Skocz do zawartości
IGNORED

Płyty Tomasza Stańko


Jakew

Rekomendowane odpowiedzi

Wątek poświęcony wyłącznie płytom na których występuje Tomasz Stańko, także gdy nie jest liderem sesji.

 

Kilka obserwacji z mojej strony:

 

Leosia - arcydzieło Stański, wg mnie najlepsza jego płyta i jedna z najlepszych płyt jazzowych wszechczasów. Jej tajemnica polega chyba na tym że jest zarazem - unikatowo - spokojna i potężna.

 

Bluish - był chyba moment w jego karierze gdy ta, nagrana w trio z Andersenem i Christensenem, płyta była najlepszą. Ostrzejsze granie nieco niż ostatnio.

 

Suspended Night - świetna płyta. Ciekaw jestem jak porównujecie ją do dwóch pozostałych płyt kwartetu - pierwszej, Soul of Things i najnowszej, Lontano?

 

Sprawdzałem tematy - jest ok. 10 (!) o Stańko, hm, więc chyba ten ani mniej ani więcej nie powiela tematu STAŃKO niż pozostałe.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps.

 

Litania - bardzo dobra acz może trochę za poważna, elegijna, by z nią zostać na wieki - znajduje się w ścisłej czołówce najlepiej sprzedających się płyt jazzu awangardowego w amazon.uk. Jest na 4. pozycji!!! Obok największe tytuły wszechczasów, Coltrane'a sprzed xx lat etc.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jest co sluchac na wiele lat:)

 

Wybrana dyskografia:

 

Jazz Jamboree'61 (1961; z Krzysztofem Komedą, Berntem Rosengrenem)

Jazz Jamboree'64 (1964; z kwintetem K. Komedy)

Jazz Greeting From The East (1964)

Jazz Jamboree'64 (1964; z kwintetem Andrzeja Trzaskowskiego)

Krzysztof Komeda Live at Jazz Jamboree (1963-65)

Astigmatic (1965; z K.Komedą)

Krzysztof Komeda: Live in Copenhagen (1965)

Krzysztof Komeda Poljazz Archives 1-4 (1966-67)

Die Jazz Werkstatt (1967)

Meine Süsse Europëische Heimat - Dichtung und Jazz aus Polen (1967)

Music for K (1970)

Krzysztof Penderecki / DonCherry - Actions (1971)

Jazz Message From Poland (1971; Tomasz Stańko Quintet)

Koncert podwójny na 5 solistów i orkiestrę (1972; ze Studiem Jazzowym Polskiego Radia)

Tomasz Stańko: W Pałacu Prymasowskim (1973-82)

Purple Sun (1973)

We'll Remember Komeda (1973)

Fish Face (1973; T.Stańko, Stu Martin, Janusz Stefański)

Rien ne va plus (1973; z Novi Singers)

Stańko/Warren/Vesala/Szukalski: Twet (1974)

Unit (1975; z Adamem Makowiczem)

Balladyna (1975)

Interjazz 3 (1976)

T.Stańko/E.Vesala Quartet: Live at Remont(1976)

Rodina (1977; z E.Vesalą)

Satu (1977; z E.Vesalą)

Ossian (1978)

Stańko Quartet: Almost Green (1978)

Vesala Orchestra: Heavy Life (1980)

Music From The Taj Mahal And Karla Caves (1980)

Music '81 (1981)

A Voice From The Past - Paradigm (1981; z Garym Peacockem)

Lady Go (1981)

Grand Standard Orchestra (1982)

AiJ/Tomasz Stańko (1982)

Edward Vesala Trio: Bad Luck, Good Luck (1983)

C.O.C.X (1983)

Korozje (1984; z Andrzejem Kurylewiczem)

Orchestra of Two Continents: Winged Serpent (1985; z Cecilem Taylorem)

European Orchestra In Berlin (z C.Taylorem)

Witkacy-Peyotl (1987)

European Orchestra Alms-Tiergarten-Spree (1988; z C. Taylorem)

Dinner For Don Carlos (1993; z N.Simonem)

Internationales New Jazz Meeting Auf Burg Altena

Freelectronic (1987)

The Montreaux Performance (1988; z Freelectronic)

Freelectronic: Switzerland(1988)

Tomasz Stańko: Polish Jazz (1989)

Chameleon (1989)

Bluish (Power Bros 1991)

Caoma (1991)

Tales For A Girl 12/A Shakey Chica (1992)

Bosanossa And Other Ballads (1993)

Pożegnanie z Marią (1993)

Balladyna: Theater Play Compositions (1994)

Amazing Orchestra (1997; z Thomasem Jäderlundem)

Matka Joanna (1995)

Roberto Zucco (1996)

Litania: Music Of Krzysztof Komeda (1997)

Ya-sou: Tribute To Don Cherry (1997)

Leosia (1997)

Purple Sun (1998)

From The Green Hill (1999)

Soul Of Things (2002)

Suspended Night (2004)

Wolność w Sierpniu (2005)

Levitation (2005; z Markiem O'Leary i Billym Hartem)

Lontano (2006)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja wykorzystam wpis jasia ;)

 

>Astigmatic (1965; z K.Komedą) - to jest to. misie i nie tylko uwielbiają. widocznie jestem misiem.

>Music for K (1970) - jw. genialna płyta

>Tomasz Stańko: W Pałacu Prymasowskim (1973-82) - tutaj są 2 płyty w jednym, tyle, że każda z nich, to tylko 1 strona LP. pierwsza to solo trąbka w tytułowym Pałacu, druga to genialne nagranie kwintetu z JJ'73

>Purple Sun (1973) - posłuchać warto

>Stańko/Warren/Vesala/Szukalski: Twet (1974) - mniam, mniam, mniam. zaiste ciekawe było dla mnie, jak świeżo ta płyta brzmi po latach

>Balladyna (1975) - jw.

>Ossian (1978) - dla mnie jedna z najlepszych płyt starego Osjanu

>Music '81 (1981) - nieco się ta płyta już zestarzała, ale posłuchać warto.

>Lady Go (1981)

>AiJ/Tomasz Stańko (1982) - obie jw.

>C.O.C.X (1983) - Tomasz Stańko Jazz Rock Band ;)?

>Korozje (1984; z Andrzejem Kurylewiczem) - a to dla osób, które bardzo chcą posłuchać ciekawego jazzu na styku ze współczesną kameralistyką.

>European Orchestra In Berlin (z C.Taylorem) - nie jestem obiektywny, bo CT ;)

>Witkacy-Peyotl (1987) - jedna płyta mi sie bardzo podoba (Freelectronic), druga...

>European Orchestra Alms-Tiergarten-Spree (1988; z C. Taylorem) - jw. CT

>Freelectronic (1987) - Freelectronic to bodaj najlepsza "elektryczna" kapela jazzowa tamtych lat. na świecie.

>The Montreaux Performance (1988; z Freelectronic) - jw

>Freelectronic: Switzerland(1988) - jw.

>Bluish (Power Bros 1991) - po prostu lubię. fajne granie w trio z trąbą, a mało tego

>Bosanossa And Other Ballads (1993) - pierwsza ze "skandynawskim" kwartetem. nie najlepsza spośród nich, ale jak ktoś złapie bakcyla tego zespołu...

>Matka Joanna (1995) - druga. jw. mi sie podoba, ale to jeszcze nie był szczyt formy.

>Litania: Music Of Krzysztof Komeda (1997) - wspaniały tribut dla Komedy i choć za awangardowy jazz tego nie uważam, to na pewno była to dla mnie jedna z najlepszych płyt jazzowych AD1997

>Leosia (1997) - to chyba jedyna płyta z ostatnich lat, która siłą może się równać z genialnymi płytami kwintetów i kwartetów TS z lat 70.

>From The Green Hill (1999) - ciekawe, ciekawe, ale... na pewno miło się tego słucha

>Soul Of Things (2002) - pierwsza z "polskim" kwartetem.

>Suspended Night (2004) - druga jw.

>Lontano (2006) - trzecia jw. IMO - chyba SoT jest najlepsza. Lontano byłaby taką, gdyby ktoś nie kazał TS grać przez ponad 70 minut.

Reszty płyt albo nie znam, albo nie chce mi się o nich w ogóle wspominać. Generalnie uwielbiam kwintet i kwartet TS z lat 70 oraz Leosię, która jest cudowna. Jest spokojna, kontemplacyjna i spokojna, jak to już zauważono, chyba ze względu na okoliczności, w których powstawała. Cudowny jazz.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Interesujące, dzięki. Nikt jakoś nie wspomina, a ja jej nie słyszałem, płyty Stańki z Peackockiem (lider sesji) i de Johnette - a więc w chyba najsłynniejszym name for name składzie. Notabene fani Stańki, których ma teraz na świecie bez liku, domagają się coraz głosniej - po serii 3 płyt w tym samym ansemblu - nagrania w nowym składzie. Sam Stańko też chyba wspomniał że kończy obecny cykl. Mówiło się o nagraniu płyty koncertowej z obecnym ansemblem w US, New York, nie wiem czy do tego doszło (T.Stańko in Village Vangurd czy Birdland to byłby tytuł...), no ale właściwie po co taka płyta koncertowa, co by wniosła nowego...

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakew>

A z tą koncertową wersją, to byś nieźle mógł się zdziwić. Wnosi! Nie wiem, czy jeszcze jest gdzieś w sieci dostępna, ale swego czasu BBC3 udostępniało nagrania z London Jazz Festival, bodaj 2002 - wspaniałe nagranie. Szkoda, że na studyjnych płytach tak nie grali.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Live concerts are the best rehearsals," Stanko said. "What better rehearsal is there than just to play? But for me, the studio is a more natural place to play free. There is a special kind of tension in the atmosphere. Your concentration is different. For this recording, I walked into the studio completely empty in order to have a fresh atmosphere and improvised arrangements. And this maybe sounds strange, but the atmosphere in Provence made quite a big difference, especially for the free-improvisation feeling. I didn't expect this, but it's true -- it changed our sense of freedom."

 

Być może, ja nie zauważyłem różnicy na korzyść koncertu w trakcie kilku okazji - jeszcze od starego Akwarium (spytałem przy tamtej młodziaków who's the best na perkusji - Miskiewicz powiedział że Tony Williams, a basista że Jack de Johnette) poczynając. Stańko mówi powyżej że bardziej free gra mu się w studio, a jak mi się wydaje z Twoich uwag nt. Lontano i lat 70. preferujesz jego muzykę w wersji bardziej free. Pzdr

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może tak, najlepsze (w dowolnej kolejności) płyty TS wg mnie, to: Music for K., TWET, Balladyna (ECM), Litania, Leosia, szwajcarski koncert Freelectronic, by ograniczyć je do rozsądnej ilości. Lubię Stańko free, ale lubię też takiego jak ostatnio.

A koncert z FJC jest po prostu rewelacyjny.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście podpisuję się pod tym wszystkim co wyżej.

Chcę tylko zwrócić uwagę na płytę "Purple Sun" z 1973 roku,która jest bardzo oryginalnym nagraniem.

Nie wiem czy Stańko nie wyprzedził wtedy tego co Davis grał z elektrycznym zespołem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bluish bardziej do mnie trafia niż Suspended Night. Tę ostatnią ktoś nazwał nawet "kind of blue" Stańki, no a Kind of Blue (najsłynniejsza płyta jazzowa wszechczasów) do mnie niezbyt trafia. Chodzi o relacje rytmu i melodii w dziele - zdecydowanie preferuję rytm. Bluish, Leosia zawierają bardzo dużo, bardzo interesujących rytmów.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Nikt nie wspomniał o tej płycie :

( dodam że także jej nie znam )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wojciech iwaszczukiewicz :-)

Nie ,nie dość ,że Tomasz nie wyprzedził , to nawet się nie zbliżył do:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kupiłem zachwalaną tu Leosię. Jest nudna. Co prawda piszę to po zaledwie trzech odsłuchach, ale nie znajduję najmniejszej motywacji by skazywać się na czwarty.

Przy okazji nabyłem nie omawiany tutaj too - pee. Rewelacyjna muzyka - w zasadzie za pierwszym razem mocno mnie oczarowała. Polecam.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Freelectronic: Switzerland(1988) - kupiłem tę płytę jak mialem 18 lat i od niej zaczęła się moja długa przygoda z jazzem.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mc iek i Leosia, aż się prosi by przywołać instrukcje W.Gombrowicza co do obcowania z dziełami.

 

"Jest nudna":))). Nie "jest nudna" tylko "mnie nudzi" - tyle wolno Ci słusznie i trafnie - w myśl instrukcji Gombrowicza - o dziele powiedzieć:).

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ciekawe, że ta Too Pee ("unfortunately named" - jak pisze fan w linku poniżej:)) pojawiała się tak bez absolutnie żadnych fanfar? Nowa płyta Stańki, z sierpnia 2006, i nic nigdzie...

 

Dyskusja światowych fanów o płytach Stańki na all about jazz forum:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba nam bowiem Mc ieku pamiętać że płyta wyrafinowanego artysty jak Stańko - dowolna - będzie "nudna" dla ponad 90% populacji zamieszkującej nasza planetę. Zatem takowa "nudność" w żaden sposób nie rzutuje negatywnie na ocenę dzieła, jest bowiem subiektywna a nie obiektywna i mówi tylko o relacji odbiorca-dzieło... A po prawdzie częściej więcej mówi o odbiorcy niż o dziele:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, tyle że informacje o odbiorcy są nieistotne. A te o dziele moga się przyczynić do oszczędzenia niepotrzebnych wydatków.

 

Czemu Leosia jest nudna ? To nawet nie niezdecydowanie kompozycji. Nawet nie zawieszenia narracji na wysokosci 5 utworu - to jest do zaakceptowania. To przede wszystkim sposób gry na trąbce - niezaangażowany, jednostajny, mendliwy. Mi się taki brak zaangażowania nie podoba, jednostajność zagrywek mnie nudzi a całość nie ekscytuje. Sorry, ale nie rozumiem czemu bierzesz to tak bardzo do siebie ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się bowiem składa niefortunnie dla tych którzy nie rozwinęli w sobie smaku do Leosia, że płyta ta została w katalogu ekspertów jazzu Morton&Cook oceniona na maksimum!!! gwiazdek wraz z Love Supreme i Kind of Blue..............

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ano to z tego że nie wiem jakim cudem uważasz nadal że "oszczędzasz komuś niepotrzebnego wydatku" tym opisem swojej własnej prywatnej nudy:)))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakew -" To ciekawe, że ta Too Pee ("unfortunately named" - jak pisze fan w linku poniżej:)) pojawiała się tak bez absolutnie żadnych fanfar? Nowa płyta Stańki, z sierpnia 2006, i nic nigdzie... "

 

Oj , to stara płyta, z1993r nagrana bodajże w Niemczech.

Tak i temu też fanfar NIET ! :-))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakew, przeczytałeś gdzieś entuzjastyczne opinie na temat jakiejś płyty i bezkrytycznie przytaczasz je na forum. Owszem, pod ich wpływem kupiłem Leosię, posłuchałem i wyraziłem swoje zdanie. Nie mam pretensji, że naciąłeś mnie na ten zakup - następnym razem będę ostrożniejszy, a Tobie zabukowałem już funkcje "nie ufam". I po sprawie.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

" LEOSIA - jedna z najlepszych płyt jazzowych wszechczasów"

- przynajmniej więc znamy genezę tego twierdzenia. Pochodzi z katalogu ekspertów jazzu Morton&Cook. Trudno polemizować z tak osłuchanym i wyrafinowanym gronem ekspertów. Poddaję się !!

:))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mc iek ale już przekraczasz granice dobrego tonu przypisując niżej podpisanemu ekspertowi:) bezkrytyczne powielanie opinii Morton&Cook:)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

OK, mieliśmy ostrą dyskusję nt. ważnej płyty. Być może warto swoją własną nudę czy rozczarowanie Dziełem wyrażać raczej milczeniem niż krytyką - to się wydaje zdroworozsądkowy podejściem, ja np. nie mając zamiłowania do jazz-rocka nie idę do tematu poświęconego płytom powiedzmy Weather Report żeby powiadomić fanów że mnie one wiszą. No bo po co?:))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Dołącz do dyskusji

    Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
    Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

    Gość
    Dodaj odpowiedź do tematu...

    ×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

      Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

    ×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

    ×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

    ×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • House of Marley Positive Vibration Frequency Rasta

      Patrząc na to, co lada moment zacznie wyprawiać się za oknem aż chciałoby się zanucić za nieodżałowanym Markiem Grechutą chociażby fragment niezwykle będącego na czasie utworu „Wiosna – ach to ty”. Dlatego też powoli, acz konsekwentnie warto przygotować się na prawdziwy wybuch zieleni a tym samym niemożność wysiedzenia w czterech „betonowych” ścianach. Jak to jednak w życiu bywa jeszcze się taki nie urodził, co … więc doskonale zdaję sobie sprawę, iż nie dla wszystkich pierwszy świergot ptaków j

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Słuchawki

      Czy płyty CD cieszą się jeszcze odpowiednią popularnością?

      W dzisiejszych czasach, ludzie coraz więcej rzeczy chętniej robią online. Odchodzi się od klasycznych rozwiązań, na rzecz nowatorskich rozwiązań. Ten stan rzeczy dotknął również branżę muzyczną. Normą jest, że artysta wydając nowy album, wypuszcza go również w wersji fizycznej, najczęściej w postaci płyt CD, które można zakupić w wielu sklepach. W opozycji do takich zakupów stoi oczywiście internet i rozmaite serwisy streamingowe, takie jak YouTube, czy Spotify. Warto się zastanowić czy, a jeśli

      audiostereo.pl
      audiostereo.pl
      Muzyka 33

      Marantz Cinema 30

      Choć z pewnością większość śledzących dział recenzencki czytelników zdążyła przyzwyczaić się do tego, że kino domowe gości u nas nad wyraz sporadycznie, to o ile tylko światło dzienne ujrzy coś ciekawego, to czysto okazjonalnie takowym rodzynkiem potrafimy się zainteresować. Oczywiście nie zawsze jest to klasyczny, przeprowadzany w zaciszu domowych czterech kątów test, jak m.in. w przypadku budżetowego, acz bezapelacyjnie wartego uwagi i po prostu świetnego Denona AVR-S770H, lecz również nieco m

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Systemy

      Indiana Line Diva 5

      Śmiem twierdzić, ze nikogo mającego choćby blade pojęcie o tym, co dzieję się wokół, jak wygląda rynek mieszkaniowy uświadamiać nie trzeba. Po prostu jest drogo, podobno będzie jeszcze drożej i tanio, to już było i nie wróci, a skoro jest drogo, to do łask wracają mieszkania o metrażach zgodnych z założeniami speców z lat 50-70 minionego tysiąclecia. Znaczy się znów aktualnym staje się powiedzenie „ciasne ale własne”. Dlatego też logicznym wydaje się popularność wszelkich rozwiązań możliwie komp

      Fr@ntz
      Fr@ntz
      Kolumny

      Bilety | DŻEM koncert urodzinowy| Koncert

      O wydarzeniu Kup bilet na koncert jednego z najważniejszych polskich zespołów bluesowych - zespołu Dżem! Grupa świętuje 40-lecie działalności, w związku z czym na koncertach na pewno nie zabraknie dobrze znanych przebojów, takich jak Wehikuł czasu, Whisky, Czerwony jak cegła czy Sen o Victorii. Dżem bilety na jubileuszowe koncerty już dostępne! O zespole Dżem Połączyli rocka, bluesa, reggae, country. Nagrali piosenki, które uwielbiają zarówno koneserzy, jak i niedzielni słuchacze

      AudioNews
      AudioNews
      Newsy
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat.