gniazda RCA

[melotron]

Witam drogich Forumowiczów. Ostatnio testowałem trochę interkonektów mam już porysowane gniazda RCA we wzmacniaczu i cd. Czy ma to jakiś wpływ na jakość dźwięku ? Z góry dziękuję za odpowiedzi. Pozdrawiam.

[amazarak]

>Czy ma to jakiś wpływ na jakość dźwięku?

 

Czy to nie jest tak że to TY powinieneś NAM to powiedzieć? W końcu to TY masz porysowane gniazda. Innymi słowy chodzi mi o to, że jak ci powiem że nie ma wpływu to możesz i tak do końca mi nie uwierzyć, a jak ci powiem że ma, to zaraz to usłyszysz.

 

Aby w pewnych kwestiach nie dać się zwariować, należy umieć empirycznie wypracować swoje własne zdanie!

 

Pozdrawiam

[melotron]

W takim razie wpinamy interkonekt i koniec zabawy, a przecież jest tyle ciekawych kabelków.

[zyzio]

Posmaruj płynem Reson Licon i po kłopocie :-)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[melotron]

>zyzio<

Dziękuję za podpowiedz. Być może ten płyn ułatwi wpinanie tych bardziej opornych wtyków. Pozdrawiam.

[amazarak]

"licon to ciekły polimer o charakterze półprzewodnika"

Ke???

Ja bym trzymał się z daleka od takich ustrojstw...

 

Przetarcie powierzchni gniazd mogło mieć nawet zbawienny wpływ, bo usunęło zalegającą na nich warstwę tlenków...

 

Pozdrawiam

[Brencik]

jedyny slyuszny srodek do czyszczenia elekroniki to czysty spiryt albo izopropoanol. a nie jakies scierwo!

[trryt]

"licon to ciekły polimer o charakterze półprzewodnika"

To takie głupie że aż piękne... Wyobraźmy sobie że z tym półprzewodnikiem to prawda. A więc maziamy tym płynem który jest półprzewodnikiem metalowe gniazdo i co otrzymujemy? Złącze metal-półprzewodnik czyli diodę Schottky'ego. Dioda nieważne czy Schottky'ego czy czyjaś inna przewodzi tylko "w jedną stronę". Więc co uzyskaliśmy stosując ten genialny środek? Wycięcie połowy sygnału. Czy są dodatnie czy ujemne połówki to już chyba zależy jak sobie tą diodę namalujemy;) Czyli ogólnie absolutna masakra sygnału. Na szczęście ten płyn to zwykłe placebo, a słowa "polimer" i "półprzewodnik" brzmią tak technicznie-magicznie że się powino lepiej sprzedać. Do tej pory moim typem najgłupszego "dodatku" do audio była drewniana gałka do potencjometru tłumiąca jego drgania, bo przecież wiadomo że fale dźwiekowe lubią sobie kręcić gałką i powodują mikro zmiany głośności;) Tylko że w tym przypadku gdyby założyć że zjawisko któremu to ma przeciwdziałać istnieje i dalej założyć że ta gałka może mu zapobiec to teoretycznie niby mogło by mieć to pozytywny wpływ. W przypadku "ciekłego półprzewodnika" gdyby takie założenia przyjąć okazałoby się że skutkuje to masakrą sygnału. Jak ktoś chce sprawdzić jak by to działało gdyby działało to może zainwestować te 50 groszy w dwie diody Schottky'ego i wpiąć je w szereg z IC.

[Badyl]

Podłącz pod gniazda nie porysowane jeśli takie masz i sam oceń.

 

odsłuch gniazd RCA jak to fajnie brzmi :)