Skocz do zawartości
IGNORED

Opór kolumny w single-amp i bi-amp.


Kyle

Rekomendowane odpowiedzi

Załóżmy że mamy kolumnę dwudrożną której głośnik wysokotonowy przy częstotliwości 10 khz ma opór 4 Ohm a niskotonowy przy częstotliwości 100 Hz też ma opór też 4 Ohm.

 

Czy mam rozumieć że kiedy podajemy sygnał złożony 10KHZ+100HZ (pracują oba przetworniki) opór widziany przez końcówkę zasilającą na raz oba przetworniki odpowiada oporowi równoległemu czyli 4 i 4 Ohm ... czyli zgodnie ze wzorem na obliczanie oporu przy połączeniu równoległym 4x4/4+4=2 ?

 

Czyli końcówka widzi przy częstotliwości 10K+100 w ww. przyp. 2 Ohmy.

 

Teraz jeśli wzmacniacz ma współczynnik tłumienia 32 dla 4 Ohm to kiedy pracują dwa przetworniki z tej kolumny wsp. tłumienia maleje realnie do 16 ... ? ( bo opór wynosi 2 )

 

Tym samym spodziewam się że przy bi-amp takie spadki przy pracy równoczesnej dwóch przetworników nie następują .... więc realny " Damping Factor " powiedzmy nie maleje.

Nie, końcówka tak nie widzi, to analog, czyli w każdej jednostce czasu podawana jest jedna częstotliwość wypadkowa (nie tyle częstotliość co amlituda sygnału) zależna od wzajamnego ułożenia faz syganłów (w Twoim przykładzie 100Hz i 10kHz).

 

Weź kartkę, narysuj sobie jedna pod drugą sinusoidy tych dwóch syganłów, a na samym dole narysuj sobie trzecią linię będącą wypadkową - i tak to leci w uproszczeniu.

Realny "Damping factor" nie maleje, bo on już jest podany z uwzględnieniem wypadkowej rezystancji zestawu głośnikowego. W końcu zestaw głośnikowy 6-ohmowy nie ma 6-ohmowych przetworników na pokładzie...

 

Za to po podłączeniu głośników do osobnych wzmacniaczy (założmy, że identycznych jak wyżej) damping factor będzie wyższy, bo rezystancja poszczególnych (grup) głośników będzie większa niż ich wypadkowa przy połączeniu równoległym.

 

Oczywiście rezystancja zestawu głośnikowego zależy od widma częstotliwościowego sygnału, ale to inna bajka i takie obliczenia jak wyżej nijak się będą miały do rzeczywistości, prąd jest zmienny, zestaw głośnikowy ma swoje charakterystyki... gdyby tak chcieć to zamodelować dla sygnału nie będącego prostą sinusoidą, to wyszedłby raczej nieciekawy układ równań różniczkowe (chyba ;-)), a i tak byłoby to przybliżenie :D

Chruper, 24 Paź 2007, 03:04

 

>Nie, końcówka tak nie widzi, to analog, czyli w każdej jednostce czasu podawana jest jedna

>częstotliwość wypadkowa (nie tyle częstotliość co amlituda sygnału) zależna od wzajamnego ułożenia

>faz syganłów (w Twoim przykładzie 100Hz i 10kHz).

 

i naprawdę z tej jednej wypadkowej słyszymy potem jednocześnie 100Hz i 10kHz? Jak to możliwe?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Less założmy, że ten instrument nadaje dźwęk "C" (440 Hz) => każdy instrument poza podstawowym drganiem "C" nadaje drgania towarzyszące (tzw. harmoniczne), które pozwalają go nam rozpoznać, że to On akurat drga (drga też jednocześnie innymi częstotliościami) => a teraz idąc dalej dołóżmy jeszcze kilka innych instrumentów, a każdy z nich ma swoje harmoniczne (które pozwalają nam je rozpoznać, czyli na przykład odróżnić flet od altówki) => a na koniec to całe morze jednoczesnych drgań (nadawmanych jednocześnie częstotliwości) trafia do jednej błony bębenkowej :) w naszym uchu - słabo? a my to słyszymy

 

a jak to możliwe, to jedna z tajemnic przyrody (psychofizjologii)

Chruper, 24 Paź 2007, 03:04

 

>Nie, końcówka tak nie widzi, to analog, czyli w każdej jednostce czasu podawana jest jedna

>częstotliwość wypadkowa (nie tyle częstotliość co amlituda sygnału) zależna od wzajamnego ułożenia

>faz syganłów (w Twoim przykładzie 100Hz i 10kHz).

>

>Weź kartkę, narysuj sobie jedna pod drugą sinusoidy tych dwóch syganłów, a na samym dole narysuj

>sobie trzecią linię będącą wypadkową - i tak to leci w uproszczeniu.

 

Nie wiem co masz na myśli ale albo ująłeś to w złe słowa albo jesteś w błędzie.

 

Częstotliwości są dwie oczywiście w pojedynczej fali (broń Boże nie powstaje "częstotliwość pośrednia" ). Fala złożona zostaje filtrowana w zwrotnicy i ponownie mamy "czyste" 100 Hz i 10K

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Prawidłowo by było gdybyś napisał że po złożeniu dwóch częstotliwości w pojedynczej jednostce czasu mamy odpowiednio zmieniające się natężenie - faktycznie wypadkowe ... ale to nie częstotliwość wypadkowa !

Dzięki Kyle za wyjaśnienie kwestii składania i rozkładania sygnałów.

Pozostaje kwestia oporu, przynajmniej w sytuacji mocno uproszczonej. Dwa sygnały jak w powyższych przykładach idą na kolumnę o impedancji, załóżmy teoretycznie 8 ohmów dla obu częstotliwości. Czy wzmacniacz widzi 4 ohmy?

Czy jeżeli takich sygnałów będzie dużo, to wzmacniacz może zobaczyć poniżej 1 ohma?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
  • Biuletyn

    Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
    Zapisz się
  • KONTO PREMIUM


  • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

    Ostatnio dodane opinie o albumach

  • Najnowsze wpisy na blogu

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

                  wykrzyknik.png

Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
 

Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

 

Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

 

Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.