Skocz do zawartości
IGNORED

Potęga ludzkiej destrukcyjności


kolekcjoner

Rekomendowane odpowiedzi

Jak to się dzieje, że w tym świecie wszechmożliwości, w którym teoretycznie możnaby przeżywać i tworzyć

wprost cuda w dzidzinie poznawczej, duchowej, emocjonalnej, ludzie tak często zadają sobie wzajemnie koszmarny ból,

wzajemnie niszczą się i masakrują, dopóki nie pozostanie z tego cudu drgająca krwawa masa czystego nieszczęścia ?

Co jest przyczyną ludzkiej destrukcyjności ?

jesli ktoś był w przeszłości masakrowany emocjonalnie i trwalo to bardzo długo to niestety on później też krzywdzi innych chyba że podda się wieloletniej resocjalizacji a czesto po tak długim cierpieniu brak kompletnie wiary ,że to się uda

jest jeszcze inny sposób trudny i mało kto się go podejmuje:

ktoś powstrzyma destrukcje obezwładniając zadajacego ciosy miłością silniejszą od destrukcji

Zło to choroba zakaźna. Każdy człowiek rodzi się dobry, w toku procesu socjalizacji uczy się, że bycie dobrym przynosi więcej strat niż korzyści. Nie jest tak na szczęście w przypadku większości osób.

 

"Chociaż puste mam kieszenie,

 

No i wódy czasem brak.

 

Ja już nigdy się nie zmienię,

 

Zawsze będę żył już tak.

 

 

 

Nie słuchałem nigdy ojca,

 

Choć przestrzegał: "Zgnoją Cię!"

 

Z naiwności w oczach chłopca

 

Dziś już wielu śmieje się.

 

 

 

Ale jedno wiem po latach.

 

Prawdę musisz znać i Ty:

 

Zawsze warto być człowiekiem,

 

Choć tak łatwo zejść na psy

 

Kumpel zdradził mnie niejeden

 

I niejeden przegnał, lecz

 

Nie szukałem zemsty w niebie.

 

Co kto robi jego rzecz.

 

 

 

To dziewczyna, którą miałem,

 

Chciała w życiu tylko mnie.

 

Teraz z innym jest na stałe,

 

Każdy kocha tak jak chce.

 

 

 

Ale jedno wiem po latach,

 

Prawdę musisz znać i Ty:

 

Zawsze warto być człowiekiem,

 

Choć tak łatwo zejść... zejść na psy!

 

 

 

Chociaż puste mam kieszenie,

 

No i wódy czasem brak.

 

Ja już nigdy się nie zmienię,

 

Zawsze będę będę tak!"

 

Prawa autorskie: Dżem

>camle

 

Pytanie tylko - KTO ?!

A w przypadku pojedynczej osobowości : która jej część ? Jawna czy ukryta ?

I CO właściwie z tego MA ? Rodzaj satysfakcji ? Jakiś rodzaj własnej regulacji ?

Zemsta ? O co w tej destrukcji chodzi ? Zeby siebie ukarać ? Kogoś ukarać ?

Jaki jest zasadniczy (jawny czy ukryty) CEL takiej destrukcji ? Jaka "korzyść" ?

Czemu zamiast ufnie rozwijać sens, rozwija - interpretacje podejrzen,

które sens destruują ?

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.