Marantz SA7001 czy Rotel RCD06 ??

[Rolandsinger]

@ disco

 

Niestety nie zrozumiałeś mojej wypowiedzi.

 

Stereo jest obecnie mało popularne, a więc stanowi wyrób ekskluzywny, niszowy, targetowany do wąskiej grupy wybrednych klientów. A zatem jego jakość powinna WZROSNĄĆ. Bo jak tu obecnie nazwać nawet takie CA masówką, skoro nikt o tej marce nie słyszał poza audiofilami?

 

Kiedyś stereo było dobrem masowym, dlatego w pod koniec lat 90-tych jego jakość zaczęła spadać (produkcja masowa).

Dziś rośnie, powiedziałbym nawet, że w gwałtownym tempie, bo rynek choć wąski, ale za to chłonny i bardzo rozwojowy. Istny renesans.

 

Zatem sugeruję Ci powściągnąć swoją dekadenką postawę i zacząć słuchać nowych propozycji.

[graaf]

Re: graaf, 3 Lip 2007, 15:09

 

>świetny dźwięk!

>ech wspomnienia! :-)

 

najśmieszniejsze, że teraz tak jakby zmierzam zatoczywszy koło z powrotem do tamtego miejsca

 

gramofon+8 calowy fullrange w obudowie zamkniętej

 

gdzieś ten wzmacniacz jest, chyba u kolegi, trzeba będzie go odebrać i przytaszczyć do domu :-)

[Gość discomaniac71]

Wiesz na czym polega Twoj problem Roland? Na tym ze ja wspolczesnych klockow slucham wiecej niz Ty i dlatego nie bardzo mamy o czym rozmawiac. Mnie nie sprzedasz swoich teorii.

[kal800]

roland:

 

Zatem jak wytłumaczysz fenomen polegający na tym, że DVD albo CD za powiedzmy 2000 zł gra gorzej niż budżetowy Pioneer PD-S703 kosztujący niegdyś połowę tego? Jeżeli taki postęp się dokonał, to najtańsza kambodża powinna rozjechać Hi-End z lat dziewięćdziesiątych, podobnie jak sugerowałeś w swojej analogii, najtańszy PC dzisiaj rozjeżdża Pentiuma, który był hi-end'em w 95 roku.

 

Kal

[Gość discomaniac71]

Wlasnie Kal wytlumaczyl bezsens ideologii Rolanda.

[Rolandsinger]

@ Kal i Disco

 

Współczesny sprzęt jest porównywalny z tym, z lat 90-tych. Nigdzie nie napisałem, że jest lepszy. Jedyna różnica to taka, że jest nowy, ma kilkuletnią gwarancję, nikt nie dmuchał na niego przez dekadę dymem papierosowym, nikt nie rzucał nim w trakcie 4 przeprowadzek. Poza tym ten sam dźwięk uzyskuje się DZIŚ znacznie niższym kosztem technologicznym (lekki ale bezbłędny napęd, lepszy laser, i wiele innych) i to jest WSKAŹNIKIEM POSTĘPU.

[kal800]

@roland:

 

Jakoś nie chce mi się wierzyć, że napęd komputerowy jest równie dobry, co porządny, solidny dedykowany transport odtwarzacza CD z górnej półki, ale niech tam, niech będzie że tak jest. Ale powinieneś zdawać sobie sprawę z tego, że za brzmienie odtwarzacza tak naprawdę w największym stopniu odpowiada DAC, a tak naprawdę jego część analogowa, a tutaj postępu nie ma jak również nie ma mowy o niższym koszcie technologicznym. Chyba że jesteś zdania, że wzmak wykonany na jednym scalaku zagra równie dobrze jak sprzęt z lat 90tych, wtedy naprawdę już nie ma o czym mówić.

 

Kal

[ptx]

ja nadal polecam odsluch audionemesis

[kris_k]

W zasadzie nie powinienem się odzywać, skoro ptx mnie ubiegł :)

Ale też polecam posłuchanie AudioNemesisa :D

[gagacek]

To może Bemchmark Media DAC1, w stosunku do audionemesis bardzo duża różnica. Tylko że temat obejmował CD...

[dartman]

troche mnie nie bylo ale jak widac nic nie stracilem ;-)

 

postepu w dzwieku stereo w odniesieniu do lat 90 nie widze zadnego. wszystkie "nowinki" (oversampling, downsampling, hyperdac, bitrate itp)to popluczyny zwiazane z rozwojem kina domowego, ktore rzutuje na sposob postrzegania starego stereo przez zwyklego Kowalskiego przytloczonego marketingiem.

Wezmy takiego iPod'a, cudo techniki, full wypas kosztuje cos 1,6kPLN ma over i down i bitrate itp i sluchawki w koplecie za 20PLN :D i stacje dokujace itp. W ten sposob zdefiniowano na nowo hajend.

Ja sie na taki hajend nie pisze, wolalbym dolozyc do PD93 :-)

 

Co innego KD, rzeczywiscie teraz za 1.800PLN mozna miec to co bylo nieosiagalne kilka temu za zadne pieniadze.

 

Prawdziwy przelom nastapi przy True HD, jak donosza dzialy marketingu. Pozyjemy, posluchamy.

[kal800]

Dartman:

 

100% racji jeżeli chodzi o ajpoda. Kompletne dno podparte marketingiem nakierowanym na "lajfstajl" związany z produktem. Stereo przestało się opłacać, ponieważ Kowalski patrzy tylko w stronę tandetnego KD, w masowych sklepach RTV nie uświadczysz już dzisiaj normalnego wzmaka stereo, królują kombajny all-in-one (wczoraj kolesie w Tesco kupili takie cudo - DVD, amplituner razem z pełnym zestawem 5.1 za.... 300 zł (sic!) ) oraz wzmacniacze wielokanałowe. Żeby dać radę, producenci tradycyjnego hi-fi albo tną koszty wypuszczając najtańsze konstrukcje (CD komputerowy + DAC na paru scalakach) albo uciekają w niszę za grubą kasę. Kiedyś hi-fi funkcjonowało w każdym segmencie rynkowym i oferta była bardzo szeroka, dlatego oferowano dobre, dopracowane konstrukcje za normalną cenę - mieliśmy do czynienia ze zdrową sytuacją na rynku. Właśnie dlatego dzisiaj kupujemy sprzęt z tamtego okresu. Owszem, postęp się dokonał, ale został wykorzystany w zupełnie inny sposób niż byśmy sobie tego życzyli.

 

Kal

[gagacek]

Ten-tego... Ja wiem, ze ostre słońce słońce jest dzisiaj, ale aby tak zaszkodziło?

[foxbat]

Gadacie, nawet dziesiejsza masowka moze byc hi-endem!

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Holdegron]

OK, stało się - kupiłem SA7001.

Życzę dalszej bezowocnej dyskusji.

Bob

[Jaro_747]

>kal800, 3 Lip 2007, 17:24

 

Wypada się zgodzić niestety. Takie czasy. Epoka magów marketingu i księgowych.

Ładnie opakowana tandeta rulez!

[Rolandsinger]

Gratuluję znakomitego wyboru! Życzę cierpliwości przy wygrzewaniu. I witam w klubie.

[Gość discomaniac71]

A nie tak dawno takim znakomitym zakupem byl Denon DCD 700 AE LOL Kto nastepny?:)

[jasio]

tak sobie siedze i slucham naprzemian rocznego DCD1500AE i prawie 20-letniego DCD2560

i co, ten staruszek rozjezdza mlokosa na kazdym kroku

zaczynajac od szybkosci mechaniki, konczac na dzwieku

no ale nie ma SACD - tak bardzo dzis popularnego formatu

 

ten DCD700AE to dopiero musi byc porazka

:-D

[marek-1969]

Dziewczyny ! ( to do Roland i Disco ) o co tyle emocji ! macie zbyt osobisty stosunek to paru kilogramów metalu i plastiku . Jeszcze raz powtórze - wazniejsze jest jak płyte nagrano i jak wygląda ca linia transmisji cd-IC-integra-kable-przetworniki . a le o tych chyba wiecie ;)

[Rolandsinger]

@ Jasio

 

To jest oczywiście Twoja subiektywna opinia na temat dźwięku w Twoim systemie. A tak nawiasem mówiąc, to pomiędzy DCD700AE a 1500 róźnic sonicznych nie ma.

[gagacek]

>Rolandsinger

Do k.n., kiedy w końcu przestaniesz wypisywać te bzdury??

[kal800]

@Roland

 

Odbiór dźwięku jest zawsze subiektywny, nie da się pomiarami oddać jakości brzmienia dowolnego urządzenia - jak wiemy, szerokie pasmo przenoszenia, niski poziom zniekształceń, itd oferowane są na podobnym poziomie przez urządzenia z każdego segmentu rynku. Charakter brzmienia może być różny i jednemu może się podobać ciepłe, analogowe brzmienie, innemu analityczne i o tym też się nie dyskutuje - kwestia gustu. Natomiast można mówić o jakości brzmienia oddawanego przez dany zestaw - o dynamice, stereofonii, zdolności budowania przestrzeni, szczegółowości i pod tym względem tanie Denonki brzmią po prostu podle i na pewno gorzej niż ich starsi bracia z przed 10 lat. Być może nowy DCD-SA1 brzmi lepiej niż np DCD-3560 - nie odsłuchiwałem tego pierwszego - ale 3560 w zestawieniu z budżetowymi konstrukcjami wypadnie 100 razy lepiej.

 

Roland - nie rozumiem Twojego uporu - wiele osób na forum jest tego samego zdania i to na podstawie doświadczeń odsłuchowych, a Ty z uporem maniaka klepiesz non stop to samo...

 

Kal

[Rolandsinger]

@ Kal

 

Zapraszam Ci do mnie. Poważnie. Mój system skałada się z syfiastych nowych klocków i nietypowych, chińskich głośników. Posłuchasz ocenisz. Adres na prv. Napisz tylko skąd jesteś.

[g69]

Roland..sorry,ale pisząc,że nie ma różnic sonicznych pomiędzy denonkami 700 i 1500 sam sobie wystawiasz ocenę co do możliwości Twojego słuchu.... :) ciężko tu jeszcze coś dodać. To by tłumaczyło całe serie Twoich oryginalnych wypowiedzi do których masz jak najbardziej prawo....ale zastanawam się, ile mogą być warte dla kogoś Twoje rady..

Pozdr! ;)

[Rolandsinger]

@ g69

 

Ja nie oceniam Twoich opinii w tak prymitywny sposób, ale rozumiem, że Ty dysponujesz wszechwiedzą i znasz wszystkie współczesne klocki, ba, nawet porównywałeś je ze sobą. Gratuluję.

 

Ja słuchałem wszystkich cedeków Denona z obecnej oferty z wyj. CX3 i mam na ich temat zdanie poparte doświadczeniem (nie kupiem cedeka w ślepo). 1500-ka ma ten sam charakter brzmienia i w ślepym teście jej nie rozróżniłem (współuczestnicy tego odsłuchu rówenież - na warstwie cd), stąd moja opinia. Masz prawo do innej. Ale podważając moje kompetencje w tak zasadniczy sposób, na podstawie zaledwie jednego wyizolowanego postu wykazujesz co najmniej brak umiarkowania i racjonalności w swoich osądach.

[Gość discomaniac71]

Roland wyluzuj. Milo ze ktos mnie wspiera. Wreszcie:)

[Renia239]

Rolandsinger,

 

Mam pytanie, czy Denon DCD 700AE za 1240 zł chodzi tak samo jak DCD 1500AE za 3300 zł ? oczywiści na CD, bo nie wiem czy napewno dobrze zrozumiałem twoją wypowiedź dotyczącą ślepego testu.

[Seba78]

hola hola - nie rozpatrujmy tego w ten sposób, że 1500 jest dwa razy lepszy niż 700 bo u oficjalnego dystrybutora tyle to kosztuje - prawda jest taka, że wkład materiałowy jest może o 20% droższy... może 30. Pewnie przekłada się to na paroprocentową poprawę brzmienia przy założeniu, że są podobne kości i podobne założenia konstrukcyjne. Jestem w stanie uwierzyć ze duża część osób pogubi się w slepym teście. natomiast pewnie różnice po dłuższym słuchaniu się ujawnią - bo są zapewne subtelne i trudne do zweryfikowania na szybko.

[xniwax]

Jałowość w tym temacie jest porażająca!!!!