Skocz do zawartości
IGNORED

Dyskretny urok kabla sieciowego


outsider

Rekomendowane odpowiedzi

Gruesome:

 

Skoro audiofil wierzy że sieciówka A zmienia brzmienie na lepsze w porównaniu z sieciówką B i to daje mu możliwość doświadczenia tej zmiany, to powinien umieć rozróżnić ją w ślepym teście od sieciówki B - czyż nie tak?

misiomor, 4 Lis 2007, 21:36

dobra metoda na slepy test

jest wpiecie w nasz tor audio nowego komponentu

a po tygodniu lub paru dniach jak sie oswoimy przyzwyczaimy

polubimy zrozumiemy

zastepuje sie starym

wtedy mozna duzo powiedziec

to bardzo komfortowa sytacja i mysle ze bardzo obiektywna

Jest inna rzecz warta badań: Dość regularnie na forum pojawia się facet, który właśnie postanowił oznajmić całemu światu że czegoś nie słyszy, i jest z tego dumny.

To natychmiast przyciąga innych facetów, którzy już wcześniej że tego właśnie nie słyszą świat poinformowali (i również są z tego dumni). Ciekawe.

fotoarkady, 4 Lis 2007, 21:45

 

I tak to właśnie jet. Po przedefiniowaniu roli kabla sieciowego w zestawie audio pojawia się konieczność przedefiniowania pojęcia ślepego testu - a by wszystko się jakoś trzymało kupy. Co jeszcze trzeba będzie zmienić - definicję muzyki?

Jeśli tak niektórzy nie wierzą i śmieją z kabli sieciowych ( i nie tylko ) za duże kwoty to jestem pewien, że w większości przypadków drogie kable za kilkanaście tys znają z opowiadań i w życiu nie spróbowali takiego kabla porównać. Poza tym nie dziw, że tak jest, bo najczęściej w "o mnie" lub pustym (wstydliwym?) "o mnie" są systemy dla których szkoda kasy na jakiekolwiek "audiofilskie" kable sieciowe, bo tam nawet wpływ interkonektów i głośnikowych jest pomijalny.

 

w objawienia nie wierzę, wątek o kablach kolejny, kolejny "trzeźwo" myślący chce uświadomić tych co słyszą, strata czasu

i zaśmiecanie forum.

a jeśli chcecie naukowo wytłumaczyć jak powiesić słonia za jaja na płatku stokrotki, to życzę powodzenia :-)

outsider, 4 Lis 2007, 21:52

a ktos tu twierdzil o roli naszego stanu psychicznego

od zależności wrażeń estetycznych od nastawienia

 

mysle ze dlugi czas odsluchu

jest uwolniony min od tego czynnika

 

wiekowy facet z ciebie a taki raptus

:)

Reviewer: Jules Coleman

Source: Well Tempered Classic w. Roksan Shiraz; Well Tempered Reference [in for review]; Redpoint Testa Rossa [in for review]; Audio Logic 24 MXL tube DAC; Combak Reimyo CDP 777 [in for review]; Ensemble Dirondo [in for review]; Resolution Audio Opus 21 [in for review]

Preamp/Integrated: Shindo Monbrison [full-function]; Combak Reimyo tube line stage [in for review]

Amp: Shindo Sinhonia monos; Mark Pearson-built Mullard EL-34; Cr Development Artemis Gold; Combak Reimyo 300B [in for review]

Speakers: Wilson Audio Sophia; Audiopax REF100 [in for review]; Hørning Hybrid Agathon Ultimate [in for review]; Harmonix Bravo [in for review]; Duevel Bella Luna [in for review]

Cables: Stealth Indra interconnect; Stealth M-21, M-7, PGS interconnects; Audience Au24 interconnects; Shindo Laboratory interconnect; Stealth Hybrid MLT speaker cable, Audience Au24 speaker cable; Audio Note Kondo copper speaker cable; Harmonix Golden Performance interconnect and speaker cable; Stealth M-7 power cords; Harmonix Studio Master power cords; van den Hul Mainstream power cords

Powerline conditioning: BPT BP-3.5 Signature; ALS-777 [in for review]

Stand: HRS M-3 isolation bases; HRS MR1 rack [in for review]

Sundry accessories: Harmonix feet; Black Diamond Racing and Poly Crystal cones; Vibrapods

Room size: 30' x18' x 9'

Review component retail: $14,000

 

 

I have one complaint though. Amazingly enough, this player is sold without a power cord of any sort. What's worse, it is designed to work with the quite wonderful Harmonix Studio Master power cord. I tried a number of other very good cords including models from Ensemble, Stealth and van den Hul. The player sounds its best with a Studio Master. That's how it was voiced and in the end, that's how I listened to it. However, a Studio Master will set you back an additional 1K for a meter and about 1.3K for 1.5 meters.

No tak, klasyka gatunku. Aby sie wypowiadac o cudzych urojeniach - najpierw trzeba samemu spróbować im ulec.

 

Ani myślę. Mam jednak niewielkie zaufanie do tych, którzy słyszą markę i cenę kabla sieciowego - może słyszą także tylko markę i cenę całej reszty sprzętu? Ich wybór - ale nie żadaj, by to się stało normą. Ja przedstawiłem jasno i klarownie rolę kabla sieciowego w zestawie audio: jakaś polemika, nieprawdę napisałem?

 

Zgodze się tylko z jednym: kable mogą wywierać niepomijalny wpływ na psychike ich posiadacza. Zatem dla niego muzyka z ich udziałem (rzecz jasna - "dobrej marki") może brzmieć piekniej. Ale ja sobie pomaluję pokój na pastelowy kolor, i uzyskam jeszcze większą poprawę: droga całkiem podobna.

to chyba nie jest kwestia dźwięku, ale samopoczucia.

jeżeli ktoś ma bardzo drogi wzmacniacz - źródło - kolumny oraz jeżeli istnieją bardzo drogie kable, to je sobie kupi, bo będą one bardziej adekwatne do całości. ja mam kable audionova i nie zamierzam ich wymieniać na droższe, bo uważam że są adekwatne do całości. ale gdybym wydał np 100000zł na pozostałe elementy toru, to sam kupiłbym kable za 10000zł, bo byłyby ona bardziej 'na miejscu' choć nie musiałyby coś wnosić czy coś poprawiać.

No wlasnie! Kable sieciowe niosa ze soba bardzo duzy wplyw... ale na psychike posiadacza a wplyw na system jest juz tylko dodatkiem;))

 

 

A tak w ogole to nawet jak slysze dalej jestem antykablarzem. W koncu kabel to kabel i zawsze bedzie tylko kablem, czy to ubranym w inna koszulke, kolor, wtyki itp.

outsider, 4 Lis 2007, 22:40

eeee nie nie

jest wiecej czasu na zapamietanie charakteru dziweku

przesluchanu wielu plyt

zmian w kreowaniu przestrzeni , prezentacji instrumentow

przygladniecie sie srednicy i skrajom pasma

po kolejnych przepinaniach i glosnej muzyce

masz dosyc

pisze ogolnie w odniesieniu do odsluchow ic , kabli glosnikowych czy innych elementow audio

im spektakularniejsza zmiana tym bardziej sie trzeba zastanowic jaklm kosztem zostala zrobiona

i czy w koncu bardziej ciszy nie polubimy od muzyki

brandzlujac tymi sprzetami

No właśnie Marduku. Też mam wrazenie, ze znacząca wiekszość tych kablosceptyków nawet nie trzymała w rękach interkonektu czy sieciówki droższych niż 2 tys, nie mówiąc już o wpinaniu go do systemu i słuchaniu różnic...

Nie ma sesu dyskutować. Oni WIEDZA, że to NIE MOżE działać. Ale sprawdzić nie chcą...

fotoarkady,

 

Dobrze by było, gdyby tak było. Niestety - jest cokolwiek inaczej. I właściwie każdy uważny odsłuch tego samego utworu jest różny. Więc nie absolutyzujmy ani ludzkiej percepcji - ani tym bardziej pamięci.

 

Inaczej zanika róznica między sprzętem a słuchającym go - a to niespecjalnie odpowiada.

>Nie ma sesu dyskutować. Oni WIEDZA, że to NIE MOżE działać. Ale sprawdzić nie chcą...

 

Z tego co mi wiadomo, to raczej "słyszący" nie chcą tego sprawdzać. Jest nawet wątek z nagrodą - jakoś nikt się nie zgłosił.

Skibus:

 

To się nazywa argumentacja ad hominem - z zasady używa się jej z braku innych argumentów. Bo jakoś kabloentuzjaści nie polemizują z tym co napisałem na wstępie, nie szukają drogi, jaką "sieciówka" mogłaby wpłynąć (dodatnio lub ujemnie) na wiernośc odtwarzania - bądź na jego niewiernośc, pomijając ograniczanie napięcia zasilania przez zbyt cienką; zbyt cienkie nie sa jednak nawet te od komputerów.

 

Nie da się więc racjonalnie uzasadnić (a zestaw audio to technika) "słyszenia" kabla sieciowego - da się racjonalnie uzasadnić (ale to już psychologia) słyszenie jego ceny. Co budzi niejakie podejrzenie - że tak "słyszący" w ogóle tylko ceny swoich klocków słyszą, nic więcej. No cóż - przemysł produkuje to, czego im potrzeba.

stempur

"No właśnie Marduku. Też mam wrazenie, ze znacząca wiekszość tych kablosceptyków nawet nie trzymała w rękach interkonektu czy sieciówki droższych niż 2 tys, nie mówiąc już o wpinaniu go do systemu i słuchaniu różnic...

Nie ma sesu dyskutować. Oni WIEDZA, że to NIE MOżE działać. Ale sprawdzić nie chcą..."

 

Czy dobrze rozumuję, że wg Ciebie wpływ na dźwięk mają kable kosztujące powyżej 2 tys.?

>seniortelefono, 4 Lis 2007, 23:32

 

2.000PLN za kabel ??? Niemożliwe, jeżeli jednak są takie drogie kable to jest to rozbój w biały dzień.

 

To prawie tyle ile cała moja wieża :-(

Fakt, kolejny pojedynek jak ich nazwales "frustratów i zwolenników tandety" którzy mają jeszcze nieco rozsądku i wiedzy na temat podstaw działania sprzętu audio kontra nadludzie obdarzeni super czułym słuchęm dzięki któremu słyszą podstawki pod kablami. Kto tym razem wygra? Kto pierwszy nazwie kogo kretynem? Kto pierwszy użyje mocnego argumentu wazeliny? Moze juz warto zakonczyc ten temat?

jar1:

Tandetą jest z pewnością towar nie spełniający przypisywanej mu przez nabywcę funkcji - tu różnego rodzaju drogie kable połączeniowe pasują jak ulał. W przeciwieństwie do CD-ków, wzmacniaczy, gramofonów, zestawów głośnikowych itd. - naprawdę tandetne sprzedają się marnie, nawet w supermarketach; z grubsza rzecz biorąc nabywca dostaje to, czego oczekiwał.

 

Ale z gadżetami jest trochę inaczej - były kiedyś wkładki do butów poprawiające zdrowie w sensie ogólnym, produkował je nawet kandydat na prezydenta Rzeczypospolitej - widac szły, skoro zarobił na kampanię.

Większości wystarcza zwykła tandeta - na tę większość skierowany jest target rynku i to zupełnie świadomie.

Jesli sie o jeszcze opakuje w ideologie 'nie dla idiotów' - mamy to, co jest.

outsider, 4 Lis 2007, 23:08

nie wiem jak ty swoje testy przeprowadzasz

ja tak jak napisalem

i mi to odpowiada i pasuje

zapewne czlowiek zawodowo zwiazany z produkcja audio

lepiej casowo sobie poradzi z odsluchem

 

z dzwiekiem jest podobnie jak z obrazem

wiekszosc z nas korzysta z tego srodka przekazu

chociaz go do konca nie rozumie nie potrafi opisac zmian

wytknac bledow , zdefiniowac , powiedziec czy jest lepiej czy gorzej

mowia wtedy

cos sie podoba lub nie

lub mowia

mam to w dupie

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.



    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.