Skocz do zawartości
IGNORED

Audio Show 2007 WRAŻENIA!


Zydelek

Rekomendowane odpowiedzi

bartuzzi, 18 Paź 2007, 18:24

 

>Witam

>niedawno byłem na show w Manchester, Renaissance Hotel i było właśnie identycznie jak w Sobieskim.

>Też raczej centrum, pokoje podobne jeśli chodzi o wielkość, ani jeden z wystawców nie zadbał o

>akustykę pomieszczenia:( No, wypisz wymaluj Sobieski. Tylko ludzi jakoś mniej.

 

Czyli wielkie BRAWA dla Elberotha że Jego warszawskie show to poziom europejski. Gdyby jeszcze obsługa hotelu zadbała o................. to było by już nieźle, a jak by jeszcze więcej luzu tak jak proponowałem i jak to sobie chciałbym wyobrażać to ho ho, byłaby to imprezka rangi światowej.

Aha:) Nie uważam również bym przyspieszył fakty. Wrażenia mogą zostać zepsute brakiem odpowiedniego przygotowania, tak jak miało to miejsce do tej pory. Chodzi mi o: zbyt duzy tłum w stosunku do powierzchni, brak podstawowych zasad jakie powinien człowiek przestrzegać- TOALETA, trochę perfum, wody kolońskiej, dezodorantu- i to dotyczy głównie zwiedzajacych ale i wystawców. Dwa lata temu "tłusty" jegomość prezentujący polskie kolumny (te największe) był spocony i cuchnący jak szczór. Nie miły widok (zapach) i ludzie uciekali z tego pokoju. Hotel powinien zadbać o ławeczki na półpiętrach, włączoną wentylację-klimatyzację, bufeciki rozłożone w wielu miejscach oraz zjadliwe i smaczne menu w restauracji. To tyle na wstępie.

Szum klimy czasem przeszkadza. (Z dwojga złego wolę to niż smród nie wietrzonych sal.)

 

Pomysł z nowym miejscem na AS nie wydaje mi się głupi. (Zydelku, wspierasz region ? ;)

 

Może jednak nie H. Gołębiewski, bo mam do tego miejsca uraz. Wiele lat temu, V Bałtyckie Forum Gospodarcze - byłem. Posiłki żenująco skromne - musiałem się dożywiać na własną rękę. Z braku miejsc nie spałem w nim - zakwaterowano mnie w mrągowskiej Mrągowii (w porzo hotel) - może to i lepiej, bo jak jeszcze podobne atrakcje serwowali z noclegiem to nie mam czego żałować. W Gołębiewskim zapamiętałem jeszcze mocno zakurzoną oranżerię. Pozostał w mej pamięci, z ww. powodów niesmak. Hotel był wtedy remontowany, a w sali w której przebywało kilkaset osób lała się z sufitu woda. (Hotel był w trakcie remontu.) Drobiazg, kilkuset gości z zagranicy... - podstawiono wiaderko i temat z bani.

A, byli tam przedstawiciele władz i biznesu. Z Polski, Litwy, Estonii i chyba jeszcze Łotwy.

 

Od tamtego czasu minęło parę lat ale uraz do "H. G." mi pozostał. Teraz hotel niewątpliwie wyładniał i rozrósł się. Odnowiono drogę dojazdową (niestety nadal wąska).

 

No i jakież tu atrakcje poza sezonem ? -Powietrze ? Czy może tylko niższe ceny ? /O jedzeniu boję się myśleć./

* * *

 

Dlatego jestem za AS w Krakowie. (Kto w tym mieście nie był choć raz, nie wie czego ma żałować. Wiadomo: Rynek, mnóstwo stylowych knajpek, liczne atrakcje turystyczne i ładne po prostu stare miasto i zabytki. Ludzie też inni niż rozpolitykowani w Wa-wce. Żyją swoim miastem, nieco na uboczu politycznego zgiełku i tak im chyba dobrze. Naprawdę Kraków jest ok. Jestem za. (BTW odwiedziłbym może kilka osób, bo ciężko mi się wybrać zwykle dalej niż do Wa-wy. A na AS to co innego ;)

Komu z polnocy Polski bedzie sie chcialo jechac do Krakowa ?? Do Warszawy ja wsiadam rano w ekspres-o 11 jestem na miejscu. O 19 wracam. Z Krakowem by sie tak nie udalo. pozdr

Jako, że i tak jadę na 2 dni, do Krakowa tez bym się bardzo chętnie wybrał. To piękne miasto i ma fajny klimat. W Warszawie wszyscy się gdzieś spieszą. wolał bym dalej ale w Krakowie z lepszym klimatem

Raziel, 18 Paź 2007, 21:54

A ile jedziesz do Berlina ? na tamtejsze targi toż to tylko o rzut beretem od granicy.

Ja proponowałem całoroczne centrum Targowe z kulminacją raz lub dwa razy w roku w superprzygotowanych pomieszceniach.W typowych hotelach to by kosztowało fortunę ale nie w obiekcie który stoi pusty a właścicielom nie spieszy z wyburzaniem (to też kosztuje)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

A po co właściwie ograniczać się do jakiegoś centusiowatego Krakowa czy zapyziałych Mikołajek? Hasła na dziś: Audio Show co miesiąc! W każdym mieście wojewódzkim! I nic to, że imprezy będą wybitnie deficytowe: pseudoracjonalne "rzondania" forumowiczów audiostereo muszą być spełnione!

 

Elb, do dzieła! I pamiętaj, że miast wojewódzkich mieliśmy 49, nie jakieś żałosne 16!

 

;)

Jak tak będziemy szli - Kraków , Gołębiewski w Mikołajkach to czemu nie zaraz Berlin? Środek Europy . Myślę ,że kilka dobrych i zarazem w podobnych cenach hoteli jak w Warszawce by się znalazło. AS Europa!!- Zaraz z grubej rury a nie jakieś AS lasy i jeziora. Zydelek zostaw Elberoth'a w spokoju ma facet dużo pracy a Ty jak taki jesteś oryginalny to masz prawo zorganizować coś sam. Na pewno przyjadę :)

Pozdro i do zobaczenia na AS 2007 Krzyżak

proponuję Audio Show we Włoszczowie Północnej, na peronie!

będzie dużo miejsca, jeszcze więcej świeżego powietrza a prąd też 1 klasa - wprost z linii trakcyjnej... ;-)

x.

Komu się całoroczne centrum wystawienicze w tak pięknym położeniu nie podoba to niech wstawi ładniejsze istniejące

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

>Rafaell, 18 Paź 2007, 19:22

 

>Elberoth, 18 Paź 2007, 15:30

>A interesowałeś się może trochę dawnym(nazwa) hotelem Forum w Krakowie drugi miastem co do

>liczebności osób w kraju studentów przyjezdnych nie licząc...

 

Z tego co mi wiadomo, to chyba Łódź jest drugim co do liczebności mieszkańców miastem w Polsce... chyba że mam przeterminowane informacje? :)

szwagiero, 18 Paź 2007, 23:59

Muszę Cię zmartwić część Łodzi mieszka już w Irlandi i z tąd Kraków wysunął się na 2 pozycję po Warszawie

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Andrea29-> może więc wspólnie kiedys się wybierzemy a zaręczam że będziesz lepiej traktowany :)

W Warszawie podobna klasę prezentuje WYŁĄCZNIE H.Viktoria- nic poza tym nie istnieje, O sorry okazjonalne apartamenty dla M.J w p.Haus'ie :):). A rozrywka nocnej Wawy to polskie dziwki szlajające się po......... z murzynami. W Sobieskim w sobotę zamykają gastronomie wraz z zamykanierm barów mlecznych :)

Molibden, sam jestem z Poznania, ale AS w Sobieskim ma taki klimat ze chyba wolę w Wawie....pod warunkiem, ze wystawcy wietzrą pomieszczenia....dwa lata temu w sobieskim podczas AS jehało jak w zaniedbanym ZOO, rok temu po molestacjach forumowych wystawcy pootwierali jednak okna...mam nadzieje ze i w tym roku pozostaną pry tej tradycji...poza tym OK jak dla mnie.

 

Pozdrawiam

EEE dzie tam panie Wrocław :)

 

Nigdzie nie ma takiej atmosfery jak w Krakowie ! Sami Anglicy poświadczą.

 

Jak Elberoth czyta te wszystkie wpisy odnośnie pomysłów to się za łeb chwyta...hłe hłe hłe

Zydelek, 19 Paź 2007, 00:40

 

Nie jestem miłośnikiem zwiedzania hoteli - wolę inne miejsca :)

 

Z hoteli gdzie odbywały się AS, najbardziej odpowiadał mi klimat Sheratona, najmniej Bristol. /To tak żebyś wiedział :)/

 

Ad. H.G. to mamy co najmniej jednego wspólnego znajomego. Zresztą po tym co tu o H.G. napisałem, nie byłbym tam mile widziany /jako a.29/.

 

Pozdro.

Gość jarokar

(Konto usunięte)

andrea sopko nie rusza mnie to ja to z nam z autopsji, ale jako zainteresowany nie będę się wypowiadał poza tym jak by była wystwa u nas to bym był w pracy a nie na wystawie

Moim zdaniem lokalizacja w Warszawie jest bardzo dobra ze względu na dobre połączenia z calej Polski. Będą z Poznania, nie sądzę bym się wybrał na Audio Show do Krakowa ze względu na jakość linii trakcyjnych ;) Niby nie tak daleko z Poznania, jedzie InterCity, ale jeeeeedzieeee wooolnoooo. Sobieski i Bristol już się wpisał w tradycję Audio Show i jest OK. Jeśli bym miał jakąś sugestię, to może tylko to, że szkoda, że nie można na ten sam bilet wrócić do hotelu, z którego się wyszło na obiad na przykład w dany dzień - kiedyś było można. Jak chce się napić kawy, jestem skazany na tłumaczenie się przy wejściu, że ja tylko na kawę itp. dotyczy to zwłaszcza Bristolu. Ta kawiarnia w Bristolu jest bardzo fajna, ale jakbym chciał coś zjeść a dzień poświęcić na Bristol, to niekoniecznie potrzebuję się w nim stołować... Kawa i lody to i tak pewnie dość na przeciętny budżet... Ogólnie, to potwierdzam opnię Elebrotha, że poziom naszej wystawy jest naptawdę wysoki. Byłem na przykład na podobnej imprezie w Mediolanie, i tam było po prostu zwykłe centrum targowe, blaszak, chłód, architektura pudełkowa, zero klimatu z warszawskiego Audio Show. Elberoth, robisz super imprezę w porównaniu do Mediolanu, który do zadupia Europy bynajmniej nie należy.

A tak, żeby nie być posądzonym o off topic, to najbardziej mi sie podobało w pokoju 305 w Sobieskim na Audio Show 2007 ;) Zydelek, życzę dalszych konstruktywnych wpisów, bo moja pierwsza myśl była: "ja się nie wpisuję w temat Zydelka ;)" i nie dziw się, że tak pomyślałem, mam nadzieję, że wszystko wraca do normy i skorzystasz z rady Wujka-Dobra-Rada z jednego z wpisów powyżej. ;) Nic nie musisz udowadniać, po prostu zachowuj się normalnie. Byle tak dalej.

Piotrze nikt jeszcze nie pisał że poziom AS 2007 był kiepski :D Co do poprzednich AS to były wpisy i nie sadzę żeby EB miał być także odpowiedzialny za wietrzenie pomieszczeń (czyli otwieranie okien) Bez jaj Panowie są wystawcy i niech robią co do nich należy to ich biznes. Może tylko ten Polsound jakos od reszty czymś odizolować bo innym ścianą dżwieku psują prezentację. Naprawdę to super że jednak ktoś w tak dużym kraju zamiast coś obiecywać (taka niepisana tradycja) coś konkretnego robi-chory jakoś czy co ;)

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

Oczywiście że Elberoth to nie oddzwierny czy dozorca a ORGANIZATOR i trudno a czasem wręcz niezręcznie jest łopatologicznie tłumaczyć: Panowie-myjcie się dezodorantujcie i przewietrzajcie pomieszczenia. Firmy i wystawcy czytają to forum więc sądzę że pojma istotę problemu "śmierdzącego" a my jako odwiedzający goście, przynajmniej forumowicze zadbamy o higienę:) PRAWDA!

Piękny ten wątek - wrażenia z czegoś, czego jeszcze nikt nie doświadczył ;-)

 

co do mycia - tutaj problem jest poważny, bo na AS śmierdzą od lat wszyscy. i tak:

śmierdzą wystawcy - bo długo muszą 'prezentować' i odpowiadać na durne pytania głąbów

śmierdzą odwiedzający - bo muszą szybko biegać po piętrach, a winda w sobieskim działa do dupy, a tu trza prospektów nabrać i sprawdzić sound

no i śmierdzą pokoje - jeszcze po zeszłorocznym smrodzie.

 

także mój apel do wszystkich: mniej smrodu na AS 2007!

Audioshowy powinny byc w lato na swiezym powietrzu, powiedzmy na Stadionie 10-lecia albo w innym urokliwym miejscu, wystawcy mogli by sie wystawic na sloneczku, a zwiedzajacy zawsze cos skonsumowac z lokalnego grilla, no i grala by jakas fajna kapelka w tle, co by nie trza bylo sie przejmowac akustyka.

Co najwazniejsze, smrod by sie rozproszyl w spalinach warszawskich...

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.