Polityka | archiwum

[Jaro_747]

"Jan Rokita przegrał proces z byłym szefem policji Konradem Kornatowskim. Polityk zarzucił mu, jakoby w latach 80. brał udział w tuszowaniu zabójstwa gdańskiego opozycjonisty Tadeusza Wądołowskiego. Były poseł PO ma przeprosić Kornatowskiego i zwrócić koszty sądowe. Komornik zajmuje jego dochody - poinformowało radio RMF FM."

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Krakowska elegancja ;-). Teraz pewnie będzie płakał jakie to sądy stronnicze i opanowane przez ubeków.

 

Swoją drogą ciekawe jak proces "samolotowy"?

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[oskulati]

Kurczę, zauważyliście jaką ten Walter ma mongolską facjatę?

 

No mongoł jak byk!

[shane63]

oskubany, popatrz w lustro, przy tobie mongoł to przystojny gość!

[oskulati]

Człowieku, dzisiaj całowałem na mokro trzy Moniki (w tym dwie - miseczka powyżej D!) i ledwo je z siebie strząsnąłem, bo już musialem wracać ze szkoły na obiad od domu. Były niepocieszone!

Nie masz pojęcia o czym piszesz!

[Gość]

>

[Gość]

kto zgadnie, jaki Lechu powiedzial dowcip?

[oskulati]

Ten w środku nie chodził do dentysty.

[oskulati]

jozuehyt, 4 Maj 2010, 18:23

 

>kto zgadnie, jaki Lechu powiedzial dowcip?

 

Znając noblistę to mógł być ten: Przychodzi baba do lekarza... he, he, he... z parówką w... (dwornie pokazał palcem gdzie)... he, he, he... i lekarz mówi, co pani jest? A ona mówi hot dog!

 

A Jaruzel na to: He, he, he... Z parówką... to idiotka, nie mogła se wyjąć?

[jozwa maryn]

A Jaruzel na to: ale głupie, gdzie niby ona dostała parówkę!

[Nowy2]

Komorowski w wywiadzie u Zakowskiego "[...] świeżo zabity prezydent Kaczyński [...]"

 

przestudiowalem jego CV, on mysliwy, wiec uwaza iz [...]jak wyzej[...], to najwieksze jego trofeum, bo ustawia go po wsze czasy

[wladz]

:)

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[oskulati]

Nowy2, 4 Maj 2010, 19:39

 

>przestudiowalem jego CV, on mysliwy

 

Właśnie, podobno nie ma żadnych szans u młodzieży a już zwłaszcza u dziewczyn, przylgnęła do niego etykieta "tego co zabija sarenki".

Nieeee, Komorowski zdecydowanie nie jest cool.

[wladz]

zoofile nie zabijają....to fakt

[wladz]

i nie są cool

[oskulati]

.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Nowy2]

tak z perspektywy czasu patrzac na polityke informacyjna Sowietow i Rosji mozna zauwazyc, ze koordynowana jest ona zawsze na najwyzszym szczeblu. Nie do pomyslenia jest, aby wladze lokalne lub takaz gazeta mogla bez zezwolenia podac informacje wrazliwa dla wladz najwyzszych. O smierci Lenina, Stalina, zaplataniu sie w sieci szpiegowskiej lodzi podwodnej u wybrzezy Norwegii, katastrofie w Czarnobylu czy tonieciu lodzi podwodnej "Kursk" czesto wczesniej informowali inni, a nie Rosjanie. Rosjanie czesto, gesto zaprzeczali i puszczali farbe pod naciskiem informacji upowszechnionej przez prase zagraniczna lub wtedy gdy juz dluzej nie dalo sie sprawy ukrywac i robili to dopiero w momencie ustalenia przez wierchuszke polityki informacyjnej. byla ona wtedy stosowana, czesto bez ogladania sie na to, czy opinia miedzynarodowa uwierzy, vide "Kursk" i faktyczne przyczyny awarii.

W przypadku katastrofy Tu-154M informacji i dezinformacji bylo az za duzo i to od samego poczatku.

 

Nasi kochani rusofile wiedza o tym doskonale i dlatego w TE dni ogladamy ich akcje wspierajace.

[Filut]

Nowy2, 4 Maj 2010, 19:39

 

>Komorowski w wywiadzie u Zakowskiego "[...] świeżo zabity prezydent Kaczyński [...]"

>

>przestudiowalem jego CV, on mysliwy, wiec uwaza iz [...]jak wyzej[...], to najwieksze jego trofeum,

>bo ustawia go po wsze czasy

 

 

Komorowski, swołocz ustrzelił samolot z dubeltówki, ale już dużo wcześniej rozpoczynał wrażą działalność zamieniając kradzione przez siebie parówki na śrut.

[oskulati]

Filut, jak mi nie odpowiesz kogo odgrywa ten facet w golfie i zielonej kurtce wygłaszający słynną kwestię "parówkowym skrytożercom" to będzie oznaczało że nic z tego filmu nie rozumiesz i nawet, biedaku, nie zdajesz sobie sprawy z kogo się śmiejesz.

[muls]

mysle ze znacznie zabawniejsze bedzie ogłosic ze ZROBILI to rosjanie i poczekac na efekt.Wydaje sie ze faktyczne przyczyny nikogo nie obchodza.Mozna zrobic eksperyment na zasasdzie ..a nie mówiełem i poczekac co nastapi.Obstawiam ze radiomaryjka wyzwie rosje na wojne.Inni jak rymuszko beda pisac podniecajace rymy nawołujące.

[muls]

a dudus piał az do zachłysniecia sie..slina.Moze by to cóś w koncu...dało.

[muls]

tumult by był wielki.amerykanie pukneli by sie w czoło a nasi patryjoci potrzasneli by szabelka no i zaczeli sie...modlic.Wreszcie.

[oskulati]

muls, 4 Maj 2010, 21:36

 

>Obstawiam ze radiomaryjka wyzwie rosje na wojne.Inni jak rymuszko beda pisac

>podniecajace rymy nawołujące.

 

Muls, jestem pewien po której stronie byłbyś w 1920 r.

Człowieku Rozumu.

[Filut]

oskulati, 4 Maj 2010, 21:35

 

>Filut, jak mi nie odpowiesz...

 

 

Wiesz co?

Pocałuj mnie w dupę.

[oskulati]

muls, 4 Maj 2010, 21:36

 

>mysle ze znacznie zabawniejsze bedzie ogłosic ze ZROBILI to rosjanie

 

Bardzo prawdopodobne że im TAK NIECHCĄCY WYSZŁO. Planowali za wszelką cenę odesłać samolot na lotnisko zapasowe, przed wylotem załoga otrzymała komunikat o dobrej pogodzie, a tymczasem na przygotowanej wcześniej scenie dziwowiska obiektywy żydowskiej gazety były już narychtowane i to dopiero, haha, Kaczor-nieudacznik znowu coś spartolił, spóźnił się, nieudana jak zwykle wyprawa, spóźnienie pięć godzin, rodziny katyńskie stoją i czekają w deszczu a kaczor mulsi, mulsi na krótkich kaczych Gierkach człapie z Mińska powoli... łapa za łapą. hahaha, wszystko na klatkach Agencji Gazeta i piórem jakiegoś Stasińskiego czy innego cyngla, niestety za bardzo im się udało.

 

Dlaczego Putin jak filip z Konopi wyskoczył z niespotykanymi dotąd obchodami 7 kwietnia? Ano bo trzeba było skontrastować sukces "pojednania" i wirtuozerii technicznej z amatorszczyzną, haha, i samotną zapiekłością .

Niestety, drugi akt dziwowiska trochę nie wyszedł, i aktorzy brylujący w pierwszym nawet szczerze się zmartwili, w końcu całe przedstawienie na nic.

[shane63]

Panowie, bez nerwów, czy wiecie dlaczego pochowano Kaczora na Wawelu? bo Dziwisza namówił na to smok wawelski! a dlaczego? bo lubi pieczyste!

[oskulati]

Filut, 4 Maj 2010, 21:44

 

>Wiesz co?

>Pocałuj mnie w dupę.

 

Wiedziałem.

Z kogo się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie, matoły z tłuczonym szkłem i betonem w czaszkach.

[oskulati]

shane63, 4 Maj 2010, 21:56

 

>Panowie, bez nerwów, czy wiecie dlaczego pochowano Kaczora na Wawelu? bo Dziwisza namówił na to

>smok wawelski! a dlaczego? bo lubi pieczyste!

 

A propos pieczystego - to mam opowiadać ten kawał o żydówce w krematorium?

Czyli "Panie Janeczku, mam grać?"

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

oskulati, 4 Maj 2010, 21:57

>Wiedziałem.

>Z kogo się śmiejecie? Z samych siebie się śmiejecie, matoły z tłuczonym szkłem i betonem w

>czaszkach.

 

Postaraj się zrozumieć.

Ja nie używam argumentów personalnych pod Twoim adresem, bo tego typu zachowanie uważam za prostackie. Odnoszę się do argumentów lub ich braku w dyskusji. Staram się personalnie nikogo nie atakować z dyskutantów. Ty natomiast postępujesz wprost przeciwnie, jeśli nie daję się wciągać w personalną pyskówkę, to jeszcze bardziej się złościsz. Ponieważ na podstawie Twoich i moich wpisów widzę, że poruszamy się na innych polach kultury wymiany zdań, proponuję jednak nie stosować argumentum ad personam.

 

"Argumentum ad personam (łac. argument skierowany do osoby) – pozamerytoryczny sposób argumentowania, w którym dyskutant porzuca właściwy spór i zaczyna opisywać faktyczne lub rzekome cechy swego przeciwnika, nie przebierając przy tym w słowach. W ten sposób unika stwierdzenia, że jego racjonalne argumenty zostały wyczerpane, a jednocześnie sugeruje audytorium, że nasze poglądy są fałszywe. Dodatkowo, obrażanie oponenta ma na celu wyprowadzenie go z równowagi, tak by utrudnić mu adekwatne reagowanie na przedstawiane postulaty.

Artur Schopenhauer w swoim dziele Erystyka wskazuje, że jest to ostatni sposób nieuczciwej argumentacji, który stosuje się, gdy wszystkie inne sposoby zawodzą i nie ma szans na wygranie sporu."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[oskulati]

Filut, 4 Maj 2010, 22:07

 

>Ponieważ na podstawie Twoich i moich wpisów widzę, że poruszamy się na innych polach kultury wymiany zdań

 

Przepraszam, w jakim języku to jest napisane?

[jar1]

Filut, musisz zostać osobiście dotkniety w tej grze. Tak, aby wydobyć u Ciebie te złe emocje - wtedy poziom się zrównuje i pozostaje łomotanie bejzbolami. Taka zasada walki o władzę.

Rozum musi być odrzucony i zaślepiony, bo jaki rozum przyjąłby bejzbola za argument.