Elberoth's Audio Nirvana

[maciek36]

Skoro przenosimy wątki, to może trochę moderacji w sekcji hi fi. Ilość wątków tam tworzona, a chyba zaslugujaca na zakładkę start lub dyi, bd zy jeszcze inne zupełnie zabiła tę część forum.

Sorki za ot

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

 

 

[Vlado]

Skoro przenosimy wątki,

 

A to kategoryczne stwierdzenie wysnułeś z tego konkretnego przypadku, czy może wiesz o wielu innych od wczoraj??? :-)))

Doprawdy bardzo trudno jest dyskutować i odpowiadać użytkownikom, którzy subiektywnie postrzeganą rzeczywistość, zależnie od incydentu i impulsu swego nastoju, głoszą wszystkim jako oczywista prawdę o AS.

Bardzo proszę swoje indywidualne postulaty w temacie funkcjonowania Forum, zgłaszać w zakładce Bocznica w wątku funkcjonalnym.

Przestańcie proszę pisać do mnie tutaj i zaśmiecać watek Adama.

[marekzawa]

[Indigo]

Też miałem w użytkowaniu Finezję 1 a i Emersona MSH 101 i szufladkę MDS 442 czy jakoś tak - wszystkie mile wspominam. Ale jakoś do Technicsów nie miałem serca, coś w brzmieniu tych pewexowskich wzmacniaczy mi nie pasowało. Po latach stwierdzam, że było tam jakieś, takie antyemocjonalne osuszenie. Już np WS303 z Foniki bardziej mi pasował. Chwalę sobie Radmorka 100, ale brakowało mu mocy do wyzwolenia emocji. Fonica 1100, adapterek ze wzmacniaczem, grał ciekawie... Ale kumpel miał Elizabetkę, tę najlepszą wersję, plus kompaktoweTonsile 25 W, i zagrało to niesamowicie z lp Vangelisa "China".

A dziś Wadia, Sugden, topowa Soniawka, Krell, Tascam i 2 pary sonusów, z kabelkami van den hulowskimi.

Obecnie, kiedy zagram jakąś muzykę z moich lat szczenięcych, to potrafi poszarpać duszę. Ot, np. wczoraj... "odpaliłem" Vangelisa "Albedo 0,39" i zdumiałem się, że są tam evergreeny, kapitalna płyta. A i Mesjasz w pod dyrekcją Pinnocka wypadł przepięknie.

Edytowane 22 Lipca 2017 przez Indigo

[yesfan]

Z tego felietonu Reduktora Szumu wynika, że nie utrafiliśmy w złote lata Technicsa. Gdy był w Pewexie zaczęła się już gorsza epoka w rozwoju tej firmy. A ja za młodu byłem głupi i szukało się najnowszych modeli, bo przecież nowsze jest lepsze.

[Elberoth]

Technics skończył się gdzieś ok roku 1992.

[maksiu432]

Seriooo O.o ? To już tyle lat?

[Gość D.S.D]

Technics w Polsce powienien mieć swój pomnik. :)

[firekage]

Technics skończył się gdzieś ok roku 1992.

Technics jest własnością Matsushity, która po wielu latach zmieniła nazwę na Panasonic (który był też jej częścią, wraz m. in. z Sanyo), zaś nazwa zniknęła z rynku w okolicy 2003 roku, nie w latach 90-siątych.

[audiograde]

Nie zniknęła, tylko zawiesili. Teraz produkują pod tą marką słuchawki i chyba nie tylko.

 

"Skończył się" - oznacza utratę prestiżu i jakości a nie utratę marki :-)

[Stairway To Heaven]

wymienić się spostrzeżeniami o sprzęcie top high-end.

Przepraszam a high -end ile moze mieć pozycji stopniowania ?

[Stairway To Heaven]

3

ale to tak w kierunku 75B, 80C czy 85D ??? czy do 100 tys , 200 tys , 1 mln ????

[Vladko]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

odrestaurowany set z najlepszych lat Technicsa, tylko cena dla mnie zaporowa ;)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[broniasz]

Te liście,horror jakiś.

[Elberoth]

Choroba postępuje: własnie kupiłem Musical Fidelity A1 (trzeci klocek jakiego recenzję pisałem - SAT-Audio-Video, 1994 rok) oraz Alchemista Kraken APD6 (AUDIO, ~1995).

[misio1973]

Elberoth gdzie odkryłeś źródełko tych cacuszek ?

 

 

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Elberoth]

MF na ebay.de, a Alchemist akurat się trafił w UK. Niestety w Polsce jest bardzo mała podaż i często są to wymęczone egzemplarze.

Edytowane 28 Lipca 2017 przez Elberoth

[Gość D.S.D]

A czym zastąpisz Magico? :)

[mztv]

altusami ...kryzys wieku średniego :)

[hudykot]

altusami ...kryzys wieku średniego :)

I koniecznie czerwonymi

[Elberoth]

Mój główny system nigdzie się nie wybiera :)

 

To sentymentalne zakupy. Z kolumn chętnie bym przytulił Eposy ES11/14 w idealnym stanie.

[Ptyś]

A Kraken jest zielony?

To wzmacniacz, który odmienił moje spojrzenie na sprzęt audio. Na studiach (pierwsza połowa lat 90) miałem amplituner Pioneer z Dolby Surround (choć nie było wtedy źródeł dźwięku dookólnego) i kolumny Mildton 200, które ledwo mieściły się w moim pokoju. W Gdańsku był sklep ze sprzętem "Swing" i tam zobaczyłem i usłyszałem coś co wyglądało jak gotycki zasilacz do betoniarki połączony z kolumnami wielkości pudełek na buty ;) To był właśnie Alchemist Kraken.

[Elberoth]

To miałeś klasykę :) Wielu z nas zaczynało od Mildtonów.

 

Celowo kupiłem złotą wersję, z dwoma trafami.

[Piotr111111]

Jakiś czas temu (2 - 3 lata) były dystrybutor Alchemist'a na Polskę miał do sprzedania monobloki The Mono i przedwzmacniacz The Pre. Słuchałem tego zestawu w połowie lat 90'tych i pamiętam, że wywarł na mnie kolosalne wrażenie! Design tez był super. Może jeszcze ma ... ???

Edytowane 28 Lipca 2017 przez Piotr111111

[maciek36]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Lekki off top, ale może Wzbudzi zainteresowanie :)

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

 

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

Tak, widziałem - teraz jest niesamowita moda na retor gaming. Ostatnio widziałem takie konsolowe retro wydania C64 i ZX Spectrum.

 

Atari 2600 to jednak nie moje czasy. Moim pierwszym kompem był VIC20 w 1994 roku i następnie już C64 w bodajże 1986. Specjalnego sentymentu do Atarii 2600 więc nie mam. W ogóle z perspektywy 2017 jedynym retrokompem, na którym można grać z przyjemnością jest Amiga. Nawet C64, nie wspominając już o ZX Spectrum, są jak dla mnie jednak już zbyt toporne.

[Pygar]

Ale grywalność gier z 8-bit jest na niedostępnym poziomie dla późniejszych produkcji.

 

Pozdrawiam

Stary Atarowiec :-)

[firekage]

Ale grywalność gier z 8-bit jest na niedostępnym poziomie dla późniejszych produkcji.

 

Pozdrawiam

Stary Atarowiec :-)

Tak, na pewno...grając w Wiedźmina 3, Mass Effecty, nudziłem się bardziej niż przy "Agent USA" albo produkcji pod tytułem "Pong".

 

 

Bez żartów!

[Pygar]

Jeszcze w nogach śpisz, to co Ty możesz wiedzieć o prawdziwym graniu :-)

 

Miałem takie stany emocjonalne, że nie mogłem spać, tylko przed oczami przechodziłem kolejne komnaty w Boulder Dash. Ciekawe do której komnaty przejdziesz :-) .

Bo to gra na zręczność i myślenie.

 

Pozdrawiam

Pygar

 

P.s.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ta wersja działa z opóźnioną reakcją, joystickiem grało się o wiele szybciej ... .

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 30 Lipca 2017 przez Pygar

[Elberoth]

Kto się nie wychował na komputerach 8-bitowych, to nie zrozumie :)