Czym jest socjalistyczne myślenie ?

[muls]

senicz>>jak zadajesz pytanie to zwróc sie do wybranego przez ciebie lewaka i skłoń głowe.

[senicz]

sklonic glowe? lewaki nie maja zdolnosci honorowych wiec ................. ja zeby nie utracic swoich zdolnosci - z racji pochodzenia - unikam kontaktow z lewakami. Bo Kodeks Boziewicza mowi jasno. Tracisz zdolnosci honorowe przez kontakty z ludzmi niehonorowymi. Ja rozumiem ze bezhorowym wydaje sie ze zyc im z tym latwiej gdyz moga se pokrasc, oszukiwac itp. ale to sie im tylko wydaje.

[muls]

senicz>>a prawaki?

[senicz]

Chyba nie musze wyjasniac co oznacza czlowiek prawy?

[jar1]

>Chyba nie musze wyjasniac co oznacza czlowiek prawy?

 

Nie, nie. Na pewno nie !!!

[Jaro_747]

>senicz, 25 Wrz 2007, 11:37

 

Jak rozumiem zdolność honorową tracą również kradnący ludzie naszej pseudoprawicy?

[jozwa maryn]

"Zwiększenie podaży jakiegoś dobra powoduje przecież nieunikniony spadek jego ceny.

Balcerek decydując się na sprywatyzowanie kilkuset przedsiębiorstw w ciągu dwóch - trzech lat musiał wiedzieć że nie osiągnie ich rynkowej ceny takiej jaką miałyby porównywalne przedsiębiorstwa prywatyzowane na rynku w krajach zachodniej Europy - z której pochodziły pieniądze kupujących. Dlatego sprzedawał przedsiębiorstwa za cenę równowartości rocznego ich przychodu - to jest około 10% wartości rynkowej liczonej metodami dochodowymi."

 

Qubric, ty chyba masz inne cele niż miał wtedy Balcerowicz. Pierwszorzędnym celem prawatyzacji nie było zarobienie kasy, tylko jak najszybsze uruchomienie gospodarki, a tym samym zwiększenie dochodu narodowego i danie ludziom pracy - prawdziwej, a nie rzekomej. Gdyby istnał sposób zagwarantowania, że po przejęciu przez firmy prywatne fabryki nie upadną, tylko będą się rozwijać i płacić podatki, rząd oddałby je nawet za darmo, bo państwo nie żyje z handelku, tylko z podatków. Jednak tej gwarancji nie było, stąd prywatyzacja była bardzo złożonym procesem. Trzeba do tego dodać drugi cel strategiczny, jakim było pozbycie się katastrofalnej inflacji, odziedziczonej po PZPR. Jednak sukces można uznać za pełny, bowiem podaż dóbr po pół roku zaczęła dochodzić do jakiej takiej równowagi, a po roku inflacja została sprowadzona do poziomu, który można było uznać za zadowalający, i nigdy potem już nie wzrosła, tylko spadała dalej. Obecnie - kilkanaście lat od reform - Polska rozwija się bardzo szybko i jej produkcja przemysłowa i inne takoż.

[jozwa maryn]

"Otóż dopóki ludzie nie zrozumieją, że PRL, zaczynając od najgorszych wzorów - no, prawie komunizmu - szła pomalutku i z oporami w stronę liberalizmu, czego zwieńczeniem była słynna Ustawa Wilczka "O działalności Gospodarczej" z 1988 roku (zezwalająca praktycznie na wszystko bez żadnych koncesyj) - a w roku 1989 Lewica zrobiła pałacowy zamach stanu i odtąd idziemy w stronę coraz większego socjalizmu (na wzór właśnie Belgii) - no, to nie mamy o czym mówić."

 

To co proponujesz to zmiana ustroju gospodarczego bez zmiany ustroju politycznego. Czyli od państwowego komunizmu do państwowego kapitalizmu, model chiński. To ja dziękuję. Wolę "pałacowy zamach stanu" i demokrację, dzięki której panowie Kaczyńscy gnoją teraz mój kraj, niż żeby ludzie za***rdalali w wielkich, nowoczesnych fabrykach za miskę ryżu (w tym wypadku kartofelków), a zarządzał całym tym dochodowym interesem bardzo już podstarzały towarzysz Kania, mający na ścianie portret Jaruzelskiego.

[Less]

Ustawa Wilczka "O

>działalności Gospodarczej" z 1988 roku (zezwalająca praktycznie na wszystko bez żadnych koncesyj) WSZYSTKIM

 

a nie tylko odpowiednio ustawionym towarzyszom i wielkim koncernom z zagranicy, jak to ma miejsce w Chinach. Byłby to kapitalizm dużo bardziej "egalitarny", tak więc miski kartofelków nie obawiałbym się.

Zwróć uwagę, że jeżeli Chińczycy teraz zarabiają tylko na miskę ryżu (naprawdę zarabiają więcej), to wcześniej umierali często gęsto z głodu jak dzisiaj północni Koreańczycy. tak więc postęp tam nastąpił, a głodujący z Korei czasami próbują uciekać do Chin.

 

Towarzysz Kania w okresie Wilczka to już dawno był w odstawce.

 

Wilczek pod opieką Rakowskiego stworzył najbardziej prorynkową (t.zn. gospodarczo efektywną) ustawę o działalności gospodarczej. Balcerowicz dokonał prywatyzacji wielu firm państwowych, które były nam kulą u nogi, ale jednocześnie prawo gospodarcze zaczął psuć, co kontynuują wszystkie rządy po dzień dzisiejszy (coraz więcej socjalizmu). Może z wyjątkiem rządu PISu, który nie ma na to czasu, ale jeśli chodzi o poglądy, to chętnie kontynuował by dzieło poprzedników (solidarne państwo).

[jozwa maryn]

Nie neguję pewnych zreczy, ale jednak założenie, że po wyborach 1989 roku należało zająć się czymbądź, np. dekomunizacją albo uprawianiem sztuk wyzwolonych, zaś gospodarka SAMA by wyszła na prostą dzięki swej własnej prężności oraz obowiązującej ustawie z 1988, uznałbym za naiwne lub wynikające z manipulacji. To jak ci co twierdzą, że Balcerowisz SPOWODOWAŁ hiperinflację, podczas gdy ja osobiście pamiętam, jakich cudów dokonywałem, aby dostać zaliczkę na zlecenie wykonywane wiosną i latem 1989 roku, bowiem po upływie trzech-czterech miesięcy te pieniądze byłyby połowę warte. I to wszystko zanim Balcerowicz w ogóle spojrzał tęsknie na gospodarkę naszego kraju... Natomiast pod koniec 1990 roku (a więc jakiś rok od rozpoczęcia prac przez ekipę Balcerowicza) problem w zasadzie znikł, a przynajmniej znacznie się zmniejszył.

[muls]

jozwa masz piwo, ze ci się chce jeszcze .Ale załoze sie że drugi raz juz nie dasz rady ,bo ci ręcę opadną.

 

rzeczywiscie w chinach nie ma już głodu i ludzie już samo to traktują jak szczęscie.Ale przypomnijmy kto ten głod najpierw wywołał.My wiemy a większość chinczyków nie ,albo nie chce wiedzieć.jak tak sie zachwycacie to wpierw zobaczcie.

[jozwa maryn]

Cóż, jestem zdania że trzeba dzielić się doświadczeniem... Oczywiście są sytuacje, kiedy nie wiedząc o tym dyskutuje się np. z urzędnikiem opłacanym za takie, a nie inne wpisy w internecie, wtedy oczywiście dyskusja nie ma sensu, padają natomiast liczne wulgaryzmy (znana historia z anonimowymi wulgarnymi wpisami na temat Gronkiewicz-Waltz, wysyłanymi z adresu Kancelarii Premiera). Dopóki jednak do tego nie dojdzie, to można czasem spróbować porozmawiać.

[lancaster]

jozwo, tym razem ja nie jestem w temacie(wulgaruzmy wysyłane z kancelarii premiera)....

mogłbyś coś wiecej w temacie ?

 

Pozdrawiam

[jozwa maryn]

Była taka afera, a raczej drobna aferka, no bo kogo to interesuje. Na którymś forum dyskusyjnym poświęconym polityce (nie tak amatorskim jak nasze) dyskutowano swego czasu kwestię legalności lub nie przepisu, na podstawie którego rząd usiłował pozbawić mandatu samorządowców którzy spóźnili się z oświadczeniami majątkowymi. (Jak wiadomo, ostatecznie sąd stwierdził, ze pozbawianie stanowisk samorządowców nie było w tym, przypadku uzasadnione). W każdym razie wcześniej odbyły się igrzyska polityczne, i jeden ze szczególnie ognistych propisowskich dyskutantów, piszący takie zdania jak np. "Bufetowa złamała prawo a teraz przyspawała się do stołka", po bliższym przyjrzeniu się okazał się pisać z IP zawierającego skrót kprm (Kancelari Prezesa Rady Ministrów), a więc można powiedzieć, że był w pracy. Administrator strony ujawnił to. Ktoś podawał na forum tę informację, chyba nawet z linkiem. Może jednak było to forum hi-fi, nie pamiętam. Osobiście wydaje mi się, ze takich anonimowych harcowników jest wielu, w końcu to typowy chwyt reklamy politycznej i komercyjnej. Dla mnie np. Zygfryd i ekse z forum hi-fi to przypadki podręcznikowe.

[lancaster]

jozwa, nie czytuję HFM ostatnio niestety/stety - do wyboru :)

W kazdym razie urzędnik w pracy powinien pracować, a nie naparzac w dyskusji na foum internetowym ... nawet jeżeli uważa co uważa :)

...przyznasz ze to nie ten kaliber i inne metody niż w poprzednich kadencjach ?

Kiedys urzędnik w kancelarii premiera był zajety problemami, ot np. takimi czy koperta dotarła do Leszka i ile przechwycił jego syn po drodze...

...widziałem spot platformy z rydzykiem w tle...Tusk na końcu mówił, ze dla PiSu niektórzy ludzie są nietykalni....dla PO też, tylko sa to zupełnie inni ludzie. W przypadku PiSu jest to np. Rydzyk, w przypadku POprzednich ekip są to funkcjonariusze bezpieki popełniajacy zbrodnie na narodzie którym zagwarantowano nietykalność i zycie w dobrobycie(jak na nasze warunki), pospolici przewalacze ala wczesny Kulczyk, Krauze i im podobni....kaliber naprawde jest zupełnie inny.

 

 

Pozdrawiam

[muls]

l;ancaster>>>nie masz wrażenia że jozwa idiotą jednak nie jest?czy wam się juz poąbało całkiem?Myslisz żę jak oligarcha to szkoły nie skończył.

[muls]

zastanawiające jest- skąd wy ciagnięcie taki bełkot?

[lancaster]

muls, pewnie znasz kilka osób myślących samodzielnie...mógłbyś nawet wziac przykład...tylko w życiu nie wpadniesz na to którzy to są niestety.

[muls]

na razie staram się wpasować w twój tok myslenia.Przecież zadałem pytanie.Skąd bym mógł pociagnąc taki bełkot.?

[lancaster]

muls, a bo to ja wymyśliłem, ze "wałki szły" ? Miej pretensje do Bieleckiego, ze wyznaczył taki kierunek, nie do mnie.

[muls]

krauze ,kulczyk itd inne czasy, inne partie.Ale ty chyba cos wiesz?To dawaj.

[muls]

aaaa to bielecki zaczał? w telegrafie jak mniemam?A ziobro na poczcie?

[muls]

no mój znajomy menel tez w tych czasach skubał bułki w skrzynkach z pieczywem.Mówił że to na złośc SLD.Ale mu nie wierze .Chce robić za bohatera.Zobaczył przyklad Prezesia krotkie nogi.

[lancaster]

Ale co muls chcesz wiedzieć ? Jak dostać 700 baniek za friko ? Musiałbys z preziem swego czasu pogadać.....albo jak mając mniejszośc w firmie paliwowej miec człowieka na stanowisku prezesa zarządu ? To do Kulczyka...albo jak wygrać przearg na auta do policji(wszyscy na swiecie zamawiają bezposrednio u producenta, a tu sie zamówiło u dealera i to nieprzystosowane. Komendant swojego Passata oczywiście otrzymał)

muls, nadal wierzę ze jestes tylko niedoinformowany.

Postokrągłostołowcy to było super towarzycho muls, tylko ktoś musiał za te ich ektrawagancje płacić grube miliony. Fizyka pieniądza jest jedna...chyba, ze bedziesz drukował.

[jozwa maryn]

"...widziałem spot platformy z rydzykiem w tle...Tusk na końcu mówił, ze dla PiSu niektórzy ludzie są nietykalni....dla PO też, tylko sa to zupełnie inni ludzie."

 

Powiem delikatnie tak: możesz tak sądzić, natomiast nie masz pewności, bowiem tak się złożyło, że PO nie sprawowało władzy, a co za tym idzie informację o tym, kto jest dlań nietykalny zmuszony jesteś czerpać z wyobrażeń na ten temat ich przeciwników politycznych, którzy owszem, nie żałują opinii. Ja osobiście wolałbym informacje lepszej jakości.

[lancaster]

Muls, Bielecki tylko wskazał kierunek: "towarzysze pierwszy milion TRZEBA ukraść"...i tak sobie chłopaki radziły do 2005r.

Sam przyznasz, ze premier rządu mówiący takie słowa, po których kraj stał sie rajem korupcji wyglada dosć jednoznacznie ?

[jozwa maryn]

lancaster, możesz podać dokładne źródło tego cytatu, czy to tylko takie pitolenie wyborcze?

[lancaster]

jozwa, jestem pewien na 100% ze Tusk z Kwaśniewskim dogadali by się idealnie po ew. wygranych przez PO wyborach...myślisz, ze kumpli by ścigali ? Gdyby tak z zarządu PO pozbyć sie gamoniowatego i wiecznie wierzgającego Tuska oraz kilku jego chorych kumpli antykaczorów to byłaby to pewnie normalna partia, a tak to wstyd Polsce przynosi....jak ktos z zagranicy się dowie, ze to niby partia Polskiej inteligencji...obciach totalny.

Różnica jest taka, ze w poprzednich kadencjach afery ujawniała prasa, a teraz są faktycznie ścigane z urzędu i praa najczęsciej nie jest pierwsza w ich ujawnianiu:)

Tak, ze domniemywać o bezkarnosci za ew. rzadów PO ludzi o których wspomniałem można myślę z dużym prawopodobieństwem. Nie przecze jednak, ze domniemuję, wróżka nie jestem.

No ale jozwo.... jak to PO nie rządziło, przecież to w zeszłej kadencji Komorowski strzelił rekord Guinessa w rozmowach telefonicznych - ponad 100Kzł/rok :) ... zapowiada to rzady ludzi rozsądnych ? Tusk przez ostatnie dwa lata miota sie bardziej niż Kwaśniewski....to jest konstruktywna opozycja ?

...zresztą jak uważasz.

[lancaster]

jozwo, sorki nadużyłem. Było bez "towarzysze" :)

Bielecki powiedział to publicznie podczas wywiadu .Serio niestety. Poszukaj w necie, jak coś znajdę to zaraz konkretnie gdzie napisze.

[jozwa maryn]

Aha. Czyli cytat dęty, tak jak przypuszczałem.