Najlepsza płyta Metallici?

[Rolandsinger]

Po wielu kontrowersjach jednak Kill`em All.

[LTJ Sonic]

oczywiście

 

po Justuce for all, grali country

 

Sant anger wróciła moją wiarę w ten zespół

[Frank]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[STREET]

Ja oddałbym głos na "Czarny Album" i na S&M (ze wzgledu na sentyment do wykonania utworu "The Call of Ktulu"...

[Rolandsinger]

A co powiecie o metalowym standardzie: "Seek And Destroy" z Kill`em All?

 

Oczywiście "And Justice For All..." również zawiera takie standardy, ale to są raczej balladowe standardy - genialny "One".

 

"Mastera...." lubię, ale poza tytułowym kawałkiem i Orionem nie ma na tej płycie jakiś poważniejszych arcydzieł. Przy niej "And Justice..." wydaje się bardziej spójna muzycznie.

[rosim]

Dla mnie "Seek And Destroy" jest standarowym utworem trash metalu, "And Justice For All" chyba kompozycyjnie najlepsza, Master najbardziej zróżnicowana, chociaż fakt Baterry i Orion najlepszy, dla mnie najlepszy moment z Oriona to przejście z wolnej części, jest taki krótki moment, kiedy riffy brzmią jak młócarnia (taka napędzana silnikiem elektrycznym i pasem transmisyjnym), ciekawa jescze był taka krótka płytka chyba z pół godziny, kiedy grali różne covery, czarna płyta już mniejmi się podoba, jednak dla mnie najlepsza Metallica to lata 80-te

[camle]

Dzięki Roland za przypomnienie młodzieńczych czasów - dzisiaj u mnie ostro rżnie Metalica :)

[rosim]

Lubię Metallice nie tylko dlatego, że to moja młodość, ale podoba mi się, że korzenie muzyczne sa troche inne niż w większości typowych zespołów rockowych - większość tych starych utworów nie jest opartych na skalach bluesowych, tylko bliżej tu do np. flamenco i muzyki europejskiej, daltego tak chętnie jest Metallica grana przez orkiestry symfoniczne no i Apocalyptica przecież

[terminus]

Dużo młodych ludzi w swoim repertuarze obok współczesnego popu ma właśnie Metallicę, a dlaczego ?

Bo to wiocha jest. Prymitywna muzyka.

[rosim]

terminus - o co ci chodzi?

[terminus]

O Metallicę, to oczywiście moje zdanie. Jest to jeden z niewielu zespołów, które omijam

szerokim łukiem. Każdy lubi to, co lubi. Ja jej nie lubię. Pzdr.

[camle]

terminus: dokładnie każda muzyka jest "wiochą" dla kogoś kto jej nie lubi - prawo posiadania gustu :)

ale po co tu tego typu uwagi w takim razie?

[rosim]

no cóż muzyka Chopina to prawie sama "wiocha" biorąc pod uwagę inspiracje kompozytora...

[terminus]

To nie tak, nie lubię bardzo AMJ, SDM, Dżemu i jeszcze sporo. Ale to nie wiocha. Fani Metalliki nie urażajcie się

przez mój wpis. Pzdr.

[Rolandsinger]

@ rosim

 

>>ciekawa jescze był taka krótka płytka chyba z pół godziny, kiedy grali różne covery

[Rolandsinger]

@ terminus

 

A ciekaw jestem, co lubisz: Irenę Santor? (bez urazy- to kwestia gustu).

[xniwax]

Trzy pierwsze i osobno "...And Justice for All..." ale tylko ze względu na fatalne brzmienie. Dalej nic ciekawego.

[americano]

"Ride the lightning"

[camle]

po prześledzeniu dyskografii kilku rockowych zespołów (np: Iron Maiden, Judas Priest, Motorhead, Metallici i wielu innych) nasuwają mi sie takie wnioski:

 

początki bywają trudne ale są ŚWIEŻE, ciekawe i mają w sobie >ENERGIĘ

[camle]

a mi osobiście najbardziej podoba się właśnie Kill them all za spontaniczną świeżość i S&M za odmianę ;)

[xniwax]

S&M jakaż to odmiana (chyba, ze w ramach metalliki)

 

Toż to pomysł stary jak rock i przeważnie (wyjątki były) wypada conajmniej smiesznie.

 

Zawężę swój wczesniejszy wpis do dwóch płyt Ride the Lightning i Master of Puppets.

[camle]

xniwax, 21 Paź 2007, 18:59

 

>S&M jakaż to odmiana (chyba, ze w ramach metalliki)

 

oczywiście, że w ramach metallici! ;)

[camle]

a master również jest niezła (to jest ten pośredni przejaw - pereł)

[WOJTEK2]

Oczywiście że Kill`am all - potem już było coraz gorzej i coraz więsza komera. Ciężko natomiast znaleźć dobrze nagrane kill`em all

[Zdzislav]

Jak dla mnie najlepsze są :Ride the Lightning i Master of Puppets.

Lubie też Czarny Album za dobrą realizacje.

S&M też jest fajna i plasuje sie u mnie na 4 miejscu.

[Teo]

Nie będę odkrywczy: najlepsze są Master of Puppets, Ride The Lightning, czarny album. Kill'em All to młócka nienadająca się do słuchania, St. Anger to nuda bez solówek, Reload to byle jak odwalona fucha, do paru innych też mam zastrzeżenia.

 

Przy okazji: panowie, o szacunek dla zasad pisowni uprasza się. W mianowniku "Metallica", ale "najlepsze płyty _Metalliki_" - tak się to pisze.

[broy]

Master of Puppets

[foetus]

a mnie sie udało kupić czarny album na 24 karatach za 30pln na giełdzie, uzywka co prawda, ale w idealnym stanie. sorry za offtop, ale nie dosc ze unikat to cena smieszna, gosc nie wiedzial co sprzedaje.

[irimi]

"...and justice for all". Żyleta. Kocham tę płytę. Do czarnego albumu właściwie każdej można posłuchać. Potem już Metallica bez włosów i jaj...

[rafal_radom]

>foetus

podaj proszę nazwę wydawcy i ewentualnie nr katalogowy;

posiadam RtL i MoP na złocie (DCC, master S. Hoffmana) o s/t nigdy nie słyszałem;

 

pzdr