Skocz do zawartości
IGNORED

nasz kolega jazz:-)


aaalfred

Rekomendowane odpowiedzi

pamiętam jak kiedyś dołączył do tego forum niezwykły oryginał niejaki jazz:-)

w zakładce o mnie zapisał czego nie lubi było tam z kilkanaście pozycji czego to jazz:-) nie lubi

szkoda, że tego nie zasejwowałem, byłby teraz ubaw, jazz:-) co jakiś czas zmienia wpisy "o mnie"

i te wpisy zawsze dużo o nim mówią

 

np. obecny wygląda tak:

 

"Jazz :-) o sobie:

System

Sennheiser, Nagra, GraceDesign, JeffRowland, MagnumDynalab, B&W, Marantz, Esoteric, Vac, AKG, SoundDevices, Kimber, Apple i inne.

 

Nie rozumiem fascynacji rynku EU rotelem, mbl i burmeisterem.

 

 

Can't We All Just Get Along?

 

Drugi kwartal 2006 oraz 2007 zapamietamy jako przelomowy okres dla forum, faze rosnacej obecnosci holoty cechujacej sie nie tylko szczegolna niewiedza oraz ogolnym brakiem zainteresowania tematyka audio i jej pochodnymi aspektami, ale tez ewidentna potrzeba niszczenia tego portalu swoim specyficznym zachowaniem typowym dla spolecznego marginesu, zdemoralizowanych dewiatow, krzykaczy, chuliganskich szczeniakow, smarkaczy, wscieklej biedoty itp.

 

 

Mozna generalnie przyjac, ze z zasady (te) anonimowe postacie charakteryzuja prymitywne cechy zachowawcze nie wychodzace poza uniwersalna definicje prostactwa, zawisci, kompleksu pochodzeniowego, ekonomicznego, braku wyksztalcenia, braku znajomosci tak jezyka polskiego, jak i oczywiscie jezykow obcych, etc. Nalezy podkreslic wszechobecna i naturalnie nieuzasadniona arogancje poszczegolnego nieuka "in question".

 

GRUPA I* szczegolnie aktywnej holoty na lamach Forum. Charakterystyczne patologie (czesto nieswiadome w percepcji delikwenta, lub specyficznie swiadome kiedy powielane i zawierajace agresje, w tym wypadku mozna uznac za najgorszy gatunek wskazujacy bezposrednio na powazna niestabilnosc psychiczna potrafiaca objawiac sie w formie aktu przemocy, wandalizmu etc.): Nienawisc, zawisc, zazdrosc, brak tolerancji, brak wyksztalcenia oraz ogolnej wiedzy, brak zasobow finansowych, ale w tym wypadku bedacych tylko bezposrednim wynikiem specyficznych cech, brak obycia, agresja, depresja, samotnosc, imbecylizm, rozny stopien od lekko do srednio posunietego debilizmu. Reasumujac, kiedy czasem moze nam sie to wydac komiczne lub humorystyczne, koncowym efektem jest degradacja standardow oczekiwanych przez forum jako takie.

 

- Qubric

(aka "wkurwik", marginesowy przyklad taniej imitacji czlowieka, samobojczo walczy z patologicznym kompleksem skrajnej nizszosci poprzez niewyczerpana agresje wobec otoczenia, niewiele wie, ale glosno i czesto warczy, jest przy tym wyjatkowo zawistny, nadmiar wolnego czasu, co wskazuje na generalne fiasko finansowe i smutna egzystencje gdzie forum pozostaje glownym lub jedynym zrodlem rozrywki, brak partnera wynikiem tak najprawdopodobnie aparycji jak i podrzednego sposobu bycia)

- Status: Nadal aktywny, ale bliski "pozlizgu"

 

- Firebird

(wolnomyslacy, niewyksztalcony, zenujaca ortografia, nieustanie chowany i wylewajacy sie gleboki kompleks pochodzeniowy, nieudolnosc i kompromitujacy apetyt zdobywania akceptacji wsrod inteligencji, zenujacy brak poczucia estetyki i wiedzy, w nadmiarze niewydolnosci intelektualnej traci panowanie i odwoluje sie do checi zastosowania przemocy fizycznej, szczegolnie zadowolony i zaspokojony ambicjonalnie po otrzymaniu jakiejkolwiek odpowiedzi na wpis, reasumujac: imbecylowaty krzykacz o niewielkich wymaganiach)

- Status: nadmiernie aktywny

 

- Vires

(bezczelny ale tez gamoniowaty szczeniak, wyjatkowo natretny, powielajacy innych, latwy do manipulowania, najprawdopodobniej wykona najbardziej absurdalne polecenia za niewielka sume lub in lieu tania flaszke, ale za kontynuujaca namolnosc powinien zostac niezwlocznie zbanowany)

- Status: Nieaktywny 02/06

 

- Netboy

(zero, ortografia 10-cio latka, meczacy swoja naiwna i natretna ambicja, szczegolnie zawistny i aspirujacy przy pomocy niepoprawnie i tandetnie uzytych narzedzi wirtualnych do stworzenia percepcji wielkosci, faktycznie jest nieudacznikiem)

- Status: sporadycznie aktywny

 

-Majo

(niepozorne nieistotne male nic, ale zawistny i lubi przypominac o swojej nizszosci poprzez infantylne i matolkowate wpisy, srednio namolny, prosty mechanizm ilustrowania nieskomplikowanych zaburzen rownie prostackim jezykiem, pyskaty szczeniak z podmiejskiego blokowiska)

- Status: aktywny

 

- Jacch

(margines spoleczny z dostepem do sieci, aka "jacchuj" oddaje caloksztalt osobnika, czyli definicja prostaka, opryskliwy, mowi dialektem i jest wulgarny, tragicznie ma dwojke nieswiadomych imbecylowatej patologii (m.in. aktywnosc internetowa) ojca dzieci. Szkoda nieswiadomych zachowania ojca dwojki dzieci i zony.)

- Status: aktywny

 

- Sabatiel

(aka fajtlapa, lubi grozic pobiciem, ortografia 10-cio latka, charakteryzuje sie szczegolna zawiscia, pisze o sobie z kompromitujacym patosem w obcym nieznanym mu jezyku w efekcie ukazuje siebie jako kompletnego pajaca nie wiedzac o tym, lubi opowiadac o sobie, reasumujac ma niezrozumiale i czeste przejawy narcyzmu.

Status: nieaktywny, uciekl do Hiszpanii 01/2007)

 

- Sprocket

- Status: nieaktywny 02/07

 

- Jazz :-(

- Status: wyeliminowany za wejscie pod moim nickiem przez administratora 02/07)

 

- Marcins737

(lubi grozic pobiciem, marginses poleczny z dostepem do internetu)

- Status: brak widocznej aktywnosci

 

- Marcinw899

(lubi grozic pobiciem, margines spolczeny z dostepem do internetu)

- Status: aktywny

 

- Foxbat

(proste, nieskomplikowane poczucie humoru graniczace z infantylna glupota, charakter konstrukcji - niewymagajacy intelektualnie, mozna rozsmieszyc czymkolwiek, potencjalnie dobry material do wykonywania prostych funkcji w sektorze uslugowym

- Status: aktywny

 

GRUPA II** - namolnosc, patologia, infantylizm w post srednim wieku, nieudacznictwo, samozaklamanie dot. stanu rzeczywistego.

 

- Vlad

(psychopata, pseudoartysta, pasozyt ekonomiczny, nadmiar wolnego czasu, nigdy nie odniosl zadnego sukcesu, nigdy nie podjal pracy, mania rzucania nazwiskami i tytulami, w swietle braku jakichkolwiek osiagniec glodny uwagi w miejscach publicznych jakimkolwiek kosztem, syndrom potrzeby samodowartosciowania zwroceniem na siebie uwagi poprzez stosowanie prostych prowokacji wobec otoczenia. Glowne osiagniecie to sprowokowanie liczby wpisow przez osoby trzecie oraz zbudowanie autorytetu jednak tylko w odniesieniu do kilku w/w imbecyli z marginesu, poczucie humoru/estetyka/gust pomimo nagminego podkreslenia szlachetnego pochodzenia (?) na poziomie chamskiej prowincji)

- Status: Nadmiernie aktywny

 

- Zydelek

(chamski, brak obycia, kompletny brak poczucia estetyki, klasy lub elegancji, lubi tanie azjatki, nie potrafi sie zachowac, jest typowym gburem, w towarzystwie kobiety konsumpcje zawsze zaczyna i konczy pierwszy, laczy dlubanie w nosie z gastronomiczna, naduzywanie alkoholu i towarzyszace bredzenie, ortografia 12-sto latka, pozbawiony elementarnej logiki, gburowaty, publicznie manifestuje nienawisc do srodowiska o odmiennej orientacji seksualnej)

- Status: wyrzucony 03/07

- Zbanowany 03/07 (tragicznie tylko chwilowo)

 

 

*Lista bedzie oczywiscie uzupelniana na biezaco. Jezeli jakikolwiek ze wspomnianych w ogolnym opisie idiota zostal pominiety, dokonam wszelkich staran (jezeli bede w ogole pamietal) aby go dodac do listy. Nie wszystkie patolgie musza dotyczyc danego delikwenta.

**Lista obejmuje inna odmiane patologii nie zawierajacej dostatecznej liczby elementow Grupy I, co nie oznacza, ze niektore cechy w niej nie wystepuja.

 

Nadchodzace kwestie bedace socjologicznymi problemami na forum:

 

"Specyfika zaleznosc polskiego mezczyzny od samochodu (w kontrascie do innych przedmiotow) i jego stosunek swiadomego i nieswiadomego zachwiania wartosci meskosci przy konfrontacji wlascicieli lepszych aut, stanowiacych dla tej grupy niczym chirurgiczna kastracje ilustrowana wsciekloscia i agresja i ogolnym brakiem samokontroli z wyzwoleniem prymitywnych instynktow".

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieję, że jazz:-) mnie zauważy i dopisze do swojej listy?

jazz:-) please!!!

 

 

vlad wiedziałeś, że jesteś psychopatąś?

mało się nie posrałem jak czytałem te wypociny jazza:-)

można by go obwozić po odpustach i pokazywać za piątkę w klatce

najlepiej jakby recytował swoje posty, w rękawiczkach ofkoz

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-802570
Udostępnij na innych stronach

[wykop mode comment]

 

Stare...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

[/wykop mode comment]

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-802616
Udostępnij na innych stronach

Jazz, daj się sprowokować, please !

Powiedz nam, matołkom, coś - ekskluzywnego !

Pozwól mi zbudować na Twych światlych wypowiedziach

moj chamski, prowincjonalny autorytet !

Daj mi zwrocić na siebie uwagę !

Bez Twego wsparcia zginę i zwiednę jak jesienna róza !

Please ! You are my Hero ! Say something !

I will love You harder then Your poodle !

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-802654
Udostępnij na innych stronach

Watpie zeby was dwoch zrozumialo ten nieskomplikowany mechanizm. LOL, ale sprobojcie sobie wyobrazic nastepujaca i identyczna w logice sytuacje. Vlad, i altrop, wszystko jedno jak sie pisze twoj nick, zwracam sie do was: - Vlad i altrop, wydajecie bardzo nieprzyjemny odor. Po czym obwachujecie sie i z rozesmianymi mordami odpowiadacie w pelnej synchronizacji: "ja Vlad/ ja altrop wydzielamu nieprzyjemny odor, hahahaha."

 

Mozna oczywiscie to nazwac komicznym, co moze sie wydac rekreacja i sportem satyry, ale w finalnym efekciei nie ma sie z czego smiac. Oczywiscie mowie o was. Hahahaha.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-802668
Udostępnij na innych stronach

"Ja zawsze lubiłem Jazza za słówko "matołkowaty", "matołkowatość" :-)"

 

ja natomiast za mówienie wszystkim o pochodzeniu z nizin społecznych :))

 

niemniej jazz ostatnio coś chyba dał sobie spokój...

The odd get even.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-802770
Udostępnij na innych stronach

>theli28

 

>...mówienie wszystkim o pochodzeniu z nizin społecznych...

>...niemniej jazz ostatnio coś chyba dał sobie spokój...

 

Widocznie ze Związku Kynologicznego przesłali mu wreszcie jego rodowód !

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-802783
Udostępnij na innych stronach

ech, no szkoda jazz że mniej już pisujesz.... Kiedyś by to było w stylu że jesteś w eleganckiej restauracji z piękną kobietą i rozkoszujecie się eksluzywnymi białymi truflami, aston zaparkowany w pobliżu czeka na swojego Pana, a tu nagle przedstawiciele hołoty, tłuszczy i drobnomieszczaństwa swoim wygladem zakłócili to wspaniałe popołudnie....

 

Przepraszam, za moje nieudolne naśladownictwo wyrafinowanego i niedoścignionego stylu :)

The odd get even.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-802791
Udostępnij na innych stronach

theli, zebys lepiej zrozumial. To co nas zasadniczo rozni, to ze ja ciebie w ogole nie pamietam. Przypominasz mi kilku fajtlapowatych mentalnie i nieudolnych oslow jeszcze z liceum, ktorzy zawsze sie namolnie petali i wywolywali we mnie jednoczesnie zdziwienie, nude, litosc i potrzebe ich natychmiastowego pozbycia sie kiedy powtarzali "stary, to chodz, nie badz taki, poderwiemy razem te panienki, no chodz...". Nie pamietam juz nawet jak mieli na imie i ilu ich bylo i nic cie od nich rozni.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-802806
Udostępnij na innych stronach

no prawie jazz - cieszę się że u Ciebie wszystko w porzadku i może wracasz do formy? :) Fajnie, że dajesz się znowu sprowokować.

 

Natomiast, cóż to przykre że z podrywaniem sam sobie nie radziłeś i musiałeś mieć kogoś do towarzystwa :)

The odd get even.

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-802810
Udostępnij na innych stronach

Jazz :-), 27 Cze 2007, 11:53

 

>theli, zebys lepiej zrozumial. To co nas zasadniczo rozni, to ze ja ciebie w ogole nie pamietam.

>Przypominasz mi kilku fajtlapowatych mentalnie i nieudolnych oslow jeszcze z liceum, ktorzy zawsze

>sie namolnie petali i wywolywali we mnie jednoczesnie zdziwienie, nude, litosc i potrzebe ich

>natychmiastowego pozbycia sie kiedy powtarzali "stary, to chodz, nie badz taki, poderwiemy razem te

>panienki, no chodz...". Nie pamietam juz nawet jak mieli na imie i ilu ich bylo i nic cie od nich

>rozni.

 

 

A to ci, ktorzy jak szli z toba, to nigdy nie mogli nic poderwac?

„Tak samo jak ludzie, Funky, bez żadnej różnicy” | VITUPERATIO STULTORUM LAUS EST

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-802819
Udostępnij na innych stronach

zydelek ty widzisz co jazz o tobie pisał, więc sie nie ciesz:

- ...lubi tanie azjatki... jest typowym gburem... w towarzystwie kobiety konsumpcje zawsze zaczyna i konczy pierwszy, laczy dlubanie w nosie z gastronomiczna... naduzywanie alkoholu i towarzyszace bredzenie... ortografia 12-sto latka, pozbawiony elementarnej logiki

 

_______________________________________________________________________________________________

większość z tego co jazz pisze o innych tyczy się jego samego jak np. powyższe,

ale on ma taki poziom inteligencji, której odmawia innym, że tego nie widzi

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-802820
Udostępnij na innych stronach

LOL-ek Jełopaz - idioto osrajtusie. Widzisz taki jestem "mało znaczący" dla ciebie, a jednak umieściłeś mnie w swoim "o mnie". Jednak ci żal dupę ścisnął :)))

 

Zmartwię cię kmiocie - ty nie trafisz do mojego "o mnie". Za cienki jesteś. Daaaaaleko ci na przykład do Zbiga :)))

Odnośnik do komentarza
https://www.audiostereo.pl/topic/34414-nasz-kolega-jazz/#findComment-803314
Udostępnij na innych stronach
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.