Skocz do zawartości
IGNORED

Efekt subsoniczny Rega Planar 3, RB300


pszufe

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

kupiłem okazyjnie używany gramofon Rega Planar 3.

Wizualnie gramofon wydaje się być w stanie idealnym, ale mam problem z tzw. efektem subsonicznym (przynajmniej takie określenie tego zjawiska znalazłem szukając na forum).

Mianowicie już przy średniej głośności (a jeszcze gorzej przy średnio-większej) już na początku płyty "rozbiegówce" występuje efekt bezgłośnego machania membranami głośników średnio-niskotonowych.

Efekt występuje w różnym nasileniu na poszczególnych płytach (na niektórych w stopniu bardzo niewielkim).

Machanie membranami jest najsilniejsze przy zewnętrznej krawędzi płyty, po minucie grania słabnie, a gdy igła oddali się od krawędzi płyty o jakieś 2-3 cm w zupełności ustaje.

Efekt występuje przy 2 różnych wkładkach (Rega oraz Shure M97xE), przy wkładce Shure po opuszczeniu "szczoteczki" znacznie słabiej.

Pomyślałem że może gramofon jest jakoś niestabilny i próbowałem go dociążyć kładąc na pokrywie kilka książek - nic to nie dało, ale zaobserwowałem ciekawe zjawisko - każde poruszenie/dotknięcie książek leżących na pokrywie gramofonu (w trakcie odtwarzania płyty) bezpośrednio powodowało "machnięcie" membranami głośników średnio-niskotonowych.

 

Bardzo proszę o jakieś rady...

Może powinienem coś naoliwić, zmienić pasek, sprawdzić dokręcenie jakieś śruby?

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/32004-efekt-subsoniczny-rega-planar-3-rb300/
Udostępnij na innych stronach

To raczej nie jest spowodowane żadną wadą gramofonu, lecz tym, że płyty nie są całkiem proste.

Wkładka generuje sygnał odzwierciedlający krzywiznę płyty.

Niektóre płyty są bardziej pokrzywione od innych, stąd różne nasilenie tego zjawiska przy różnych płytach.

Efekt ten jest najsilniejszy przy krawędzi płyty, bo tam krzywizna jest największa. Blisko środka płyta jest prawie całkiem prosta, więc tam zjawisko jest minimalne.

 

Chyba jedynym sposobem na likwidację infradźwięków jest filtr elektroniczny - tzw. filtr subsoniczny, który eliminuje (a przynajmniej redukuje) sygnały poniżej 20 Hz.

Ale taki filtr, to dodatkowe elementy w torze sygnałowym, które mogą ewentualnie wpływać negatywnie na jakość dźwięku.

Jednak czy rzeczywiście filtr taki powoduje jakieś negatywne zmiany - zdania są podzielone...

Ja nie zauważyłem słyszalnego pogorszenia jakości. Za to zredukowanie infradźwięków jest niezaprzeczalne.

Janusz z Torunia

Yanoosh dzięki za informację - trochę się uspokoiłem,

czy można kupić sam filtr (pre już mam)?

Czy istnieją wkładki, które mają jakoś obcięty dół pasma do 20Hz?

Czy mogę jakoś zmniejszyć efekt ustawiając inaczej ramię/gramofon?

Ano właśnie od talerza. Możesz dać kilka kropel takiego oleju jak do maszyny do szycia....a najpierw sprawdż czy jest :-) bo może nie potrzeba.

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Zdjejmij pokrywe podczas odtwarzania.

Tworzy sie sprzężenie: wkładka przenosi infra dżwięki> wzmacniane idą do głosnika > z powrotem do wkładki poprzez pokrywę.wkładke >do wzmacniacza >do głośników >do pokrywy>do wkładki > do wzmacniacza i tak w kółko

conri, dzięki za radę, ale w moim przypadku infradźwięki występują zarówno przy otwartej jak i przy zamkniętej pokrywie.

zrobiłem też test na lekko pofalowanej płycie - częstotliwość machnięć membraną zdaje się odpowiadać górkom na płycie.

 

gdzie sprzedają taki olej???

Taki problem występuje też, gdy mebel, na którym stoi gramofon, stoi na chybotliwej podłodze na drewnianych legarach, a kolumny produkują sporo basu. Wprawiają podłogę w drgania, a ta z kolei gramofon za pośrednictwem basu. Gdyby to miało miejsce, najlepszym rozwiązaniem jest półka zawieszana za ścianie - ściany drgają dużo mniej niż podłoga. Jest to rozwiązanie bez wad brzemieniowych w przeciwieństwie do subsoniców - te na jedno pomagają a na drugie szkodzą.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

ahaja - oczywiście, że aby to sprawdzić ściągnąłem pasek i kręciłem samym plastkowym kółkiem - dość szybko (po 2 obrotach) zwalnia i się zatrzymuje.

 

Odnośnie uwag o ustawieniu gramofonu:

Grafofon stoi na niewyszukanej szafeczce pod sprzęt RTV, która jest na kółkach i stoi na podłodze z drewnianych klepek ... tylko jak sprawdzić czy to jest problem zanim kupię stalową podwieszaną szafkę (bo one chyba trochę kosztują), a może ktoś zaproponuje (widział w sklepie) coś do powieszenia gramofonu o niewygórowanej cenie?

Czy masz możliwość tymczasowego ustawienia gramofonu na parapecie? To prawie taka półka zawieszana na ścianie. Jeżeli efekt zniknie lub znacznie się zmniejszy, będzie to potwierdzać moją hipotezę.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Wyszukiwarka, np.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

A ja jestem przekonany, że to nie jest problem zwiazany z drganiami gramofonu.

Zauwazcie, ze membrany skacza na rozbiegu plyty. Nie ma basu, nie ma rezonansow.

Zaloze sie, ze nawet nie trzeba glosno odkrecac galki glosnosci by efekt skakania zauwazyc.

>pszufe

Jeśli talerz gramofonu rozkręcony ręką (przy zdjętym pasku napędowym) zatrzymuje się już po dwóch obrotach, to zapewne łożysko jest za suche. Powinien się w takiej sytuacji kręcić sam ze 3-4 minuty, zanim się zupełnie zatrzyma. Olej do łożysk gramofonowych można kupić od cieszyńskiego dydstrybutora Pro-Jecta (www. voice. com. pl). Nazywa się "Groove oil" i kosztuje z 4-5 dych. Przed nasmarowaniem możesz "posłuchać łożyska" zbliżając ucho do kręcącego się talerza (najprawdopodobniej będzie słychać ciche zgrzyty) i porównać po nasmarowaniu czy sie uciszyło.

> pszufe:

"... kręciłem samym plastkowym kółkiem - dość szybko (po 2 obrotach) zwalnia i się zatrzymuje"

 

To znaczy, że kręciłeś samym kółkiem bez talerza ? Wtedy faktycznie może dość szybko się zatrzymywać.

Sprawdź jeszcze bez paska, ale z założonym talerzem. Wtedy powinno się kręcić (jak już wspomniał Yul) dość długo.

Jak długo, to zależy od ciężaru talerza. A pewnie jeszcze od paru innych rzeczy. Między innymi właśnie od smarowania.

 

Jeżeli jednak kręciłeś założonym talerzem, to faktycznie zbyt krótko to się kręciło.

 

Natomiast, czy to byłby powód występowania infradźwięków, to mam pewne wątpliwości. Ale być może...

Janusz z Torunia

Hej,

kupiłem, tak jak ktoś radził olej do maszyn do szycia, wyjąłem plastikowe kółko wraz z "nóżką" z łożyska i starannie nasmarowałem nóżkę.

Teraz samo kółko (bez talerza) kręci się 2x dłużej. Z talerzem też zdecydowanie wolniej się zatrzymuje - tak więc gramofon wymagał smarowania.

 

Niestety infradźwięki ciągle występują :-(

Less,

ustawiłem gramofon na parapecie tak jak zaproponowałeś - efekt subsoniczny się nie zmniejszył (no może się zmniejszył w bardzo niewielkim stopniu)

 

może powinienem nasmarować ramię?

Te nóżki w gramofonie rega wydają się być takie "na słowo honoru" może spróbować coś z nimi zrobić?

czy da się kupić sam filtr subsoniczny, który mógłbym wpinać i wypinać czy też po prostu pre gramofonowe dzielą się po prostu na takie które mają filtr i na takie które go nie mają?

>Yanoosh

Tak jak Ty nie miałem nadziei, że efekt subsoniczny ustąpi po nasmarowaniu łożyska. Widać jednak, że gramofon wymagał przesmarowania i będzie wymagał kontrolowania stanu łożyska w przyszłości.

>Pszufe

Z efektem subsonicznym też miałem dawniej do czynienia. Wydaje mi się, że powodują go rezonanse układu wkładka-ramię. Na gramofonowej płycie testowej "Image Hi-Fi" zawarto kilka ścieżek z różnymi częstotliwościami rezonansowymi w zakresie od kilku do kilkunastu herców. Efektem pokonywania ścieżki na której nagrano sygnał o częstotliwości odpowiadającej rezonansowi układu wkładka-ramię (powiedzmy 10 Hz) jest wściekły ruch membran głośników i subtelne, ale widoczne gołym okiem drganie całego ramienia. O ile karbonowe ramię Pro-Jecta radziło sobie z tym jaszcze jako-tako, to ramię w gramofonie córki (Fonica GS-464, ramię proste z cienkiej rurki) dostawało tak silnego rezonansu, że samo wyskakiwało ze ścieżki !

 

Nie potrafiłem pozbyć sie rezonansu w sposób elegancki (jak ktoś wie jak go wyeliminować niech zapoda jakiś sposób), musiałem kupić preamp gramofonowy z filtrem subsonicznym. Jest nim dość znienawidzony na tym forum Pro-Ject SE, zaopatrzony w odłączalny filtr subsonic. Po załączeniu filtra wszelkie niepokojące objawy ustają, spostrzegłem też, że właściwie kalibrując wkładkę i ramię bardzo poważnie zmniejszyłem niekorzystne efekty (właściwie można teraz grać bez filtra). Preampy mają stałe lub odłączalne filtry subsoniczne, nie kupuj takiego który go nie ma.

Zwróć uwagę na stromość zbocza filtra - filtracja aby była skuteczna musi byc ostra ! Dobrze jest gdy jest to np. 18 Hz/24 db, wtedy na pewno lepiej niż gdy filtracja jest łagodna np. 18 Hz/12 db. Częstotliwość odcięcia filtra ma już mniejsze znaczenie, może być 16 Hz, 18 Hz lub 20 Hz, albo coś koło tego.

Pszufe, musisz coś z tym koniecznie zrobić, przestrzegam, że częstotliwości subsoniczne (infradżwięki) emitowane przez silnie wibrujące membrany są szkodliwe dla zdrowia ! To ostatnie nie jest wbrew pozorom żartem.

Nie jest tak katastrofalnie - w sposób widoczny infradźwięki występują przez pierwszą minutę płyty - potem się uspokajają...

W ramieniu RB300 poza naciskiem i antiskatingiem nie mogę niczego wykalibrować ... chyba że popróbuję przykręcić wkładkę mm bliżej lub dalej. Wiele moich płyt jest pogięta - tej na której najsilniej obserwuje to zjawisko nie da sie porządnie położyc na talerzu.

 

Czy jest możliwe, że infradźwięki występują dlatego, że coś nie tak jest z ramieniem/silnikiem/paskiem/łożyskiem? Jak to sprawdzić?

Jak wiecie robię płytki pod kilka pre phono i mogę się postarać dorzucić do tego płytkę pod taki filtr 36dB/okt przy około 18Hz. Mam to od jakiegoś czasu narysowane. Jak byliby zainteresowani ....

Pozdrawiam

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Jeżeli moja hipoteza co do structure born vibrations upadła, to następnym podejrzanym jest ramię. U mnie podobne zjawiska kiedyś występowały i zmniejszały się wraz z wzrastającą klasą ramienia, przy czym moje pierwsze ramiona były znacznie gorsze od RB 300. PRZYPUSZCZAM, że może to być kwestia nadmiernych luzów ramienia. Niestety ramiona Regi znam tylko ze słyszenia i nic nie doradzę. Twój opis jest o tyle dziwny, że ja pamiętam najsilniejsze wachlowanie membranami nie tylko na początku ale również na końcu płyty - generalnie w dłuższych chwilach ciszy na płycie.

Być może subsonic filter będzie najwygodniejszym rozwiązaniem, ale pamiętaj, że to tylko mniejsze zło.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Less, no właśnie jakby było coś nie tak z ramieniem to wachlowanie występowałoby również w dalszej części płyty,

a w moim przypadku zależy to wyłącznie od jej pofałdowania .. - wiadomo, że na zewnątrz płyta bywa nierówna... Wcześniej miałem gramofon typu DJ - STANTON i wachlowanie na żadnych płytach nie występowało - może miał on wbudowany filtr.

Czy ramię się smaruje albo coś takiego? Co jeśli by miało luzy?

> pszufe

Nie wiem, czy są do kupienia oddzielnie same filtry subsoniczne. Natomiast najprostszy taki filtr (6dB/okt) jest na tyle prostym układem, że bez większego problemu można by znaleźć miejsce w istniejącym pre-ampie, gdzie można wykonać filtr subsoniczny. Czasem wystarczy tylko zmiana pojemności któregoś kondensatora.

 

Ja zrobiłem w pre-ampie Pro-Ject Phono-Box filtr 6dB/okt o częstotliwości granicznej ok. 16Hz.

Wbrew pozorom jego skuteczność jest naprawdę niezła. Sporo infradźwięków ma bardzo małą częstotliwość (kilka herców), więc nawet przy 6dB/okt filtr daje całkiem przyzwoite tłumienie.

U mnie falowanie membran zmniejszyło się na tyle, że właściwie jest pomijalne.

Ale i przed zastosowaniem filtru falowanie nie było jakieś gigantyczne...

Janusz z Torunia

Robię płytki. Wg tego projektu:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

PUNKS NOT DEAD ' ... analogowo w cyfrowym świecie ... '

Eureka! znalazłem w swojej kolekcji płytę, która jest prosta i efekt subsoniczny na niej nie występuje ;-)

Tak więc znaczy się, że gramofon i ramię mam OK :-)

Tylko muszę u kogoś zamówić filtr...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.