglosaskich fanów starymi nagraniami nowej gwiazdy - Stańki - no i w ogóle ciekawa stronka. "Many thankowski" - pisze ktoś:)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jakew]

Australia - tam Stańko ma niespotykanie duża bazę fanów. W 2003r. Soul of Things uznano tam za płytę roku, ale mało tego, rok później tę samą Bell Award Australijczycy przyznali Suspended Night, a więc absolutne uznanie prawie szaleństwo na punkcie naszego kwartetu!:)

 

Suspended Night – Tomasz Stanko Quartet 2004 International Jazz Album of the Year (Winner)

Up for It – Keith Jarrett (Nominated)

I'm All for You – Joe Lovano (Nominated)

[wojciech iwaszczukiewicz]

W wywiadzie dla Jazz Forum przyznał,że ostatnie płyty osiągają nakłady rządu 40tys. sztuk.

W jazzie to bardzo dużo!

[Jakew]

Zakładam że mówisz o rynku jednego kraju, zapewne Polski..., Wojciechu

[wojciech iwaszczukiewicz]

Nie,mówię o rynku światowym.

[Jakew]

To coś mało nas:)) Sure?

[Jakew]

Mam na myśli mało jazz fanów na tym świecie:)), bo płyty Stańki należą do najlepiej się sprzedających tytułów jazzowych. Może ktoś wie w ilu egzemplarzach sprzedano największy bestseller w historii jazzu, przypuszczam że będzie to Kind of Blue, może Bitches Brew?

[Jakew]

I've found this on the web:

Miles Davis: Kind of Blue - didn't reach 1 million until 1997, now past 3 million (gotta love remastered cds...). Miles' only other million-seller is Bitches Brew

 

John Coltrane: A Love Supreme and Blue Train are currently certified as gold records (between 500,000 and 1 million sold).

 

Herbie Hancock: Headhunters reached 1 million in 1986, has not reached 2 million. Future Shock is also single-platinum. The Rockit single is gold.

 

Louis Armstrong: What a Wonderful World (album) passed the 1 million mark in 2001

 

Diana Krall: 4 albums have passed the 1 million mark

 

To są dane z rynku USA, ale Kind of Blue która w USA sprzedała 3-4 mliony egzemplarzy (w przypadku starych tytułów odbywa się to zawsze w dużym stopniu via zmienianie nośników przez tych samych słuchaczy), w Wlk.Brytanii tylko 100tys. i w Australii tylko 70tys., więc można spokojnie uznać że zdecydowanie największy rynek na plyty jazzowe jest w USA.

 

Więc 40,000 wydaje się prawdopodobne choć trudno by było w tej sytuacji coś na tym (40,000 x 20 dolarów = głupie 800,000 dolarów)zarobić - mam na myśli także tysiące sklepów w całym świecie które trzymają taki tytuł jak Suspended na półce a uzyskają z tego - jeśli to jest wszystkiego 40 tys. - b.mizerny obrót każdy:)

[wojciech iwaszczukiewicz]

No ale za coś kupił sobie to mieszkanie na Manhattanie więc chyba nie jest tak żle.

[Jakew]

Na podstawie powyższych danych o sprzedaży liczbę żyjących fanów jazzu w świecie można najoptymistyczniej oszacować na ok. milion - jest nas bardzo mało Panowie! Elita.

[wojciech iwaszczukiewicz]

No i bardzo dobrze!

[Gość glubisz]

W dzisiejszych czasach zarabia się na koncertach.

[ibanezq]

Jak wam się osłuchała "Dark Eyes"?

Mi już się troszkę znudziła - robię przerwę ;)

[Jakew]

@Ibanezq - dzisiaj rozpakowałem. Moja zeszła łatwiej niż te z wszystkich poprzednich ECMów Stańki. Mowa oczywiście o słynnej tekturce:).

 

In a S.Way Stanki - tak to ewentualnie mogliby ochrzcić ci amerykańscy krytycy, którzy w Suspended dostrzegli K of B for the new generation.

 

W recenzji na Brytyjskim Amazonie czytam że płytę i płyty Stańki powinien kupić każdy kto ma coś Milesa w domu. Ta fascynacja po linii Miles-Thomasz ugruntowuje się i moim zdaniem ma całkowite uzasadnienie - w tym, że od czasu Davisa nie było trębacza jazzowego dostarczającego muzykę o takim kalibrze. Przeczułem tę skalę sukcesu słysząc Leosię - wtedy Stańko był jeszcze w Stanach nieznany.

[Gość glubisz]

Zastanawiam się co kupić teraz Stańki, po lekturze wątku mam do wyboru: Suspended Night i Soul Of Things. Wcześniej słuchałem tylko Leosia. Co polecicie?:)

[ibanezq]

Obie są niezłe z lekką przewagą Soul Of Things. Kup najpierw ją - będzie chronologicznie :)

[Gość glubisz]

Dzieki.

[Witek B.]

Jakew, 14 Lis 2009, 17:53

>W recenzji na Brytyjskim Amazonie czytam że płytę i płyty Stańki powinien kupić każdy kto ma coś

>Milesa w domu. Ta fascynacja po linii Miles-Tomasz ugruntowuje się ....

 

Na Diapazonie pewien wybitny teoretyk jazzu i znawca trębaczy jazzowych napisał, że Cris Botti jest klonem młodego Milesa, toteż nie przejmuj się za bardzo tym, co ludzie piszą.

[delikt]

Jeśli chodzi o opinie na temat Dark Eyes, to zaskoczyła mnie ta:

 

"Nothing new here either, just again a fine album, without a doubt among his best albums. "

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Przesłuchałem tę płytę łącznie może ze trzy razy i na więcej niespecjalnie mam ochotę.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[ibanezq]

delikt, 15 Lis 2009, 02:34

 

>Jeśli chodzi o opinie na temat Dark Eyes, to zaskoczyła mnie ta:

>

>"Nothing new here either, just again a fine album, without a doubt among his best albums. "

>

 

Zgadzam się z tym.

[Marek B.]

Tomasz Stańko był dziś gościem "Prywantej Kolekcji" w Trójce. Prezentował swoje ulubione płyty. Kilka rzeczy, których można było posłuchać, było zaskakujących...

[mocal]

Te kawałki wybrał Stańko

Miles Davis & John Coltrane Bye Bye Blue Bird

 

Renee Fleming Vier letze Lieder, Fruhling Richard Strauss

 

Don Cherry & Ed Blackwell El Corazon

 

Littlr Dragon Twice

 

Miles Davis Jack Johnson Rigt Off

 

Micachu Lips

 

The Roy Hargrove Quintet Rouge

w Prywatnej kolekcji...

 

Wielkich zaskoczeń nie ma...

[Jakew]

Dzięki Mocal, bardzo ciekawe.

 

Jesli to ten Micachu, Lips

 

 

to wręcz niezwykle ciekawe :)

[mike1973]

Witam wszystkich Fanów Tomasza Stańki.

Jako że nie miałem czasu to dopiero teraz kilka zdań.

Dla Stańkomaniaków ta pozycja jest zbyt konwencjonalna. Mi osobiście brakuje ja to nazywam wysysania współgrających artystów przez pana Tomka.

W tryptyku, który powstał z polskimi instrumentalistami słychać to w dźwiękach które grała trąbka.

Pierwsza płyta była nieco ociężała jakby muzycy nie chcieli dać odsapnąć, druga wysublimowana bogata aranżacyjnie, każdy z muzyków dał się poznać z jak najlepszej strony, trzecia to popis mistrza w sysysaniu. Słychać przepaść pana Tomka nad resztą bandu.

Ta płyta brzmi:

1)kilku facetów spotkało się żeby pograć jazz

2)jeden facet co miał pomysł na płytę zebrał resztę muzyków i ...?

3)jeden facet co ma studio powiedział drugiemu co ma nazwisko-zaróbmy pieniądze!

Nie wiem do cholery o co chodzi.

Może można zacząć wogóle zacząć słuchać Stańki od tej płyty a potem przechodzić do meritum.

Ja po tej płycie wciągnąłem C.O.C.X zagryzłem Peyotlem i na koniec odmówiłem Litanię.

Zdecydowanie lepiej OH!

Pozdrawiam

[wojciech iwaszczukiewicz]

mocal

 

Jeszcze był Corea z Burtonem.

[mocal]

wojciech iwaszczukiewicz, 17 Lis 2009, 21:50

 

>mocal

>

>Jeszcze był Corea z Burtonem.

 

A tego na stronie 3 nie umieścili...