Skocz do zawartości
IGNORED

Audio Show 2007 WRAŻENIA!


Zydelek

Rekomendowane odpowiedzi

Dla mnie zdecydowany #1 to MBL.

 

Z tańszych klocków bardzo fajnie grało w JAG, AudioWave (z Naimem), Ansae i Akkusie.

 

+ za wystrój w sali Horna - export manager z NADa stwierdził, że dla niego jest to Top 5 jakie widział na targach na całym świecie (a człowiek odwiedza pewnie ponad 20 imprez rocznie). Klasa.

 

+ dla Audio Center za wyjatkowo ładne hostessy

"Don't trust opinion on forums.... every time I bought something based on online opinion and without listening in advance, it ended up being a big disappointment."

->nowy40

A co ty taki napalony? :-)

Ta którą uprzednio zamieściłem była najbardziej podobna do oryginału. Mojego zdjęcia z Marilyn Monroe nie będę wam zamieszczał :-)

 

Pozdr.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

post-785-100000036 1194813491_thumb.jpg

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Będzie alfabetycznie wg spisu treści w folderze:

 

16Hz – Minas Anory napędzane lampowymi końcówkami z werwą i bez kompresji odtworzyły nieco jazgotliwy (nie wiem czy to zasługa płyty, odtwarzacza czy czego innego, zresztą to koncert i one takie być powinny) ale odjazdowy koncert The Eagles. Niestety nie miałem okazji ich posłuchać na materiale studyjnym.

 

Amparo – z fortepianem i wokalami było nieźle, duża dynamika i atrakcyjna, choć moim zdaniem podkolorowana średnica. W rytmicznym rocku z basem, stopą i blachami rozłożyły się zupełnie, jak to zwykle z szerokopasmowcami bywa.

 

Ancient Audio – już opisałem w dedykowanym wątku – było za głośno, za ciasno i za blisko aby ocenić co ten system naprawdę potrafi. Słychać że ma potencjał, ale sposób prezentacji go zabija.

 

Audio Academy – Brzydkie jak noc Helene z Baltlabem słuchałem przez chwilę na czyimś akustycznym materiale i brzmiało zachęcająco, niestety nie miałem okazji posłuchać swoich płyt.

 

Audio Center – zestaw Arcama z baterią końcówek mocy napędzającymi pokaźnie PMC zagrał niespecjalnie. Dźwięk czepiał się głośników, równowaga tonalna zdecydowanie za jasna.

 

Audio Senicz - z dużej chmury mały deszcz. Brzmienie dynamiczne i efektowne, mocno narzucające charakter zestawu słuchanym płytom. Fortepian zabrzmiał twardo i rytmicznie, niebezpiecznie zbliżając się do MG34 strzelającego krótkimi seriami.

 

Audio System:

 

- Audio Physic Virgo z „budżetowymi” MBL zagrało dobrą przestrzenią niezależnie od miejsca siedzenia, naprawdę duża klasa! Barwa jednak cokolwiek zbyt „twarda” jak na zestaw za 70kzł+. Nie odnotowałem wpływu magnetyzera CD na brzmienie :-)

 

- WLMy jak zwykle porażały koncertową dynamiką dającą się jednak wytrzymać w przeciwieństwie do tej w Ancient Audio, no ale i pomieszczenie znacznie większe. Mam jednak mieszane uczucia co do słuchania w ten sposób na dłuższą metę.

 

- Avalony z Cary gdy zajrzałem grały tak sobie, próba puszczenia własnego materiału zakończyła się scysją z bucowatym sprzedawcą odmawiającym puszczania cd-rów

 

Audiopunkt – RLS Oberon (?) z elektroniką Naim, krótko mówiąc nie zachwyciły mnie niczym. Dla porządku dodam że nie spodziewam się aby cokolwiek zagrało dobrze w takiej klitce.

 

Audiowave 181 – jak zwykle efektownie, aczkolwiek to jednak monitory i pewnych rzeczy nie przeskoczą

 

Dobre Brzmienie – nie do końca, nowe Metropolis Imagination z Audionetami grały dobrze ale jakoś mało wciągająco.

 

ESA – Monstrualne Revolution No. 9 napędzane przez lampowe końcówki Nagra też zostały włączone z poziomem głośności przekraczającym możliwości pomieszczenia. Dudniący rozlany bas przesłonił wszystko, więc wyszedłem.

 

Fast Audio – Ushery Be-718 z EMM Labs i Audio Research zgubiły gdzieś bas i pomimo usilnych poszukiwań nie udało się go odnaleźć nawet na „Rimshot” Erykah Badu. Na tym poszukiwania zakończono ;-)

 

Grobel Audio – Jadisy z SF Guarnieri Memento były napędzane wyłącznie gramofonem więc nie miałem jak ich sprawdzić i nie mam zdania. Posłuchałem sobie za to Staxów i zestaw 4040 z lampowym wzmacniaczem zagrał mi lepiej niż referencyjne Omegi na solid state.

 

HiFi Club – tradycyjnie jedna z lepszych prezentacji choć szkoda że nie dawali możliwości posłuchania na własnych płytach. Thiele 3.7 z baterią Maców zaprezentowały okazały lecz nie przerośnięty dźwięk z wspaniałą głębią i szczegółowością (kastaniety!). Było troszkę ostro na górze miejscami, ale przypuszczam że to zasługa płyty Marcusa Millera.

 

JAG – kontrowersyjnie w stylu podobnym do Amparo, choć lepiej.

 

Log-cośtam – debiutant z Austrii na polskim rynku. Duże 3-drożne solidnie wyglądające kolumny na Fostexach i Focalach, brzmiące w sposób stosowny do zastosowanych przetworników. Ja bym to zestawił z jakąś lampą. bardzo sympatyczny prezentujący.

 

Moje Audio – Joseph Audio z Manley i jakimś gramofonem grało nawet ładnie, rzecz jasna kameralny jazzik ;-) ale ... jakoś nie słyszę przewagi tej podobno oczywiście oczywistej analogu nad cyfrą.

 

Nautilus – Ogromne Avatgarde plus Accuphase pokazały klasę, kandydat na dźwięk wystawy, ale test na własnym materiale się nie odbył niestety.

 

Nell Audio – Anthony Gallo Ref. 3.1 dosyć mnie zawiodły, owszem wysokie były znakomite ale reszta niespecjalna. Przyznam że nie bardzo rozumiem jak ma poprawnie działać tak duży woofer w tak małej obudowie zamkniętej. Magnepanów nie słuchałem.

 

Nexton – Dwudrożne monitorki z własnej konstrukcji przetwornikami napędzane elektronika Cyrus zagrały nieźle jak na swoją cenę (1950zł)

 

Polpak – Pamiętając wspaniałe brzmienie monitora 1.3 sprzed lat poprosiłem o włączenie pięknie wykonanych NHT Classic Four. Niestety zestaw składający się z procesora z końcówką mocy NHT i cd Xindaka zagrały ostrym i natarczywym dźwiękiem. Obawiam się że NHT to już tylko kolejna marka tego samego koncernu obok Paradigm.

 

Sound Art – coś mi się wydaje że nietrafiony dobór głośników na AS staje się tu tradycją. Było lepiej niż poprzednia porażka z Rockiem nie potrafiącym wysterować Totemów Model One i koszmarnie brzmiącymi JM Labami z droższymi modelami, ale SF Guarnieri na I symfonii Mahlera zwyczajnie uległy kompresji. Panie Witkowski, Pan znajdzie gdzieś te Proac 3.8 z którymi Pan zaczynał na Audio Show. Będzie Pan zadowolony, naprawdę.

 

Szemis AC – Audio Note zagrały bardzo przyjemnie, dużo lepiej niż rok temu, po tej ciepłej stronie mocy – Gould zabrzmiał na mnich wręcz lirycznie :-). Trochę płaska scena, ale stały dość blisko tylnej ściany, podobno aby zachować proporcję pomiędzy górą a dołem.

 

Trimex – Ciekawy zestaw Lyngdorfa z cyfrowym wzmocnieniem i skuteczną korekcją charakterystyki pokoju, tweeter i mid na otwartej desce plus dwa suby w rogach. No, jak się umieszcza suby w rogach to korekcja staje się niezbędna ;-). Sympatyczny prezentujący, dźwięk nieco za grzeczny, syntetyczna góra.

 

Voice - najpierw słuchałem gramofonu Projecta z Primare I30 i monitorami Traingle Trio i grało to stanowczo za jasno, już pomyślałem że jak zwykle Primare z Triangle nie gra, gdy prezentujący wysłał mnie do drugiego, większego pomieszczenia. Tam grała też seria 30, ale z dzielonym wzmacniaczem PRE30/A32 i podłogowymi Triangle Genese Quartet. Brzmiało to bardzo dobrze i biorąc pod uwagę cenę trochę ponad 42 tys jest to mój typ na lidera wystawy w kategorii jakość/cena.

 

Tyle zapamiętałem, reszta albo nie rzuciła mi się w uszy albo nie miałem czasu posłuchać.

>>16Hz - Minas Anory napędzane lampowymi końcówkami z werwą i bez kompresji odtworzyły nieco jazgotliwy (nie wiem czy to zasługa płyty, odtwarzacza czy czego innego, zresztą to koncert i one takie być powinny) ale odjazdowy koncert The Eagles. Niestety nie miałem okazji ich posłuchać na materiale studyjnym.

 

wlasnie wlasnie, w moim odczuciu ten koncert zagral nieco za jasnio, choc sluchany wczesniej jakis inny na Mimo zagral gorzej. Niemniej jednak slychac klase kolumienek, zaluje ze juz nie moglem przyjsc na pokaz wlasciwy po 16.

broy, 11 Lis 2007, 21:48

 

>panowie, te ciągodruty są ładne?

>ładne to były przed avantgarde acoustics a nie te upudrowane cizie

>pzdr

 

A fe! broy, miałem Cię za gentelmena :-(

One tam poprostu pracowały, nie musisz ich obrażać. To stanowisko nazywa się hostessa, a nie ciągodrut.

A pomysł takiego przebrania i doboru dziewczyn, jak każdy pomysł, jednemu się podoba, a drugiemu nie.

 

Pozdr.

maka, 11 Lis 2007, 22:03

idac za logika wypowiedzi broya to on powinien być nieobsłużonym napiętym sfrustrowanym drutodajcą

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

broy, 11 Lis 2007, 22:00

 

>no właśnie sugeruję, że powinny może inaczej pracować

 

Broy nie brnij dalej, bo się kompromitujesz.

A ty jako kto pracujesz? (pytam trzymając się twojej stylistyki)

 

Pozdr.

Audio/Video

Dzień pierwszy - Sobieski - tylko Manley zrobił na mnie wrażenie ( przy dość specyficznym repertuarze ), z wielu pokoi dźwięk mnie natychmiast wyganiał, zamiast zapraszać.

Przyjemnie zagrały Eposy + Creek ( gdybym szukał budżetowego zestawu zainteresował bym sie tym połączeniem ).

 

Dzień drugi - Bristol - przeciętny, z wyjątkiem Ancient Audio ( posłuchałem swojej muzyki i wyszedłem na miękkich kolanach ). Na pewno ściągnę najtańszy CD + wzmacniacz zintegrowany by posłuchać to u siebie ).

 

Wrażenie po za audio/Video

Części nie powiem, ale jestem pod silnym wrażeniem.

I było Was miło poznać, do zobaczenia jeszcze kiedyś i zapraszam do mnie gdybyście trafili do Gdańska.

spoko panowie audiofile!

macie jakieś problemy?

to wasze laski czy kochanki że się tak rzucacie?

 

nie ma tematu, skoro kręci was tylko mbl to sorki ;-(

 

to był wpis dla rozluźnienia, przepraszam, doszukujmy się zatem dalej głębi w prezentacji senicza!

Też byłem dzisiaj , niestety tylko w Sobieskim.Wrażenia wzrokowe pozytywne , słuchowe takie sobie ale to raczej wina tego całego zamieszania. Faktycznie nieźle grał zestaw MBL , na Senicza dzisiaj sie niestety nie załapałem.Na parterze Classe z B&W robi wrażenie ale tylko optyczne.W tak dużym pomieszczeniu czar pryska.Z kolei fajnie zagrał w Chilout Studio Luxmann z monitorami Chario. U McGyvera w Studio 16 Herz na monoblokach chyba pana Maćka też było bardzo przyjemnie.Jeszcze jeden zestaw chyba AVM z monitorami fajnie zabrzmiał damski vocal.Primare z Trianglami też udane połączenie.Ogólnie bardzo fajna impreza.A propos kina domowego , niezły był Primare z kolumnami Infiniti tylko słaby obraz z Loewe.Co do obrazu Toshiba robi wrażenie.To na razie wszystko co pamiętam na gorąco.

Jeszcze mała uwaga natury ogólnej w stosunku do wystawców.

Zauważyłem pewną przypadłość która charakteryzuje niektóre firmy na Audioshow od wielu lat.

Otóż jest pewna grupa firm/dystrybutorów którzy w swojej ofercie mają sprzęt na zasadzie "jak się trafi" nie zważając na to czy dystrybuowane klocki ze sobą dobrze współgrają czy też nie. Raz biorą do dysrybucji to co się trafi, czasami to co jest na szczycie w Stereophilu.

 

"Mam w dystrybucji kolumny firmy X to koniecznie zestawię je ze wzmacniaczem firmy Y, który też mam w dystrybucji".

 

I tak niestety nabawiają się przypadłości Misia Uszatka - czytaj: "bo klapnięte uszko mam".

Jaki efekt ? U niektórych dystrybutorów, niezmiennie, od wielu lat sprzęt na Audioshow po prostu nie gra, niezależnie od marki.

Nie będę podawał nazw konkretnych firm ale często "chwytałem się za uszy" jak z tak dobrych klocków można zbudować tak dupne systemy.

Wzorcowa atyreklama robiona przez dystrybutorów dla (często bardzo dobrych) producentów.

>broy

w tym przypadku liczyly sie wlasnie te akcenty, ktore naswietliles bez owijania jak prostak!, tylko dlaczego wplatales w to jeszcze urokliwosc kobiet, chcialbys rozwalic wystawe?? to juz byla by masakra :-))

broy, 11 Lis 2007, 22:13

 

>no cóż, kolegów strasznie uraziła moja nieco bardziej ordynarna ocena ich wyglądu

>jeszcze raz przepraszam szanowne panie i kolegów dżentelmenów

>wasze zdrowie!

 

 

O.K. broy, przeprosiny w imieniu Pań M.M. przyjęte :-)

A sprawca całego zamieszanie nowy40 całkiem zaniemówił po zobaczeniu fotek, albo opatruje rany po pokazaniu zdjęć żonie :-)

 

Pozdr.

TomekL3, 11 Lis 2007, 22:18

No właśnie jakie to były kolumienki ? te dobre. Straszny młyn jednak po wczorajszym sie zrobił Aż sie prosi o jakąś porzadna ściągawkę

Duże osiągnięcia pojawiają się wyłącznie wtedy gdy oczekiwania są duże

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.