Skocz do zawartości
IGNORED

Szukam kolumn do Maca.


gutekbull

Rekomendowane odpowiedzi

gutekbull -->

 

Spendor 100 to rewelacyjny głośnik :)

... chciałem go kupić w momencie gdy kupowałem swoje Harbethy, niestety budżet nie pozwolił :(

 

Świetny wybór ... ale z Mac'iem chyba bym nie zaryzykował :)

 

zdezi

babatular, 14 Wrz 2007, 13:46

 

>Z tego co ja wiem Serblin cały czas decyduje o koncepcji i projekcie sonusów, tak w zakresie

>wizualnym jak i brzmieniowym. Zreszta odsyłam na stone internetową. Oczywisci nie kieruje firma

>bezposrednio, to oczywiste. Tym zajmuje sie niejaki Cesare Bevilacqua, ale on o brzmieniu i istocie

>Sonsów ma akurat blade pojecie. To marketingowiec - człowiek od KASY.

 

Widzę, że marka SF jest bardzo bliska twemu sercu.

 

Jak sądzisz, czy dobry marketingowiec przyznał by się, że to nie Franco projektuje kolumny ? Czy może pozostawił by go na blizej nieokreslonym stanowisku doradczym, bez funkcji i zadań, podobnie jak Martin Logan oficjalnie trzyma Gayla Sandersa, mimo że nikt go w firmie od 2 lat nie widział ???

 

Przepraszam, że burzę twój idelany świat ;-)

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

Marek=> sluchałem swego czasu 6850 ze Spendorami 100 i było bardzo ok.

Ja miałem okazję posłuchać 6850 z Mini-Utopiami, było ok. (całkiem niezłe wokale), ale nie do końca. Miałem wrażenie braku spójnosci miedzy górą i dołem pasma i przestrzeń była jakaś taka mało monitorowa...

lancaster, mimo, że piszesz do gutekbulla pozwolę sobie na komenarz:

 

 

> Jak zobaczysz muzyków w chacie to co Ci wiecej potrzeba ? aksamitnej góry ? ... moze cieplusiego basu ? a może soczystej średnicy ?

Bez soczystej średnicy muzyki wogle nie ma. Złudzenie estradowej dynamiki dawanej przez tuby to dużo za mało aby muzka brzmiała jak muzyka, no chyba, że ktos ma bardzo małe wymagania co do dźwięku i jest odporny na zniekształcenia barwy wnoszone przez tuby czy szerokopasmowce.

 

> znajomy miał Dynki z serii C (takie z dwoma esotarami w każdej kolumnie) .... grało to ponoc przy Lowtherze tak ze sie słuchać nie chciało(studnia/koc)

A ja znam opinię osoby dla której muzka klasyczna grana w filharmonii brzmi za łagodnie i za cicho ....... takie opinie swiadczą wyłącznie o kompetencjach osob je wypowiadających.

 

> Postaw sobie w chacie na parę dni dobre fullrange lub tubę z dobrym SETem... gwarntuje Ci, ze do tradycyjnych paczek nie ma powrotu.

A ja myslę , że powrót może być ...... i to biegiem. To jak gra Lowther z lampami mozna już było kilka razy usłyszeć na Audio Show. Jakoś mało kto mówił, że jest to najlepszy dźwięk na wystawie. A o Rehdeko zrobiło się głośno po śmierci właściciela firmy, zapewne różne osoby wykorzystują tą smutną okazję aby sprzedać korzystnie te kolumny. A w czasach gdy pan Rehdeko jeszcze żył i jego kolumny były w dystrybucji Hi End Studio z Nieporętu to jakoś nikt ich nie chciał kupować, ze względu na delikatnie mówiąc "specyficzne" brzmienie.

 

> Nic nie wciaga bardziej i nie daje wiekszej magii niż wrażenie obcowania z żywa muzyką

To prawda. Tylko, że żywą muzykę spotyka się w Filharmonii. Dźwięki wzmacniane są przez estradowe wzmacniacze i odtwarzane przez głośniki z tubami nie mają z żywą muzyką absolutnie nic wspólnego.

 

TUX

Mozna sie spierac co lepsze: tuby, szerokopasmowy czy tradycyjne glosniki, ale jedno nie ulega watpliwosci....Dynaudio z muzyka na zywo nic wspolnego nie ma:) A w polaczeniu z Makiem to juz bedzie totalna katastrofa.

 

Pozdrawiam.

...Dynaudio i inne podgumawiane polipropyleny wlasnie daja ten poszukiwany magic, przesycona i kolorowa srednica czaruje, cieply i przyjemny dol, do tego mientka kopulka, basik dmucha z dziurki i jestesmy w niebie, leniuchujemy i odpoczywamy, slodycz...

...ja bardzo lubie i sluchajac Dyaudio C5 zasilane wlasnie z jakiegos wiekszego Maca, nie pamietam modelu bardzo mi sie podobalo, poza tym w pamieci pozostana mi na zawsze male, slodkie kolumieki Proaca 1sc, ktore wlasnie potrafily czarowac tym gumowym glosnikiem, no i niespotykana przestrzen+scena...

"Bez soczystej średnicy muzyki wogle nie ma."

Może klaśnij w dłonie, uderz garnkiem o rondel, a potem poproś zonę zeby Ci coś zaspieała....moze to i jest sochyste ale sochyste ala tuba i fullrnge a nie mientkie ala dynaudio czy sf :)

 

 

"Złudzenie estradowej dynamiki dawanej przez tuby to dużo za mało aby muzka brzmiała jak muzyka, no chyba, że ktos ma bardzo małe wymagania co do dźwięku i jest odporny na zniekształcenia barwy wnoszone przez tuby czy szerokopasmowce."

Za to nie ma zniekształceń obecności muzyków :) Od azu widć, ze nie słuchałeś np. klawesynu na rehdeko, orzebowałbys chyba czegoś takiego żeby przestać mieć dylematy apropos bary etc :))

 

 

"A ja znam opinię osoby dla której muzka klasyczna grana w filharmonii brzmi za łagodnie i za cicho ....... takie opinie swiadczą wyłącznie o kompetencjach osob je wypowiadających."

Ale co to ma wspólnego z moim wpisem o konkretnym porównaniu dynaudio vs Lowther ?

Gusta sobie mozna miec jakiekolwiek - stąd dynaudio ma nabywców :)

 

 

"A ja myslę , że powrót może być ...... i to biegiem. To jak gra Lowther z lampami mozna już było kilka razy usłyszeć na Audio Show."

Lowther na AS to totalna kupa. Sprawdx sobie moje wpisy apropos tych prezentacji. Jedna z większych porażek.

....z dobrą elektroniką i w dobrej obudowie to jest coś z zupełnie innej bajki, choć i tk wolę brzmienie Rehdeko(zywa petarda na średnicy, a kiedy trzeba lirycznosć i Twoja ulubiona słodycz:))

 

"To prawda. Tylko, że żywą muzykę spotyka się w Filharmonii. Dźwięki wzmacniane są przez estradowe wzmacniacze i odtwarzane przez głośniki z tubami nie mają z żywą muzyką absolutnie nic wspólnego."

Jak słuchałeś do tej pory wyłącznie prezentacji lowthera na AS i tub z pod znaku świstów i gwizdów to nawet się nie dziwię takiej opinii. Miałbym dokładnie taką samą.

Za to przy np. Rehdeko żadne dynki z tym swoim mientkim graniem wogóle nie przypominają muzyki.

To jest jakies rozmiękczone mlaskanie....nie przjmuj się większosć klasycznych kolumn tak gra....dlatego sie nudzą ;)

 

Pozdrawiam

moze inaczej....stawiamy w jednym pomieszczeniu np. Klipscha i AP Virgo(:)) zapraszamy muzyków....powiedzmy trąbka, piano, wokal i skrzypce(żeby dać fory AP:))

Dźwiek jaki uzyskamy z tuby będzie bardzie przypominał ekspresje zywych instrumentów, a źwięk z AP będzie sie wydawał zmulony.

T/N ?:)

 

Pozdrawiam

>"Średnica nie może być słodka , musi być przaśna .... realna jak

>pierdnięcie po kalafiorze."

 

co to za przyjemnosc sluchac pierdow po kalafiorze

mam nadzieje ze nie sa to powszechnie panujace trendy braci forumowej

inaczej , to ja oswiadczam obecnym

,ze sie wypisuje z bandy aldiofilow!

"Mozna sie spierac co lepsze: tuby, szerokopasmowy czy tradycyjne glosniki, ale jedno nie ulega watpliwosci....Dynaudio z muzyka na zywo nic wspolnego nie ma "

 

Kilka miesięcy temu. Kościół Wniebowstapienia Pańskiego w Warszawie. Orkiestra Sinfonia Viva. Repertuar W.A mozart Symfonia g-moll KV550 i Msza Koronacyjna C-dur KV317. Akustyka dolnego kościoła żywa, brak wytłumień , raczej nie przystosowana do koncerów. Ogólnie brzmienie trochę jaśniejsze niż w FN. Tego samo dnia dosłownie 30 minut po koncercie słuchamy monitorów Dynaudio z serii Focus z elektroniką Cyrus. I brzmienie ma bardzo podobną równowage tonalną, ilość szczegółow i barwy jak na koncercie i tak jak koncertu można tego brzmienia słuchać godzinami. I wtedy własnie zrozumiałem dlaczego w studiach nagraniowych stoją głośniki Dynaudio, a model M3 jest przez wielu specjalistów uważany za najlepszych monitorów studyjny na planecie.

 

Bo problem z oceną brzmienia tkwi tak w tym, że różne osoby wypowiadające się o brzmieniu mają różne punkty odniesienia.

Dla jednych jest to brzmienie muzyki klasycznej granej na żywo w FN , dla innych koncert jazzowy nagłośniany elektrycznie, dla innych rock na stadionie, dla innych orkiestra dęta słuchana z odległości 1 metra.

I właśnie dlatego ludzie kupują tak różne systemy.

 

Jednak niezaleznie od tego co się nam podoba trzeba pamietać , że obiektywnie jedynym prawdziwym punktem odniesienia jest muzyka akustyczna nie przetworzona elektrycznie słuchana w miejscu do tego przygotowanym, a miejsce słuchacza jest na widowni, a nie wśród muzyków. Taka muzyka ma jedną cechę - nie męczy :-)

 

Na koniec jeszcze jedna subiektywna uwaga. Moim zdaniem największa krzywdę jaką można zrobić ludzkiemu głosowi to odtworzyć go przez tubę :-)

 

pozdr.

Arkadix

"Bo problem z oceną brzmienia tkwi tak w tym, że różne osoby wypowiadające się o brzmieniu mają różne punkty odniesienia.

Dla jednych jest to brzmienie muzyki klasycznej granej na żywo w FN , dla innych koncert jazzowy nagłośniany elektrycznie, dla innych rock na stadionie, dla innych orkiestra dęta słuchana z odległości 1 metra.

I właśnie dlatego ludzie kupują tak różne systemy. "

AMEN

ale i tak najfajniejsza jest ta orkiestra deta, prawda ze mozna oszalec??

Arek, własnie wróciłem z koncertu Ścierański-Napiórkowski-Masel-Konrad. Nie siedziałem za blisko.

dźwięk zdecydwanie nie jak z Virgo :) Wogóle nie jak z Dynaudio :) Tuby, mówię Ci ;)

Takie AP oszukują spłaszczając skalę/rozpiętość dynamiki....o Dynkach nawet nie wspomne:) Co z tego, ze mozna podkręcić głośniej i nie charczy :)...nie chodzi o wolumen, tylko o natychmiastowy skok/impuls.

"soczystej" barwy równiez nie odnaleziono....była zwyczajnie naturalna(lekko w stronę twardości, ale tez wypełniona), poczawszy od braw publiczności a skończywszy na zespole. Każy instrument, okrzyki, oklaski charakteryzował sie swoja barwą.

Posłuchajcie np. akordeonu live, albo trąbki...dynamika/skala/narastanie....a nie płasko, lub cienko, lub zmulenie do wyboru :) ale "barwnie". Barwnie w cudzysłowiu, bo ta barwa raz, ze jednostajna, a dwa ze nienaturalnie zmiękczona....a całosć przysłonięta.

Może jednak fullrange, albo tuby ?:)

 

 

Pewnie, ze kazdy głośnik jakoś tam oszukuje. Zniekształcenia mówia same za siebie...mi akurat zalezy na żywym/emocjonalnym przekazie. Komuś moze zależec na miękkim/emocjonalnym przekazie :)

Muzyka a żywo nie brzmi miękko...brzmi subtelnie, ulotnie...ale nie miękko....chyba, ze mamy do czynienie z fatalna akustyką. Posłuchajcie żywych instrumentów i dajcie znać które brzmią miękko ?:)

 

Pozdrawiam

Właśnie, każdy głośnik na swój sposób oszukuje. Każdy z osobna i wszystkie zarazem brzmią inaczej niż brzmi muzyka live - co do tego nie ma najmniejszego sporu. Słusznie zauważyłeś, że " Komuś moze zależec na miękkim/emocjonalnym przekazie :)". Gutkowi na tym właśnie zależy... Jemu nie zależy na odgrodach/tubach i innych undergroundowo-audiofilskich wynalazkach dla "wtajemniczonych i wszelką wiedzą tajemną namaszczonych" audio-anarchistów ( bardzo mi w swoim rewolucyjnym zapale przypominasz graafa), które brzmią w Twoim mniemaniu w sposób najbardziej zbliżony do soundu live.

Gutkowi zależy na magii, na enigmatyczności, na niedopowiedzeniu. Magia nie jest prawdą. Ale on szuka magii, a nie prozy życia. Widziałeś film "Między słowami"?. On chce usłyszeć coś co zapisano "Między nutami". On szuka metafizyki w wokalach, on szuka pierwiastka boskiego. Bóg też nie jest prawdą. Gutek nie szuka miękkości/twardości/naturalności/wyostrzeń/zamuleń czy też braku tychże. Jeśli się Gutek mylę wyprowadz mnie z błędu.

To co mu polecasz tego mu nie da. Za cholerę mu tego nie da.

Gutek, spójrz jednak łaskawym okiem na dobrej klasy monitory w tych 18 m2. Przy Twoim budżecie masz praktycznie nieograniczone możliwości. Sonusy dadzą Ci to czego szukasz z pewnością. Myślałeś może o Mini Utopiach? Z Makiem to może być bajka. Wspaniałe głośniki.

Mam nadzieję, ze gutek szuka muzyki :)

....magii.... co może byc magiczniejszego w dźwięku niz iluzja obcowania z żywą muzyką ?

Wszelkie te wynalazki, które wymieniłeś maja jeden mianownik - łatwość oddania emocji, które są dla mnie źródłem przyjemnosci ze słuchania muzyki.

Jezeli(ew. jak długo:)) system sprawia przyjemność i nie nudzi to nie ma checi na zmiany...

....jak dla mnie gutek może co pół roku zmieniać kolumny :)

 

Pozdrawiam

A jak już rozmawiamy o detalach i mitach, które proponujesz gutkowi to właśnie od nich chce gutek zwiać, bo nimi się już znudził :)

Jezeli ktoś juz najadł sie B&W na bank odgrzewana zupa w stylu JMLaba mu nie podejdzie. Tym bardziej, ze słuchałem chyba z 3-4 razy i nigdy zbyt długo nie wysiedziałem przy głośnikach...nie za bardzo to przypominało muzykę na żywo....magii zero :)

Być moze starsze Sonusy, które ponoć tą magię w dźwieku posiadały...nie słuchałem chyba niczego poza Guarnieri(całkiem, całkiem).

Można wiedzieć jakie szerokopasmówki i horny...i z czym słuchałeś ?

 

Pozdrawiam

ELB

Skoro Cesare ci powiedział w 2000r. że Serblin nie konstruje kolumn to dlaczego w relacji z tej wizyty w AUDIO w wywiadzie Cesaer mówi że brzmieniem zajmuje sie tylko Franco Serblin i nikt nie ingeruje w jego koncepcje?

"Aktualnie nie możesz dodawać odpowiedzi w tym temacie ( "....Jadis i88 vs Krell FBI....lampa czy tranzystor?"  oraz "Klub Scan speak") . Masz permanentną blokadę pisania w tym temacie"

Taki Mac ma wyjscia na trafach i juz ze swej natury zmiekcza dzwiek. Ale trudno. Co na nim dobrze zagra? mysle ze glosniki z firmy Edyton. Mistrz Waldemar robi wlasnie takie ekspresyjne glosniki. Koledzy troche zapomnieli o tej firmie a to nie dobrze. Proponuje wycieczke do firmy z dobrym sprzetem i skontrolowania co tez tam dobrego Mistrz Waldemar teraz robi?

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.