Wasze ustroje (systemy, sprzęt audio).

[Yankes]

Tylko, czy o to chodzi żeby muzyka przestawiała nam ściany?

Ja wolę relaks i przyjemność ze słuchania, a nie przestawianie ścian i narządów wewnętrznych.

Od tego są klimaty koncertowe, takie moje zdanie, a w domu ma być relaks i odpoczynek.

Jak chce masaż to idę na pół godziny do masażystki, a jak chcę się "skatować" to na siłownię :)))

Myślę, że każdy ma swoje klimaty muzyczne w których najlepiej się czuje i tak zestraja system, nikomu nic do tego, tylko deprecjonowanie sprzętu na podstawie własnych upodobań wmawianie wszystkim dookoła, że jakiś wzmacniacz jest bebe, bo u niego się nie sprawdził? no cóż...

Nie chodziło mi o hałas przestawiający ściany ale o szeroką scenę dźwiękową.A tak na marginesie ta masażystka to niezły pomysł.

[rafal735r]

Większy problem to wmawawianie komuś że urządzenie X jest naturalne, czy neutralne.

[iro III]

Ale w taki sposób by oddać akustykę i klimat warunków w których wykonywano nagranie, jest kilka wytwórni które to potrafią.

Zresztą chyba sam o tym wiesz.

 

Tak, z naciskiem na "kilka".

[Gość]

<br />Ja wolę relaks i przyjemność ze słuchania, a nie przestawianie ścian i narządów wewnętrznych.<br />

 

Przestawianie ścian ... czyt. Przestrzeń :-)

[sir.jax]

A tak na marginesie ta masażystka to niezły pomysł.

Ale polecam, tylko masaż leczniczy nie relaksacyjny stópkami

;))))

Edytowane 16 Września 2017 przez sir.jax

[Gość]

<br />Nie chodziło mi o hałas przestawiający ściany ale o szeroką scenę dźwiękową.A tak na marginesie ta masażystka to niezły pomysł. <br />

 

.

Edytowane 16 Września 2017 przez Gość

[sir.jax]

Większy problem to wmawawianie komuś że urządzenie X jest naturalne, czy neutralne.

A ty cały czas musisz drążyć i udowadniać swoje racje...

Chłopie nie zapominaj o jednej rzeczy ten sam zestaw nie zagra tak samo nawet w takim samym metrażu tylko u kogo innego, nie pojmujesz tego?

Zbyt wiele zmiennych wchodzi w grę i to że być może (z naciskiem na być może, nie wiem) u Ciebie bardziej słychać pokój jak głośniki nie oznacza, że u innych tak musi być.

Przewalania klocków w nieskończoność w poszukiwaniu dźwięku bez adaptacji na choćby podstawowym poziomie to pogoń za własnym ogonem.

Słuchałem kiedyś Primare w salonie zaadoptowanym akustycznie i jakoś było O.K. i tylko O.K., ale nie trąbię o tym po forach, że jest do niczego, bo wiem że to było wtedy i tam, być może u mnie i w innym zestawieniu zrobił by na mnie wrażenie. Mam tego świadomość, ale uwzględniam to i owo, więc nie przekreślam marki jak Ty Hegla.

Tym się różnimy w tej dyskusji i proszę zacznij w temacie akustyki gadać o akustyce, bo rozwaliłeś wątek już kilka stron wcześniej.

Chcesz walić w Hegla swoim Primare to załóż stosowny wątek.

Miłej soboty życzę.

Edytowane 16 Września 2017 przez sir.jax

[rafal735r]

Jak narazie to ty tu uprawiasz bezpodstawny slowotok. Żadnych konkretów.

Standard wszystko słyszących, ałdiofili.

 

 

Zadaje konkretne pytania. Ani ty, ani drugi ziomal na nie nie odpowiedział. Na żadne.

Ale tak jest jak się wtyczek słucha.

Pozdrawiam.

[adams84]

Jak narazie to ty tu uprawiasz bezpodstawny slowotok. Żadnych konkretów.

Standard wszystko słyszących, ałdiofili.

 

 

Zadaje konkretne pytania. Ani ty, ani drugi ziomal na nie nie odpowiedział. Na żadne.

Ale tak jest jak się wtyczek słucha.

Pozdrawiam.

rafal735r muszę się z Tobą zgodzić i wesprzeć Cię w tym atakach. Nie chodzi mi o wyższość Primare od Hegla, ale o te wszystkie bzdury związane ze sprzętem, kablami i innymi audio bzdetami. Wiele się tutaj naczytałem o audio voodoo. Teraz już sam się przekonałem, że kable, kondycjonery i inne dodatki to rzeczy działające nie na brzmienie, a tylko wyobraźnie słuchacza. Wiele razy próbowałem usłyszeć te różnice porównują kable z prawdziwej miedzi 3zł/mb z jakimś kosmosem za kilka tyś. i choć starałem się mocno tak różnicy nie usłyszałem. Zapewne za chwilę ktoś napisze, że jestem głuchy i kup se Pan Piano craft. Tylko jakoś słuch mnie nie mylił jak słuchałem różnych wzmacniaczy, kolumn a ostatnio nawet i źródeł. Ja kasy wyrzucać przez okno nie chcę. Dołożenie 1,5tyś do kolumn podniosło mocno poziom brzmienia. Dołożenie 3tyś do kabli....pozostawię bez komentarza. Z drugiej strony jakoś się te sklepy muszą utrzymywać.

Jedni kupują Mercedesa ciesząc się, że dostali gówno zapakowane w luksusowe opakowanie inni wolą pakować oszczędności życia w utrzymanie sklepów audio. Żyjemy w takich czasach, gdzie każdy może robić z własnymi pieniędzmi co chce. :) Pozdrawiam

P.S.

Jako, że wątek o naszych systemach zdjęcia już wrzuciłem wcześniej. :)

Edytowane 16 Września 2017 przez adams84

[rafal735r]

Znam pewne osoby, które mają sprzęt lepszy od mojego i pszyslowiowa lache kładą na kable. Mialem mnóstwo kabli w domu, tych super drogich również. Sam konstruktor moich kolumn podsylal mi wysokie modele audioquest? Nawet już nie pamiętam. Nawet jeżeli są jakieś różnice w brzmieniu kabli, to i tak zmieniając jakiś element systemu, raz że osiągamy więcej, dwa zmieniamy charakter grania całego systemu i znowu wychodzi na to że zabawa z kablami idzie na marne. Dlatego od kilku lat nie zawracam sobie nimi głowy, szkoda na to czasu i pieniędzy. Lepiej zająć się konkretnymi rzeczami, kolumny, same przetworniki, wzmacniacze, źródła.. Zyskamy na tym sporo więcej. Dużo kiedyś czytałem ględzenie typu kable to ostatni szlif systemu etc

Może i tak, tylko za jaki chajs trzeba mieć system żeby go tym kablem szlifować?

[adams84]

Znam pewne osoby, które mają sprzęt lepszy od mojego i pszyslowiowa lache kładą na kable. Mialem mnóstwo kabli w domu, tych super drogich również. Sam konstruktor moich kolumn podsylal mi wysokie modele audioquest? Nawet już nie pamiętam. Nawet jeżeli są jakieś różnice w brzmieniu kabli, to i tak zmieniając jakiś element systemu, raz że osiągamy więcej, dwa zmieniamy charakter grania całego systemu i znowu wychodzi na to że zabawa z kablami idzie na marne. Dlatego od kilku lat nie zawracam sobie nimi głowy, szkoda na to czasu i pieniędzy. Lepiej zająć się konkretnymi rzeczami, kolumny, same przetworniki, wzmacniacze, źródła.. Zyskamy na tym sporo więcej. Dużo kiedyś czytałem ględzenie typu kable to ostatni szlif systemu etc

Może i tak, tylko za jaki chajs trzeba mieć system żeby go tym kablem szlifować?

Jak to za ile? za 3tyś system za 10 tys okablowanie.:) Będą w jednym ze sklepów porozmawiałem za luzie ze sprzedawcą i opowiedział mi historię.Przykład wcześniej. kable zmieniał za kupe kasy a sprzęt niższa półka.

[sir.jax]

Jak narazie to ty tu uprawiasz bezpodstawny slowotok. Żadnych konkretów.

Standard wszystko słyszących, ałdiofili.

A jakie konkrety ty podałeś daj se choposzku siana...

 

Jedziesz po Heglu za chwilę zmienisz Primare i pojedziesz po Primare, bo na topie będzie to co aktualnie ci podpasuje brzmieniem. Taka twoja polityka ot i co.

 

Co do słyszacych wpływ kabli zasilających,bezpieczników i innych dupereli nie oceniaj, to że Ty nie słyszysz zmian nie oznacza, że inni nie słyszą.

Jak nie masz pojęcia na co w danym momencie zwrócić uwagę to później wyłazi, tego trzeba sie nauczyć to nie jest tak, że albo coś jest białe, albo czarne.

Nikt ci nie każe kupować kabla za pierdzilion złotych, ale oszczędź pierdół że sznurówka od producenta ma taki sam wpływ jak przewód o porządnym przekroju z porządnej miedzi i w porządnym ekranie wtyczki sobie daruj.

 

Atakować?

Od kilku stron wątek rozpierdolony bo wjechał koleś z nowiną, że Primare pogonił Hegla no nic tylko pokłony.

A wasz brak argumentów to ciągłe pitolenie o słyszących wtyczki, kable i inne bzdury.

 

Do twojej informacji znam kilku delikwentów z sąsiedniego, którzy negują wpływ kabelków zasilających, ale w ich systemach siedzą co najmniej Supry, a bywa że lepsze u co poniektórych, taką wasza natura.

Niektórzy tu zaglądają ;))

Wyśmiać, obsmarować etc. i pier**lić o kablach i wzmacniaczach w wątku o ustrojach akustycznych.

NO BRAWO !!!

Edytowane 16 Września 2017 przez sir.jax

[rafal735r]

 

A jakie konkrety ty podałeś daj se choposzku siana...

 

Jedziesz po Heglu za chwilę zmienisz Primare i pojedziesz po Primare, bo na topie będzie to co aktualnie ci podpasuje brzmieniem. Taka twoja polityka ot i co.

 

Chyba mnie z kims pomyliłeś. Wcześniej miałem Yamahe, Denona, Marantza. Po żadnym nie "jadę", bo to świetne urządzenia w swojej klasie. Także nie moja to "polityka".

 

 

Atakować?

Od kilku stron wątek rozpierdolony bo wjechał koleś z nowiną, że Primare pogonił Hegla no nic tylko pokłony.

 

Opisałem jedynie swoje luźne spostrzeżenia. Luźne porównanie H80 vs I32. Za to spadła na mnie lawina śmiesznych pytań z uzasadnieniem "neutralny, naturalny". Więc zapytałem co to oznacza w waszym toku rozumowania? Bo dla mnie to pojęcia bardzo względne.

Ale nie dziwię się. Wiele moich porównań budzi takie obsesje. :) nic nie poradzę na to.

Peace bracie :)

[sir.jax]

Rafał zgoda.

Załóż stosowny wątek, jak pozwolisz wezmę w nim udział.

Ale do cholery po co w wątku o akustyce.

Podyskutować możemy, ale dajmy luz o wtyczkach, bezpiecznikach i innych pierdołach.

Z tego co pamiętam z innych wątków, zawsze zachwalałeś to co aktualnie było u Ciebie na tapecie.

Rozumiem, każdy tak robi jedni tylko po to by usprawiedliwić wydane pieniądze inni, bo faktycznie udało im się uzyskać fajne brzmienie.

Rafa, ja też opisałem swoje luźne opinie, każdy ma do nich prawo, tylko ja w odniesieniu do DACa, ty do wzmacniacza.

A neutralny to taki który przynajmniej nic nie psuje w muzyce, nic nie dodaje od siebie nie wali basem lub nie sieje górą aż szkliwo pęka na trybach, a średnica ani za gesta ani za sucha, czy wycofana. Niektórzy mówią, że gra liniowo cokolwiek to znaczy.

Ale to moje zdanie dla Ciebie neutralność to może co innego.

Peace :)

[rafal735r]

Nigdy nie mieszalem z błotem tego co miałem wcześniej.

Są jednak wyjątki. Nie skuszę się więcej na marketowe kolumny. Bym się teraz rozpisal, ale nie w tym wątku. Jest jeszcze kilka innych wyjątków, na pewno nie jest nim H80. Choć za swój dźwięk powinien być tańszy. Największy ból to te ich daki, ale nie ważne :))

[CEzAR21]

No widzisz kolego...a co jak u mnie w metalu wszyscy mają swoje miejsce?

Nie pisz jak nigdy nie słyszałeś sceny w metalu bo to tylko świadczy o nieudolnym zestawieniu Twojego systemu i tych,które słyszałeś ;-)

Alw spoko...jak to mówią w HIEND...to trzeba usłyszeć...

 

Odnosząc się do tego co pisałeś mam prośbę czy mógłbyś podać tytuł jakiegoś metalowego kawałka ?

Chciałbym sprawdzić tą kwestię, że tak powiem w swojej akustyce a metalu nie słucham ponieważ nie przepadam.

 

rafal735r muszę się z Tobą zgodzić i wesprzeć Cię w tym atakach. Nie chodzi mi o wyższość Primare od Hegla, ale o te wszystkie bzdury związane ze sprzętem, kablami i innymi audio bzdetami. Wiele się tutaj naczytałem o audio voodoo. Teraz już sam się przekonałem, że kable, kondycjonery i inne dodatki to rzeczy działające nie na brzmienie, a tylko wyobraźnie słuchacza. Wiele razy próbowałem usłyszeć te różnice porównują kable z prawdziwej miedzi 3zł/mb z jakimś kosmosem za kilka tyś. i choć starałem się mocno tak różnicy nie usłyszałem. Zapewne za chwilę ktoś napisze, że jestem głuchy i kup se Pan Piano craft. Tylko jakoś słuch mnie nie mylił jak słuchałem różnych wzmacniaczy, kolumn a ostatnio nawet i źródeł. Ja kasy wyrzucać przez okno nie chcę. Dołożenie 1,5tyś do kolumn podniosło mocno poziom brzmienia. Dołożenie 3tyś do kabli....pozostawię bez komentarza. Z drugiej strony jakoś się te sklepy muszą utrzymywać.

Jedni kupują Mercedesa ciesząc się, że dostali gówno zapakowane w luksusowe opakowanie inni wolą pakować oszczędności życia w utrzymanie sklepów audio. Żyjemy w takich czasach, gdzie każdy może robić z własnymi pieniędzmi co chce. :) Pozdrawiam

P.S.

Jako, że wątek o naszych systemach zdjęcia już wrzuciłem wcześniej. :)

 

O zgrozo :)

...bym coś napisał, ale świadomi panowie co to czytają siedzą cicho i w sumie wiem czemu....mowę odbiera.

[adams84]

sir.jax wrzuć zdjęcia swojego systemu. Masz przecież czym się pochwalić. Zapewne kopara opadnie wielu.:)

[rafal735r]

 

O zgrozo :)

...bym coś napisał, ale świadomi panowie co to czytają siedzą cicho i w sumie wiem czemu....mowę odbiera.

 

Trzeba dołożyć do pieca. Tych słyszących Panów jest tyle samo co nie słyszących. A może jest jakaś przewaga? Wywalmy klaty!

Edytowane 16 Września 2017 przez rafal735r

[CEzAR21]

Trzeba dołożyć do pieca. Tych słyszących Panów jest tyle samo co nie słyszących. A może jest jakaś przewaga? Wywalmy klaty!

 

Rafał gorzej ci czy co :)

[rangefinder]

wracając do tematu:), moje audio

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Wygląda to bardzo elegancko.

 

Nie myślałeś, żeby zmniejszyć rozstaw kolumn, odsuwając je tym samym od narożników?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[CEzAR21]

sir.jax wrzuć zdjęcia swojego systemu. Masz przecież czym się pochwalić. Zapewne kopara opadnie wielu.:)

 

Po co ci fotki, jeszcze się okaże, że nie dość, że jesteś głuchy to jeszcze ślepy :)

Bez napinki ;)

[slayerek]

 

Wrzucam zdjęcie kabli w moim pokoju (i kurzu oczywiście) bo chciałbym napisać coś o kablach, H80 i Primare I32.

 

Według mnie kable "słychać" tylko wtedy kiedy pozwala na to sprzęt, jego podatność i jakość. Jeśli doszło się do granicy max jakości dźwięku dla danej konfiguracji to kable mogą nic nie zmienić lub "dawać wrażenie pogorszenia".

 

Porównywanie 2 wzmacniaczy (H80 i Primare I32, kiedyś różniących się ceną dzisiaj już mniej) różnych klas wzmocnienia czyli 230W i 138W na pewno jest uczciwe i sensowne ? Przecież w różnych wątkach wyraźnie jest napisane że większa moc jest w stanie rozruszać kolumny (pewnie tylko podatne a nie "oporne") a mniejsza moc = płaskość dźwięku, brak lub słabe mikrodetale itd. Niedługo pojawią się pewnie porównania do Rotela 1592 który ma 367W (wszystko dla 4 Ohm). Obrońcy Hegla H80/H90 (który może mieć/ma problemy z niektórymi kolumnami 4 Ohm) pewnie będą siedzieć cicho bo są zawstydzeni jego ceną w sklepach i będą proponować 100/160/200/300/360 itd. Po co ? Po co tyle modeli zrobił Hegel i po co tyle modeli robi Primare. Inżynierowie Hegla do dzisiaj nie mogą znaleźć dźwięku ? Czy znaleźli tyle sposobów na wzmocnienie żeby każdemu zabrać na początek 6k zł, potem 10k zł żeby zachęcić do wydania potem 20k zł a potem do wydania ... itd. ? (Piszę o dzisiejszych dylematach nie tych sprzed kilku lat). Nie mam nic przeciwko żadnemu z modeli Hegla (recenzje są takie że zachęcają każdego do wydania na nie każde pieniądze a nawet kwoty których nie mamy :( ), ale zachęcam zawsze do podawania jakie kolumny grały i jaki utwór. Być może w Heglu testują na Duńskich czy Norweskich kolumnach i tylko Norweskie zespoły :) .

Tytuł metalowego kawałka który każdy powinien sprawdzić u siebie (jak się da to wersję z płyty, nie z youtube'a.):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[adams84]

To ja na rozluźnienie dodam zdjęcie. W tym tygodniu przeszedłem na pliki. Na dniach wjedzie Audiolab m-DAC docelowo Denon out i jakaś koncówka mocy lub mono bloki. Kable jak widać na zdjęciu mają być jak najmniej widoczne.

[rafal735r]

Widziałem te zdjęcie na OLX chyba. Te Dali to niezłe kloce.

 

Panie slayerek, bardzo brzydkie foto. Cienkie kabelki

Tylko ten niebieski rzuca się w oczy, kiedyś podobny miałem, Albedo, taki audiofilski. Model Blue, ze szczerego srebra. Ale to już dawno było.

Edytowane 16 Września 2017 przez rafal735r

[adams84]

Panowie nie wiem czy to zasługa kolumn czy wzmacniaczy czy CD ale są kawałki gdzie wrażenia znikania kolumn są niebywałe. Generalnie scena boska, ale to najprawdopodobniej zasługa Grand.

 

Widziałem te zdjęcie na OLX chyba. Te Dali to niezłe kloce.

 

Panie slayerek, bardzo brzydkie foto. Cienkie kabelki

Tylko ten niebieski rzuca się w oczy, kiedyś podobny miałem, Albedo, taki audiofilski. Model Blue, ze szczerego srebra.

Chcę Denona sprzedać. :)

[sir.jax]

sir.jax wrzuć zdjęcia swojego systemu. Masz przecież czym się pochwalić. Zapewne kopara opadnie wielu.:)

Bartka nie wiem czy dobrze pamiętam, ale po co ?

Żeby powstały nowe pytania, a po co to, a po co tamto, a to coś daje, bo przecie mówią, że nic nie "daje" :)))

Pozdro

[rafal735r]

Panowie nie wiem czy to zasługa kolumn czy wzmacniaczy czy CD ale są kawałki gdzie wrażenia znikania kolumn są niebywałe. Generalnie scena boska, ale to najprawdopodobniej zasługa Grand.

 

 

 

Te kloce to trzeba rozruszac. 2000R ma dużo mocy, ale lejacy bas. Im trzeba czegoś mocnego i zawartego.

Edytowane 16 Września 2017 przez rafal735r

[CEzAR21]

Tytuł metalowego kawałka który każdy powinien sprawdzić u siebie (jak się da to wersję z płyty, nie z youtube'a.):

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

odpaliłem i akurat w tym kawałku jest porządek i fajna przestrzeń, ale wydaje mi się, że to jeden ze spokojniejszych kawałków czy się mylę ?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą ) Edytowane 16 Września 2017 przez CEzAR21

[adams84]

Bartka nie wiem czy dobrze pamiętam, ale po co ?

Żeby powstały nowe pytania, a po co to, a po co tamto, a to coś daje, bo przecie mówią, że nic nie "daje" :)))

Pozdro

Mariusz wątek do chwalenia się sprzętem i wrzucania fot. :) A pytania .....

 

Te kloce to trzeba rozruszac. 2000R ma dużo mocy, ale lejacy bas. Im trzeba czegoś mocnego i zawartego.

A ile to dużo? Grandy mają 4 Ohm. 200W? 250? OK?

[rafal735r]

 

Bartka nie wiem czy dobrze pamiętam, ale po co ?

Żeby powstały nowe pytania, a po co to, a po co tamto, a to coś daje, bo przecie mówią, że nic nie "daje" :)))

Pozdro

Nigdy nie zadaje pytan w sprawie kogoś pokoju, sam jestem świadom swoich ograniczeń. Każdy chyba je ma. No chyba że ktoś wpycha kolumny między szafy, a reszta pokoju stoi wolna, bo mu żona kazała.