Manley

[palton]

Papa, a modrzew 47 ich nie chciał, woli Dynki...

Robert

[zawi]

a ja bym chciał-tylko nie mam sponsora

[Gość papageno]

QTY I CV 6091 zaczynają coraz piękniej grać. Barwa instrumentów bardzo naturalna.

[nautilus81]

Response 1sc grają drugi dzien. Powiem krótko są zajebiste , piekna srednica, wzorcowa przestrzen , muzykalnosc, ogromna skala dzwieku jak na takie malenstwa i skąd tyle basu ? jakis cód. Dzieki robix za rade.

Spadam słuchac.

[robix]

Hehe czasem warto posluchac kolegi:) bylem prawie pewny ze Ci sie beda podobaly bo znam Stinga i ,,Prozaki,,(te akurat sa kultowe) i preferencje muzyczne wiec doradzilem pewniaka:)

 

robix

[Gość papageno]

Snapperowcy! Wstawcie sobie cv 6091. Przepiękna. Siemens wysiada.

[artuku]

papageno,

 

A gdzie to cudo (cv 6091) można wyrwać?

[Gość papageno]

http://cgi.ebay.com/2Pcs-NOS-GEC-CV6091-ECC81-12AT7_W0QQitemZ300348336775QQcmdZViewItemQQptZVintage_Electronics_R2?hash=item45ee27ea87&_trksid=p3286.c0.m14

[artuku]

papageno,

 

Dzięki za info. Trochę drogie, ale czego się nie robi, żeby "audio-głód" został zaspokojony.

Przy tej okazji podzielę się swoimi doświdczeniami, dotyczącymi innej lampy opisywanej jakiś czas temu na naszej zakładce. Jeden z kolegów proponował aby sprawdzić bardzo rzadką lampę: niebieską Valvo ECC81 6201. Udało mi się kupić tą lampę ze dwa miesiące temu. W moim odczuciu ta lampa jest bardzo zbliżna dźwiękowo do Siemensa ECC801S. Nie zaobserwowałem znaczącej różnicy pomiędzy tymi lampami. Dlatego też, w/g mnie, ze względów praktycznych (cenowych) wybierajcie Siemensa, jest tańszy.

 

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość papageno]

Valvo vs Siemens, może być, że Siemens tańszy i się nie różni.

Ale Siemens vs CV 6091 - zdecydowanie CV. Początkwo byłem nieufny, wolałem tę "drapieżność" Siemensa, jednak po tygodniu grania wolę cv. Są naturalne, że tak powiem. Odnoszę wrażenie, że systemu nie ma, jest tylko muzyka.

[econs]

papageno

Z tego co znalazłem o tej lampie wynika ,ze są 3 rodzaje dostępne (chyba już nie bardzo) na rynku:

"1) double getter

2) later triple getter

3) early triple getter

And 3) is significantly better than 1) and 2). 2) and 3) are structurally completely identical and the only way to tell is to check if 2) has a "CV6091" code marked on the tube and 3) has a lot number

[Gość papageno]

econs

Łowił jak zwykle makumba. Może on wie?

Moje są opisane: ZJ KB /Z, ale mnie to nic nie mówi.

A lampy z linku wskazanego przeze mnie już poszły....

[artuku]

papageno,

 

... poszły ... jadą do Wrocka - przyszły tydzień zacznę odsłuchy tych extra lampiszonów.

[econs]

Ok, już znalazłem. To raczej wersja 1 z closed getter.

Jest jeszcze gość z UK, który ma te lampki nieco drożej ale za to TRIPLE MICA SQUARE GETTER. Niestety jego reputacja nie gwarantuje, że będą to NOS jak deklaruje.:-(

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Trochę dużo tych wersji i trudno sie połapać która lepsza.

Poszukam jeszcze a jak je "złowię" podzielę się źródłem i wrażeniami oczywiście :-).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość papageno]

artuku

Świetnie, cieszę się. Są naprawdę dobre :)

[Gość papageno]

Jakżesz to się nazywało?...

Synekdocha, syndaktylia, synestezja, synteza? A, już wiem!

SYNERGIA.

Mam, mam synergię. Puściłem sobie Milesa Tutu i mnie powaliło. Ależ to brzmi. Szkoda, że nie możecie tego posłuchać...

[artuku]

papageno,

 

Toż to była Syn-Graja, grająca synergia, "Święty Audio-Gral", tak przez wszystkich kolegów i koleżanki z forum poszukiwany, a Ty już go masz. Jesteś lucky man, yo !!!

[4photo]

A czy Wy w ogóle jesteście pewni, że Wasz sprzęt istnieje, czy tylko Wam się wydaje? Czy to co słyszycie, to słyszycie, czy tylko Wasze mózgi produkują dźwięki tak jak chcielibyście aby były reprodukowane? Nic nie jest pewne... tylko czy istnieje nic? A co dopiero synergia? Czy Papageno osiągnął synergię doskonałą? Jeśli nie to czy jest coś pomiędzy synergią, a jej brakiem? Ale czy może wystąpić brak synergii gdy założymy, że ona nie istnieje? A jeśli istnieje, to czy ta osiągnięta przez Papageno to synergia jego, za przeproszeniem - reproduktorów, czy może wytwór wyobrażni?

[4photo]

A czy Wy w ogóle jesteście pewni, że Wasz sprzęt istnieje, czy tylko Wam się wydaje? Czy to co słyszycie, to słyszycie, czy tylko Wasze mózgi produkują dźwięki tak jak chcielibyście aby były reprodukowane? Nic nie jest pewne... tylko czy istnieje nic? A co dopiero synergia? Czy Papageno osiągnął synergię doskonałą? Jeśli nie to czy jest coś pomiędzy synergią, a jej brakiem? Ale czy może wystąpić brak synergii gdy założymy, że ona nie istnieje? A jeśli istnieje, to czy ta osiągnięta przez Papageno to synergia jego, za przeproszeniem - reproduktorów, czy może wytwór wyobrażni?

[Gość papageno]

4photo

A czy Wy w ogóle jesteście pewni, że Wasz sprzęt istnieje, czy tylko Wam się wydaje?

No właśnie. Wczoraj siedzielismy z żoną do nocy słuchajac różnej muzyki i ciągle zadawaliśmy sobie właśnie to pytanie. Gdyby nie światełka Manleya, przysiągłbym, że muzyka powstaje z niczego, po prostu jest. W mózgu? Przecież wyjmowałem kolejne płyty, wkładałem w Reymio, więc były realne.

Tak, teraz jestem zadowolony, nareszcie gra tak, jak powinno.

Pozdrawiam poszukujacych Graala.

[artuku]

Z synergią jest jak z małżeństwem … spotyka facet kobiełkę, no i pojawia się „synia” czyli „mała synergia”. Spotykają się, zaczynają się bliżej ”synergizować”, no i bach!!! Zazwyczaj jak nakazuje tradycja, osobnik męski mówi: „Wyjdziesz za mnie Maleńka”. Ona odpowiada zazwyczaj: „Yes, yes, yes – mam go” (proszę wybaczyć za uproszczenie). Za jakiś czas dochodzi do tzw. impry weselnej. Wtedy stan synergii pomiędzy osobnikami obojga płci osiąga apogeum. Ten stan na tym poziomie utrzymuje się jeszcze przez jakiś czas. Ale z biegiem lat, okazuje się, że istnieją na tym świecie inne „synergie” za którymi zaczynamy się rozglądać. Pojawia się nagle, dajmy na to, „synergia Ania” no i mamy problem. Jak ktoś jest słabo-silny, to zaczyna doświadczać tej synergii, bardziej niż prawowitej synergii potwierdzonej przed Bogiem … ot takie moje niedzielne reminiscencje.

Przez analogię, w świecie audio, co jakiś czas, wielu z nas potrzebuje nowej synergii. Nasz mózg podpowiada wzmocniony „wszechmocnym” marketingiem, a może cosik by zmienić … i tak szukamy „doskonałości”. Jeżeli zachowujemy balans pomiędzy czerpaniem przyjemności ze słuchania MUZYKI, a szukaniem nowego „hardware”, poprzez który ONA jest dostarczana do naszych zmysłów, to chyba jest o.k.

 

Pozdrawiam poszukiwaczy nowych doznań ...

[econs]

Panowie wyżywają się tu literacko a ja znalazłszy lampki CV6091 odbiłem się od ściany... Otóż polecany na stronie Manleya (pod latarnią najciemniej :-) ) lampiarz Kevin Deal z Upscaleaudio ma takie lampki i to w bardzo atrakcyjnych cenach. Cóż z tego, kiedy na moje zamówienie zareagował takim tekstem: "We are not filling any international orders at this time."

WTF??????!!!

Poczułem się oględnie rzecz ujmując "olany". Najwyraźniej nasze $$ są mniej zielone....

[artuku]

econs,

 

A to prosię ... gardzi naszymi zielonymi at this time !!!, a później co, bardziej się zazielenią i będzie cool? Olej go "ciepłym moczem".

A ja czekam na dostawę CV6091 z UK ... audio-wariacje na temat, niebawm.

 

Pozdrawiam

[audiograde]

zieleń podobno wychodzi z mody

taka pora roku

podobno....

[4photo]

Płaćcie złotem, złoto w cenie.

A może handel lampkami z US ogranicza COCOM? :)) Jeśli tak to nawet nie próbujcie kupować. Pewnego spokojnego wieczoru zapuka do Waszych drzwi kilku smutnych panów... I wywiozą do Guantanamo.

[nautilus81]

Tez słyszałem dzisiaj ze złoto w cenie. Ciesze sie bo mam przewieche 30 gram do pogolnia. Moze na jakąs siecówke do manleya starczy i tu moje pytanie z jakimi sieciówkami sie lubia manleye.

[Gość papageno]

nautilus81

Otóż Manleye lubią się z każdymi dobrymi sieciówkami. DOBRYMI. Zaczynałem od kabli komputerowych, bo te standrdowo są dodawane. Potem miałem amerykańskie VH Cable w zestawie z Mahi i Shrimp'em. Gdy już wyszedłem z szoku lampowego (moja pierwsza lampa) VH okazały się niedobre. Dzwięk był jakiś taki pełzający. A że jestem bardzo zadwowolony z dystrybutora Manleya, przeto wziąłem - za jego radą - Harmonixy. Model niższy ( nie pamiętam tych symboli) nie dawał całkowitej satysfakcji, więc z czasem przeszedłem na Studio Master coś tam, coś tam. Jednak strzałem w 10 w dziedzinie zasilania okazało się zakupienie kondycjonera Reymio i podłączenie wszystkich elementów do tego urządzenia. I teraz mam spokój. Myślę, że bez prób niczego nie da się zaproponować sensownie. A więc słuchajmy sieciówek ( już widzę miny facetów od testów XYZ, ABX, LPR, PIR i SRIR, ale oni sa głusi - my manleyowcy, opieramy się siłom i godnościom osobistom chamstwu wszelakiemu).

Pozdrawiam serdecznie.

[econs]

papageno

Coś w tym jest, że Manley kable lubi :-). Niestety jak już się Stingrayowi wepnie z tyłu :-) coś przyzwoitego (czytaj: grubaśnego) to gniazdo sieciowe nie raczy pozostawać grzecznie na swoim miejscu tylko wyskakuje bezczelnie.

[Gość papageno]

econs

Coś jest na rzeczy. U mnie nie wyskakiwały gniazda, ale podłączenie wybitnie sztywnego Haronixa wymagało nieco ekwilibrystyki - trzeba je było po chamsku powyginać. Gdy się już ukształtowały, trzymają bez problemu. I spełniają swoją rolę dźwiękotwórczą.

[econs]

Cool Damper i inni..... Macie doświadczenia? Moje Siemensiaki skryte pod grillami cool damperów jakoś "bombastycznie" sobie pogrywają :-).