Skocz do zawartości
IGNORED

Gilowska i Religa - wycieraczki PO.


noster

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałbym jednak, aby Ci, którzy tak oburzają się na chamstwo przeciwników PiSu pamiętali, kto z chamstwa, pomówienia i plucia na przeciwników politycznych uczynił podstawą prowadzenia polityki w naszym kraju w ostatnich dwóch latach.

>Piotr Ryka, 10 Wrz 2007, 16:27

 

Dziwnie piszesz troszkę.

Widzę tu takie równanie PiS+PO=1.

Czyli im dla kogoś lepszy PiS, tym gorsza PO i vice versa.

Tyle, że to się kupy nie trzyma. Dla mnie kaczory to paranoiczni podżegacze.

Czyli co? Uwielbiam HGW? Wręcz przeciwnie. Uważam, że jest osobą wykreowaną

przez media i samą siebie. Nie wiem,czy zrobi coś dobrego w Warszawie, nie

wiem, czy już coś zrobiła, ale jeżeli wydarzy się tam coś dobrego, to raczej nie

dzięki niej. Przecież już w Banku tajemnicą poliszynela było, że robotę odwalają

za nią inni, a ona się tylko pokazuje.

 

No cóż, Newsweek intelektualnie jest cieniutki. artykuły mają z góry założoną

tezę i najważniejsze, żeby były ładnie napisane (początek, rozwinięcie, podsumowanie).

 

To, że Religa uratował wielu ludziom życie nie oznacza, że jest dobry jako minister.

Zresztą dla kontroli wsadzili mu komisarza Piechę który trzyma rękę na pulsie.

Trochę mnie Religa dziwi, ale może z operowaniem już kiepsko? Ego urosło,

umiejętności osłabły? Oczywiście to nie powód, żeby tak na niego skakać,

ani na Gilowską czy HGW. Ale uczciwa ocena się należy.

Jestem Europejczykiem.

 

  • Redaktorzy

"I dlaczegóż to ta wstrętna, skrajnie jak wiadomo pro PIS-owska gazeta - Newsweek - śmiała napisać, że Gronkiewicz w ogóle nic nie robi poza wsadzaniem na stołki swoich kolesi i żarłocznym konsumowaniem zwycięstwa?"

 

Mie czytałem, ale ponieważ w Warszawie co i rusz wpada się w jakieś nowe dziury i wykopy drogowe, wnioskuję, że HGW (jakkollwiek nie swoimi własnymi rękami) wzięła się za remonty i budowę dróg w moim mieście. Chwilowo narzekam, ale jak już będzie zrobione, to podziękuję.

Nie muszę dodawać, żę za rządów Kandydata Na Prezydenta, a następnie jego Dwu Komisarzy, takich niewygód prawie nie było.

Piotrze, nie bez powodu Kaczyński za każdym razem przegrywa w Warszawie. On tu już był wcześniej, i się pokazał. Jeśli za parę lat HGW wystartuje w Warszawie, i też przegra, będzie to znaczyło, że też sie pokazała z najgorszej strony. Ale na razie coś sie dzieje, więc poczekam z krytyką.

Poza tym, warezsawiacy nie dlatego wybrali HGW, że uważali ją za coś najlepszego. Po prostu uznali, że dalsze rządy w Wawie PiSowszczykow są niedopuszczalne. jak duza byla determinacja warszawiaków w tej materii niech świadczy chociażby to, że wybrali kobitę niezbyt lubianą i popularną by tylko nie dać wygrać kaczorkiewiczowi.

noster, 10 Wrz 2007, 16:00

 

>Na razie odbywa się wielkie sprzątanie po poprzedniku Lechu K. oraz p.o. niedoszłym prezydencie

>Marcinkiewiczu.

 

A więc sprząta!

To po co było fetować tak objęcie nowego stanowiska?

Zmiana posady z babci wydającej szajspapier eurobiurokratom w EBORZE, na szprzątaczkę w warszawskim ratuszu - to trudno nazwać awansem!

jar1, 10 Wrz 2007, 16:50

 

>Chciałbym jednak, aby Ci, którzy tak oburzają się na chamstwo przeciwników PiSu pamiętali, kto z

>chamstwa, pomówienia i plucia na przeciwników politycznych uczynił podstawą prowadzenia polityki w

>naszym kraju w ostatnich dwóch latach.

 

Jak to kto? NIESIOŁ!

I to znacznie wcześniej niż 2 lata temu!

Już napisałem, że do kwestii bieżącej sytuacji politycznej odniosę się kiedy indziej. Nie wiem jednak na jakiej podstawie z tego co napisałem dotąd należy wysnuć wniosek, iż PIS + PO = 1 (w sensie wartości prawdy logicznej), i tak poprzez całe spektrum spraw, które ich dzielą oraz całość społeczeństwa. To by przecież musiało oznaczać, że jedni w danej sprawie mają całkowitą rację, podczas gdy inni wyłącznie błądzą, przy czym równocześnie każdy obywatel całe dobro widzi w jednych, a zło w drugich. Ponieważ jednak nie na dowodzeniu twierdzeń matematycznych polega ich rola (i całe szczęście, bo biedna by była ta matematyka), a ludzi trzeźwo myślących jeszcze nieco zostało, przeto taka równość logiczna nie zachodzi. To wszakże nie zmienia mojej opinii, że jedni w sumie mają więcej racji niż drudzy, co całościowo kiedyś, raczej niedługo, uzasadnię.

Swoim wpisem zaznaczyłem jedynie, że szarganie ludzi skądinąd bardzo pracowitych i zasłużonych, poprzez porównywanie ich do wycieraczek, w które polityczni cwaniacy wycierają swe zbrukane polityczną walką łapska (podczas gdy oni sami, w imię jakiegoś małostkowego koniunkturalizmu albo wręcz skutkiem zrodzonej z głupoty bierności, na to pozwalają), no więc takie stawianie sprawy w odniesieniu do Gilowskiej i Religi uważam za zachowanie niegodne osób przyzwoitych, toteż nie zamierzam się temu bezczynnie przyglądać.

Podobnie żałosne wydaje mi się stwierdzanie, że Religa po prostu taki ma zawód, że ludziom życie ratował. Każdy, kto widział sławne na cały świat zdjęcie sali operacyjnej po zabiegu przeszczepienia serca, musi czuć się zażenowany takim stwierdzeniem.

A Warszawa? Czyżby za Kaczyńskiego niczego w niej nie zrobiono? To była jakaś tragiczna wyrwa we wspaniałym i prężnym jej rozwoju, czarna dziura zapaści, oddzielająca chlubne rządy Piskorskiego i Gronkiewicz? Pierwsze o tym słyszę, ale być może. Coś mi się jednak nie zdaje. Bo czemuż w takim razie niemal połowa z tych, którzy poszli do urn, głosowała jednak na Marcinkiewicza? Jacyś miłośnicy czarnych dziur, cholera, czy jak?

Równanie PIS + PO = 1 można oczywiście różnie interpretować, na przykład jako fakt, że ich poglądy są wzajemnie komplementarne i łącznie sumują się w świętą prawdą, co oczywiście jest bzdurą. Ja, jeżeli dobrze ją zrozumiałem, starałem się uwzględnić interpretację autorską Jaro_747.

Szkoda ze świetny lekarz Religa babra się w zabawę w kiepskiego politykiera. Miminstrem zdrowia nie musi (niektórzy sądzą ze nawet nie powinien) byc lekarz. Minister nie musi leczyc ludzi tylko zarządzac służbą zdrowia a lekarz i owszem - powinien leczyc ludzi. Każdy wiec robic powinien to na czym zna się najlepiej. Religa to pożal się Boże polityk i fatalny minister, co nie wyklucza tego że jest wyśmienitym lekarzem. I lepiej skupił się na leczeniu i pracy naukowej. Co to Zyty to ona akurat świetnie się wpisuje w PIS, bo tam wystarczy posluszeństwo wodzowi. Myslałem tylko zawsze że Gilowska jest ambitniejszą osobą, dla której szczytem ambicji nie jest byc ministrem i wicepremierem za wszelką cenę ale żeby coś sensownego zrobic. Myliłem się. Zyta to osoba bez ambicji, której wystarczy że w życiorysie odnotowane bedzie miala rządowy epizod, a rzeczywiste dokonania (a raczej ich brak) przestają miec jakiekolwiek znaczenie.

>dudivan, 10 Wrz 2007, 17:56

 

>Nie chce ci się!

>Całkiem jak Tuskowi!

 

Nie chce mi się bo widzę, że tłumaczenie ci czegokolwiek jest niczym walenie głową w mur.

Jestem Europejczykiem.

 

noster, 10 Wrz 2007, 21:15

>Szkoda ze świetny lekarz Religa babra się w zabawę w kiepskiego politykiera. Miminstrem zdrowia nie

>musi (niektórzy sądzą ze nawet nie powinien) byc lekarz.

 

graaf, 10 Wrz 2007, 12:47

>zbulwersowało mnie tylko, że noster napadł akurat na tych, którzy pracują

>ot taka ironia losu

 

a cóż tu bulwersującego, normalny u przeciewników piszamordyzmu mechanizm psychiczny, mechanizm powtarzający się raz za razem- zdumienie, że ktoś wartościowy może być nie po ich jednej jedynie słusznej liberalnej stronie

 

wtedy trzeba się przyjrzeć takiemu osobnikowi bliżej- a może ma śmieszne nazwisko, albo jakieś mankamenty w wyglądzie..

ten dowcip niby nie najlepszy

 

ale.. poczucie humoru ma świetne, zwłaszcza jak na polityka

 

w politycznych przemówieniach, niby mało ważne ale na ogół trochę tego brak u innych

PISofile - "wyborcy idealni" zrobią wszystko tak jak zaprogramował ich PIS. Przypomina to sprężynową zabawkę nakręcaną na kluczyk - zawsze będzie robic to co trzeba trzeba tylko nakręcic kluczykiem. I tacy są wyborcy PIS.

 

OTO jeden z socjologów opowiada o badaniach, które rysują bardzo smutny portret przeciętnego wyborcy PIS jako ludzi wybitnie bezmyślnych. Cóż się okazało, oto prawie 60 proc. sympatyków PiS odpowiedziało, że komisje śledcze nie mają dla nich znaczenia, że wszystkie wpadki i afery PiS też nie mają znaczenia, bo oni i tak zagłosują na partię Kaczyńskiego. Cokolwiek by się działo.PiS ma te badania, przyznał to Jarosław Kaczyński. Na tych wyborcach, żadnego wrażenia nie zrobiły zeznania Janusza Kaczmarka, bezprawne aresztowania, kłamstwa Zbigniewa Ziobry, ataki rządu na lekarzy i na pielęgniarki, podsłuchy ani awantury. Dlaczego?

1. Chaos - to jest pierwszy wielki triumf Kaczyńskich – zdemolowali ład debaty publicznej, zaatakowali autorytety, zburzyli punkty odniesienia.Kaczyński przeciął zatem społeczeństwo, a jednocześnie, nakręcając konflikt, ogłaszając kolejne wojny, wybudował między swoimi zwolennikami a przeciwnikami nieprzekraczalną barykadę. Ciągłe obarczanie Platformy winą za kłopoty PiS nie było wyrazem bezradności, ale dobrą propagandową strategią.

2.Elektorat.W grupie wyborców PiS dominują osoby o skłonnościach autorytarnych, gorzej wykształcone, starsze, uważające się za ofiary transformacji.Ten wyborca nosi bowiem w sobie kompleksy – wobec tych, którym się powiodło i wobec innych, a także poczucie krzywdy.Gdy więc Kaczyński mówi, że walczy z bogatymi, że nie ma teraz świętych krów, bo ci "z góry" też mogą trafić za kratki, to wyborca PiS klaszcze z radości. Bo rząd, niejako w jego imieniu, poniża tych, którym zazdrościł.

3. Narzędzia władzy. Jarosław Kaczyński wie że w latach 90tych przegrywał bo nie miał on wtedy w rękach wszystkich narzędzi władzy. Dziś je ma: służby specjalne, prokuratura, media publiczne. To gigantyczna siła. A o tym, jak są wykorzystywane, dowiedzieliśmy się z zeznań Janusza Kaczmarka i byłego szefa policji, Konrada Kornatowskiego. Którzy opowiadali, jak na polecenie Zbigniewa Ziobry i prokuratura, i policja szukały haków na Barbarę Blidę, jak naciskano na prokuratorów, jak z informacji służb specjalnych robiono show.Dziś media popierające Kaczyńskiego to zdecydowana większość. Media publiczne są wobec PiS nie tylko bezkrytyczne, ale i służalcze. W "Wiadomościach" nie pojawiają się już informacje, które w złym świetle pokazywałyby politykę PiS. Ostatnio np. pominięto w nich informację, że sąd uznał zatrzymanie Janusza Kaczmarka za bezzasadne i nielegalne.Ma to znaczenie, gdyż "Wiadomości" i "Panorama" mają większą oglądalność niż "Fakty" TVN i "Wydarzenia" Polsatu. A regionalną Trójkę ogląda więcej ludzi niż TVN 24. Dodajmy do tego koncern medialny Radia Maryja.Kiedy Polska poniosła prestiżową porażkę w Brukseli, bo rząd nie przygotował odpowiedniej strategii negocjacyjnej, media pro-PiS-owskie opowiadały o Brukseli jako o wielkim zwycięstwie. Z drugiej strony każda informacja korzystna dla PiS uzyskuje odpowiednie nagłośnienie.

4. Przeciwnicy. W zderzeniu z wojenną retoryką PISu, z formułowaniem teorii spiskowych, z wywoływaniem różnych "słusznych" wojen przez PIS argumenty opozycji, a zwłaszcza wyważonej, stonowanej PO, brzmią jakby mnie wyraziście, mniej atrakcyjnie. PIS trąca najgłośniejsze struny. Inny kłopot ma centrolewica. To ugrupowanie z kolei wciąż jest w budowie, wciąż w fazie przekształcania się, lizania ran po błędach lat 2001-2005, odbudowywania wiarygodności. A w takiej fazie trudno jest zabiegać o wyborców.

 

Byc może tzw. twardym wyborcom PIS potrzeba by wstrząsu w postaci absolutnej wygranej PISu i wzięcie pełnej wladzy oraz odpowiedzialnosci za kraj. Wtedy obnażona zostałaby bezrednosc i ekipy Jarosława Kaczyńskiego. Teraz jest tak że "przciez nie mają wiekszosci", że przeciez przeszkadza im PO, że LPR i Samoobrona okazały się "niegodnymi" partnerami koalicyjnymi. Jest tysiąc wytłumaczeń na nieudolnosc. Dlatego nie przeraza mnie perspektywa wygranej PISu. Może się to okazac ozdrowieńcze na dłuższy dystans.

obrażanie ludzi którzy mimo medialnego prania mózgu zagłosowali na pis przyczyni się tylko do tego, że ludzie utwierdzą się w przekonaniu która strona dzieli i sieje pogardę i nienawiść

noster, 11 Wrz 2007, 08:37

>OTO jeden z socjologów opowiada o badaniach, które rysują bardzo smutny portret przeciętnego wyborcy

>PIS jako ludzi wybitnie bezmyślnych.

 

jeden z socjologów..

 

ot zwykłe małe zakłamanie

 

artykuł z komuszego zaplutego Tygodnika Przegląd

 

napisany przez politruka Walenciaka, cytowany na Walterowym Onecie

 

a kto to czyta.. ot poniżej wyniki ankiety z tegoż tygodnika

 

czytują go jak widać ludzie typu volksdeutsch Kwaśniewski:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

a w mniejszości krajów fałszują wybory...

 

Kochający donka nosterze. Fajnie, że jesteś tak genialnym targetem, któremu wystarczy warkot mediów, aby ulokować swoje uczucia polityczne :)

"2.Elektorat.W grupie wyborców PiS dominują osoby o skłonnościach autorytarnych, gorzej wykształcone, starsze, uważające się za ofiary transformacji.Ten wyborca nosi bowiem w sobie kompleksy - wobec tych, którym się powiodło i wobec innych, a także poczucie krzywdy.Gdy więc Kaczyński mówi, że walczy z bogatymi, że nie ma teraz świętych krów, bo ci "z góry" też mogą trafić za kratki, to wyborca PiS klaszcze z radości. Bo rząd, niejako w jego imieniu, poniża tych, którym zazdrościł."

 

no niestety z tym muszę się zgodzic. Rzeczpospolita Robotnicza tak właśnie wygląda :(

Horst, 11 Wrz 2007, 08:55

 

>artykuł z komuszego zaplutego Tygodnika Przegląd

>

>napisany przez politruka Walenciaka, cytowany na Walterowym Onecie

>

>a kto to czyta.. ot poniżej wyniki ankiety z tegoż tygodnika

>

>czytują go jak widać ludzie typu volksdeutsch Kwaśniewski:

 

Czy postępek tow. Stolzmana podającego się za Aleksandra Kwaśniewskiego może kogokolwiek dziwić?

Za młodu służył organizacji o nazwie PZPR - Płatni Zdrajcy Pachołki Rosji, czyli napuszczał na Polaków - Ruskich! Tudzież przy nich budował swą fortunę.

Po 1989 r. napuszczał na Polaków - Unię Euro-Pejską (i budował fortunę).

Na początku tego roku ponownie zwrócił się na wschód by brać pieniądze od Ukrainy (budować fortunę).

Jako człek obrotny, kilka miesięcy później napuszcza na Polaków - Niemców (i ciekawe ile za to skasował Ojro).

 

I teraz się pławi!

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Vires, 11 Wrz 2007, 10:23

 

>"2.Elektorat.W grupie wyborców PiS dominują osoby o skłonnościach autorytarnych, gorzej

>wykształcone, starsze, uważające się za ofiary transformacji.Ten wyborca nosi bowiem w sobie

>kompleksy - wobec tych, którym się powiodło i wobec innych, a także poczucie krzywdy.Gdy więc

>Kaczyński mówi, że walczy z bogatymi, że nie ma teraz świętych krów, bo ci "z góry" też mogą trafić

>za kratki, to wyborca PiS klaszcze z radości. Bo rząd, niejako w jego imieniu, poniża tych, którym

>zazdrościł."

>

>no niestety z tym muszę się zgodzic. Rzeczpospolita Robotnicza tak właśnie wygląda :(

 

Ileż jeszcze razy trzeba będzie zapuścić gilotynę, żeby tacy jak Vires wreszcie zrozumieli???

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.