Wasze ustroje (systemy, sprzęt audio).

[Yankes]

przystopujcie bo rozwod bedzie :)

Nie pierwszy nie ostatni z tego powodu...

[CEzAR21]

Zastój w temacie więc, coś wrzucę.

System po wielu poprawkach - gra i cieszy :)

 

Edytowane 19 Października 2017 przez CEzAR21

[Vlado]

Surowa estetyka ocieplona damska ręka? Bardzo schludnie i miło.

[Gość Stivi89]

U mnie biednie ale pomału do przodu remont salonu prawie skończony, jeszcze tylko podłoga drewniana i można brać się za akustyke

[Kejup]

Ładne te RXy.

[J@rek]

Bardzo schludnie i miło.

 

Jak w poczekalni u dentysty.

[CEzAR21]

Bardzo dziękuję za uznanie :)

....a tak to wygląda jak włączam muzykę ;)

 

 

tak dla rozluźnienia....

 

Surowa estetyka ocieplona damska ręka? Bardzo schludnie i miło.

 

Tej damskiej ręki jest znacznie więcej niż na zdjęciu :)

Edytowane 19 Października 2017 przez CEzAR21

[maciek36]

U mnie biednie ale pomału do przodu remont salonu prawie skończony, jeszcze tylko podłoga drewniana i można brać się za akustyke

[cepiano]

Super salon,fajnie i miło.naprawde zazdroszcze,

[Gość Stivi89]

Chyba trzeba było myśleć o akustyce podczas remontu :)

 

Wysłane z mojego D6603 przy użyciu Tapatalka

 

 

Witaj suficie i w ścianie jest wełna mineralna sufit 10 cm ściana 5 cm teraz nie wiem co dalej??? Może jakiś skyline na sufit z drewna? ? Nie mam pojęcia. ... nie znam się na tym

[Stairway To Heaven]

Zastój w temacie więc, coś wrzucę.

System po wielu poprawkach - gra i cieszy :)

 

tak , klimat skandynawski ,z jednej strony rzuca się w oczy sterylny ład a z drugiej takie dziwne skojarzenie ze ta twoja świątynia to konfenesjał gdzie zaczyna się i kończy dzień od klęknięcia i modlitwy. Proszę nie traktować tego wpisu na poważnie

[Kejup]

Poczekajcie jak zrobię remont pokoju to wszystkie audiofile z audiostereło pospadają z krzeseł :-)

A tak na poważnie to fajnie macie zrobione te pokoiki. Już nie mogę się doczekać kiedy ja sobie to tak wszystko fajnie ogarnę.

[CEzAR21]

tak , klimat skandynawski ,z jednej strony rzuca się w oczy sterylny ład a z drugiej takie dziwne skojarzenie ze ta twoja świątynia to konfenesjał gdzie zaczyna się i kończy dzień od klęknięcia i modlitwy. Proszę nie traktować tego wpisu na poważnie

 

Z tym klęknięciem i modlitwą to trafiłeś w 10, ale odbywa się to obok w sypialni, salon natomiast jak to salon wiadomo :)

[Stairway To Heaven]

Z tym klęknięciem i modlitwą to trafiłeś w 10, ale odbywa się to obok w sypialni, salon natomiast jak to salon wiadomo :)

 

Takie skojarzenie mi się narzuciło od " pierwszego wejrzenia " że to twoja domowa kapliczka . Spora cześć audiofili tak też traktuje swoje relikty - ma lepiej wyglądać niż grać , choć nie musi tak być wcale w twoim przypadku.Dziwię się gdzie są jakieś nośniki dźwięku , tu nawet pudełko po jednym CD popsułoby wizualizację nie mówiąc o papierku po cukierku na dywanie .. Ale jak chcesz nieco wyleczyć się z tych " fobi " wygoogluj sobie Niebotyczna klekcja płyt Piotra Metza to poczujesz i zobaczysz co w tej pasji jest ważniejsze

[GuruForA]

35000 płyt na ścianach robi wrażenie.. ale znajdź tu szybko 1 tytuł..:)

Dzisiaj w małym pudełku z tidal podłączonym do netu jest około 1000 000.. a 75000 samych wideo..

..tylko szkoda.. że czasu nie można kupić..:)

[Stairway To Heaven]

35000 płyt na ścianach robi wrażenie.. ale znajdź tu szybko 1 tytuł..:)

Dzisiaj w małym pudełku z tidal podłączonym do netu jest około 1000 000.. a 75000 samych wideo..

..tylko szkoda.. że czasu nie można kupić..:)

Wiesz to co tak łatwo zdobyć ma mniejszą wartość .Ja wolę schylić się i wyciągnąć z półki jakiś ulubiony analog , położyć go na talerzu i przez te 40 minut smakować muzykę . Obejrzę okładkę , coś poczytam .Ta muza z netu jest taką bezsmakową papką - ilość ogromna ale mało strawna . Nie zatrzymamy postępu technologi ale nikt mi nie wmówi że fotografia cyfrowa to taka sama frajda jak fotografia analogowa , tradycyjna kiedy zdjęcia oglądamy sprzed wielu lat , każde ma jakaś wartość , uwieczniała jakieś ważne chwile w naszym życiu. A cyfrówka to w większości beznamiętne pstrykanie - np. foto drinka nad morzem aby zamieścić go na facebooku dla znajomych .......

 

Dzisiaj w małym pudełku z tidal podłączonym do netu jest około 1000 000.. a 75000 samych wideo.

Obejrzysz ? wysłuchasz ? zafascynujesz się czymś ? zostaniesz z tym na lata ????

[rafal735r]

Zaraz zaczynami wojne. Pliki vs płyty. :)

[Stairway To Heaven]

Zaraz zaczynami wojne. Pliki vs płyty. :)

nie wam zamiaru nikogo do niczego namawiać , mogę wyrazić swoja opinię że mieszkanie Piotra Metza robi na mnie wrażenie , pliki z Tidala żadnego chociaż byłoby ich trylion

[CEzAR21]

Takie skojarzenie mi się narzuciło od " pierwszego wejrzenia " że to twoja domowa kapliczka . Spora cześć audiofili tak też traktuje swoje relikty - ma lepiej wyglądać niż grać , choć nie musi tak być wcale w twoim przypadku.Dziwię się gdzie są jakieś nośniki dźwięku , tu nawet pudełko po jednym CD popsułoby wizualizację nie mówiąc o papierku po cukierku na dywanie .. Ale jak chcesz nieco wyleczyć się z tych " fobi " wygoogluj sobie Niebotyczna klekcja płyt Piotra Metza to poczujesz i zobaczysz co w tej pasji jest ważniejsze

 

Według mnie ciężko jest oceniać czy lepiej wygląda niż gra i na odwrót, gdyż każdy ma inny gust itp. dla mnie wygląda i gra tak, że jestem najzwyczajniej w świecie zadowolony z pracy jaką włożyłem w swój system łącznie z pokojem :)

To to czy słuchamy z CD, vinyla czy plików itd. to kwestia indywidualna i rozumiem o czym piszesz i nie twierdzę, że nie masz racji jeżeli chodzi o wartości jakie niesie za sobą obcowanie np z płytami, ale tak wybrałem i na ten moment jest to dla mnie najlepsze rozwiązanie. Kto wie może kiedyś kupię CD i zacznę kolekcjonować płyty, czas pokaże.

 

Fobii raczej nie mam, ale bardzo lubię porządek i jestem zdania, że jak coś robić to robić to dobrze (dobrze oczywiście jak dla kogo - to tak jakby ktoś miał ciągotki do zaczepek :) )

Edytowane 20 Października 2017 przez CEzAR21

[Stairway To Heaven]

Fobii raczej nie mam, ale bardzo lubię porządek i jestem zdania, że jak coś robić to robić to dobrze

 

Wiesz fobie jakieś tam to ma każdy - w większym czy mniejszym stopniu i ja i ty. Doskonale ukazuje to w krzywym zwierciadle Marek Kondrat w Dniu Świra - dla mnie filmie kultowym. Śmiejemy się na nim bardzo ale jak przyjrzymy się dokładniej sobie to okazuje się że tam jest też dużo naszych cech .I nie bierz tego do siebie bo to nie jest adresowane imiennie .Czasami z nudów przesuwam się na tym forum po wątkach i jak napotykam się na takie stwierdzenia że podkładki pod kable , wilgotność powietrza czy to co jadł wczoraj delikwent na obiad ma wpływ na dźwięk , to nie można tego traktować poważnie . Ja choć nie neguję sensu zabawy w audio , wchodzenie na jakieś kolejne półki, uważam że wiele osób traktuje to zbyt poważnie zapominając że to tylko reprodukcja dźwięku , nieco mniej lub bardziej wierna a nie pozycjonowanie swojego statusu materialnego .

Odnośnie tych porządków które ja też lubię to przytoczę ci taką anegdotę z życia . Na mojej ulicy znajomym udało się sprzedać dom , gdyż choć to dla mnie dziwne zapragnęli powrócić do miasta . Mąż tej koleżanki żony jest osoba na tyle pedantyczną że codziennie wstaje o 5 rano i za przeproszeniem " wylizuje " otoczenie domu.przez dwie godziny zanim wyjedzie do pracy . Jak sprzedali dom koleżanka mojej zony powiedziała że wypadało by zrobić pożegnanie dla całej ulicy ( takie integracje tu były na porządku dziennym ) no ale jej połówka powiedziała że jak przyjdą ludzie to .... no właśnie co ???? ano podepczą trawę ....

[rafal735r]

nie wam zamiaru nikogo do niczego namawiać , mogę wyrazić swoja opinię że mieszkanie Piotra Metza robi na mnie wrażenie , pliki z Tidala żadnego chociaż byłoby ich trylion

Ja ciebie rozumiem, na codzien słucham plików, ale lubię też wrzucuć klasyczny krążek CD. Raczej w winyle nie wejdę, na pewno nie teraz :)

[Stairway To Heaven]

 

Ja ciebie rozumiem, na codzien słucham plików, ale lubię też wrzucuć klasyczny krążek CD. Raczej w winyle nie wejdę, na pewno nie teraz :)

Dwa lata temu na AS w Warszawie Ken Ishiwita wypowiedział fajne zdanie z którym ja się zgadzam w 100% -ach , nie ważne jest źródło a sposób realizacji nagrania. Słyszałem Mp3 które fajnie grały i winyle które brzmiały do dupy. Dlatego nikomu nie narzucam z czego ma odsłuchiwać

Wiem że są ludzie którzy preferują tylko winyl, tylko CD, tylko pliki . Ja łączę wszystko , tylko że winyl ma dla mnie magię , lubię patrzeć jak płyta kręci się na talerzu fajnego gramiaka . Jest jakaś analagowa frajda, zwłaszcza że przyłączam wówczas głośniki na wzmacniacz lampowy. Są ludzie którzy nie akceptują trzasku jaki zdarza się nawet na płycie nowiutkiej.To też uwaga może nie di ciebie ale ja mam takie zdanie ,że ludzie nie kupuja plyt ,nie dla wygody i wyboru z sieci ale dlatego że ciągną z netu za darmo. Kiedy nie wiadomo oko chodzi to zawsze chodzi o pieniądze. Drugą sprawą to wszedłem dzisiaj aby poprawić sobie humor do empiku

po nowego Roberta Płatna ale 67 zł powstrzymało mnie. Nowy Gilmore 92 zł, George Michael dwupłytowy 73 zł -poszaleli z tymi cenami

Edytowane 20 Października 2017 przez Stairway To Heaven

[przemo7]

Ponieważ dyskusja chwilowo skręciła z ustrojów na nośniki a stairway pisze o cenach to i ja swoje 5 groszy dołożę . U mnie są wszystkie możliwe nośniki. Faktyczne poważnie rowazam sprzedaż gramofonu i analogów bo poprostu brak mi czasu na to wszystko. Ale chyba tylko korzystanie Np z tidala daje szanse na sensowny wybór na co wydać kasę . Tak jak piszesz ceny nowości kosmos !!! A nie zawsze po zakupie jest 100% zadowolenie .... ja słucham z tidala jak mi sie podoba czekam jakis czas a pózniej ta wspomniana sieć sprzedaje np z 50 % rabatem . Nie ma innej możliwości bo jak Pan Metz nie dostaje od wytwórni płyt w prezencie a moje ok 600 CD + ok 200 analogów to pewnie więcej kosztowało niż mój sprzęt . Rozumiem znakomicie zbierających CD i winyle ale i tych grających z plików . U mnie zreszta dla wygody czy jak kto woli z lenistwa każda płyta CD jest na serwerze i gram ja przez streamer . To poprostu wygodniejsze . A na koniec - pamietam jak ok 36 lat temu dostałem pierwszy magnetofon kasetowy mono Kapral . Dzis wszystkie moje płyty właściwie mogę miec zawsze przy sobie w naprawdę dobrej jakości - niesamowicie sie to pozmieniało .

[Stairway To Heaven]

Ponieważ dyskusja chwilowo skręciła z ustrojów na nośniki a stairway pisze o cenach to i ja swoje 5 groszy dołożę . U mnie są wszystkie możliwe nośniki. Faktyczne poważnie rowazam sprzedaż gramofonu i analogów bo poprostu brak mi czasu na to wszystko. Ale chyba tylko korzystanie Np z tidala daje szanse na sensowny wybór na co wydać kasę . Tak jak piszesz ceny nowości kosmos !!! A nie zawsze po zakupie jest 100% zadowolenie .... ja słucham z tidala jak mi sie podoba czekam jakis czas a pózniej ta wspomniana sieć sprzedaje np z 50 % rabatem . Nie ma innej możliwości bo jak Pan Metz nie dostaje od wytwórni płyt w prezencie a moje ok 600 CD + ok 200 analogów to pewnie więcej kosztowało niż mój sprzęt . Rozumiem znakomicie zbierających CD i winyle ale i tych grających z plików . U mnie zreszta dla wygody czy jak kto woli z lenistwa każda płyta CD jest na serwerze i gram ja przez streamer . To poprostu wygodniejsze . A na koniec - pamietam jak ok 36 lat temu dostałem pierwszy magnetofon kasetowy mono Kapral . Dzis wszystkie moje płyty właściwie mogę miec zawsze przy sobie w naprawdę dobrej jakości - niesamowicie sie to pozmieniało .

tak robi sporo ludzi, ja dodatkowo jestem radiowy i lubię audycje autorskie kiedy ktoś próbuje zarazić mnie swoimi fascynacjami. Pozwala mi odkryć coś na co samemu trudno się natknąć. Ale znam też takie sytuacje kiedy ludzie opowiadają że słuchają podobnie jak ty z netu a jak im się spodoba to kupią nośnik fizyczny, ale to tylko bajadurzenie żadnej płyty nie kupili. Niby nie ma musu , tylko po co ta hipokryzja ?Wiesz pamietam jak pod koniec lat 70 albo na początku 80 moi znajomi pizbywalu się winylu. Mi sentyment kazał to zostawić i nie żałujęFortuny bym za to nie dostał.Dzisiaj moda na czarne płyty powróciła i mnie to cieszy bo wierzę że może ta garstka ludzi przynajmniej odrobinę będzie słychać muzyki jako takiej a nie jako podkład do serwowania po facebooku

[S4Home]

Zaraz zaczynami wojne. Pliki vs płyty. :)

Opowiadam się po jednej ze stron. Ale to może nie tutaj?

 

 

Zastój w temacie więc, coś wrzucę.

System po wielu poprawkach - gra i cieszy :)

 

 

To w środku wygląda troche jak kapliczka. :) Z tą sieweczką.

Bardzo dziękuję za uznanie :)

....a tak to wygląda jak włączam muzykę ;)

No i o to chodzi!

[CEzAR21]

To w środku wygląda troche jak kapliczka. :) Z tą sieweczką.

 

Ta świeczka odgrywa swoją rolę w tym wszystkim ;)...ale to już moja tajemnica.

 

Czasami z nudów przesuwam się na tym forum po wątkach i jak napotykam się na takie stwierdzenia że podkładki pod kable , wilgotność powietrza czy to co jadł wczoraj delikwent na obiad ma wpływ na dźwięk , to nie można tego traktować poważnie .

 

Powiem wprost, ja słyszę różnice w dźwięku z podkładkami i bez nich i nie jest to dla mnie jakimś zjawiskiem paranormalnym, owszem kiedyś było, ale wszystko wymaga czasu aby to dobrze poznać. Spierać się nie mam zamiaru, po prostu wyrażam swoje zdanie na ten temat.

[Stairway To Heaven]

Powiem wprost, ja słyszę różnice w dźwięku z podkładkami i bez nich i nie jest to dla mnie jakimś zjawiskiem paranormalnym, owszem kiedyś było, ale wszystko wymaga czasu aby to dobrze poznać. Spierać się nie mam zamiaru, po prostu wyrażam swoje zdanie na ten temat.

Ja z tobą również - niech każdy wierzy w co chce - ponoć wiara czyni cuda .

Dodam ci taki fajny przykład. Dwa a może trzy lata temu na tym forum ukazała się informacja gościa który w sobotę o godzinie 12 ( dwie godziny po otwarciu imprezy ) obleciał trzy hotele na Audio Show , wszystko dokładnie obczaił i co ??? ano to - nic nie zagrało ..... można ?, wszystko można , nawet świeczka rasować lampowe brzmienie zestawu .

[przemo7]

tak robi sporo ludzi, ja dodatkowo jestem radiowy i lubię audycje autorskie kiedy ktoś próbuje zarazić mnie swoimi fascynacjami. Pozwala mi odkryć coś na co samemu trudno się natknąć. Ale znam też takie sytuacje kiedy ludzie opowiadają że słuchają podobnie jak ty z netu a jak im się spodoba to kupią nośnik fizyczny, ale to tylko bajadurzenie żadnej płyty nie kupili. Niby nie ma musu , tylko po co ta hipokryzja ?Wiesz pamietam jak pod koniec lat 70 albo na początku 80 moi znajomi pizbywalu się winylu. Mi sentyment kazał to zostawić i nie żałujęFortuny bym za to nie dostał.Dzisiaj moda na czarne płyty powróciła i mnie to cieszy bo wierzę że może ta garstka ludzi przynajmniej odrobinę będzie słychać muzyki jako takiej a nie jako podkład do serwowania po facebooku

ja tez nie sprzedałem winyli ale dzis prawie wszystko czego jestem w stanie posłuchać z tego nośnika mam na CD . Prócz tego 80% płyt to polskie tłoczenia wiec szczególnej jakości nie ma a wartość głownie sentymentalna . Jesli chodzi natomiast o to co robię w trakcie słuchania - niestety często tablet swieci w rękach .... ale nowe płyty to jednak tylko muzyka . Co do radia - po latach przerwy jakis czas temu wróciłem do trójki bo to kopalnia ciekawej muzyki i choć najlepiej sie tam teraz nie dzieje to wciąż bardzo dużo ciekawostek tam mozna usłyszeć po raz pierwszy . Edytowane 23 Października 2017 przez przemo7

[Stairway To Heaven]

ja tez nie sprzedałem winyli ale dzis prawie wszystko czego jestem w stanie posłuchać z tego nośnika mam na CD . Prócz tego 80% płyt to polskie tłoczenia wiec szczególnej jakości nie ma a wartość głownie sentymentalna . Jesli chodzi natomiast o to co robię w trakcie słuchania - niestety często tablet swieci w rękach .... ale nowe płyty to jednak tylko muzyka . Co do radia - po latach przerwy jakis czas temu wróciłem do trójki bo to kopalnia ciekawej muzyki i choć najlepiej sie tam teraz nie dzieje to wciąż bardzo dużo ciekawostek tam mozna usłyszeć po raz pierwszy .

Też kocham trójkę choć ta dobra zmiana próbuje mi ją mocno obrzydzić. Mann choć cofa się do czasów jeszcze z przed mojego to lubię tą muzykę, Niedźwiedzia zawsze , Chojnackiego bluesa rowniez polubiłem , ucieszył mnie powrót Kordowicza ale aktualnie najbardziej lubię muzykę Metza. Niedzielną siestą też nie pogardzę .

[CEzAR21]

Ja z tobą również - niech każdy wierzy w co chce - ponoć wiara czyni cuda .

Dodam ci taki fajny przykład. Dwa a może trzy lata temu na tym forum ukazała się informacja gościa który w sobotę o godzinie 12 ( dwie godziny po otwarciu imprezy ) obleciał trzy hotele na Audio Show , wszystko dokładnie obczaił i co ??? ano to - nic nie zagrało ..... można ?, wszystko można , nawet świeczka rasować lampowe brzmienie zestawu .

 

To nie jest kwestia wiary tylko słuchu i prawidłowego zestawienia całego toru w nazwijmy to niezepsutym akustycznie pomieszczeniu. Cuda to są wtedy kiedy osoba nieświadoma zostaje uświadomiona w najprostszy na świecie sposób - poprzez odsłuch.