Prezentacja Włodka Senicza na AS2007

[twonk]

>kubedes

I co mi chcesz niby pokazać tą charakterystyką? Że "sieją górą"? Nawet ja, z moim upośledzonym (z racji wieku) słuchem zauważyłem, że jest dość krzykliwie - co zresztą Arturowi od razu powiedziałem. Ale i tak fajnie mi się tego słuchało... czasem lubię się poczuć jak na koncercie... A o ile dobrze pamiętam, Ty także nie usłyszałeś "dziury" w swoich klonach Virgo, dopóki ich nie pomierzyłeś, prawda? Zawsze jest coś za coś - nie ma idealnego systemu, idealnego pomieszczenia, idealnie zrealizowanej płyty... idealnych kobiet też nie znam... chyba byłoby nudno... ;-)

[americano]

mnie się podobał bas, przynajmniej w tym miejscu gdzie siedziałem, nie próbował wchodzić w rejony, w których miałby kłopoty, dobre zestrojenie kubatury obudowy i rezonansu BR, energetyczność i szybkość bardzo pozytywe, bas lepszy jak z sonus faber guarneri w jakimś tam pokoju... Więc co się czepiać? Chyba z tego eminence 8 cali wydobyto maksa!!!

[dzarro]

Ja na temat prezentacji senicza bo jezdem przygłuchy i to bardzo, ale mój kolega, który odebrał przed tygodniem aparat słuchowy produkcji ukraińskiej(rewelacyjny DIY od Aloszy z Doniecka) mówił, że grało duzo lepiej od wszystkiego co dotychczas słyszał.

[jozwa maryn]

Dla mnie tego basu było trochę za dużo, możliwe jednak, że w grę wchodzą osobiste preferencje, np. podobał mi się dźwięk w pokoju MBL, a przynajmniej tamtejszy (przyznam, niezbyt silny) bas.

[americano]

jozwa maryn

Za dużo łatwiej poprawić jak za mało! wystarczy obciążyć kolumny płytą chodnikową i jak się poprawia! O powalczeniu z rezonansami pomieszczenia nie wspomnę. Ciekawe jakby zagrały monitorki ArturaP na jakimś udanym i tanim tweeterze vify, albo ceramicznym visatonie, pierwszy raz słuchałem tweeterów STX po 20zł :)

[adik]

Mnie natomiast zastanawia jak udało się zainstalowąc w tak płaskich obudowach zasilanie. Naleśnik dysponuje podobno sporą mocą.

[americano]

a co za różnica, może jest SMPS... ważne, żeby dobrze grał na dobranych kolumnach

[kubedes]

twonk, 12 Lis 2007, 12:26

 

>>kubedes

>I co mi chcesz niby pokazać tą charakterystyką?

Chciałem tylko zwrócić uwagę na niezwykle wyważony ton Twojej wypowiedzi.

Nic więcej. Juz się zamykam i zmykam.

[gagacek]

>rochu

>Czy jest na Forum ktoś kto mógły dać rzetelną analizę freudowską lub jungowską zacytowanych wypowiedzi.

>Ja stawiam na Kompleks Edypa.

 

Ja jednak zostałbym przy lekkiej schizofrenii, ale znawcą nie jestem

[MariuszH]

gagacek, 12 Lis 2007, 13:20

 

>Ja jednak zostałbym przy lekkiej schizofrenii, ale znawcą nie jestem

 

To być może dobry kierunek. Jednak, jeśli Senicz słyszy już głosy i to piękne głosy ze swojego "sprzętu", to skłaniałbym się ku cięższej...

[twonk]

>kubedes

Pax. :) Chyba obaj źle odczytaliśmy nawzajem swoje intencje... Bo ja odebrałem Twój wpis jako z lekka zaczepny, więc odpowiedziałem w podobnym tonie, chociaż z przymrużeniem oka... Sorry, jeśli odebrałeś to jako atak na swoją osobę... ;-) Swoją drogą, naprawdę żałuję, że nie było mi dane posłuchać tych Twoich klonów...

[jar1]

>6db więcej to jest tak mniej więcej 4 x głośniej?

 

To ja też sie przyłożę ;-)

 

To chyba 2 razy głośniej?...

[jar1]

No dobra. Żartowałem. 6 dB do cztery razy...;-)

[senicz]

Zakladamy klub zwolennikow nie plumkania. Klub twardzieli akustycznych. Wpadne do przyjaciol z jednego z domow kultury i pogadam o takiej inicjatywie. maja tam fajna salke w suterenie idealnie nadajaca sie na prezentacje. O i to jest rozwiazanie problemu. Mianuje sie oczywiscie prezesem i do roboty. bedziemy wypozyczac sprzet ze sklepow i ujezdzac w go w piwnicy.

 

czesc i chwala tworcom diy na stx papierowych estradowych. Niech bedzie dzwiek hiend!! Niech wasza tworczosc stale bedzie na takim poziomie. Juz wszyscy zazdroscimy jakosci. Bola mnie kosci od dzwigania sprzetu. No to co kiedy inauguracja klubu?

[Gość rochu]

gagacek>

>>Ja jednak zostałbym przy lekkiej schizofrenii, ale znawcą nie jestem

 

Jeżeli miałaby to być schizofrenia to powinien wystąpić u pacjenta stupor lub katatonia i mielibyśmy na Forum chwilę oddechu a w tym wypadku mamy do czynienia cały czas z fazą pobudzenia.

[kopaczmopa]

byc moze to kwestia pokoju (to akurat jest mozliwe mocno) albo reszty systemu (CD Onkyo 7211 ale nie sadze zeby w tym byl problem bo sluchalismy go tez na moim denonie) - ale Lenart B&W602 S3 maja troche ten dol malo zwarty , co nie jest ttylko moim spostrzezeniem - widac twoj pokoj plus Rotel RA-02 ktory mozliwe ze gra krotkim, zwartym basem powoduja ze tego nie odczuwasz.

Zreszta zestaw Senicza o 16 zagral dla mnie wyraznie lepiej, spojniej, bez rozdmuchanego basu niz o 13 - przypadek?

[twonk]

>jar1

Ja zawsze słyszałem, że 6 dB to czterokrotnie większa moc. Natomiast (subiektywnie odbierane) "podwojenie głośności dźwięku" - to aż 10 dB... Zaś 1 dB to najmniejsza zmiana głośności dostrzegana przez ludzkie ucho... ;-)

[Gość rochu]

senicz>

 

> bedziemy wypozyczac sprzet ze sklepow i ujezdzac w go w piwnicy.

 

Po za tym wszyscy w domu zdrowi?

[gagacek]

>rochu

Przecież pisałem że nie znam się na tym.. Tym bardziej zaczynam czuć się nieswojo, bo to oznacza że jest to zaraźliwe (vide senicz-bis w wersji z niższym IQ) i dotarło do Krakowa

[Kyle]

twonk, 12 Lis 2007, 14:35

 

>>jar1

>Ja zawsze słyszałem, że 6 dB to czterokrotnie większa moc. Natomiast (subiektywnie odbierane)

>"podwojenie głośności dźwięku" - to aż 10 dB... Zaś 1 dB to najmniejsza zmiana głośności dostrzegana

>przez ludzkie ucho... ;-)

 

Ja słyszałem że w badaniach człowiek słyszy różnicę w głośności 0,3-0,2 dB ... Co do "subiektywnego odbierania poziomu głośności" to raczej 6 dB to jest to podwojenie a nie 10 dB - jeśli masz precyzyjny potencjometr możesz sam sprawdzić ... ale wiadomo jak to z tą "subiektywnością" jest ... ma sporą rozbieżność

[MariuszH]

twonk, 12 Lis 2007, 14:35

 

>Ja zawsze słyszałem, że 6 dB to czterokrotnie większa moc. Natomiast (subiektywnie odbierane)

>"podwojenie głośności dźwięku" - to aż 10 dB... Zaś 1 dB to najmniejsza zmiana głośności dostrzegana

>przez ludzkie ucho... ;-)

 

Żeby nie poprawiać za każdym razem i może zakończyć dywagacje ...:

 

+6 dB represents a doubling of the signal or a 100% increase

+5 dB represents a 78% increase

+4 dB represents a 58% increase

+3 dB represents a 41% increase

+2 dB represents a 26% increase

+1 dB represents a 12% increase

+0 dB represents no change-signals are equal

-1 dB represents a 11% decrease

-2 dB represents a 21% decrease

-3 dB represents a 29% decrease

-4 dB represents a 37% decrease

-5 dB represents a 44% decrease

-6 dB represents a halving of the signal or a 50% decrease

 

pozdr.

[senicz]

Myslicie barany ze mnie powstrzymacie? jeszce mam spory snopek tajnej broni. wejscie na spotkanie klubowiczow tylko za okazaniem jakiegos super klocka. Nie ma klocka nie ma wstepu.

[arekgrabowski]

12 Lis 2007, 14:54

Myslicie barany ze mnie powstrzymacie?

 

oho..zaczyna się:) Senicz Ty bestio..ty świnko...

[MariuszH]

Senicz, pogodzisz się kiedyś z tym, że Twoje wypociny to jeden wielki "klocek"? :)))

[Gość rochu]

gagacek, 12 Lis 2007, 14:47

 

>Przecież pisałem że nie znam się na tym.. Tym bardziej zaczynam czuć się nieswojo, bo to oznacza że

>jest to zaraźliwe (vide senicz-bis w wersji z niższym IQ) i dotarło do Krakowa

 

 

Czy mówisz o człowieku używającym anielskiego imienia?

[gagacek]

senicz, trochę spauperyzuję rozmowę.

Zrobić klocka każdy potrafi, każdy ma ten odruch wrodzony. Co niektórym (niestety?) wychodzi zaś coś takiego

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[gagacek]

rochu, nie mylisz się wcale a wcale

[gagacek]

senicz, to trwało ROK, poprzedzone forumową hucpą...

To jest nienormalne. Organizm wymaga czego innego.

[senicz]

To juz przeszlosc teraz koniec z lampami. teraz trza z postempem isc i tranzystorowe robic. lasnie wisdial;em w necie super uklad. A lampy? a sprzedam na ebay po 100$ sztuka. Oczywiscie dobierane z partii i te same numery. ma ktos tamponiarke?

[gagacek]

Widzisz? Wystarczy napisać coś twoim językiem i zaczynasz rozumieć..

Te twojhe lampki funta kłaków nie warte, co dopiero 100.. Zrób coś swojego, mitomanie i podpierdalaczu cudzych pomyslów, twój sprzęt zagra (oczywiście na miarę konstruktora), zyskasz przy okazji szacunek. Recepta wydaje się prosta.