Elberoth's Audio Nirvana

[Elberoth]

Ref 2 piekna rzecz. Moim zdaniem ładniejsza niż Ref 3 i ten jego dziwaczny zielony wyświetlacz. Podobno to dlatego, że 80 letni właściciel ARC już trochę niedowidzi :-)

 

pp -> 6550C nie wiem, natomiast 6H30 to naturalnie ruski (innych nie ma) w wersji militarnej - 6H30 EB.

 

Jeżeli są jakieś sugestie co do wymiany 6550C na lepsze, to oczywiście zamieniam się w słuch.

[ASURA]

6H30 EB to specjalnie dedykowany model lamp dla ELberotha. Pozostałe lampy z napisem końcowym EB odpadły w wyniku selekcji i gorszego nadruku ;)

EB jak ty to sobie załatwiłeś następne targi AS organizujesz dla Ultravipów w Moskwie ?

[pp]

Elberoth, 25 Paź 2007, 20:50

 

>Jeżeli są jakieś sugestie co do wymiany 6550C na lepsze, to oczywiście zamieniam się w słuch.

 

Chyba tylko takie można polecić:

JAN-6550A GE NOS (GREEN printing 1985)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Elberoth]

1. Czy 6550C i 6550A to dokładnie samo ?

2. How much ?

[Elberoth]

Jeszcze o tych 6550C co mam na pokładzie.

 

Poszperałem i okazało się, że sa to lampy SED SV-6550C @ 55$ za parę.

 

Za Tube Depot:

 

This is a consistent tube-solid and reliable. The construction of gold-plated molybdenum alloy grid and carbon-coated screen grid makes it one of the best current production 6550 on the market. Audio Research uses them, as does Marshall. Lots of power and plenty of headroom with clean highs. Works extremely well in Marshalls, SVTs, and Leslies.

 

Ta sama firma produkuje również The BLACK SABLE SED™ @ 109$ za parę.

 

The BLACK SABLE SED™ 6550C is the best sounding - modern production 6550 you can buy. The SED™ 6550C is a beam power tetrode having a large standard octal base and glass envelope. With a gold-plated molybdenum alloy grid and carbon-coated screen grid, the SED™ 6550C is the finest power tube of its type being manufactured today. All ratings of the SED™ 6550C meet or exceed those of the original version; top-quality cathode materials and extensive aging yield outstanding performance in high-fidelity amplifiers. The SED™ 6550C is made exclusively at the SED SPb factory in St. Petersburg, Russia

[pp]

Elberoth, 25 Paź 2007, 23:01

 

>1. Czy 6550C i 6550A to dokładnie samo ?

>2. How much ?

 

Z tubeworld:

 

6550A GE SONIC COMMENTS:

----------------------------------

I recently purchased nine GE JAN NOS 6550A's (8 for the amps and one spare) for my conrad-johnson premier 12 monoblocks.

As most of you know, the amps originally came with NOS GE's factory-installed, but when they became scarce, Svetlanas

were substituted. My amps fell into the latter category. I decided long ago that if the opportunity ever arose,

I would buy GE's to restore the amps to their "original state." Thanks for this to Brendan Biever of Tube World

and his patient response to my questions and prompt, excellent service. The tubes are truly works of art. They're

obviously sturdy and beautifully-constructed. Even the original cardboard boxes are made of heavy stock. Installation

and biasing in the premier 12's was, as expected, a snap. First up: the JVC xrcd of the Capriccio Espagnol and Capriccio

Italien conducted by Kondrashin, from the old RCA Living Stereo spectacular, recorded at Manhattan Center

(one of my favorite recording venues). The opening brass fanfare of the C. Italien was stunningly projected, full and impactful,

with plenty of ambience surrounding it. The orchestra was believably reproduced, with plenty of weight in the lower

frequencies—something the Svetlanas seemed unable to supply. As I proceeded on to the xrcd of Stokowski's "Rhapsodies"

(also a Manhattan Center job), Ella and Basie, Ella Sings the Gershwin Song Book, and the early Decca recital of the

tenor Carlo Bergonzi, I was in all cases virtually transported to the recording site (to the extent the recordings

made it possible). The image moved approximately one foot in front of the CLSes, and the depth increased roughly

threefold vis-a-vis the premiers with the Svetlanas. The low end also improved markedly, imbuing orchestral sound

in particular with a welcome weight and impact. Most impressive of all may have been the improvement in detail retrieval

made possible by the GE's: orchestral sections—both in the classical and pop selections—now were rendered as a collection

of individual voices rather than a congealed mass of sound. Ultimately, the GE's improved the sound of my system in

very "audiophile" ways: imaging was markedly better, depth deeper, lows lower, and separation of instrumental choirs

was more clear. On the other hand, the GE's were not tubey, as I expected them to be: they were fresh and revealing in

an almost microscopic sense. This resulted in an improved audio bottom line: realism was enhanced and the listening

experience rendered more believable as a replica of the real thing. I would not recommend the GE's to someone looking for

a '60's "tubey" sound—this is a mercilessly revealing tube, more in the "modern" vein. If you're searching for "mellow,"

you won't find it here, at least as partnered with the c-j premier 12's. As originally conceived, they make for an excellent

coupling with these amps; as for other combinations, I can only speculate. Still, they surprised me: a marked improvement

in every area over the Svetlanas, but not a sound for golden age tube afficionados. I can see that paired with an extremely

fast, revealing tube amp, the GE's might not be the best choice. With something like the c-j's, all is well—perfect symbiosis.

 

6550A GE SONIC COMMENTS:

----------------------------------

"Thanks very much for the GE 6550A's that I put into my ARC VT100 Mk3 amp. When I first put them in,

I called you to say that the high end seemed muffled, and I was going to reload my cartridge to compensate.

Well, it was simply a matter of time that was needed to get them to sing. The high end opened up all the way,

and the low end is not as overdone as it was at first. But the lows and mids have a presence, a sense of reality,

that was not there with the Svetlana 6550C's. Strings and piano and percussion are all more there now.

I had thought my system was analytical enough and that everything was coming through, but the emotion of

the music wasn't until these tubes. Please also note that I have gone through 3 iterations of the VT-100

over the past 6 years, using all ARC Svetlana power tubes, with one try at KT-88's, which I did not like

in the amp. These GE tubes take the amp to a whole new level, adding life to the midange and giving up none

of the analytical qualities that I like so much about the Mark 3."

 

 

Oj będzie bolało:

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[oldbeat]

Krótki opis tych NOSów

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Marek]

Wzmacniacz w cenie samochodu (?), a nawet na lampach oszczędzili :-/

Kiedyś chyba nie redukowano kosztów za wszelką cenę...

[oldbeat]

PP >>>

 

No proszę, ale Kolega był pierwszy o 0.000002 sek. :-)

[Elberoth]

Nawet mają i takie za 400$ / szt. Może by i warto takiej spróbować do Ref 3 ... tam tylko jedna siedzi w zasilaczu. Muszę przekopać trochę net w poszukiwaniu wrażeń po takich "upgradach". Ostatecznie kasę wydać łatwo ...

[Krzycho]

Elberoth

 

Pamiętaj, że 6H30 potrzebują około 400 godzin aby osiągnąć 100% swoich możliwości. Niektórzy tego nie dożywają (doświadczają) ;-)

 

Musisz być cierpliwy jak nigdy.

[ASURA]

raptem to pól miesiąca wygrzewana na okrągło a póżniej zostaje nam tylko 75% czasu z życia lampek i to mnie trzyma przy tranzystorach jakość w czasie jest constans

[Marek]

Pozostaje problem starzejących się kondensatorów... Jaka to firma produkowała "bezkondensatorowe" wzmacniacze?

[ASURA]

W moim starowinkim 28 letnim wzmaku co poszedł do dzieci jest nawalone tantali że hej i nic mu nie dolega bo one nie są takie podatniutkie na starzenie

[szczepan]

>Pamiętaj, że 6H30 potrzebują około 400 godzin aby osiągnąć 100% swoich możliwości

 

Wydaje mi się z własnych doswiadczeń że preamp osiąga swoje optymalne możliwości przy około 200 godzinach pracy.

Ja podchodziłem do tego bardzo ostrożnie.

Przez pierwsze pare godzin grał na 5 ( skala 0-120) potem coraz głośniej , a po przekroczeniu 100 h było to juz 25 -35 co daje u mnie od 80 do 90db.

Generalnie słuchałem go do 200 h bardzo wyrywkowo ( po kilka kilkanascie minut) aby nie przyzwyczaic sie do dzwięku i móc bardziej obiektywnie ocenić jego klasę.

Pózniej słuchałem już "normalnie" i nie wychwyciłem dalszej poprawy.

Moje lampy mają dobrze ponad 5000 h i raczej skończył sie ich satysfakcjonujący sposób grania.

Wiedząc jednak co sprezentuje sobie Elberoth wstrzymuje się z ich wymianą , czekając na być może ciekawe zamienniki , które mam nadzieje pojawią się w tym watku.

 

I jako ciekawostkę dla posiadaczy końcówek lampowych - spróbujcie odłączyć kolumny i posłuchać jak grają same lampy.

 

Pozdr.Szczepan

[ASURA]

Takie czy inne

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek7776]

I jako ciekawostkę dla posiadaczy końcówek lampowych - spróbujcie odłączyć kolumny i posłuchać jak grają same lampy.

 

Pozdr.Szczepan

 

 

 

raczej bym nie proponowal odlaczania kolumn,od wysterowanej mocno koncowki lampwej.

[Elberoth]

U mnie końcówka przepracowała już 40h, a pre ok 10h więcej, z czego rzeczywistego słuchania było może ze 2h. Sprzet chodzi 24h na dobę, więc do granicy minimalnego dotarcia, czyli 100h, powinienem dojść już za 2-3 dni.

 

Fajną sprawą są liczniki godzin przepracowanych przez lampy - w pre pokazują się na wyświetlaczu, a końcówka ma specjalny mały display we wnętrzu obudowy.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[americano]

o kurna, połowa komponentów do wymiany!

żartuję :)

[oldbeat]

Widzę, że wersja na Polskę ma nawet guziczek do cofania licznika ;-)

[Yogi]

A mi się podoba u Elberth'a że kupiwszy klocki za grubą kasę nie szczypie się tylko rozkręca, tuninguje i nie trzyma pilotów w folii. .... nie trzymasz Elberoth prawda ? ;-)

 

 

to jest prawdziwy duch i pasja

[cir]

chyba trzeba było rozkrecic do uruchomienia ?

[Mirek Potempski]

Elberoth, mam pytanie, sam używam preampu ARC Reference 3 i czasem mam problem z wyświetlaczem. Moje urządzenie jest dość młode a twoje też.

 

Jak ściemniam wyświetlacz pilotem (5 kroków), wejdę na 6 krok, czyli wyświetlacz gaśnie (preamp dalej gra tylko wyświetlacz nie jest aktywny) to po pewnym czasie jak chce włączyć wyświetlacz na 1 krok preamp czase się wyłącza w ogóle. Wszystko z pilota oczywiście. Nie ma w tym na razie żadnej logiki bo raz się tak robi a raz działa dobrze.

[szczepan]

> czasem mam problem z wyświetlaczem

 

cześć Mirek,

U mnie się tak nie dzieje. Używam go już ponad rok.

 

Pozdr. Szczepan

[americano]

jakby to w chińskim sie działo to wszyscy darli by japę "łeee chińszczyzna" ;)

[marko3T]

Ooo americano, chcesz sprowadzić dyskusje do poziomu miłośnicy chińszczyzny kontra reszta forum?

[cir]

w chinnskim by przycisk odpadł i byłby spokoj ze stopniami

[Cocine]

Bo może żeście kupili "odrzuty" na Polske albo spoza oficjalnej sieci i voodoo czary działaja :)

 

AR ma swietny serwis (niestety w USA) gdzie warto zasięgnąć info..!

[ABs]

...z drugiej strony popatrzcie jak to jest zrobione, wydaje sie ze prosto, potrzeba tylko zachowac scisle okreslone zalozenia, uzyc dobrych materialow i tyle, mozna podpatrzyc, skopiowac i jak by sie bardzo chcialo to znajacy powinien sam sobie zlozyc, podobnie zreszta widac u Jadis, i co? chyba sekret nie tkwi tylko w transformatorach?, i jakos nikt nie moze dac rady?

[Marek]

A ja myślę, ze wielu "daje radę", tylko pozostaje przekonanie, ze skoro to DIY, to nie ma prawa zagrać jak markowy produkt... Kto potrafi sobie zrobić sam, będzie zadowolony, a pozostałym, zlecającym wykonanie takich czy innych kopii zawsze pozostanie niepewność, czy aby wszystkie elementy są "równie dobre" jak w oryginalnych urządzeniach.