plinta/cokol pod gramofon

shukenja · 14 Września 2007

szukalem roznych opisow i widze ze jest spory rozrzut co do rozwiazan, szczegolnie jesli chodzi o gramofony ktore sa restaurowane lub po porstu budowane od nowa jako konstrukcje DIY.

producenci tez zdaje sie maja rozne pomysly.

chcialbym sie zapytac bardziej doswiadczonych, userow i wielbicieli gramofonu.

czy lepiej miec cokol kamienny pod gramofon, czy drewniany ?

obydwa rozwiazania moga dac bardzo duza mase, i poza wzgledami estetycznymi, drewno jest porowate wiec na pewno innaczej rozchodzi sie w nim dzwiek, kamien ma z kolei zdecydowanie wieksza sztywnosc.

ktory rodzaj plinty pod konstrukcje gramofonu polecacie ?

oczywiscie, obydwa rozwiazania biora pod uwage kolce.zakladam ze z poziomowaniem nie byloby problemow rowniez.

wiec jak ?

Piotr__ · 14 Września 2007

fajnie napisales z tym dzwiekiem niemal jakby to byly kolumny ;) Bardzo ogolna i sprawdzona zasada jest taka ze czym mniej rezonujaca ale ciezka stabilna twarda konstrukcja tym bardziej pasuje do wkladke z niska podatnoscia i ciezkich ramion, wkladki z wieszka podatnoscia i lezejszymi ramionami natomiast poradz sobie z lzejszymi konstrukcjami (czesto robionymi na specjalnych zawiszeniach by wyeliminowac drgania). Jest jedna niebezpieczenstwo w konstrukcjach bardzo sztywnych - moze sie okazac ze zaczna wlasnie rezonowac przez np sztywne kolce pod podstawa. Z ciekawostek dobra stabilnosc oferowaly stare dlugie drewniane nozki z rozstawem pod katem na jakich staly dawne radia.

Piotr__ · 14 Września 2007

tak mi sie jeszcze jedna istotna uwaga przypomniala - generalnie w plincie i wogole w masie czyli tez talerza, ramienia, (bo to wszystko tazem bardzo istotne choc oczywiscie zaczyna sie od parametrow wkladki) walczymy o dzwiek wyrazny, dobitny z zaznaczonym basem, w przypadku bardzo ciezkiego ramienia na niestabilnej podstawie mamy dobitna gore, srodek bas zostaje poluzowany choc i tak z rozmachem, w przypadku lekkiego ramienia z plinty na duzych resorach mamy dzwiek idacy w strone srodka, nieco bardziej zwiewny, delikatniejszy ale bez wyrazu - niekiedy cos takie dzialanie moze byc celowe, czemu nie. Procz plinty eliminujacej drgania od kolumn pamietaj o czyms znacznie istotniejszym - o tym by gramofon nie znalazl sie w polu "podmuchu" kolumn.

Ciekawi mnie tez wykorzystanie lukow - np falogowe kenwoody byly robione na wspornikach ale tak sobie patrze na te mosty i koscioly i kto wie czy to nie jest wlasnie to.

**Yul** · 15 Września 2007

>>>shukenja,

Najlepiej to by było, gdybyś sam zbierał doświadczenia w materii podłoża pod gramofon. Trzeba pożyczać, ustawiać i słuchać uważnie. RPM-5 reaguje na zmianę podłoża. Ustaw gramofon na szybie (napewno masz w domu jakieś szklane drzwiczki lub lustro), pożycz od kamieniarza płytę kamienną, podstaw pod gramofon grubaśną deskę do krajania mięsa (!), a będzie grało inaczej. W Dublinie zapewne można dostać takie grube dechy sklejone z wielu dębowych sześcianików, poustawianych słojami w różne strony. Takie "Mercedesy" wśród desek do mięsa.

Pod gramofon polecam gruby akryl, najlepiej z ładnie wyszlifowanymi krawędziami. Rozwiązanie sprawdzone, nie trzeba szukać niczego innego. Gramofon zagra także nieco inaczej gdy zmienisz podkładki pod kolce. Te malutkie, przypominające monetę, blaszeczki można zastąpić czymś większym, cieższym, grubszym, najlepiej gumowo-aluminiowym. Przy każdej zmianie podłoża nie zapomnij o sprawdzeniu wypoziomowania gramofonu.

Szukanie najlepszego podłoża pod gramofon to generalnie dość miła zabawa. Napisz nam co ostatecznie wybrałeś.

shukenja · 16 Września 2007

wlasnie sprawdzilem swoja mercedesowa deske do krajania miecha. mam taka, grubosc 3cm.

jakos nie jestem pewien czy uzyskany efekt mnie zadowala, jest lekka zmiana, ale jesli chodzi o wizualne efekty, nie usprawiedliwie ustawienie tak ladnego gramoonu na deske do krojenia na czas staly.

co do akrylu - tez wizualnosc, czy taki czarny gramofon nie wygladalby zle na przezroczystym bloku akrylu ?

**Yul** · 16 Września 2007

>>>shukenja,

Ale dlaczego koniecznie przezroczysty akryl ? Przecież są też barwione, ja na ten przykład mam właśnie czarny.

**Yul** · 16 Września 2007

Acha, zapomniałem (zupełnie jak Piotr_). Pro-Ject robi też podstawy pod gramofon. Nazywa się toto "Ground it", waży 14 kg (!), wspiera się na czterech kolcach, a zbudowane jest z jakiś płyt (chyba mdf), wyfrezowanych w środku i wypełninych granulatem rozpraszającym drgania. "Groung it" jest malowany na szaro-czarno (kolor zbliżony do barwy plinty RPM-5), a "Ground it Deluxe" jest wykańczany lakierem fortepianowym. Ceny dość słone. Tańsza, i niestety, "na oko" trochę mniej profesjonalna, jest podstawa firmy Troks. Jak działają te podstawy nie wiem, ale może któryś z forumowiczów ma jedną lub drugą i trochę nam o nich napisze.

shukenja · 16 Września 2007

sprawdzalem i to, wazy dokladnie 11.6kg, ale cenowo - 140 funtow.czyli przesylka prawie 300 euro. a mam oferte grenitowego cokolu wykonczonego w ladny szlif i z kolcami na stale za nieale 100 euro wiec zostaja jeszcze tylko sprawdzenie czy drewno czy wsponiany akryl nie sa lepszym, ewentualnie tanszym rozwiazaniem.

nietety, dublinie pudelko ktore bede robil na zamowienie z akrylu kostowac mnei bedzie okolo 100 euro, a mowie o zwyklym protokatnym pudle w okreslonym wymiarze, nie spotkalem sie z oferta akrylowych cokolow. chyba ze w polsce ale trasport to raczej duze ryzyko wtedy jesli to ma byc duze i duzo wazyc.

**Yul** · 16 Września 2007

>>>shukenja,

O matko, ale macie drogo w tej Irlandii Północnej !

Tu masz link do "Ground it", za Chiny Ludowe nie wychodzi 300 euronów. "Ground it Deluxe" kosztuje 770 zł.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Pisząc o akrylu nie myślałem o jakimś specjalnie skomplikowanym cokole. To może być przycięty maszynowo płat, im grubszy tym lepiej. Grubości do 30 mm uchodzą za standardowe. Cenę podnosi szlifowanie krawędzi do zupełnej przezroczystości. Ja nabyłem czarny, więc krawędzie mogłem oszlifować samodzielnie. I tak przezroczysty nie będzie. Można sobie poradzić stosując coraz drobniejszy papier ścierny (czyli o coraz wyższej liczbie), a na koniec futro do polerowania.

Jeśli zależy Ci na pewnej zmianie brzmienia, a mniej na zmianie wyglądu, to eksperymentuj z podkładkami pod kolce. To musi być tańsze.

Te płyty granitowe trzeba jeszcze przemyśleć. Wyglądają smutno, przypominają katafalki. Mam takie pod kolumnami, mniej rzucają się w oczy, ale specjalnie piękna ozdoba to to nie jest (mimo iż wykonane porządnie).

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

**umka** · 16 Września 2007

Posiadam podstawę antywibracyjną firmy Troks. Budowa dość prosta: dwie płyty mdf oddzielone absorberami neoprenowymi w zależności od ciężaru sprzętu, który ma na niej stać. Całość stoi na czterech zaokrąglonych kolcach.

Zasada działania to izolacja od drgań zamiast wygaszania ich masą. Jak działa nie testowałem,gdyż dostałem ją w prezencie od żony i potraktowałem jako minimum izolacji od podłoża, a przy okazji ładnie eksponując gramofon. Zresztą Debut III i tak mógłby nic nie pokazać.