Skocz do zawartości
IGNORED

Kto wierzy reklamie i producentom kabli?


marianek

Rekomendowane odpowiedzi

Widzę ,że Panowie zabawiają się w najlepsze podczas mojej nieobecnosci ))

Moze jutro bede miał w domu Resona , jesli da w dupe mojemu molibdenowi ,który do tej pory uważam za the best w swojej cenie bo oczywiście dostał baty od srebrnych Audio Notów i to Bi WIre, ale one kosztowały 5tysiaków -molibden 1000zl . Oraz dorzuci iskrę i to coś nastepnie nie spieprzy sceny, plus jego dynamika [ta cecha sprawdzona) to uznam, go za NUTRALNY, ale nigdy nie zgodzę się ,że kable nie maja wpływu na dzwięk

Adios

a jak będzie działal taki kabel o którym piszesz tylko z czteroma żyłami? Zmieni sie jego rezystancja czy dla wzmacniacza będzie to obojetne ???

pozdro

yolaos, 22 Lut 2007, 19:45

nie czytasz uwaznie

doszlismy do konsensusu ze kable zmieniaja dzwiek

natomiast najlepiej gdyby te drogie rozdawano za darmo

wiele osob zmienilo by wtedy podejscie

i moze by sie znizyli do pozimu kablomaniakow i posluchali czy naprawde maja wplyw czy nie:-)

Parę minut temu w radiowej "Trójce" zakończyła się ciekawa audycja. Red. Bugalski rozmawiał z dwoma psychologami o ludzkich reakcjach rozgrywających się na poziomie niemal zwierzęcym. Podano dwa ciekawe przykłady. Pierwszy to autentyczna i tragiczna sytuacja czarnoskórego Amerykanina, który został zastrzelony przez dwóch policjantów. Wpakowali w niego 41 pocisków. Dlaczego - otóż po pierwsze wydał im się jakiś taki podejrzany, to taz, nastepnie gdy go podczas patrolu zatrzymali zachowywał się dziwnie, to dwa, stanął jakoś tak bokiem do nich (jakgdyby zamierzał zminimalizować swoją sylwetkę dla ochrony przed postrzałem), trzy i w pewnym momencie sięgnął po pistolet - cztery. Niestety kiedy trup już stygł, okazało się że za życia był osobą całkowicie niewinną i co więcej - nieuzbrojoną. To co miało być pistoletem okazało się czarnym portfelem z dokumentami. Tymczasem policjanci, obaj, byli święcie przekonani że to po co sięgnął było pistoletem, co więcej, widzieli konkretny typ broni a nawet ściśle określony kaliber! W przebiegu akcji jeden z nich potknął się o coś i zachwiał, jego partner miał wrażenie że to dlatego iż trafiła go kula, zaczął strzelać, ten który się zachwiał usłyszał strzały, rykoszetujące kule, i będąc przekonany ze podejrzany się ostrzeliwuje, również otworzył ogień i tak wywiązała się strzelanina... jednostronna.

 

Drugi przykład to badania przeprowadzone w l. 50-tych w USA mające na celu zbadać czy rasizm jest niejako "wrodzony". Przez krótki okres czasu (parę sek.) wyświetlano badanym osobom rysunek przedstawiający wnętrze wagonu metra, grupę pasażerów i umiejscowioną w sceny obrazu dwójkę bohaterów: murzyna odzianego w garnitur taki jaki noszą alfonsi oraz typowego farmera z prowincji, w spodniach farmerskich, koszuli flanelowej i czapce na bakier.

Farmer trzymał w reku brzytwę.

Osoby którym błyśnięto przed oczami tym obrazkiem twierdziły zapytane o to co widziały, iż rysunek przedstawiał czarnoskórego bandziora terroryzującego niewinnego farmera. Czarnoskóry, w dodatku ubrany jak alfons - to on kojarzył się automatycznie z oprychem z brzytwą w ręku.

 

Jakie skojarzenia czy obrazy słuchowe ma audiofil widząc grubaśnego pytona opatrzonego napisem "Clearsound Temple Reference No. 1", który nabył za 8000 zł?

Ciekawe czy słowa, nazwy mają wpływ na "brzmienie" kabla. Czy np. "Abyssal Ultimate" nie wykazuje skłonności do grania ciężko, ciemnymi barwami z przepastnym basem, nieosiągalnym dla "Lemon Squeeze", ktory faworyzuje najwyższe rejestry prezentując je wręcz w sposób przenikliwy? :)

dudivan, 22 Lut 2007, 22:40

 

tak, tak, a są też tacy, co to wszędzie widzą Raport !

 

Ciekawe, że ludzie swoje racje udowadniają tym, że ludzkie pojmowanie i ocena jest omylna - ale dotyczy wyłącznie tej drugiej strony !

Jeżeli chodzi o Raport - oglądałeś dzisiejszy odcinek "Kiepskich" p.t. "Lista Mariana"?

Dla mnie to jest DOWÓD!

 

"Ciekawe, że ludzie swoje racje udowadniają tym, że ludzkie pojmowanie i ocena jest omylna - ale dotyczy wyłącznie tej drugiej strony !"

 

Przepraszam. Ten murzyn tak naprawdę żył po 41 postrzałach, pomyliło mu się tylko ze wykitował!

To że różne kable różnie grają jest chyba oczywiste dla każdego kto słuchał przynajmniej dwóch. Ale dlaczego tak się dzieje i jaki to ma związek z ceną detaliczną danego kabla, to według mnie dwie zupełnie odrębne sprawy. Dlaczego grają różnie? Nie wiem i mało mnie to obchodzi szczerze mówiąc. Który gra "lepiej"? Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na tak postawione pytanie, bo każdy gra inaczej sam z siebie, a oprócz tego różne systemy będą różnie reagować na ten czy inny kabelek. To są niezaprzeczalne fakty i usłyszy to każdy zdrowy człowiek. Zagadki zaczynają się dopiero dalej. Pierwsza, która nasuwa mi się na myśl, to wycena kabli przez "producentów". Ja osobiście między bajki wkładam opowieści jak to grupa inżynierów z biura projektowego głowiła się latami nad stworzeniem super kabla i tym podobne bla bla bla... Według mnie odbywa to się mniej więcej tak, że dalekowschodnia fabryka produkująca kable dla wszystkich (te do chińskich lampek choinkowych z bazaru też) wysyła ileś tam próbek przeróżnych kabli, drutów i czego tam oni nie robią do znanego i cenionego "producenta" hajendowych kabli, żeby sobie posłuchał tych próbek i ewentualnie złożył zamówienie na milion kilometrów kabla XYZABC-846729/3956. Ten ów "producent" sobie ich po kolei słucha i wybiera kilka z nich do "produkcji" czyli zleca mailem chińczykowi rodzaj i kolor izolacji oraz efektowny nadruk z logo znanego i cenionego "producenta" hajendowych kabli. Zakładam, że na tym etapie cena każdego z tych kabli jest identyczna lub przynajmniej bardzo podobna. Dopiero Pan "producent" na podstawie odsłuchów i testów przeprowadzonych na wyżej wspomnianych próbkach, dobiera cenę detaliczną i układa zgrabną historyjkę o kosmicznych technologiach i latach eksperymentów w laboratorium. Żeby cała ta otoczka i aura magii trzymała się kupy, to te ultra drogie kable ubiera się w efektowne i wypasione koszulki, których zadanie polega tylko na tym, żeby uzasadnić kosmiczną cenę kabla, bo kosmicznych technologii to próżno tam szukać. I tak oto powstają ekskluzywne kable, którymi podniecają się kablarze.

Skracając mój nudnawy wywód do minimum, to miałem na myśli mniej więcej to, że charakter brzmienia poszczególnych kabli i ich rzekoma "lepszość" nad innymi wynika bardziej ze zbiegu okoliczności w hucie czy chińskiej fabryce ogólnodostępnych w przemyśle kabli i przewodów, a nie z zamierzonego działania konstruktorów firm kablarskich. Wcale bym się nie zdziwił gdybym znalazł te Wasze reasony i inne vandenhule w desce rozdzielczej Daewoo Tico czy na przykład kablu zasilającym mojej drukarki. Oczywiście bez kolorowej i grubasnej izolacji z bajeranckimi napisikami i bez metki z czterocyfrową ceną...

Naukowe teorie mnie nie interesują. Zresztą kogo tu interesują? To jest forum dla audiofilów.

Na Allegro można spotkać czasem takie kable, które podobno były używane przez NASA w wachadłowcach, albo częściej takie, które są używane zapewne na stacji MIR.

Reklama jak to reklama. Nie jest nigdy do końca wiarygodna. Zawsze występuje pewna manipulacja w której nadużywa się zalet produktu wykorzystując przy tym znaną markę, albo niekonwencjonalny sposób produkcji.

 

Czy wiecie jaka jest najdroższa woda mineralna na świecie i w jaki sposób jest pozyskiwana? Choć jej wartości zdrowotne wcale nie są lepsze od zwykłej taniej ogólnie dostępnej wody z dobrego żródła.

to ze sie wypusci na rynek jeden dobrny

i ten jedyny naj naj najlepszy kabel to nie jest sztuka

sztuka w marketingu firm kablarskich jest natomiast

wypuszczenie serii kabli gdzie kazdy nastepny z serii drozszy niestety jest lepszy

kupuje sobie czlowiek taki tani bo go teraz tak stac i nie wierzy kablom

a potem oslucha sie z sysetmem i widzi ze cos nie tak zaczyna kombinowac i

i co wymienia !?

i okazuje sie ze to dziala

ale ale tu zaczynja sie schodki ,

kaska

 

dudi

mysle ze przytoczone przyklady pasowaly by te do takiego oto scenariusza

bierze dudi kabel glosnikowy do domu grubasny z pieknymi wygrawerownymi napisami

w cudnym puzderku za ogromne kzl

i mmysli sobie napewno sciema ,

.......to nie moze lepiej grac od mojego procabla za 1,50

ja tu na forum poswiecilem tyle czasu na walke z demagogia kablowa , nauka i zdrowy rozsadek tez sa po mojej stronie

no nie moze to lepiej grac

... i co

...jak myslicie

...jaka bedzie ocena tego kabla przez kolege!?

...przy takich uprzedzeniach wyda mu pozytywna opinie!?

yolaos, 23 Lut 2007, 10:02

 

>zeszcza sie w gacie ?? ))

 

z czego wnioskujesz ze kolega nie kontroluje procesu wydalania!?

z wieku!?

czyzby byl taki uczuciowy!?

a moze

na podstawie wlasnych doswiadcczen!?

:-)

fotoarkady, 23 Lut 2007, 09:13

 

> dudi

>mysle ze przytoczone przyklady pasowaly by te do takiego oto scenariusza

> bierze dudi kabel glosnikowy do domu grubasny z pieknymi wygrawerownymi napisami

>w cudnym puzderku za ogromne kzl

>i mmysli sobie napewno sciema ,

> .......to nie moze lepiej grac od mojego procabla za 1,50

>ja tu na forum poswiecilem tyle czasu na walke z demagogia kablowa , nauka i zdrowy rozsadek tez sa

>po mojej stronie

>no nie moze to lepiej grac

>... i co

>...jak myslicie

>...jaka bedzie ocena tego kabla przez kolege!?

>...przy takich uprzedzeniach wyda mu pozytywna opinie!?

 

Wydam opinię tyle samo wartą co osoba która dzięki temu samemu kablowi ujrzała uszami swymi cudy-niewidy.

Po prostu nie ma znaczenia czy kabel "gra" czu "nie gra" i JAK "gra", jeśli "gra", tylko uprzedzenia, wyobrażenia.

Dlatego oskarżam tych, którzy w l. 70-tych rozpętali całą aferę z kablami o otworzenie puszki Pandory!

Przedtem wszystkie kable grały dobrze, nawet te najtańsze od żelazka grały tak samo jak dzisiejsze Super Reference Ultima No. 1 i wszyscy byli zadowoleni.

Ale wpieprzyli się fachowcy od robienia ludziom wody z mózgów i się zaczęło niezadowolenie, szukanie ukojenia i niemożność beznadziejna znalezienia tegoż!

Rozstrzelać panów Tara Labs, fabryki znacjonalizować i przestawić na produkcję dla kolei, względnie podziękować Chińskim dostawcom i niech niesprzedaną produkcję upchną na nowej linii tybetańskiej!

>>dudivan, 23 Lut 2007, 12:38

widze ze jestes

tak zdesperowany w swoich przekonaniach

ze bylo by to ponad twoje sily

wpiac te , tfu "aldiofiskie" kable chociaz na ulamek sekundy

....nie dziwie sie

tez by mi sie nie chcialo :-)

  • Redaktorzy

Dlatego oskarżam tych, którzy w l. 70-tych rozpętali całą aferę z kablami o otworzenie puszki Pandory!

...

 

"J'accuse!" powiedział zdaje się Emil Zola. Dudi, zamawiam felieton.

fotoarkady, 23 Lut 2007, 13:33

 

 

Reklamy sprawiły, że kable są droższe od nawet wysokiej klasy sprzętu. Jeden odcinek kabla do głośników "wysokiej klasy" xlo z konfekcją kosztuje tyle ile nowe auto w salonie, a sieciówka wyglądająca jak zwykły przemysłowy kabel z dobrymi wtykami tyle ile 15 letnie sportowe auto! Czy to jest normalne? Sam posiadam kabel głośnikowy z metra za 13zł/mb i nie słyszę różnicy między tymi za 50zł/mb czy 100zł/mb nawet w pokojach odsłuchowych przy sprzęcie za 10tys :) Może większość z was myśli, że wszystko co drogie jest naprawdę dobre ale tak naprawdę nie jest.

 

Jak dźwięk może wpływać na nasz mózg to w taki sam sposób może wpływać na niego cena i wygląd kabli zmieniając doznanie podczas odsłuchu. Czyżby ci co słyszą różnice w kablach wyprzedzili naukowców, a może dostali dar od Boga słuchu idealnego? Co do muzyki to uważam, że muzyka klasyczna nie różni się niczym od muzyki elektronicznej bo nadal jest muzyka tylko tworzoną w inny sposób. Każdemu podoba się co innego lecz kable można porównać do pozłacanego pierścionka :P

>skopek

 

Z topowymi hi-endowymi kablami jest tak, iz "slysza" je wylacznie posiadacze rownie hi-endowych pozostalych elementow toru - odpowiednio drogich wzmacniaczy, kultowych zestawow glosnikowych, etc.

Masz racje, faktycznie na sprzecie za 10 tys. (de facto budzetowym) wiekszej roznicy nie uslyszysz podlaczywszy kable za kilka tys. euro i zwykle, za pare stow... Ale juz w sprzecie wartym 20-50 tys. euro / klocek jest wieksza szansa, iz wplyw takiego kabla bedzie bardziej widoczny. I tu nie chodzi juz o samo "brzmienie", a o cale spektrum barwowe i czestotliwosciowe, ktore jest przez taki kabel modelowane. Moze sie okazac, ze np. kabelek za 500 euro pomija kwestie zwiazane z akustyka pomieszczenia i nie przenosi tego tak dokladnie, co np. potrafi przekazac kabel wart 3-5 tys. euro lub wiecej... I tak, podlaczywszy kabel za 5 tys. euro do wzmacniacza i kolumn za lacznie 2 tys. euro nigdy nie uslyszysz tego, jak "zbudowana" jest sala, w ktorej odgrywany jest koncert. Ale jezeli podlaczysz taki kabel do toru np. Mark Levinson (30 tys. euro za klocek), to taka akustyke pomieszczenia mozesz odczuc i mozesz gleboko sie zdziwic, ile taki kabel w tej materii potrafi pokazac...

Taki sprzet jest juz wytworem luksusowym, tak jak drogie auta, czy bajecznie droga bizuteria. Jednym musi wystarczyc 12 letni Opel Astra i Jablonex (to tez bizuteria i samochod), a innym - majacym pieniadze i potrzeby - Rolls Royce Phantom i najwyzszy Mark Levinson + kabel za 10 tys. euro :)))

A czy za te roznice warto placic, to indywidualna decyzja kazdego, kto ma mozliwosc tyle zaplacic :)

 

Pozdrawiam,

Lete

skopek, 23 Lut 2007, 15:06

tak jak cena kabli w/g ciebie i dudiego wplywa na fantazje

 

tak blokada i strach przed nowym tez moze zaburzac odbior dzwiekow

 

 

wiec nie przywoluj ciagle tego samego argumentu

jak troche posluchasz lepszego sprzetu zobaczymy

to ze teraz wydaje ci sie to niemozliwe / wplyw kabli w sprzecie na dzwiek/

to zaden dwod

fotoarkady, 23 Lut 2007, 15:45

 

>skopek, 23 Lut 2007, 15:06

>tak jak cena kabli w/g ciebie i dudiego wplywa na fantazje

>

>tak blokada i strach przed nowym tez moze zaburzac odbior dzwiekow

 

Zatem po raz drugi powtarzam to samo - to emocje "grają", nie kable!

Wystarczy nie podniecać emocji i wszystkie kable będą okay!

dudivan, 23 Lut 2007, 16:34

kable nie graja wywieraja wplyw na jakis tam system

system na emocje , emocje na czlowieka czlowiek to natura , natura to swiat , swiat to kosmos.... itd itp

ej myslalem ze cos fajnego napiszesz

madry czlowiek jestes ale ja ciebie nie rozumiem

chociaz probuje

ja mam inne zdanie

myslalem ze podniecanie emocji wplywa na to ze

wszystkie kable będą okay!

Jeżeli na sprzęcie za 10tys. nie da się usłyszeć różnicy to dlaczego połowa forum słyszy posiadając nawet tańsze konstrukcje? Coś tu jest nie tak chyba. Ja bym wolał sobie kupić samochód niż kable tak na marginesie. Może tak naprawdę to sprzęt nie gra tylko emocje? Może zakończymy ten temat bo robi się nudny, a i tak nie dojdziemy do prawdy.

skopek

to po co ci Supra , przepłaciłeś mogłeś wyrwać kabel miedziany za 1go zeta za metr , albo jak chcesz dam Ci jeszcze moze znajde taki co był w Altusach ?

 

lete troszkę przerysował , ale to po to, żeby bardziej dotarło.

skopek, 23 Lut 2007, 20:05

roznica jest nawet slyszalna na pianocrafcie

slownie mamy przekonac ciebie do tych kabli

wez creek , ca , arcam , exposure , primare , musical , copland z drogiej reki to 2tys

cyrus , sudgen , audio note , taniej pioneer 400 , wez kable rozne w swojej budowie

procabla , cordiala , kimbera , nordosta , mogami , vdh , siltecha , mita

i tanie glosniki tannoy , ae , ma czy tym podobne

i zrob sobie odsluch

a potem jak napiszesz z czystym sumieniem ze nie ma roznicy

tawiam skrzynke piwa , albo dwie:-)

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.