Laser nie ma wpływu na brzmienie ?

[dragon66]

Cholera chyba narobiłem niepotrzebnego zamieszania, ale muszę przyznać, że Ciekawie piszecie !

[Edward]

-> yayacek,

 

dzięki za obszerną odpowiedź, myślę, że nie tylko ja z tego skorzystam. Moje pierwsze pytanie postawine było bez sensu, ale nie wiedziałem, że nie rejestruje sie bezpośrednio w DSD. Juro zapewne jeszcze o coś się dopytam. Strumień DSD mógłby być kodowany po prostu po to, aby go nie przechwycić i nie zrobić sobie np. płyty DVD-Audio. Nie byłoby to takie głupie patrząc od strony producenta.

 

-> arek67

 

ponownie pytam, gdzie Ty to wyczytałeś: "Napęd Naima dostosowywuje się do ciężaru płyty CD.", bo we wskazanym linku nic takiego nie ma, a tekst, który przytoczyłeś nie wspomina o tym, jak słusznie zauważył kris_k. Słowo "load" faktycznie oznacza ciężar, ale w tym kontekście po prostu chodzi o załadowaną, inaczej mówiąc włożoną do odtwarzacza płytę. Bądź łaskaw ostrożniej tłumaczyć, bo wiesz... młodzi czytają, uczą się, a potem powtarzają takie bzdury.

[pavlos]

Korespondowałem jakiś czas temu z p.Stelmachem w sprawie jego wciąż rodzącej się legendy, czyli DAC mkII w wolnostojącej zabudowie zewnętrznej. Nieopatrznie użyłem "skrótu myślowego", że "MF A3.2 jako transport może zagrać lepiej". No i mi się dostało. Nie jestem inżynierem-elektronikiem-konstruktorem-napędów-CD, ale to co p.Andrzej napisał - trafia do mnie. Oto słowa p.Andrzeja (myślę, że się nie obrazi za zabranie głosu w tej dyskusji jego słowami):

 

 

 

W jakiś sposób zdawałem sobie sprawę, że tak na prawdę gra DAC. Pan Andrzej przybliżył mi dlaczego. Pewnie z braku czasu nie wdał się już w analizę, jak taktowanie napędu z zegara DAC-a może poprawić jakość transmisji cyfrowej - mniejszy jitter - mniej szumów cyfrowych - czystszy, bardziej "analogowy" dźwięk na analogowych nóżkach scalaka D/A itd. itp.

 

Czyli odpowiadając na pytanie w temacie wątku: laser NIE POWINIEN mieć wpływu na brzmienie.

[Seba78]

Co do rozrużniania brzmienia w tak budżetowym sprzęcie jak marantz przy podobnym sprzęcie towarzyszącym, ze względu na wymienioną diodę - to wydaje mi się, że jest to autosugestia - i mam nadzieję, że autor się nie obrazi. Nie ma racjonalnego wytłumaczenia.

[dartman]

=>Rolandsinger,

 

wez sie w koncu palnij w ten gluchy leb to i moze na oczy pomoze! Denonek 700 gora, tak samo jak moj Panasonic S97. Ta sama klasa w klasie absolutnego technologicznie zaawansowanego muzycznego szmelcu.

Jak juz pisalem wczesniej, rusz dupe posluchaj troche roznego sprzetu (nowego i starego) i po 10 latach bedziesz mogl sie wypowiadac. Net cala twoja wiedza pozerze.

 

"Dlatego nie potrzeba już tonażu by stabilizować transport płyty, ale jeśli

>komuś to ma poprawić samopoczucie, to niektórzy producenci nawet obecnie, proponują pancerne napędy,

>choć z technicznego punktu wiedznia, do dobrej jakości dźwięku to nie jest potrzebne, wystarczy

>zwykły napęd cd-rom.

"

 

Co ty ....... wiesz o technice? Ze zacytuje naszego "znakomitego" aktora. Operujesz samymi ogolnikami, caly czas.

[yayacek]

-> Edward

 

"...ale nie wiedziałem, że nie rejestruje sie bezpośrednio w DSD..."

 

Rejestruje sie - opisalem to w punkcie 1.

 

----------------

 

"...DSD mógłby być kodowany po prostu po to, aby go nie przechwycić i nie zrobić sobie np. płyty DVD-Audio. Nie byłoby to takie głupie patrząc od strony producenta..."

 

Niby tak. Ale watpie by osoba dysponujaca konwerterem DSD/PCM (DVD-Audio zapisane jest w PCM) za okolo 10 - 12 tys. dolarow bawila sie w przechwytywanie strumienia i konwertowanie go na standard PCM by zrobic sobie plyte DVD-Audio :) Choc cholera to wie, ludzka fantazja jest nieograniczona :)

[arek67]

Edziu. Dałem cytat boś inżynier typu"szkiełko i oko". Prywatnie jestem właścicielem CDX, poprzednika CDX2. Gra on teraz pożyczony u Jozwy. Napisz sobie do niego jak chcesz i spytaj się jak toto działa. Pokazywałem mu jak reaguje napęd Naima na zmianę ciężaru nośnika.

Dobranoc

[yayacek]

->pavlos

 

Korespondowałem jakiś czas temu z p.Stelmachem w sprawie jego wciąż rodzącej się legendy...

 

------------

 

Nic dodac, nic ujac. Dzieki za przytoczenie listu.

[Rolandsinger]

@ Dartman

 

Wnoszę z Twojej wypowiedzi, że inwektywy to jest jedyny argument, jaki Ci przychodzi do głowy, gdy adwersarz poruszył Twój newralgiczny punkt.

 

Co do meritum: mam prawo domniemać, że albo masz kłopoty z czytaniem ze zrozumieniem albo jesteś ignorantem i nie znasz kardynalengo argumentu, jaki tu przytaczano (nie tylko przeze mnie) na rzecz tezy, że czasy cedeków-czołgów przeminęły bezpowrotnie. Dlaczego? Powtórzę jeszcze raz.

 

Ba, dam nawet przykład jaskrawszy od wszytskich innych: zrozum, że taki OS jak MS Windows Vista (znam się trochę na tym, moja branża zawodowa - inna niż wyuczona) nie zainstaluje się prawidłowo, jeśli choć JEDEN BIT zostanie przez napęd dysku źle zczytany. Dla kontrastu Win98 mógł zgubić 1/3 bibliotek i tak chodził, ale był niestabilny.

 

A on się instaluje na wszytskich nowych komputerach z napędem DVD Multi bez najmniejszego problemu. Kilkanaście lat temu taka dokładność napędów wieloformatowych byłaby nie do pomyślenia.

 

Stare szroty nie czytają tak dokładnie, bo technologia diod laserowych i całych mechanizmów była na zupełnie innym poziomie, z obecnej perspektywy na poziomie zabytku.

 

Jeśli tego nie przyjmujesz tego do wiadomości, to znaczy, że wierzysz w debilne audiofilskie dogmaty i nie ma sensu z Tobą dalej polemizować.

[pavlos]

=> yayacek

> Nic dodać nic ująć..

 

A propos "wciąż rodzącej się legendy" czy a propos tematu wątku?

;-)

[Rolandsinger]

Bogu Dzięki, że ktoś wreszcie zacytował osobę, która zna się na rzeczy,a nie powtarza do znudzenia te kretyńskie frazesy, że transport CD musi ważyć tonę, bo inaczej nie zagra.

 

Wielkie ukłony dla Pana Andrzeja Stelmacha!

[Andrzej Stelmach]

>pavlos

Miło mi, że ktoś mnie cytuje - podtrzymuję co napisałem

 

>dragon66 i inni "wierzący w moc lasera"

"Moduł elektroniki" to zasilanie diody świecącej (podobnej do migałki w breloczkach) i automatyka jej prądu (żeby skorygować słabnięcie mocy światła przy starzeniu diody) + układy trzymania plamki światła na ścieżce. Jak wszystkie układy są sprawne i dobrze wyregulowane (partz wpis Edwarda) a płyta nie ma dużo błędów to dopóki korekcja błędów będzie załatwiona danymi nadmiarowymi z płyty bez uruchamiania algorytmów interpljacji (każdy programista napisze je inaczej) dopóty procesor audio wypcha do c/a prawidłowe dane Z KAŻDEGO LASERA I W KAŻDYM CD TAKIE SAME

 

>arek67

a co ma masa talerza i płyty do odczytu laserem - jak świecisz latarką po ścianie pomalowanej na biało to nie ma różnicy czy ściana jest ze stali czy z drewna - jest biała. Naim "ekscytuje" się masą płyty i talerza w celach (jak mniemam) czysto marketingowych. Kiedyś w starej pracy miałem szefa - bardzo mądry człowiek i o szerokich horyzontach - chcieliśmy dla naszego wydziału kupić komputer (ZX Spektrum jeżeli ktoś wie co to było - to było dawno...) bo szef pomimo ponad 50 wiedział co to jest komputer, do czego służy i do czego mioże się przydać (sam potem pisał programy) - i żeby go kupić trzeba było mieć zgodę dyrekcji - powiedział mi wtedy "trzeba napisać tak, żeby wyglądało bardzo mądrze z wieloma mądrymi ("na oko" - nawet wymyślonymi naprędce) wyrażeniami które wydadzą im się poważne ale jktórych nie zrozumią - wtedy się zgodzą" - NAIM pewnie myśli tak samo - nikt nie rozumie o co chodzi, nikt z przeciętnych klientów nie zna się na tym a brzmi bardzo "technicznie" i intrygująco i podkreśla wagę sprawy zauważonej przez NAIMa i pokazuje, że NAIM dba o odczucia klienta nawet w tak drobnych szczegółach - i ludzie w to wierzą i kupują - i o to chodzi.

 

A chciałbym widzieć układ który "dostosowuje się" do masy płyty - różnice będą w miligramach (myślę - dokładne dane - polecam google) - ukłąd "dostosowujący" musiałby mieć super czułość i rozdzielczość - a swoją drogą po co taki układ - przy różnicach masy płyty w mg różnice w prędkości obrotowej będą niemierzalne - chyba, że NAIM nie potrafi robić silników niewrażliwych na takie różnice a napęd z silnika na talerz przenosi gumka od majtek. POZA TYM PRĘDKOŚĆ OBROTOWA NIE JEST STAŁA - stała jest prędkość liniowa zapisu czyli prędkość obrotowa (rad/s) musi się zmieniać i być inna przy każdej ścieżce - zmainy są szybsze i większe niż amiany spowodowane różnicą masy płyty (uczyłem się fizyki i mechaniki ponad 30 lat temu ale trochę jeszcze pamiętam).

Laser nie jest czuły na wibracje jak wkładka phono - wyleź ze świata analogowego i przejdź do cyfrowego. Wkładka phono jest analogowa i odczytywała sygnał zapisany MECHANICZNIE na płycie - wkładka to przetwornik ruchu mechanicznego igły jadącej w rowku płyty na napięcie indukowane w cewce przez magnes przymocowany do igły (lub odwrotnie) - każde poruszenie wkładką powodowało ruch magnesu w cewce i powstanie w niej prądu - stąd przy postukaniu wkładki było słychać uderzenia - a słyszysz uderzenia w głośnikach jak postukasz palcem w laser grającego CD - NIE - albo nie będzie żadnego efektu (automatyka trzyma promień na ścieżce i czyta bity) albo przeskoczy lub przerwie (automatyka się nie wyrobiła) - i tyle. Żadnego wpływu na dźwięk mieć to nie będzie (chyba, że włącztsz sygestię i autosugestię i podświadomie wmówisz sobie, że jest różnica). A w cytacie z NAIMA (z linkiem) nie ma nic o ciężarze płyty..... - czytacie między wierszami (o co zresztą NAIMowi chodzi (i nie tylko jemu)

 

>yayacek - i oczywiście, bo dane z procesora audio do c/a nie trafiają bezpośrednio "w czasie rzeczywistym" tylmo idą do pamięci RAM (w starszych CD była osobna kostka chyba 16MB, teraz scalili ją z prockiem audio) gdzie jest przemieszana ("odkręcenie" przeplotu", poukładana, błędy są skorygowane - i dopiero wtedy procesor audio wypycha je bit po bicie do c/a (w takt generatora "masterclock" podzielonego do 88,2kHz * 32 lub 24 bity)

 

Kończąc temat (zasiedziałem się - miałem iść wcześniej spać) - LASER NIE MA ŻADNEGO WPŁYWU NA DŹWIĘK (to moje zdanie).

[zorro]

"jak świecisz latarką po ścianie pomalowanej na biało to nie ma różnicy czy ściana jest ze stali czy z drewna "

 

Jak kręcisz scianą z ciągle zmieniającą , bardzo dużą prędkościa , to jest różnica czy jest z drewna czy ze stali ?

Chciałem upewnić się , bo nie wiem ?

[Frank]

Andrzej

Stelmach -"Naim "ekscytuje" się masą płyty i talerza w celach (jak mniemam) czysto marketingowych. "

 

Serdecznie życzę choć namiastki osiągnięć i sukcesów na miarę Naima.

Reszty komentować nie chcę, bo i nie ma czego.

[Seba78]

To że naim gra wszyscy wiedza, ale czy dzięki mechanizmowi ważenia płyty?:)))

myślę, że głównie dzięki przetwornikowi C/A

[zorro]

Tak ,u Stelmacha najwaznejszy jest przetwornik bo Stelmach robi przetworniki , trudna aby było inaczej,

nawet nie dziwię się. Napęd może być nawet za 20 zł , taniej wyjdzie , więcej będzie chętnych ;)

Ale jak to bedzie grało ? Każdy słyszy inaczej ,więc i tak dla niektórych pewnie dzwięk będzie genialny ;)

[toptwenty]

>seba78

 

>ale czy dzięki mechanizmowi ważenia płyty?

 

Naim nie pisze wyraźnie, że tu chodzi o "ciężar" i "ważenie" płyty. Może co innego mają na myślą? Podziurkowane płyty mogą się rożnić zapewne innymi szczegółami.

 

Kategoryczne stwierdzenia p. Stelmacha są co najmniej nie na miejscu.

[dragon66]

No to się porobiło z tym tematem , burza mózgów!!!!

[jar1]

Edward, 30 Maj 2007, 23:02

 

>Słowo "load" faktycznie oznacza ciężar, ale w tym kontekście po prostu chodzi o

>załadowaną, inaczej mówiąc włożoną do odtwarzacza płytę. Bądź łaskaw ostrożniej tłumaczyć, bo

>wiesz... młodzi czytają, uczą się, a potem powtarzają takie bzdury.

 

"For example, the transport parameters are optimised for each disc as it is loaded."

 

To może przetłumacz nam dokładnie to zdanie - abyśmy, my, młodzi mogli dobrze zrozumieć :-)

[toptwenty]

>jar1

 

Właśnie Edward przetłumaczył.

[dartman]

=>Rolandsinger,

 

czytam ze zrozumieniem. Mam tez ta przyware, ze natura obdarzyla mie dobrym sluchem. Interesuje sie audio rowniez dosc dlugo wiec wiele roznych konfiguracji przez moje rece sie przewinelo, z czego wiekszosc goscila w mom domu.

 

Wnerwia mnie wyglaszanie przez Ciebie opinii o rzeczach, o ktorych nie masz pojecia. Powiem wiecej, jest to szkodliwe bo to forum odwiedzaja osoby chcace sie czegosc wartosciowego dowiedziec o audio przed wydaniem dlugo zbieranych byc moze funduszy.

A lansowanie tezy, ze laser a tak naprawde transport nie ma wplywu na dzwiek i wystarczy kupic w MM CD za 100PLN i podlaczyc do niego przetwornik Stelmach jest kwintesencja Twojego lamerstwa (ze dodam modnie).

 

A teraz pierwszy lepszy przyklad, z ktorym mialem do czynienia - TEAC P70 / D70, produkt z 2004 kosztujacy w USA ca 15kUSD (w EU zapewne 15kEUR). Masz Internet wiec mozesz sie zapoznac z parametrami, podam Ci tylko ze komplet wazy 50kg.

Wagowo pobil mojego Technicsa z 1991 o 10kg. Wlasciciel TEAC'a przyznal, ze wolaby miec u siebie w domu moj komplet, chodz roznice byly bardzo niewielkie.

 

Systemy dzieli 14 lat !!!

 

A porownywanie Windowsow do audio, bez komentarza.

[jar1]

toptwenty, 31 Maj 2007, 10:03

 

>>jar1

>

>Właśnie Edward przetłumaczył.

 

Nie, on wyciągnął własny wniosek. W tym zdaniu nie ma nic na temat, że optymalizacja odczytu każdej pojedyńczej pyty CD nie dotyczy jej wagi.

[toptwenty]

Ani koloru, ani płci wykonawcy, ani roku wydania, ani, ani, ani...

 

Edward przetłumaczył to, co jest napisane. A nie to, co napisane nie jest.

[graaf]

>>Laser nie ma wpływu na brzmienie ?

[sernikus]

sam laser IMHO nie ma wpływu na brzmienie. Tylko że jest małe "ale" - źle ustawiony ,nieprecyzyjny układ śledzenia ścieżki ma na pewno wpływ na brzmienie - bo jeżeli "laser" zbyt często gubi ścieżkę (pity i landy :) ) to układ korekcji (interpolacji) wkracza do akcji i mamy wlaśnie "cyfrowy" dźwięk ...... w sumie to ciężko powiedzieć czy "stare" napędy są lepsze czy gorsze - mam tu na myśli te napędy /transporty w których to ustawianie "trackingu" ,"focusa" itp odbywało się za pomocą płyty testowej i "PR-ek" (biorąc pod uwagę wszystkie wady tego systemu)w układzie servo a nie automatycznie jak to przeważnie ma treraz miejsce (choć i tu w wielu modelach współczesnych jest to również ustawiane przy pomocy płyty testowej i menu serwisowego CD-ka...jak w Sony na przykład...) . Ale i tak każdy transport gubi ścieżki - widział ktoś IDEALNIE RÓWNO wytłoczoną płytę CD ? :) chociaż faktem jest że niektóre robią to rzadziej niż inne....

a co do Naim-a to o ile wiem nie ma on czujnika obciążenia/momentu obrotowego lub choćby czujnika masy ......

a tekst angielski mówi o "optymalnym dostosowaniu......do załadowanej(w sensie :włożonej) płyty ... zresztą co niby miałby "ważyć" ? ("red book" jasno określa wymiary i masę nośnika co się w tym zakresie nie mieści nie jest płytą CD i basta) farbę nadruku ? mikronową (albo i mniejszą) warstwę odbijającą ? to jakieś milionowe grama ... sam nie wiem.... :)

[Edward]

Ludzie! Nie wierzę w to co czytam! Przecież to proste zdanie, nie wierzę, żebyście go nie rozumieli. Zaraz dojdziemy do sporów podobnych jakie toczyli prawnicy w finałach Clintonowskiej afery z Moniką Levinsky, gdzie dyskutowano nad znaczeniem słowa "jest".

 

Dajcie spokój temu. Naim nic nie pisze o dostosowywaniu się do masy płyty i koniec!

[Edward]

dartman:

>podam Ci tylko ze komplet wazy 50kg.

>Wagowo pobil mojego Technicsa z 1991 o 10kg.

 

Czy audio to zawody sumo?

[PiotrSz]

Szanujące się firmy wkładają do swoich urządzeń obecnie napędy pracujące na interfejsie ATAPI pochodzące wprost z techniki komputerowej. Np. Arcam z DSL710A i pochodnymi. Te nie gubią danych.

 

Pozdrawiam

[dartman]

oczywiscie, ze nie ! podalem to zeby podkreslic, ze teraz rowniez buduje sie solidne konstrukcje.

 

zycze duzo ciekawych odslochow i muzycznych uniesien.

[Gość discomaniac71]

Rolandsinger zamiast klocic sie z dartmanem umow sie z nim i posluchaj tego Tedchnicsa wtedy pewnie zmienisz swoje zdanie i nie tylko sprzedasz Denonki ale i Marantza LOL