Skocz do zawartości
IGNORED

na jakich CD-R nagrywac?


adamgdansk

Rekomendowane odpowiedzi

całkiem, całkiem bardzo blisko verbatimow pasteli. a czym palone i jakim softem?

------------------------------------------------------------------------------------------

Gdyby mi się chciało, tak jak mi się nie chce...

Próbowałem wypalać ze wszystkimi możliwymi prędkościami te Pastele i ze wszystkimi moja Yamaha miała problemy (wszystkie inne oprócz jeszcze Verbatim Extra Protection czytała bez najmniejszego zająknięcia.)

 

Z tego co dowiedziałem się na CDRinfo i CDRlab - ilość błędów jaka pojawia się przy testowaniu zależy od:

1. jakości płyty w tym;

a) fabryki jaka ją wyprodukowała (np. Verbatima robią co najmniej 4 różne);

b) partii produkcyjnej;

c) czasu od początku partii produkcyjnej;

d) czystości nośnika (każdy paproszek pojawi się jako pik na wykresie);

2. warunków przechowywania przed i po paleniu (spróbujcie zrobić testy zaraz po paleniu i nieużywaną płytę sprawdźcie po, powiedzmy, pół roku);

3. nagrywarki - modelu a nawet firmware'u, stopnia jej zużycia, zakurzenia;

4. programu nagrywającego;

5. programu testującego;

6. prędkości nagrywania (zależnej od masy warunków, u mnie płyty z muzyką najlepiej paliły się 10-16x);

7. prędkości testowania (gdzieś na CDRinfo udowodniono, że audio testujemy x8 CLV (podobno zalecenia Plextor'a));

8. ilości przeprowadzonych testów (za każdym razem liczba błędów będzie inna, nieznacznie a jednak, czasem większa, czasem mniejsza - nie ma reguły)...

 

i pewnie masy innych. To tak na szybko co wydaje się oczywiste. Chcecie je wszystkie próbować kontrolować? Wyluzujcie. Kupujecie, obchodzicie się jak z jajkiem, podczas wypalania najlepiej nie oddychać, wypał piękny, ilość błędów mała, wrzucacie do CD aby rozkoszować się muzyką a tu ZONK - przeskakuje.

Trzeba to traktować z przymrużeniem oka. Chcecie mieć minimalną ilość błędów czy wszędzie czytającą się (nie przeskakującą), żywotną, bardziej odporną na uszkodzenia i czas płytę z muzyką? Odpowiedzcie sobie sami.

Ja audio wypalam jako testery. Płyta mi się spodoba = warto mieć oryginał. Płyta średnia = tester leży, może czasem do niego wrócę ale nawet jak padnie to żalu nie będzie.

Przekonałem się do Sony i jak na razie nie zamierzam się przesiadać. Można kupić je wszędzie, w dowolnej ilości (Pastele tylko 50 i 100 szt. (a jak zawiedzie któreś ogniwo z w/w i zostaje 40 szt. w obwodzie? ;) )), dotąd zawsze trafiałem z Japonii (ID nośnika: SONY), podobno żywotne (zobaczymy po kilku latach). Oczywiście Wasza sprawa.

 

Żeby nie było, że jestem stronniczy to Pastele też polecam... ale nie wszystkim ;)

Tak ze jak widzimy sama wypalarka to nie wszystko,ważne też jest oprogramowanie.Jak widać nikt nie używa oryginalnego oprogramowania Yamahy do wypalania dłuższych pitów łatwiejszych do odczytania przez starowinkie lasery. Pytanko to po co kupować te napedy.To tak jakby kupować motorówkę a pływać na niej na małym zagielku

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Zgadzam się z JayKay. Nie należy przywiązywać zbytniej wagi do błędów C1, skoro orginały mają ich bardzo dużo. Np. sprawdziłem płytę "Dzwony Rurowe" Oldfielda, wersję hdcd z 2000 roku i wykazało mi ponad 20 tys. błędów. Także ja bym bardziej zwracał uwagę na trwałość płyty i jej jakość wykonania, oraz sposób wypalenia.

Wczoraj kupiłem płyty Verbatim do nadruku atramentowego i nagrałem tym samym programem (Feurio) z różnymi prędkościami. Podaję skany .Pierwszy skan płyta nagrana z prędkością 16x, drugi skan płyta nagrana z prędkością 12x i trzeci skan płyta nagrana z prędkością 8x. Ciekawy jestem jakie wyniki byłyby na tych płytach

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-5320-100008936 1229588685_thumb.jpg

post-5320-100008937 1229588685_thumb.jpg

post-5320-100008938 1229588685_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ja tam bym wolał dopłacić te 10 groszy i nagrywać na dobrych płytkach, takich jak Verbatim Pastel, głównie dla świętego spokoju. Nie zmierza to w dobrym kierunku, jeśli firma wycofuje się z produkcji Pasteli, oferując w zamian płytki takie jak Verbatim Extra Protection.

Poniżej najlepszy jak na razie wypał, jaki miałem na tych płytkach. Oczywiście płytka odtwarza się u mnie bez problemów, ale mimo wszystko nie będę ich więcej kupował. Chociaż może za niedługo będę do tego zmuszony, bo na rynku nie będzie nic lepszego.

Verbatim Crystal i Verbatim Vinyl to w tej chwili bardzo zbliżony poziom, może ciut lepiej. Produkcja też z Indii, tyle że przyznaje się do nich fabryka Mitsubishi a nie Moser Bear.

 

Obniżanie jakości płyt postępuje, chociaż w przypadku płyt CDR, nie jest to takie groźne, jak przy płytach DVDR, gdzie kiepski nośnik może spowodować utratę ważnych danych albo filmów przegranych z kamery. Moim zdaniem dobra jakość wypalenia świadczy o jakości samego nośnika a tym samym o jego trwałości. I uważam, że w 90 procentach przypadków, płyta mająca dobre wyniki w testach, przetrwa w dobrym stanie o wiele dłużej niż płyta, która ma kiepskie wyniki.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Dla porównania Verbatim Music, czyli Pastel w wersji audio.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Te płytki, których skany dałem poprzednio, kupiłem ze względu na nadruk atramentowy. Przed chwilą nagrałem dwie następne płytki z taką samą prędkością (ten sam materiał)i po skanowaniu wyszło, że na jednej jest 2258 błędów a na drugiej ponad 20000. Tak jak kolega pisał poprzednio, płytki te robione były w Indiach choć przyznaje się do nich Mitsubishi Chemical Corporation. Były to płytki kupione na próbę i na próbie się skończyły :)

Witam Wszystkich

 

Ostatnio robiłem back-up swojej kolekcji płyt CD i zakupiłem zachwalane przez sprzedawcę w hurtowni płyty CDR firmy Panasonic ( takie złote ) bo nie wiem czy mają jakąś nazwę tak jak Verbatim np Pastel . Kupiłem dwa cache po 50 szt .

Każdą nagrywałem z prędkoscią x 16 i każdą sprawdzałem po wypaleniu nero na błędy C1/C2 . I wynik mnie zdziwił albo inaczej bardzo ucieszył bo na 100 wypalonych płytek żadna nie miała błędów C1/C2 .

Były one tańsze od TDK i Verbaim-ów a z testów jakie zamieszczacie chyba są lepsze od nich .

 

Pozdrawiam

 

Kajo

Witam

 

Cholera może i masz rację bo aż dziwne było . Wypalałem na nagrywarce TSSTcorp CD/DVDW TS-L632D . Zobaczę w domu jeszcze na Lite-on na innym kompie tylko nie wiem czy ona będzie pokazywać te błędy C1/C2 .

 

Pozdrawiam

 

Kajo

@Krysew - jak widzisz te płyty palą się najlepiej przy 12x i tego się trzymaj. Szkoda, że test przy prędkości 16x a nie 8 ale porównanie jest.

 

@Karmaj - druga płyta wypalona o niebo lepiej. Oprócz tego, że mniej błędów to maksimum na o wiele niższym poziomie (nie wiem czy to nie ważniejsze niż całościowa liczba błędów), bo z tego co pamiętam to jest to liczba błędów w jednostce czasu a to niesłychanie ważne. Korekcja w napędzie czytającym potrafi sobie poradzić tylko z ograniczoną ich ilością. Poza tym jitter na b. ładnym poziomie i płaski jak stół - wypał marzenie, jakość nośnika świetna.

 

Proponuję poszukać nowszej wersji Nero CD-DVD Speed np. wersji 4.7.7.15 z zakładką TA jitter. Podobno wyniki są dokładniejsze a TA jitter pozwala kontrolować jakość wypalanych pitów i landów.

Miłej zabawy ;)

@Karmaj

Ok, zwracam honor (jestem już nie na czasie ;) ), jednak nie ma zakładki TA jitter. Ale nie będę mieszał Wam bardziej w głowach, bo gra niewarta świeczki.

 

A odpowiadając krótko na zadane w temacie wątku pytanie:

 

JA POLECAM SONY

 

kropka, koniec dla mnie tematu.

 

Pozdrawiam

JK

Wydaje mi się, że wszelkie rekomendacje typu "dobre są Panasoniki, polecam Sony" itp. są mało przydatne dla Forumowiczów. Nie istotne jest logo producenta naniesione na płytę, tylko faktyczny producent nośnika. Wczoraj z ciekawości kupiłem płyty Panasonic, akurat te egzemplarze pochodziły z wytwórni Moser Baer. Być może jakość wyrobów MBI uległa poprawie, choć te sprzedawane parę lat temu pod marką Emtec po pewnym czasie brązowiały, co więcej w fabrycznie zafoliowanych pudełkach trafiały się egzemplarze z uszkodzoną warstwa refleksyjną a nawet śladami palców (!). Być może to jest przyczyna, dla której obecnie sprzedawane Emteki pochodzą od innych producentów - np. Plasmon...

@Marek - i tak i nie.

Masz rację Marek, wspominałem o tym, że Verbatim np. produkuje płyty ze swoim logiem w bodajże 4 fabrykach (a może więcej) więc loteria. Sony swego czasu tłukło tylko w jednej więc była pewność, teraz nie wypowiadam się, bo nie wiem jak jest. Kupuję dalej z przyzwyczajenia i zawsze ID jest SONY. Pastele zawsze były z Tayo Yuden i też pewność była.

 

A z drugiej strony, to przecież nie pójdę do sklepu i nie poproszę cake 100 ale na razie wezmę 1 sztukę i polecę do domu sprawdzić jakie ma ID. Sony zawsze równało się jednej fabryce i można było kupować po brandzie. Jeśli jest produkowane jeszcze gdzie indziej to zanim trafią do Polski to CD jako format się skończy ;)

 

Peace.

>nie pójdę do sklepu i nie poproszę cake 100 ale na razie wezmę 1

sztukę i polecę do domu sprawdzić jakie ma ID.

 

I to jest jedyna słuszna metoda ;) Niestety początkujący lub mniej 'techniczny' niekoniecznie sprawdzi ID. Mam kilka płyt firmowanych przez Sony, kupionych w ciągu ostatnich 2-3 lat, jeśli mnie pamięć nie myli, w większości były wytwarzane przez innych niż Sony producentów (Daxon, Acer?).

Z drugiej strony nigdy nie miałem złych doświadczeń z nośnikami od Taiyo Yuden (co ciekawe firma uczestniczyła w tworzeniu formatu CD-R, wyprodukowała pierwszy nośnik w 1988r), wydają się zupełnie odporne na upływ czasu, nośniki nagranie 5-10 lat temu wciąż mają znikomą ilość błędów odczytu.

 

Jedynym jak dotąd pewnym co do pochodzenia (i jakości) typem CD-R wydaje się Verbatim Pastel (zawsze z TY). Niedawno trafiłem na płyty TY pod marką Maxell, zdaje się, ze również nowe Verbatimy Music pochodzą z tej wytwórni.

Wszystko ok. z tymi Pastelami tylko namów moja Yamahę, żeby je czytała... ;)

Całe szczęście zmieniam źródło. Po próbach możliwe, że przeproszę się z Pastelami, chociaż Sony są dla mnie całkowicie wystarczające.

Podaję skan płytki EMTEC(BASF) CD-R MAXIMA, który zrobiłem kilka lat temu. Ciekawe czy jeszcze można dostać te płytki ?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Oprócz tych na zdjęciu były jeszcze żółte i zielone. Spód typowy dla TY - jasnozielony. Sprzedawane w osobno zapakowanych 'slimach' w warszawskim Saturnie w Złotych Tarasach, niestety płytki z późniejszego zakupu były z innej wytwórni (chyba Ritek), tylko w jednym kolorze - zielone (płyta i pudełko). Ostatnio znów się pojawiły, tym razem czerwone, ale nie kupowałem, więc nie znam ich producenta. Zapewne te z Taiyo Yuden powinny mieć napis Made in Japan, ale nie każda 'Made in Japan' musi być z TY :)

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )
  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.