Skocz do zawartości
IGNORED

na jakich CD-R nagrywac?


adamgdansk

Rekomendowane odpowiedzi

Ludzie nie róbcie sobie i innym wody z mózgu kupujcie najtańsze płytki nagrywarki odtwarzacze i heja nic tylko słuchać i delektować się takim fajowym standardem

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

różnice pomiędzy CDR to kwestia dupiatego CD (głównie zasialnie z jednego małego trafolka - to widać na oscyloskopie co się dzieje) a nie samego nośnika - dobrze zrobiony odtwarzacz na każdej płycie gra tak samo

Rafaell - tak masz racje mam kilka sztuk plyt dzinych producentow - tzn nie wiem co to jest w tym 1 czarna i po tych paru latach mpge powiedziec, ze maja mase bledow trzeba je wyrzucic i nagrac na nowo - takze to nie jest dobry pomysl pomijajac to ze dzwiekowo tez sie roznia ale roznie jest jedne lepsze inne gorsze a np akoss w ogole nie moglem sluchac jak nagralem bo na moje ucho w ogole sie nie nadawaly - chodzi o wersje x24 x32 w kopertach bo te w pudelkach plastikowych x12 pomimo ze sa ostre to jeszcze da sie tego sluchac - acha ale akoss chociaz dzialaja bezblednie bo np emtec maja bardzo mala trwalosc wiec nie oplaca sie kupowac tej firmy plyt

 

a verbatimy, tdk sony dzialaja prawidlowo - wiec wybierajac jednak musimy zwracac uwage na trwalosc i jakosc plyty - trwalosc - bedziemy mogli sluchac bez bledow po jakims czasie, jakosc - nie bedzie nas draznil dzwiek podczas sluchania i tyle

Z tym nagrywaniem to jest tak, że lepiej mieć kilka płyt, ale oryginalnych a nie powiększać kolekcję złomu od samego początku nic nie wartą.Nie wiem skąd się bierze to dążenie aby posiadać czegoś dużo i tanio?Już lepszym wyjście jest kolekcja nagrań na twardym dysku i inwestycja w porządną kartę dźwiękową.Na nagrywaniu już się przejechałem i każdemu odradzam.Płyty są coraz gorsze i nie ma sensu ta cała dyskusja o ich trwałości...Pozdrawiam serdecznie!

no tak najlepszym rozwiazaniem byloby zeby producenci sprzetu wysokiej jakosci zaczeli wprowadzac nowe technologie

 

ale niestety zazwyczaj jest to jedyna branza gdzie nie dazy sie do nowoczesnych rozwiazan - bo wystarczylo by miec mozliwosc podlaczenia twardego dysku do odtwarzacza cd i po problemie - zrzut audio-cd na wav czy flac i wszystko dziala zawsze nie ma bledow problemow, a tak to mamy tylko tanie dvd z mozliwoscia podlaczania hdd kart pamieci na usb a sprzet lepszej klasy dalej tylko na formacie audio-cd pozostaje

tu nie chodzi tylko o kopiowanie - po prostu audio-cd to juz przezytek ale producenci nic z tym nie robia przeciez da sie miec najwyzszej jakosci dzwiek z mozliwoscia innej dystrybucji

 

cos jestem inz i mi to przeszkadza bardzo jesli tylko beda dobrej klasy sprzety (w normalnej cenie bo nie lubie przeplacac) z podlaczeniem hdd usb i odczytem bezstratnym a technicznie jest to mozliwe to zakupie taki sprzet i bede mial problem z glowy - bo cd ma niska jakosc jesli chodzi o archiwizowanie muzyki w porownaniu z hdd i pamieciami

>yayacek, 11 Gru 2009, 00:24

>>Nie ma żadnego technicznego uzasadnienia dla teorii jakoby różne płyty CD-R dawały inny dźwięk.

>>Gdyby tak było, to podważałoby to sens cyfrowego zapisu.

 

 

Jak najbardziej jest techniczne uzasadnienie. Korekcja błędów.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

No i co, że korekcja. Czy korekcja błędów wpływa na zawartość muzyczną? Jak? Błąd jest korygowalny albo nie. Jeśli jest korygowalny, to w ogóle nie słyszymy żadnej zmiany w materiale audio. Jeśli błąd nie jest korygowalny to słyszymy klik, trzask, cyk.

 

Eksperyment do wykonania w domu: weź wypaloną płytę CD-R. Posłuchaj jak gra w odtwarzaczu. Teraz ją wyjmij i śrubokrętem porysuj jej powierzchnię. Włóż ponownie do odtwarzacza. Czy zmienił się bas, czy wysokie są wyostrzone, czy zniknęła średnica itp itd.

Niewątpliwie korekcja błędów na porysowanej płycie pracuje jak koń pociągowy więc można się przekonać nausznie jak wpływa na dźwięk.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

mlb, 12 Gru 2009, 12:11

>Jak najbardziej jest techniczne uzasadnienie. Korekcja błędów.

 

W takim razie nie odróżniasz korekcji błędów od cyfrowego przetwarzania dźwięku. Nie ma takiej możliwości, aby korekcja błędów spowodowała zmianę ilości wysokich tonów czy poluzowała basik.

 

Zamiast zastanawiać się nad marką i kolorem nośnika lepiej wziąć się za porządne skonfigurowanie programu EAC. Wszystko jest tam napisane i to po polsku. Wystarczy zainstalować, skonfigurować i można sobie robić dowolne kopie identyczne binarnie. EAC posiada wszystkie narzędzia do kontroli poprawności zgrania oraz do komparacji oryginału z kopią, a także w z plikiem przejętym ze strumienia SPDIF. Wyczerpuje to ostatecznie wszelkie zagadnienia związane z poprawnością wykonanej kopii. Zamiast gdybania i testów na ucho można mieć pewność. Nie kusi?

 

Tylko trzeba na chwilę usiąść, spokojnie poczytać i zrobić to z głową.

futu,

 

zrozum, przeciętnie sprawny współczesny odtwarzacz nie robi ani jednego nienaprawialnego błędu w odczycie na całej długości płyty. A nawet gdyby je okazjonalnie robił, to będą to pojedyncze błędy nie do wysłyszenia. Trzeba naprawdę mocno pochrzanić coś z kopiowaniem, aby to było słyszalne.

paul_67, 12 Gru 2009, 14:08

>a co z płytami, które po jakimś czasie w ogóle odtworzyć się nie da???

 

To jest zupełnie inny problem i jest to bardzo dobrze postawione pytanie! Wykonanie poprawnej kopii, czyli takiej, z którejodczyt da identyczny strumień audio jak z oryginału to jedno, a trwałość nośnika to drugie. Nie sądzę, abyśmy my, jako konsumenci mogli mieć dostęp do wiarygodnych danych dotyczących trwałości nośników i jakości samego wypalania. Na szczęście technologia tak się posunęła, że na dziś dzień najbardziej opłaca się backup płyt zgrany na twardy dysk. Koszt magazynowania w formacie bezstratnym oscyluje na poziomie 10 groszy za płytkę. Na dysku 1TB można przechować około 3000 płyt CD-Audio, co jest dla większości z nas aż nadto. Jeśli ktoś obawia się o trwalość dysku, niech zrobi kopię bezpieczeństwa na drugim dysku i po problemie.

co do tego co napisla Edward dodam jesli kopie dysku robimy kopie nastepna to lepiej zrobic na innym dysk (innego producenta) czasem jak ostatnio bylo widac padaly jak muchy te same serie dyskow, wiec jesli 1TB robimy na seagate warto kupic 1TB samsunga i na niego zgrac.

Dysk jest w tych czasach najtanszym nosnikiem (jako magazyn), ale lezac na polce moze juz nam nie dzialac

W podanym linku NIE MA słowa jakoby testowany CD-R brzmiał lepiej/inaczej od innych płyt.

Test jest na odporność nośnika i jego trwałość.

 

Zresztą jest to produkt z fabryki Taiyo Yuden pod nazwą handlową MFSL 24 KT Gold ULTRADISC.

Materiał był pisany w 2004 roku! - to już archaiczny artykuł. Można w nim znaleźć min. zalecenia by nagrywać z prędkością x1 co w dzisiejszych czasach (kiedy sprzęt poszedł do przodu) jest wręcz nieuzasadnione.

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Nie chodzilo mi o sam artykul ale o przedmiot opisu, w Googlu akurat to wyszlo pierwsze pod haslem ULTRADISC; w mojej opini najlepiej grajace CDR-y.

 

Dalej nagrywam z predkoscia 1X na Marantz 631

yayacek, 12 Gru 2009, 13:47

 

>No i co, że korekcja. Czy korekcja błędów wpływa na zawartość muzyczną? Jak?

 

Wpływa, tyle że pośrednio. Układy korekcji pracujące bardziej lub mniej intensywnie mają wpływ na jitter oraz generują więcej lub mniej zakłóceń które dostają się też do obwodów analogowych. Stąd na przejrzystych systemach słychać niewielkie różnice przy tej samej płycie nagranej na różnych nagrywarkach lub na różnych nośnikach - sam słyszałem. Oczywiście mówimy o systemach wysokiej klasy, w sprzęcie niższej klasy takich różnic się nie zauważa.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Roznice w brzmieniu, w moim odczuciu, polegaja na roznicy w barwie, dynamice i "swierzosci" dzwieku. Oczywiscie nie jestem w stanie tego wytlumaczyc i zdecydowanie nie sadze ze jest to spowodowane iloscia lub korekcja bledow. Moge spekulowac jedynie ze roznice te wynikaja z analogowego odczytu dysku (jako ze nic tak naprawde nie odbywa sie w swerze prwdziwie cyfrowej).

 

Temat ten jest przerabiany systematycznie na wielu forach, i podobnie jak roznice w brzminiu kabli, nie szybko widze jakies sensowne i naukowo poparte wytlumaczenie co sie tak naprawde dzieje. Przytocze tu jeszcze raz kopie artykulu z Absolute Sound (moj wczesniejszy wpis z 24 Gru 2008 w watku o Shigaklonie):

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-3442-100008049 1260642431_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Peter Daniel - no tak, ale gdyby to były błędy natury cyfrowej (różnice bitowe - zwłaszcza na starszych bitach) - byłoby to po pierwsze mocno słyszalne (trzaski, jak przy kiepskiej korekcji), po drugie sygnał zebrany z spdif nie byłby identyczny z informacją zapisaną na płycie. Skoro wiele ludzi słyszy te różnice to nie jest objaw jakiejś zbiorowej halucynacji tylko zjawisko które dokładnie nie jest zbadane. Ze swojej strony uważam że moje poprzednie wyjaśnienie ma sens - i będę się go trzymał do chwili aż ktoś poda bardziej wiarygodne ;-)

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Według mnie pierwszorzędne znaczenie ma nośnik potem dopiero nagrywarka.Kiedyś płyty były lepszej jakości.Te stare, które maja już 10 lat grają do dziś.Były drogie to fakt, obecnie potaniały i są do niczego...

-> mlb, 12 Gru 2009, 18:59

 

Układy korekcji pracujące bardziej lub mniej intensywnie mają wpływ na

>jitter oraz generują więcej lub mniej zakłóceń które dostają się też do obwodów analogowych.

------------

A skąd taki wniosek? Toż to nie jest możliwe. W jaki sposób układ korekcji wpływa na jitter? Wyjaśnij to, bo coś mi się wydaje stworzyłeś właśnie całkowicie nową technologię.

 

Jakie niby zakłócenia miałby generować układ korekcji?

Sprzęt studyjny i oprogramowanie studyjne. Edytory, sekwencery, stacje robocze (DAW), authoring, stoły, maszyny i linie replikacyjne.

Myślę że za to są głównie odpowiedzialne układy korekcji C1, bo tych jest najwięcej na płytkach CD-R i to je odróżnia od płyt tłoczonych, C2 stosunkowo rzadko występują. W jaki sposób może wpływać na jitter? Poprzez zasilanie, często wspólne dla wszystkich układów cyfrowych oraz zegara. Układy cyfrowe tak naprawdę są mocno analogowe, stany 0/1 to tylko umowne poziomy napięć a te podlegają takim samym zniekształceniom jak sygnały analogowe.

 

Dość ciekawie o tym piszą w tej dyskusji, polecam lekturę:

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.