Skocz do zawartości
IGNORED

Wielkie forumowe starcie stare vs. nowe


Rolandsinger

Rekomendowane odpowiedzi

Roland, powalileś mnie jednzym zdaniem:

"Myślę, że od strony organizacyjnej możemy się umówić na jakąś niewielką składkę (np. 30-40 zł/osoba), która powoliłaby wyasygnować określony fundusz przeznaczony dla godpodarza spotkania (moje nowe mieszkanie ze względu na metraż się do tego celu niestety nie nadaje) na catering i inne ponoszone przez niego koszy".

Kilka razy robiłem u siebie odsłuchy porównawcze, było u mnie kilku ludzi z forum. Ja takze uczestniczyłem w wielu spotkaniach u ludzi, odsłuchach, nasiadówach. I wiem, że takowe się odbywają często. Ale pierwszy raz, powtarzam, PIERWSZY RAZ spotkalem sie z sugestią, żeby wpłacać jakies pieniądze! Jakie koszty? Zakup trzech paczek czipsów i wody mineralnej? Czy może o prąd chodzi?

Niniejszym - aby spotkanie doszlo do skutku i okazało sie, co sie ma okazać - deklaruje wpłatę 200 zlotych na podane konto. Aby nikt z uczestnikow nie musiał bulić po czterz dychy...

Stempur

Kolumny których nikt nie produkuje i które grają wybitnym dźwiękiem w całkiem niezaadaptowanym akustycznie pokoju...

 

Porażający klawesyn... jak klawesyn może być porażający skoro na żywo ledwo go słychać i to w małym składzie z bliska?

 

95% nagrań jest OK tylko inny sprzęt tego nie pokazuje...

 

Jak widać potrzeba umacniania urban legends jest nadal wielka :-)

@ Stempur

 

Tu nie chodzi o mnie. Jeśli odsłuch ma się odbyć u osoby postronnej, to nie chcę by pojawił się jakikolwiek pretekst by owa osoba miała poczucie, że mój pomysł naraził ją na nieprzewidziane koszty.

witam miłośników czipsów i wody mineralnej.

proponuję piwo w miejskim ogródku i wysłuchanie cygańskiego kwartetu dmuchanego / klarnet, trąbka i dwie tuby /.

zostaliśmy wgnieceni brzmieniem.

za 3,50zł / piwo / i napiwek 4zł.

goście wyglądali na vintage.

Rolandsinger,

 

Ale tak szczerze... Co chcialbys i komu udowodnic? Same podstawy tego pomyslu sa pozbawione sensu (jak mozna porownywac odmienny "zbior urzadzen" do innego "zbioru urzadzen", gdzie dodatkowo pojawia sie czynnik odczuc wlasnych, estetyki wlasnej, etc.?). Niczego takimi "zawodami" nie dowiedziesz.

Osobiscie mialem kilka klockow (budzetowych), ktore byly nowe i w tamtym czasie jak dla mnie nie byly tanie. Nigdy nie mialem dylematow moralnych, takich jak "kupic nowe, czy moze stare" - kupowalem to, co moim zdaniem brzmialo dobrze. Tak sie zlozylo, ze za okreslony budzet byl to zawsze jednak starszy sprzet, ktory dawal mi satysfakcje nieporownywalnie wieksza, anizeli opcja zakupu nowych urzadzen za te same pieniadze.

Reasumujac... Jezeli juz chcesz tak porownywac, trzeba okreslic warunki brzegowe - zalozyc budzet przeznaczony na konkretne urzadzenia i wytypowac caly system, ktory "wystawiasz" w konkury. Nie moze to byc 10 urzadzen i kilka systemow, bo kwestia ulegnie rozmyciu. Wtedy - znajac budzet - inni uczestnicy moga pokusic sie o "wystawienie" systemu konkurencyjnego. Obawiam sie jednak, ze przy takich zalozeniach "nowe" nie bedzie w stanie dotrzymac kroku "vintage" za te same pieniadze. I to cala tajemnica, dlaczego - oprocz sentymetnu - ludzie wybieraja uzywane urzadzenia.

 

Pozdrawiam,

Lete

herescott, ja takie jazdy mam przynajmniej raz w miesiacu, do tego raz w roku orkiestra na Boze Ciało i od czasu do czasu jakas bardziej kameralna orkiestra z okazji niewiadomej :)

Wim, co czujesz stary, ja na domiar złego mam wtedy sprzęt pod reką, więc boli bardziej :)

I właśnie takiemy dźwiekowi najbliższe z wszystkiego co do tej pory słyszałem były...no wiadomo co :)

 

Pzodrawiam

Zbig, klawesyn, stojąc dwa metry od niego jest normalny, nie jakiś tam cichy cholera wie co...nie grzmotnie jak piano, ale słychac skubańca. Trąbka(nawet ta cygańska)solo nie brzmi jak jakiś chudy piiiiii...jest wydech i energia.

Sorki, ze nie umacniam akuratnio legendy ProAca....zresztą kto by uwierzył w to, ze ProAc są perfectly natural ?:)

Coś jak B&W ze starej serii 600 brzmiały jak "głos z niebios" :)

 

Rahdeko zadnych tego typu metek sobie nigdy nie przyczepiały, wystarczy posłuchać dlaczego. Żadne sztuczki marketingowe nakłaniające słuchacza do tego aby uslyszał to co chce mu wmówic firma nie są potrzebne :)

Zbig, jak posłuchasz to kupisz :)

 

Pozdrawiam

Acha Panowie, prawie najważniejsze :)

Nie zapominajmy, ze żyjemy w czasach tandety. doda, disco czy wisniewski lepiej zabrzmią na bumboxach, nie mowiac o umcyumcy zza oceanu w stylu 50cent czy damskich trichach, kwartetach i innych boyach w rozpiętych na wietrze białych koszulach...sami rozumiecie coverów tego nie będzie....a chyba są najlepsi, skoro najpopularniejsi ?;)

Wszystkie listy przebojów ich...wyniki sprzedaży itp. Nie ma sie co czarowac, na rynku elektroniki w dużej mierze jest tak samo.

 

 

Pozdrawiam

Ja moge do porównan dać wzmacniacz DUAL CV 1460 ( koszt 50 zł).Ciekawy jestem jak wypadnie przy nowych wzmacniaczach chinskich I japonskich w cenach do 3tys zł z takiego audio klanu czy polpaku..Wymienie tylo czesc kondensatorów 25 letnich ( wzmacniacz długo stał w piwnicy gdzies).Stawiam litra wódki ze nie polegnie od razu a moze i przezyje takie testy i znajdzie sie w czołówce.

Grundig High Fidelity

herscott, 15 Lip 2007, 07:53

Przepraszam ale mówimy o sprzecie budżetowym a nie totalnym highendzie który słuchałeś w ogródku za 2EU prawdziwy highend niestety jest tak nisko ceniony ale to już inna historia

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

lancaster, 15 Lip 2007, 10:08

To kiedy u Ciebie następnym razem pod otwartym oknem będzie przechodzić jakaś orkiestra lub muzycy to daj znać wtedy może faktycznie się wkurzysz i jak będziesz tego wavaca wyrzucał przez okno to ja go sobie złapię jakby nie było to już wtedy jest wystawka.Dla postronnych pomysł jest mój i ja jestem pierwszy w kolejce i proszę mi żadnej orkiestry wcześniej nie wynajmować,to bardzo nieuczciwe

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Rolandsinger:

"Jednocześnie potencjalną krytykę mojej propozycji uznam za przejaw niechęci do poszukiwania logicznych i niepodważalnych rozstrzygnięć (...)"

 

Poniosło Cię trochę :-)

Rolandsinger, jeden kupuje Fiata Pandę, drugi jeździ starym Garbusem. Czy obaj muszą umawiać się na crash testy? Przecież to bez sensu. Po co te zawody z przyjętą z góry tezą, że ktoś MUSI wygrać? Jedno MUSI rozjechać drugie? Czy nie można cieszyć się brzmieniem starego i nowego sprzętu mimo, że to są różne brzmienia?

 

Twoja propozycja to zebranie przypadkowej grupy ludzi w przypadkowum miejscu celem posłuchania na przypadkowych systemach przypadkowej muzyki być może ze wspomaganiem przypadkowym alkoholem. :-)

Dostaniesz przypadkowy wynik, a nie "niepodważalne rozstrzygnięcie". Natomiast sam fakt spotkania forumowiczów i możliwość poznania się osobiście jest największą (i w tym wypadku właściwie jedyną) zaletą takiej akcji, bo okazuje się, że Ci, którzy tutaj skaczą do gardeł w rzeczywistości potrafią normalnie rozmawiać.

@ Edward

 

Dziwna sprawa. Kiedy ja proponuję konfrontację pewnej bardzo popularnej na forum i bronionej z niespotykaną zajadłością tezy o wyższości starego audio lub jak kto woli, o regresie w audio z doświadczeniem pojawiają się głosy: to kwestia gustu, zależy na jakim repertuarze, to się ma podobać, a nie rywalizować...etc.

 

Tymczasem wszyscy apologeci starszych klocków w dyskusji zapalczywie krzyczą KAŻDY STARY CEDEK czy WAZMAK ZAGRA NIEPORÓWNYWALNIE LEPIEJ OD NOWEGO "CHIŃCKIEGO" GÓWNA (nie mówią wtedy o gustach, akustyce, repertuarze, nie słyszę wtedy fraz "to zależy"), to dlaczego nie chcą tego sprawdzić? Rozumiem wobec tego, że te poglądy to rodzaj dogmatów, aksjomatów, których się nie udowadnia na drodze empirycznej lecz w nie wierzy. I wygląda na to, że ich wyznawcom to wystarczy.

 

>>Natomiast sam fakt spotkania forumowiczów i możliwość poznania się osobiście jest największą (i w tym wypadku właściwie jedyną) zaletą takiej akcji, bo okazuje się, że Ci, którzy tutaj skaczą do gardeł w rzeczywistości potrafią normalnie rozmawiać

Roland, a wiesz chociaż co z czym chcesz porównywać ?

Rozumiem że swoje "o mnie" z vintage ?

Stare klamoctwo moze byc odrestaurowane, czy może muszą tam zalegać klęby kurzu ?:)

 

Pozdrawiam

Rolandsinger, 15 Lip 2007, 13:33

 

>Tymczasem wszyscy apologeci starszych klocków w dyskusji zapalczywie krzyczą KAŻDY STARY CEDEK czy

>WAZMAK ZAGRA NIEPORÓWNYWALNIE LEPIEJ OD NOWEGO "CHIŃCKIEGO" GÓWNA

 

Co ty znowu chrzanisz, Roland ? To właśnie Ty stawiasz tezę, że każde nowe chińskie gówno zagra lepiej od każdego starego wzmacniacza. Są urządzenia grające dobrze i grające źle. Nowe czy stare nie ma tu znaczenia. Czy to jest takie trudne do zrozumienia ? Mam ci to narysować ?

 

P.S. Przestań też chrzanić o "aksjomatach" i "drodze empirycznej" a lepiej zajmij się logiką. Przeanalizuj to co sam napisałeś i przemyśl czy Twoje posty można traktować poważnie.

 

>>>>

Rolandsinger, 14 Lip 2007, 17:17

 

Co sądzą o tym pomyśle uczestnicy nieśmiertelnego sporu stare-nowe?

Jednocześnie potencjalną krytykę mojej propozycji uznam za przejaw niechęci do poszukiwania logicznych i niepodważalnych rozstrzygnięć

...bo szczerze mówiac nie wiem jaką teze stawiasz ?

Że nowy CD za powiedzmy 2Kzł zabrzmi lepiej od udanego modelu sprzed powiedzmy 5-7lat, który obecnie kosztuje 500-800zł ? Nie ma szans.

O wzmakach nawet nie wspomnę, bo obecnie wewnatrz kazdego budżetowego pieca znajduje się to co jeszcze 10 lat temu pakowano do jamników :)...no prawie.

Podstawa w dobrym piecu to zasilanie i układ. Zasilanie obecnie jest najczęściej o 50-80% słabsze(wydajnosć trafa), a same uklady...no cóż jakiś specjalny postęp jakby w tym czasie sie nie dokonał.

Odnośnie CD to są odtwarzacze sprzed np 15 lat, ktore jakies 5lat temu byly jeszcze produkowane pod inną bardziej "audiofilską" marką(zbierajac niezle recenzje). Pod tą nową szatą są do kupienia jako używki za np. 2Kzł, a w starej brzydkiej szacie są do wyjecia za ponizej 100zł.

 

Tu nie ma zadnego kłopotu ze zrozumieniem tego zjawiska, to raczej Ty masz z tym problem.

 

Pozdrawiam

...Rolandzie kombinujesz trochę tak, jakby np. nowy format odtwarzania muzyki(oparty o HD)miał być automatycznie lepszy bo nowszy.

Śmiem twerdzic, ze będzie mial spory problem podskoczyć winylowi...podobnie jak CD:)

No i na koniec Rolandzie, słowo o Twoich kolumnach :) Jesteś pewien, ze postawilbyś je obok np. Yamahy NS1000 i dały by radę ? Dodam, ze ani jednych ani drugich nie słuchalem. Słuchalem za to nieco tańszego Grandhaja i co tu dużo mówić....dobra, nic nie powiem :)

 

 

Pozdrawiam

Rolandsinger:

">Tymczasem wszyscy apologeci starszych klocków w dyskusji zapalczywie krzyczą KAŻDY STARY CEDEK czy

>WAZMAK ZAGRA NIEPORÓWNYWALNIE LEPIEJ OD NOWEGO "CHIŃCKIEGO" GÓWNA"

 

Chyba niepotrzebnie przekontrastowujesz i przez to dyskusja przerodziła się w bitwę dwóch skrajnych obozów:

- wielbicieli staroci, dla których wszystko co nowe to śmiecie

- wielbicieli nowinek, dla których wszystko co stare to tandeta

Rzecz w tym, że prawda jest po środku, bo ani Ty chyba nie sądzisz, że dawniej nie robiło się dobrych rzeczy, ani nikt inny nie uważa, że dzisiaj produkuje się wyłącznie tandetę. Proponowane przez Ciebie "ostateczne rozstrzygnięcie" nie da obiektywnej odpowiedzi na postawione pytanie, bo posiada błąd w założeniu.

 

A czy lepsze stare czy nowe? Dzisiaj tak jak kiedyś produkuje się cały przekrój urządzeń od generalnie słabych do bardzo dobrych. Tak było, jest i będzie. A dzięki temu, że rynek prowokuje nadprodukcję można znacznie taniej kupować urządzenia używane, nawet nie takie stare. Mnie osobiście to się podoba. I ogólnie mówiąc wolę nowe, niż stare, bo grają lepiej, choć nie jest to reguła. Oddzielną zupełnie sprawą jest estetyka. Za nic w świecie nie postawiłbym na półce żadnego z pierwszych modeli Creeka, Regi, czy Naima. Od strony designu to były najgorsze lata dla audio.

 

Ale vintage może się ludziom podobać, może przywołuje, nawet nieświadomie, lata młodości... i wtedy gra lepiej, bo bardziej prawdziwie :-) a wspomnienia są bezcenne...

Możecie się kłucićo ile Wam to źle nie wpływa na wątrobę, a ja się q...cieszę mam w czarnym pudełku nieco obtłuczone ale w pełni sprawne AMD 410 N od 15-15000 Hz Kardioida imp 200 Ohm parka. Je to Tesla professional kvalita lepe nez Shure Brothers SM 58 dobry na hlas nebo kytaru.Przyjechały ze Lwowa pod Halę Targową z Halicza dodarły Echo ortofoniczne 2 X 70 Ohm i słońce świeci, zrobię z mikrofonami ornung i za tydzień będę nagrywał pijanych romów śpiewających Zaryckiego i moją Piosenkę Szli Cyganie poprzez las. Kury po wsiach kradli. Ech mój Boże jak ten czas jak ten czas nas nagli. Sprzedaliśmy wielki wóz. Przepijemy mały.

Kto by kochał chłód i głód. Osie co skrzypiały.

Pozdrawiam

Zbyszek

Rolandsinger, widzę że znowu zaczynasz swoją krucjatę przeciwko urządzeniom vintage... I po co Ci to? Czy przez to chcesz usprawiedliwić słuszność zakupu który uczyniłeś albo jesteś związany z jakimś sklepem audio któremu spada sprzedaż?

 

Osób które słyszały i starsze i nowsze konstrukcje na pewno nie przekonasz, dźwięk z tych urządzeń mówi sam za siebie.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

"W związku z toczącym się odkąd pamiętam sporem entuzjastów vintage audio z racjonalistami uznającymi postęp w konstrukcji urządzeń reprodukujących dźwięk (nazywanych przez tych pierwszych głuchymi amatorami IT)"

 

Pierwsze sygnały subiektywnego podejścia do tematu. Chcesz wysłuchać racji obydwu stron,a na wstępie obrażasz jedną z nich...

 

Ile razy na forum padły propozycję dostarczenia PM-75 Marantza do KAiM w czasach kiedy ten wzmacniacz był na językach forumowiczów i czy coś z tego wynikło? Nic.

 

"Myślę, że od strony organizacyjnej możemy się umówić na jakąś niewielką składkę (np. 30-40 zł/osoba), która powoliłaby wyasygnować określony fundusz przeznaczony dla godpodarza spotkania (moje nowe mieszkanie ze względu na metraż się do tego celu niestety nie nadaje) na catering i inne ponoszone przez niego koszy."

 

Też mi sie zawsze wydawało,że jak ktoś kogoś zaprasza to nie każe na wstępie płacić 30 czy 40 zł. Na grilla ze znajomymi połowy tej kwoty nie udało mi się wydać. Przyjdzie 10 osób i już 300 czy 400 zł idzie do rączki.

Jakie koszty? Kaczka w pomarańczach będzie serwowana?Będziemy popijali 20 letnie wino? Wiadomo,jadę do kogoś to nie z pustymi rękami tylko jakieś piwo się kupi ale żeby od razu czynsz komuś płacić? Chyba lekka przesada. Spotkanie to ma mieć ponoć inny cel,a nie catering, degustacja win czy nie wiadomo co jeszcze. O kosztach można gadać jak ktoś coś zniszczy ale szczytem jest spisywanie liczników.

 

Nie masz lokum to nie zapraszaj... Nikt Ci nie będzie płacił,żeby się przekonać o własnej racji,a zwłaszcza osoby znające dany sprzęt.

 

Tak typowo trzymając się tematu dodam,że najpewniej moim następnym CD będzie sprzęt NOWY ale wzmacniacz czy tuner wymienię dopiero jak w totka wygram bo mnie po prostu NIE STAĆ aby wydać powiedzmy 15kPLN na NOWY sprzęt, który by zagrał lepiej,a z tym trzeba się liczyć. Wole wydać 1000 na nowe części i sam popracować nad starociem z potencjałem i uzyskać dźwięk z klasą i nie rujnujący budżetu.

 

Pozdrawiam

Wraz ze zdobytą wiedzą przychodzi świadomość jak wielu rzeczy jeszcze nie wiesz...

Rolandsinger, 15 Lip 2007, 15:02

 

>@ lancaster

>

>FS 2000 to jest jedyny model GH, który gra. A gra jak na swoją cenę niewiarygodnie. Nie wiem, jak

>skośnoocy to zrobili, ale zrobili.

 

Zapomniałeś dodać, że jedyny z tych których słuchałeś.

Model GH7 grał na IFA2005 znakomicie.

@ Dreamer

 

Ludzie, ta propozycja składki, to była tylko propozycja do przedyskutowania. Jeśli macie inne zdanie, to ja mogę pokryć koszty, nawet jeśli impreza będzie u osoby trzeciej, abyście nie mówili, że mam handlowe zamiary.

 

Jednak ze względów logistycznych spotkanie u mnie w gronie np. 7-8 osób odpada (wynajmuję kawalerkę w biurowcu w Sosnowcu i tam się znajduje teraz sprzęt). Musiałbym przenieść graty do mieszkania w Katowicach, a tam z kolei nie mam zupełnie warunków akustycznych i koło się zamyka.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.