Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

Tak Ci się tylko wydaje ... w sumie nie wiem czemu tak trudno jest zrozumieć ciągłą walkę dobra ze złem w sumieniu człowieka... przecież to czysty przejaw boskości rodzaju ludzkiego i podstawowy pierwiastek jego jestestwa

ale już mi się nie chce tej filozofii ...dzisiaj

Morderca podiadający wolną wolę postanawia zabić człowieka, który też posiada wolna wolę i chce żyć. 

Co się dzieje wtedy z tą boską wolną wolą? 😉

Morderca podiadający wolną wolę postanawia zabić człowieka, który też posiada wolna wolę i chce żyć. 
Co się dzieje wtedy z tą boską wolną wolą?

Skoro wszyscy są Bogiem to jest to też boska wola.
Często się też zdarza, że istoty/dusze są na takie doświadczenie umówione.
Godzinę temu, slawek.xm napisał:

to jest bardzo ciekawe pytanie ...gdzie był wtedy Jezus

albo gdzie jest teraz gdy giną ukraińskie dzieci

....podejmie się ktoś ..na poważnie?

No jak to, gdzie? Wyłącznie na stronach książki.

 

9 minut temu, TomekL3 napisał:


Skoro wszyscy są Bogiem to jest to też boska wola.
Często się też zdarza, że istoty/dusze są na takie doświadczenie umówione.

Podejrzewam, że w normalnym sądzie morderca tak by się nie obronił.

Hitler i Stalin to z dużą ilością tych dusz się umówili....

Gość

(Konto usunięte)
12 minut temu, Ajothe napisał:

Morderca podiadający wolną wolę postanawia zabić człowieka, który też posiada wolna wolę i chce żyć. 

Co się dzieje wtedy z tą boską wolną wolą? 😉

Kain zabił Abla

przemoc zło zwycięzyło co ci mam napisać

jak dzieciakowi dajesz szlaban bo się naćpał to co pozwolisz by ćpał bo taki on chce?

dziecko też ma wolną wolę i jak się uprze to gucio mu zrobisz

podobnie Bóg ma z nami

tak jak krnąbrnemu dzieciakowi możemy tylko tłumaczyć pokazywać i przekonywać bo nie jesteśmy w stanie  przemocą wpłynac na jego wybór podobny los ma z człowiekiem Bóg

no juz prosciej się chyba nie da 🙂

3 minuty temu, Ajothe napisał:

Widzisz, też to wszystko, te trudne pytania sprowadziłeś na końcu do tego samego czyli wolnej woli. 

Tylko, że ona istnieje jedynie w komfortowych sytuacjach 🙂

To prawda że wolna wola jest jednym z czynników istnienia zła na świecie, ale polegając jedynie na niej byłoby to zbytnim spłyceniem tematu. Dla głębszego zrozumienia problemu zła zachęcam do przeczytania Księgi Hioba oraz podlinkowanego artykułu który uważam za bardzo wartościowy w poruszonym temacie. Polecam pozostałe artykuły tego serwisu który ukazuje i przedstawia różne tematy z perspektywy ewangelicznego chrześcijaństwa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

Podejrzewam, że w normalnym sądzie morderca tak by się nie obronił.
Hitler i Stalin to z dużą ilością tych dusz się umówili....

Nie wszyscy się umawiają. O sądzie nie musisz podejrzewać, to nie zadziała .
1 minutę temu, Tal napisał:

o prawda że wolna wola jest jednym z czynników istnienia zła na świecie

I dlatego ludzi trzeba trzymać za mordę. 

Wygląda na to, że ten bóg spieprzył robotę przy stworzeniu, i tyle.

To prawda że wolna wola jest jednym z czynników istnienia zła na świecie, ale polegając jedynie na niej byłoby to zbytnim spłyceniem tematu. Dla głębszego zrozumienia problemu zła zachęcam do przeczytania Księgi Hioba oraz podlinkowanego artykułu który uważam za bardzo wartościowy w poruszonym temacie. Polecam pozostałe artykuły tego serwisu który ukazuje i przedstawia różne tematy z perspektywy ewangelicznego chrześcijaństwa.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Nie mieszałbym wolnej woli do zła na świecie. Sama w sobie jest neutralna a wykorzystanie jej w złym czy dobrym celu to kwestia jak piszesz wielu czynników.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
6 minut temu, slawek.xm napisał:

Kain zabił Abla

przemoc zło zwycięzyło co ci mam napisać

jak dzieciakowi dajesz szlaban bo się naćpał to co pozwolisz by ćpał bo taki on chce?

dziecko też ma wolną wolę i jak się uprze to gucio mu zrobisz

podobnie Bóg ma z nami

tak jak krnąbrnemu dzieciakowi możemy tylko tłumaczyć pokazywać i przekonywać bo nie jesteśmy w stanie  przemocą wpłynac na jego wybór podobny los ma z człowiekiem Bóg

no juz prosciej się chyba nie da 🙂

Taki koncept i tłumaczenie jest właśnie dla dzieci i nie ma sensu 🙂

2 minuty temu, jar1 napisał:

I dlatego ludzi trzeba trzymać za mordę. 

Wygląda na to, że ten bóg spieprzył robotę przy stworzeniu, i tyle.

Pozwól w takim razie, że zadam proste pytanie by móc lepiej przedstawić ten problem... Czy Bóg jest bardziej wspaniały ponieważ istnieje grzech, czy mniej wspaniały? Dość łatwe pytanie, prawda? I jest ono fundamentalne.

Przez wieczność Bóg otrzyma większą chwałę od swoich stworzeń, ponieważ grzech istniał, czy mniejszą?

Przyjaciele, wszystko co się liczy to jest wieczna Boża chwała.

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

4 minuty temu, jar1 napisał:

I dlatego ludzi trzeba trzymać za mordę. 

Wygląda na to, że ten bóg spieprzył robotę przy stworzeniu, i tyle.

Normy społeczne, system prawny, karny. Pp co to, skoro jest dekalog...🤔

Gość

(Konto usunięte)
9 minut temu, TomekL3 napisał:


Nie mieszałbym wolnej woli do zła na świecie. Sama w sobie jest neutralna a wykorzystanie jej w złym czy dobrym celu to kwestia jak piszesz wielu czynników.

tylko , że zło jest bardziej atrakcyjne niż dobro

np napisać wpis ośmieszający adwersarza połechtać swoje ego a jemu niech "kapcie spadną" z wrażenia to sam zysk nawet za cenę punktów ....bo jakby napisać tak by wyszło , że szanuję jego zdanie to musiałbym oszaleć

i mamy czysty akt woli , wybór konkretnego zachowania

kto jest za to zło odpowiedzialny? hę?

6 minut temu, Ajothe napisał:

Taki koncept i tłumaczenie jest właśnie dla dzieci i nie ma sensu 🙂

no jasne to czekam na kontrargumenty

Edytowane przez slawek.xm
15 minut temu, TomekL3 napisał:


Nie mieszałbym wolnej woli do zła na świecie. Sama w sobie jest neutralna a wykorzystanie jej w złym czy dobrym celu to kwestia jak piszesz wielu czynników.

Owszem masz rację, ale to nie ja spłyciłem temat problemu zła tylko do wolnej woli. Poza tym z całym szacunkiem do Ciebie Tomek, ale nie biorę Twoich new age'owych przekonań na poważnie bo są to po prostu wymieszane filozofie które tylko mącą nie tylko w tym wątku, ale szczególnie w życiu ludzi szczerze szukających Boga.

"Uważajcie, żeby was ktoś nie obrócił na własną korzyść przez filozofię i próżne oszustwo, oparte na ludzkiej tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie." (Kol 2:8) 

Edytowane przez Tal

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

1 minutę temu, slawek.xm napisał:

tylko , że zło jest bardziej atrakcyjne niż dobro

np napisać wpis ośmieszający adwersarza połechtać swoje ego a jemu niech "kapcie spadną" z wrażenia to sam zysk nawet za cenę punktów ....bo jakby napisać tak by wyszło , że szanuję jego zdanie to musiałbym oszaleć

i mamy czysty akt woli , wybór konkretnego zachowania

kto jest za to zło odpowiedzialny? hę?

To, że ktoś ma inne zdanie na temat istnienia Stwórcy to przecież nie jest chyba złe 😁

Gość

(Konto usunięte)
3 minuty temu, Ajothe napisał:

To, że ktoś ma inne zdanie na temat istnienia Stwórcy to przecież nie jest chyba złe 😁

nie , nie bierz tego do siebie ...szukam przykładów  ,które dla każdego będą zrozumiałe a np polityka to taki wątek , że opisana sytuacja to codzienność

5 minut temu, slawek.xm napisał:

no jasne to czekam na kontrargumenty

Ale jakie?

Przez chwilę się zastanawiałeś co robił Jezus w czasie różnych tragedii, ale skończyło się na koncepcie "wolnej woli". 

Tylko, że to się nie klei, bo czesto tam gdzie się zaczyna wolna wola jednego człowieka kończy się wolna wola drugie i tyle. 

Gdzie w tym sens i odpowiedź na to gdzie był Bóg? 

Nie ma. 


53e0f8987d932ec148d1241a6e939035.jpg



Atrakcyjne jest bo funkcjonujemy w rzeczywistości ogarniętej ,,lękiem,, , którego programami wypełnione jest nasze ego. Dzięki temu ma nad nami kontrolę. Ego też jest z natury neutralne jednakże zależne od środowiska, w którym się kształtuje. Taka swoista strefa komfortu na bazie ,,lęku,,.
,,Lękiem,, nazywam ogólnie złe emocje.
Gość

(Konto usunięte)
8 minut temu, Tal napisał:

Z całym szacunkiem do Ciebie Tomek, ale nie biorę Twoich new age'owych przekonań za poważnych bo są to po prostu wymieszane filozofie które tylko mącą nie tylko w tym wątku, ale w życiu ludzi szczerze szukających Boga.

"Uważajcie, żeby was ktoś nie obrócił na własną korzyść przez filozofię i próżne oszustwo, oparte na ludzkiej tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie." (Kol 2:8) 

a pomyśl sobie ,że miałbyś za chwilę dyskutować z muslimem , który zna Koran od dechy do dechy każdą surę i nauki wszystkich mułłów np takich , którzy zadecydowali ,że Allah pozwala uprawiać seks z żoną do trzech dni po smierci ( jeden Mułła z Maroka)i lansuje taka wiarę w Boga...

Nie zawsze musimy przekonać kogoś do naszych racji , a tolerancja nakazuje szanować poglądy innych światopoglądów ... albo nie dyskutować 🙂

 

6 minut temu, Ajothe napisał:

Przez chwilę się zastanawiałeś co robił Jezus w czasie różnych tragedii, ale skończyło się na koncepcie "wolnej woli".

tak.

Jezus przezywał głód , był palony zywcem w krematorium , cierpiał bardziej niż mordowane i gwałcone dzieci

"cokolwiek uczyniliście jednemu z tych najmniejszych mnieście uczynili"

i musi Ci to ode mnie wystarczyć ...jeśli potrafisz czuć to co inny człowiek

25 minut temu, Tal napisał:

Pozwól w takim razie, że zadam proste pytanie by móc lepiej przedstawić ten problem... Czy Bóg jest bardziej wspaniały ponieważ istnieje grzech, czy mniej wspaniały? Dość łatwe pytanie, prawda? I jest ono fundamentalne.

Jak pracowałem w konsulitingu też funkcjonowała zasada (w ramach anegdoty), żeby tak spieprzyć robotę, by klient szybko do ciebie wrócił 🙂 

 

Owszem masz rację, ale to nie ja spłyciłem temat problemu zła tylko do wolnej woli. Poza tym z całym szacunkiem do Ciebie Tomek, ale nie biorę Twoich new age'owych przekonań na poważnie bo są to po prostu wymieszane filozofie które tylko mącą nie tylko w tym wątku, ale szczególnie w życiu ludzi szczerze szukających Boga.
"Uważajcie, żeby was ktoś nie obrócił na własną korzyść przez filozofię i próżne oszustwo, oparte na ludzkiej tradycji, na żywiołach świata, a nie na Chrystusie." (Kol 2:8) 

Próbujesz teraz przełożyć swoje przekonania ( new age) na mnie.
Nie jestem przedstawicielem żadnej ,,religii,, a opisuję jedynie swoje rozumienie/wiedzę będącą wynikiem własnych doświadczeń.
9 godzin temu, Tal napisał:

Tak, jako kreacjonista wierzę w młody wiek ziemi i osobiście nie wyznaję żadnej filozofii oprócz wiary w Ewangelię Jezusa Chrystusa.

 

 

Zdaniem części kreacjonistów Ziemia powstała zaledwie kilka tysięcy lat temu. Jednak według sprawozdania biblijnego Ziemia i wszechświat istniały już przed rozpoczęciem sześciu dni stwarzania (Księga 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) ).

 

Uważna lektura Pisma Świętego nie daje podstaw do twierdzenia , jakoby Ziemia istniała 6000 lat , co doskonale harmonizuje z wynikami badań naukowych  , z których wynika, że nasza planeta może liczyć sobie nawet miliardy lat.😉

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Piotr

Gość

(Konto usunięte)
19 minut temu, TomekL3 napisał:

Próbujesz teraz przełożyć swoje przekonania ( new age) na mnie.
Nie jestem przedstawicielem żadnej ,,religii,, a opisuję jedynie swoje rozumienie/wiedzę będącą wynikiem własnych doświadczeń.

Jesteś entuzjastą jaszczurów z astrala , oraz innych bytów wysysających energię wysokich częstotliwości z ludzi , których uważasz za owoce hodowli dokładnie jak w Matriksie

religia jest dla Ciebie formą ograniczenia poznawczego emocjonalnego więc aby poznać własną wartość i osiągnąć zjednoczenie z powszechną boską energią ...po latach karmy ...i powrotów na ziemską farmę trzeba się z tych ograniczających religii otrząsnąć

uważasz , że Jahwe jest gigantem pól człowiekiem a naród wybrany to tylko grupa a inni giganci też mają swój naród wybrany i jesteśmy bogami bo nasza energia przenika wszechświat który cały jest energią boską i świadomością do której dążymy...

o czymś zapomniałem?

z new age to Twoja filozofia jest luźno związana ale zamiłowanie do astrologii i numerologii jest z new age wspólne

Edytowane przez slawek.xm
7 godzin temu, atmeg napisał:

=================

Bóg stworzył życie  ale czy chce sie nim zajmować? 

Z całą pewnością ,  inaczej Bóg nie zadałby sobie tyle trudu , aby to wszystko stworzyć 🙂

 

PS

 

Cierpliwości Atmeg , Bóg w wyznaczonym  czasie zajmie się swoim stworzeniem , najprawdopodobniej w przeciągu najbliższych 5-10  lat .

 

 

Edytowane przez 23031970
Edycja

Piotr

Godzinę temu, Ajothe napisał:

Ale jakie?

Przez chwilę się zastanawiałeś co robił Jezus w czasie różnych tragedii, ale skończyło się na koncepcie "wolnej woli". 

Tylko, że to się nie klei, bo czesto tam gdzie się zaczyna wolna wola jednego człowieka kończy się wolna wola drugie i tyle. 

Gdzie w tym sens i odpowiedź na to gdzie był Bóg? 

Nie ma. 

Pozwól, że przytoczę Wyznanie Westminsterskie. Pewni wielcy teologowie i uczeni biblijni je napisali.

"W wieczności Bóg zarządził wszystko co się dzieje w czasie i uczynił to niezależnie i nieodmiennie, kierując się jedynie swoją własną mądrą i świętą wolą. Jednak czyniąc to, nie stał się w żadnym sensie źródłem grzechu, nie pogwałcił woli żadnego stworzenia, ani też nie usunął swobodnego działania wtórnych przyczyn, grzeszność działań pochodzi jedynie od stworzeń, a nie od Boga, ponieważ jako najwyższa świętość i sprawiedliwość, On ani nie jest, ani nie może być przyczyną grzechu, ani nie może go zaaprobować."

To samo Wyznanie Westminsterskie mówi jeszcze:

“Wszystko co Bóg zarządza i wszystko co w swojej opatrzności czyni, czyni dla swojej chwały”

W Liście do Rzymian 3:5 czytamy - "Jeśli więc nasza niesprawiedliwość uwydatnia sprawiedliwość Boga, cóż powiemy?"

Nasza niesprawiedliwość demonstruje sprawiedliwość Boga. Innym sposobem powiedzenia tego było by, "Czy byś naprawdę zrozumiał sprawiedliwość Boga gdybyś nie rozumiał niesprawiedliwości?" Czy niema tu czegoś co może być uzyskane przez kontrast? Paweł pokazywał, że Bóg jest wierny w swoich obietnicach danych Izraelowi i jego grzech i niewiara nie może zmienić Bożego przymierza, nie może zmienić Bożej wierności.

Bóg jest sprawiedliwy. Bóg zrobi to co powiedział i nawet niesprawiedliwość Izraela nie może powstrzymać Bożej sprawiedliwości, ale raczej daje mu okazję by zademonstrować tę sprawiedliwość. Nawet odejście Izraela od prawdy nie może zniszczyć Bożej prawdy ani Bożej chwały. W szczególnym przypadku Izraela, ich niesprawiedliwość tylko sprawiła, że Boża sprawiedliwość stała się bardziej chwalebna. Także w ogóle, niesprawiedliwość tylko czyni sprawiedliwość bardziej zdumiewającą.

Tak więc Bóg poprzez pozwalanie na niesprawiedliwość demonstruje sprawiedliwość.

  • Czy byśmy zrozumieli sprawiedliwość bez niesprawiedliwości?
  • Czy byśmy zrozumieli miłość bez grzechu?
  • Czy byśmy zrozumieli miłość Boga w Chrystusie do nas gdybyśmy nie rozumieli jak grzeszni, niegodni i nędzni jesteśmy?
  • Czy byśmy zrozumieli znaczenie cierpień Chrystusa na krzyżu za nas?

Ani trochę. Krzyż jest Najwspanialszym okazem miłości Boga. To, że jesteśmy grzesznikami, to, że jesteśmy wrogami pozwala Bogu otwarcie okazać swoją miłość. Paweł mówi, że Bóg demonstruje swoją sprawiedliwość w kontekście niesprawiedliwości. Bóg okazuje swoją miłość w kontekście nienawiści wśród wrogów.

Zdumiewające pod tym względem są słowa Apostoła Pawła w Liście do Rzymian:

"Cóż więc powiemy? Czy Bóg jest niesprawiedliwy? Nie daj Boże! Mówi bowiem do Mojżesza: Zmiłuję się, nad kim się zmiłuję, a zlituję się, nad kim się zlituję. A więc nie zależy to od tego, który chce, ani od tego, który zabiega, ale od Boga, który okazuje miłosierdzie. Pismo bowiem mówi do faraona: Po to właśnie cię wzbudziłem, aby okazać na tobie swoją moc i żeby moje imię było głoszone po całej ziemi. A zatem komu chce, okazuje miłosierdzie, a kogo chce, czyni zatwardziałym. Ale mi powiesz: Dlaczego więc jeszcze oskarża? Któż bowiem sprzeciwił się jego woli? Człowieku! Kimże ty jesteś, że prowadzisz spór z Bogiem? Czy naczynie gliniane może powiedzieć do tego, kto je ulepił: Dlaczego mnie takim uczyniłeś? Czy garncarz nie ma władzy nad gliną, żeby z tej samej bryły zrobić jedno naczynie do użytkuzaszczytnego, a drugie do niezaszczytnego? A cóż, jeśli Bóg, chcąc okazać gniew i dać poznać swoją moc, znosił w wielkiej cierpliwości naczynia gniewu przygotowane na zniszczenie; I żeby dać poznać bogactwo swojej chwały na naczyniach miłosierdzia, które wcześniej przygotował ku chwale;" (Rz 9:14:23)

Bóg wzbudził Faraona? Bóg był odpowiedzialny za to, że Faraon się urodził, dorastał w królewskiej rodzinie aż na tron Egiptu? A potem był władcą nad dziećmi Izraela, czyniąc ich życie nie do zniesienia, a potem wszystkie plagi i wszystko co następowało, wyjście i zatopienie Faraona i całej jego armii? Masz na myśli Bóg go wzbudził? Tak, "Po to właśnie cię wzbudziłem."

I tu pojawia się znowu nasze słowo, by co zrobić? "Aby okazać na tobie swoją moc". I była to moc sądu i zbawienia. Pascha, zabity baranek, krew na drzwiach, to jest największy starotestamentowy symbol zbawienia. Wzbudziłem cię po to, by okazać mój gniew i łaskę. Dlaczego, Bóg? Koniec wersetu 17, "I żeby moje imię było głoszone po całej ziemi."

Ostatecznie Bóg czyni wszystko dla swojej własnej chwały i jest chwalony po całej ziemi przez swoich ludzi i będzie w Tysiącletnim Królestwie i w nowym niebie i na nowej ziemi. Największym dobrem, moi drodzy jest Boża chwała. Jeżeli tego nie rozumiecie nie macie skupionego na Bogu poglądu na świat. Tak więc jak na to można odpowiedzieć.

Wróćcie do wersetu 14. Czy zmagacie się z tym? Czy mówicie, że nie wydaje się to być sprawiedliwe?

Werset 14: "Cóż więc powiemy? Czy Bóg jest niesprawiedliwy? Nie daj Boże!"

Nie możemy oskarżać Boga o niesprawiedliwość. On ma prawo czynić to co zechce. Zlituje się nad kim się zlituję. To nie zależy od człowieka, który chce ani od tego który zabiega, tylko od Boga, który okazuje miłosierdzie.

Werset 18: "A zatem komu chce. Okazuje miłosierdzie. A kogo chce, czyni zatwardziałym. 19 Ale mi powiedz: Dlaczego więc jeszcze oskarża? Któż bowiem sprzeciwił się jego woli?"  Czy chcesz się kłócić z Bogiem? Czy chcesz z Nim debatować, dlaczego zrobił to co zrobił?

Werset 21: "Czy garncarz niema władzy nad gliną, żeby z tej samej bryły zrobić jedno naczynie do użytku zaszczytnego, a drugie do niezaszczytnego?"

Czy nie zapominasz kto jest odpowiedzialny? I zrobił to, żeby –

Werset 23: "Dać poznać bogactwo swojej chwały"

Nie ma innego wytłumaczenia.

Czy znalibyśmy Boga w sposób w jaki go znamy, gdyby nie grzech? Oczywiście, że nie. Nie wiedzielibyśmy, że jest tak sprawiedliwy, tak kochający i tak święty.

Bóg pozwolił na grzech po to by okazać swój gniew. Swój święty gniew nad grzechem, swój sąd nad grzesznikami… Bez grzechu nie byłoby okazania sprawiedliwości, nie byłoby okazania miłości i świętości. Bóg znosił grzech. Kocham sposób w jaki jest to sformułowane: "Znosił w wielkiej cierpliwości naczynia gniewu przygotowane na zniszczenie." Było to coś co Bóg musiał znieść. Jego święta natura musiała to znieść. Znosił to w cierpliwości by na końcu mógł okazać swój gniew i swoją pełną wieczną moc. I nie tylko swój gniew.

By okazać swoje miłosierdzie. Bóg także chciał okazać swoje miłosierdzie, na naczyniach które przygotował wcześniej dla chwały, to jest elekcja. Bez grzechu, nie ma miłosierdzia… nie ma łaski, nie ma przebaczenia. Nie ma zbawienia. To jest Boża natura, okazać swoją sprawiedliwość i swoją miłość, a także okazać swój gniew, swoją łaskę i świętość.

Całym powodem, dla którego Bóg zrządził zło było dla jego własnej chwały, tak by na wieki wieków święte anioły i odkupieni święci oddawali mu chwałę w pełnym zrozumieniu wszystkich jego atrybutów.

Przed grzechem Bóg nie był w pełni wielbiony za swoją sprawiedliwość przeciwnej niesprawiedliwości. Nie był ani nie mógł być w pełni wielbiony za swoją miłość zanim nie okazał takiej miłości, która kocha wrogich, zbuntowanych grzeszników. Nie był wielbiony w pełni za swoją świętość zanim jego gniew nie pokazał, jak nienawidzi grzechu. Nie był wielbiony za swoją łaskę zanim nie okazał przebaczenia i miłosierdzia swoim wybranym. W każdym przypadku jest wielce odsłoniona natura Boga. Dlaczego? By okazać jego chwałę.

Nie sposób nie odnieść się do przywołanego przeze mnie wcześniej Hioba który doświadczył całego tego cierpienia na które Bóg pozwolił w jego życiu. Szatan przychodzi, zabija wszystkich z jego rodziny poza jego żoną, która mówi mu by przeklinał Boga. Zabrał wszystko co posiadał. Daje mu wszelkie rodzaje chorób, a potem daje mu bandę głupich przyjaciół, którzy dają mu złe odpowiedzi i złą teologię. Byli wartościowi tak długo jak siedzieli cicho przez siedem dni, lecz gdy tylko otworzyli swoje usta cała mądrość zniknęła. Hiob jest sam. Próbuje uporządkować to co się dzieje i oczekuje odpowiedzi od Boga. Wydaje się być to nie w porządku. Wydaje się być to niesprawiedliwe, ale Hiob ostatecznie mówi "Nie mam prawa Cię kwestionować, Ty jesteś Bogiem i Ty masz całkowite prawo by ukazać w pełni swoją chwałę." I zło sprawia, że to się dzieje. Spędzimy wieczność w obecności Boga wychwalając go na sposoby które nigdy by nie były możliwe, jeśli by nie pozwolił i zrządził jednocześnie nie będąc stwórcą ani źródłem zła które tymczasowo dominuje nad stworzeniem.

W odpowiednim czasie to wszystko zostanie zakończone. Bóg zniszczy cały ten wszechświat w holokauście opisanym przez Apostoła Piotra w którym płonące niebiosa rozpuszczą się, a rozpalone żywioły się roztopią i zostaną stworzone nowe niebiosa i nowa ziemia w których mieszka tylko wieczna sprawiedliwość, gdzie my będziemy wiecznie wielbić Boga ze zrozumieniem Jego pełnej chwały.

Edytowane przez Tal

Denafrips Enyo 15th, Naim Supernait 2, Xavian Ambra Esclusiva

Jesteś entuzjastą jaszczurów z astrala , oraz innych bytów wysysających energię wysokich częstotliwości z ludzi , których uważasz za owoce hodowli dokładnie jak w Matriksie
religia jest dla Ciebie formą ograniczenia poznawczego emocjonalnego więc aby poznać własną wartość i osiągnąć zjednoczenie z powszechną boską energią ...po latach karmy ...i powrotów na ziemską farmę trzeba się z tych ograniczających religii otrząsnąć
uważasz , że Jahwe jest gigantem pól człowiekiem a naród wybrany to tylko grupa a inni giganci też mają swój naród wybrany i jesteśmy bogami bo nasza energia przenika wszechświat który cały jest energią boską i świadomością do której dążymy...
o czymś zapomniałem?
z new age to Twoja filozofia jest luźno związana ale zamiłowanie do astrologii i numerologii jest z new age wspólne

Co mam Tobie odpowiedzieć. Pisałem już wiele razy, nie jestem entuzjastą jaszczurów z astrala. Jak można być entuzjastą naszych oprawców? W sumie można. Dla mnie to chleb codzienny jak i dla każdego z nas. Można być tego świadomym i czynnie wchodzić w interakcję zapobiegającą m.in darmowej energetycznej wyżerce lub robić sobie z tego podśmiechujki i ,,cierpieć,, nie znając przyczyny.
Pobierane są energie niskich częstotliwości ( nie wysokich), które ogólnie nazwę ,,lękiem,,.
Nie tyle karma co reinkarnacja jest także wynikiem naszego ,,zniewolenia,, i niepamięci. Jest efektem zmanipulowania naszej wolnej woli.
Jahwe jest dobrze opisany w Sumerze, to jeden z członków ekipy przybyłej na Ziemię. Jeden z przywódców. Początkowo nie brał udziału w stworzeniu człowieka ale potem stworzył własną rasę zwanych czarnogłowymi. Czy był gigantem? Z opisu wynika, że mógł mieć 4-5 m wzrostu. Ogłosił się bogiem dla swoich ,,dzieci,, i tak zostało. To taka istota jak Ty czy ja.
Gość

(Konto usunięte)
2 minuty temu, TomekL3 napisał:


Co mam Tobie odpowiedzieć. Pisałem już wiele razy, nie jestem entuzjastą jaszczurów z astrala. Jak można być entuzjastą naszych oprawców? W sumie możnaemoji6.png. Dla mnie to chleb codzienny jak i dla każdego z nas. Można być tego świadomym i czynnie wchodzić w interakcję zapobiegającą m.in darmowej energetycznej wyżerce lub robić sobie z tego podśmiechujki i ,,cierpieć,, nie znając przyczyny.
Pobierane są energie niskich częstotliwości ( nie wysokich), które ogólnie nazwę ,,lękiem,,.
Nie tyle karma co reinkarnacja jest także wynikiem naszego ,,zniewolenia,, i niepamięci. Jest efektem zmanipulowania naszej wolnej woli.
Jahwe jest dobrze opisany w Sumerze, to jeden z członków ekipy przybyłej na Ziemię. Jeden z przywódców. Początkowo nie brał udziału w stworzeniu człowieka ale potem stworzył własną rasę zwanych czarnogłowymi. Czy był gigantem? Z opisu wynika, że mógł mieć 4-5 m wzrostu. Ogłosił się bogiem dla swoich ,,dzieci,, i tak zostało. To taka istota jak Ty czy ja.

ok dzięki za doprecyzowanie reinkarnacji i niskich drgań

a zrobiłem to głównie dla Tala by miał pełny obraz

zapomnieliśmy jeszcze o Twoim sposobie poznawania siebie czyli patrzenia w serce i sercem

i nie kpię tylko referuję .... może niedokładnie ale entuzjazm/ emocje często bije z Twoich wpisów gdy ostrzegasz przed jaszczurem ...znaczy przeżywasz to mocno

12 minut temu, Tal napisał:

"W wieczności Bóg zarządził wszystko co się dzieje w czasie i uczynił to niezależnie i nieodmiennie, kierując się jedynie swoją własną mądrą i świętą wolą. Jednak czyniąc to, nie stał się w żadnym sensie źródłem grzechu, nie pogwałcił woli żadnego stworzenia, ani też nie usunął swobodnego działania wtórnych przyczyn, grzeszność działań pochodzi jedynie od stworzeń, a nie od Boga, ponieważ jako najwyższa świętość i sprawiedliwość, On ani nie jest, ani nie może być przyczyną grzechu, ani nie może go zaaprobować."

Dla mnie to jest właśnie tylko wygodne tłumaczenie trudnych tematów. Niestety mnie to nie przekonuje i upewnia w swoich przekonaniach...co zrobić 🤔

Edytowane przez Ajothe
Gość

(Konto usunięte)
8 minut temu, Tal napisał:

Bóg zniszczy cały ten wszechświat w holokauście opisanym przez Apostoła Piotra w którym płonące niebiosa rozpuszczą się, a rozpalone żywioły się roztopią i zostaną stworzone nowe niebiosa i nowa ziemia w których mieszka tylko wieczna sprawiedliwość, gdzie my będziemy wiecznie wielbić Boga ze zrozumieniem Jego pełnej chwały.

w sumie brzmi to strasznie nudno 🙂

może gdybym miał pełne wyobrażenie chwały Boga.... ale prędzej bym wyparował 🙂

Ciekawie brzmi " A mam także inne owce, które nie są z tej owczarni. Również te muszę przyprowadzić i będą słuchać mego głosu, i będzie jedna owczarnia i jeden pasterz."

i właśnie mnie Waszmościowie intrygują te "inne owce"..... 🙂

12 minut temu, Tal napisał:

W odpowiednim czasie to wszystko zostanie zakończone. Bóg zniszczy cały ten wszechświat w holokauście opisanym przez Apostoła Piotra w którym płonące niebiosa rozpuszczą się, a rozpalone żywioły się roztopią i zostaną stworzone nowe niebiosa i nowa ziemia w których mieszka tylko wieczna sprawiedliwość, gdzie my będziemy wiecznie wielbić Boga ze zrozumieniem Jego pełnej chwały.

To jest kompletnie pozbawione sensu i przedstawia Stwórce jako sadystę 😑

 

2 minuty temu, slawek.xm napisał:

intrygują te "inne owce"..... 🙂

Chodzi o LGBT 😉

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.