Akkus - trochę wrażeń

[Jędruś]

Witam,

 

Dziś miałem przyjemność posłuchać w "oddziale" warszawskim wyrobów firmy Akkus. Głównym moim celem, jak niektórzy z Was wiedzą, były V1-nki i na tych konstrukcjach przesłuchałem najszerszy repertuar, głównie jazz.

Miałem również okazję posłuchać V2 oraz monitorków C95 - R1. Wszystko odsłuchiwane na własnoręcznie przytarganym sprzęcie jak w "o mnie".

 

 

Wrażenia wizualne...

 

Tu apel - firma Akkus przede wszystkim powinna zainwestować w porządne zdjęcia do www ! ! !

Podpięte tam grzmoty nastawiły mnie, że będę miał do czynienia ze stolarką najniższych lotów, tym czasem ta zastana na żywo baardzo pozytywnie zaskoczyła. Kolumny są bardzo solidnie wykonane, dokładnie spasowane a materiały użyte więcej niż satysfakcjonujące. Co więcej - po minie bardzo uprzejmego Pana przenoszącego kolumny, który mnie i kolegę ugościł, podejrzewam, że kolumny do najlżejszych nie należą :)

(Dlaczego tak wielu w Polsce producentów/dystrybutorów/domorosłych DIY'owców nie dostrzega wagi porządnej strony www opartej przede wszystkim na świetnych zdjęciach?)

 

 

 

Wrażenia odsłuchowe...

 

 

V1 - kolumna o bardzo dużej przestrzeni, dużej ilości szczegółów, niskim, mało kontrolowanym, ale za to ciepłym i mięsistym basie, świetnej, wyrazistej górze i niewysuniętej średnicy. Brzmieniowo dość zrównoważona, choć bas mocno mi się zaznaczał. Jest świetny, nie męczący (a ja jestem wrażliwy na bas), bardzo głęboki ale nie dudniący, o nie! Czasem jednak miałem wrażenie, że jest go ciut za dużo.

 

 

V2 - bardzo dobra stereofonia, również świetna przestrzeń, ale, ale...co się stało z basem? Dlaczego lata po pokoju i dudni? Po kilku utworach mieliśmy z kumplem dość. Tym bardziej szkoda, bo kolumna zapowiadała się ciekawie. Reszta tonów na miejscu, żadnych więcej uwag, jedynie ten bas...albo aż!

 

 

C95-R1 - analityczne, zimnawe w barwie, nawet przestrzenne, choć mniej niż V1. Bas bardziej kontrolowany, płytszy, do tego zimnawy. Kolumna nie zrobiła na mnie wrażenia, o jakim piszą tutaj niektórzy. Cóż - rzecz gustu, ale na pewno C95 - R1 to nie jest kolumna, którą można każdemu polecić. Nie znalazłem z kumplem ŻADNEGO aspektu brzmienia względem V1, który by tłumaczył różnicę 5 000 PLN. Choć owszem - może ja nie jestem osłuchany?

 

 

Reasumując - bardzo dobry dźwięk za niewysokie pieniądze w V1, V2. V1 zrobiła na mnie najlepsze wrażenie i te bym zakupił do domu. Brakowało mi w nich tylko jednego. I winę za to ponosi Pan Michał z AA ;) - brak wysuniętej średnicy...

 

Wokal był jakby przyćmiony, stał w szeregu z resztą, a ja tak nie lubię. W Hyperionach właśnie to mi się bardzo podobało - średnica na pierwszym planie. Zupełnie tak, jak w rzeczywistości - najpierw głos, potem instrumenty.

Dlatego gdyby miał być to Akkus, a nie wykluczam, to właśnie V1 z lekką modyfikacją (w miarę możliwości) średnicy.

 

 

 

pzdr.

[abuq1]

Sam również jestem zainteresowany dość mocno konstrukcjami z Akkusa. Dzięki że podzieliłeś się swoimi wrażeniami bo sam nie mam raczej możliwości ich osobiście odsłuchać. Zainteresowany byłem modelem V2 ale twoja opinia na temat jego basu właściwie go u mnie przekreśla. Lubie krótki i raczej suchy i zimny bas. I tu moje pytanie czy porównywałeś V2 do A3? Może tam bas będzie bliższy temu jaki lubię? Może ktoś inny słuchał A3 chodzi mi właśnie o charakter basu tej kolumny.

[Jędruś]

Ale pamiętaj o jednej ważnej kwestii - ja słuchałem sprzętu na Roksanie...z każdym innym wzmakiem kolumny będą grać mimo wszystko inaczej!

[walkman6]

Słuchałem A3 w trochę zmodyfikowanej wersji (lepsze elementy zwrotnicy) i moim zdaniem bas był niski, szybki i z pewnością miękki. Jak dla mnie miodzio.... ;)

[madly]

Abuq1 - nie przekreślaj V2.1 (bo takie teraz są V2 - inna zwrotka I-go rzędu podobna do tej w V1) na podstawie opinii Jędrusia. Sam napisał, że na JEGO Roksanie tak zabrzmiało.

 

Słuchałem V2.1 u kumpla na dwóch wzmakach: Sony (jakiś ES stary, ciężki) i na Struss Chopin i bas chodził inaczej na obydwu wzmakach. Na Sonym bas był duży a na Strusiu było go bardzo malutko i tak słabawo.... Na DAC'u Stelmacha - słaby bas, na NOS DAC'u Petera - był i dosyć ciekawy, kolorowy. Itd..

 

Unikajmy takich uogólnień, bo jednym wpisem negatywnym "kasuje" się konstrukcję. A wpływ na dźwięk ma jeszcze 100 innych czynników.

[saczek_XTRM]

Mało kontrolowany bas w V1? Kurde, nie chce mi się wierzyć. Słuchałem Ushera 8945-P w 2 aplikacjach - V1 oraz MTM w DIY Jara4444 (obie zaprojektowane przez Akkus, tak mi się zdaje). W żadnej z nich nie zauważyłem takiego zjawiska. C95-R1 miały więcej basu, bardziej konturowego bym powiedział. Chłodne - to prawda, ale za to z bardzo klarowną średnicą, lepszą czytelnością w dalszych planach.

Czy podłączaliście te kolumny pod inny sprzęt?

[Barthez]

Obecnie jest promocja na głośnika w Akkusie. Które z zestawów są godne uwagi? Ja zastanawiam się nad 8945A + T-9950. Warto, czy może zainteresować się czymś innym?

[Wojwan]

Właśnie zakupiłem głośniki usher 8945A + 9950 w promocyjnej cenie w akkusie. Ponieważ mam ograniczony budżet, dlatego nie będe prosił Pana Albeckiego o pomoc. Słyszałem, że projekt zwrotnicy oraz skrzynek to dodatkowe 300 pln. Zatem mam pytanie, czy może ktoś projektował, wykonał zwrotnicę I-rzędu do tych głośników. Jak wyszły pomiary? Na wyżej wymienionych głośnikach zamierzam zrobić monitory z otworem bass-reflex z przodu. Jakiej wielkość obudowy zastosować oraz na jaką częśtotliwość ja stroić? Czy stosunek wymiarów ścian obudowy ma jakiś decydujący wpływ na dźwięk oraz czy fazowanie przedniej ścianki ma duże znaczenie?(czy dyfrakcja na krawędziach w tym przypadku jest dużo mniejsza?)

[Piotrek608]

V2.1 aby zagrały potrzebuja conajmiej krella te głosniki potrafią cuda tylko potrzebuja cudownych ilosci prądu ze wzmaka aby umiał je odpowiednio przytrzymać za mordkę..choć dziwne ze struss nie dał rady z basem??

[wojkubi]

Wojwan

Projekt zwrotnicy jest równie ważny jak same głośniki.Na Twoim miejscu zamówiłbym projekt zwrotnicy razem z głośnikami.

[McGyver]

Robiłem kolumny na 8945P. Filtrowanie go pierwszym rzędem to raczej nienajszczęśliwszy pomysł.

Ten głośnik jeśli go dobrze zaaplikować będzie grał bardzo dobrze.

[qman]

Wojwan

kupując głośniki projekt zwrotki jest chyba wliczony, płacisz dopiero jak zamawiasz gotowe zwrotnice, chyba że się mylę. Ale zapytać warto.

pzdr.

[Wojwan]

Przepraszam za zament. W zestawie od akkusa jest schemat zwrotnicy oraz cała instrukcja obsługi kolumny.

[Gość czubsi]

Z własnych spostrzeżeń twierdzę, że akkus tworzy ciekawe rzeczy - jedyny minus to ceny ale i tu ostatnio jest znaczna poprawa. Jeśli chodzi o porady właściciela to za każdym razem pokryły mi się z rzeczywistością (!) Kupowałem u nich wiele głosników (głównie wysokotonowych). Słuchałem tylko V1 i bodajże x3 (nowszy projekt) i śmiem twierdzić, że Usher ma potencjał - dopiero odkrywany. 9950 jest trudniejszy w aplikacji ale jakościowo wynagradza rozsądek przy wyborze zakupu pomiedzy innymi głośnikami. Moim małym odkryciem (no nie tylko moim ...) jest 9930-20 -jest deliktniejszy od 9950 ale banalny w aplikacji i świetnie brzmiący zarówno przy systemach z konturową fakturą dźwięku jak i przy tych o cieplejszej nucie

[sdp]

abuq1, odnosnie basu z moich A3, to basu jest duzo, ale jak dla mnie jest za miekki i kluchowaty. Niestety przymierzam sie do zmiany kolumn ze względu wlasnie na niskie tony.

[Seba78]

a3 to te na aurum cantus? Trzeba do nich mocnego i szybkiego pieca oaraz kabli trzymających w ryzach wszystko oraz oczywiście szybkiego źrodła. Odwdzięczą się szybkim, mocnym basem oraz rewelacyjnym nasyceniem.

[Rick]

Seba78.

Potwierdzam wszystko co napisałeś.

Dotyczy to chyba większości głośników o podobnych membranach (na dodatek aplikowanych w dużych pojemnościach.

W większości przypadków problemem nie są kolumny tylko wzmacniacze....

Mocny wzmacniacz (u mnie mostek na Ugodach) i 2 x AC200 grają świetnie.

Problem z basem był przy słabym wzmacniaczu.

Dobry też jest biampling

[Seba78]

zjadłem zęby na opanowaniu tych A3:) Niestety nie są uniwersalne, ale jak się im dobierze towarzystwo to dają radę!:) Z tym, że wszystkiego pięknie nie zagrają ze względu na tą swoją specyficzną gęstość. Pop, jazz itd to perfekcja. Gęste składy w muzyce poważnej to niestety już gorzej - daje o sobie znać trochę mała przejrzystość.