Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

a ciebie przyklejili do ławki??

 

[jak masz problem to ....opuść spodnie.

 

a jak ci na nich zalezy to po kawałku...oderwiesz.

Dzisiaj u nas duży wiatr..konary za ciężkie i rozedrgane..wiatrem.

widac ze latasz.Przynajmniej rozłoz rece

 

i raczej spadaj na leb...zeby zakonczyc te meki.

Pobożne życzenia..twoje?

Nic z tego..latania,mam mocne korzenie...zrozum jak chcesz.

W sobotę come back Ujazdowskiego, Selina i kompaniji do Jarosława. W TVN Selin u Rymanowskiego leci Błaszczakiem z delikatna nutą Kurskiego i Maciarka: samolot, katastrofa, wizyta prywatna, gdzie jest kokpit - zapomniał jeszcze o wycince drzew ale w końcu to nie ostatnia wizyta w telewizornii. Kurde wszystkkie pisdraki coś biorą, nie tylko prezes (do czego sam sie przyznał) się faszeruje:

"Witamy znów w gronie PiS, proszę tutaj legitymacja i obowiązkowy zestaw psychotropów"

 

Swoją drogą jeśli tak to czy mają te zestawy personalizowane? Czy wszyscy to samo? Bo mają w sumie zróżnicowane objawy.

No i pytanie podstawowe - co zarzuca Rysio?

faktycznie zostaje PAnu tylko czucie....bycia.Prawdziwi Polacy nie musza sie...wczuwac.

 

po prostu nimi sa.... nieodczuwajac.

 

a juz napewno o tym nie gadając.

 

a ze w pysk od putnia.Przyda sie zeby kiedys zobaczyc jak naprawde wyglada...dostanie w pysk.I nie przesadzajmy z tym zaszczytem.ja ma zaszczyt, jak mi sie uda...wysikac.

Dziękuję za troskę o zintegrowaną osobowość - w pysk dostałem nie raz i odpowiednie ścieżki przechodziłem a i sam nieżle potrafię walnąć.

 

Rozejrzyj się Pan - gdzie masz tych prawdziwych Polaków - twórców IIIRP - pracowników nocnej zmiany - to są Polacy - weż sobie ich Pan i przytul bo potrzebują tego - niekochani byli.

Dziękuję za troskę o zintegrowaną osobowość - w pysk dostałem nie raz i odpowiednie ścieżki przechodziłem a i sam nieżle potrafię walnąć

 

Marnujesz sie tu ;)

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

  • Redaktorzy

"W sobotę come back Ujazdowskiego, Selina i kompaniji do Jarosława."

 

 

Biorąc pod uwagę, że zadeklarowali swój powrót na stare łono jeszcze w czasie trwania wyborczej nirwany (czyli kiedy prezes - jak teraz wyznaje - jeszcze był na haju i kochał wszystkich), muszą się teraz bardzo ambiwalentnie czuć. Jedzenie żaby, która ujawniła zielone pryszcze i całą resztę żabiej natury na widelcu w połowie drogi do ust - to jest faktycznie coś. A łyknąć muszą, bo po pierwsze - słowo się publicznie rzekło, a po drugie, 40 milionów dotacji nie może się zmarnować. Rozkoszne. Są jeszcze fajniejsi niż rozwałkowana Jakubiak.

Dziękuję za troskę o zintegrowaną osobowość - w pysk dostałem nie raz i odpowiednie ścieżki przechodziłem a i sam nieżle potrafię walnąć

 

Marnujesz sie tu ;)

Muszę tu być - zostałem zadaniowany

  • Redaktorzy

Uzupełniając swój wpis - panowie z "Polski Plus" postanowili wrócić na (powiedzmy) dawne pastwisko w momencie kiedy wydawało się, że w PiS wzięła górę opcja neolityczna (w przeciwieństwie do paleolitu reprezentowanego przez Ziobrę, Kurskiego et compadres). Wówczas również wydawało się, ze PiS osiągnął duży sukces. Tymczasem realizacja postanowienia przypadła przewrotnie na moment, gdy przedstawiciele postępu (co prawda rozumianego na specyficzną, pisowską modłę) są poddawani mobbingowi, zaś oficjalna wykładnia mówi, że PiS poniósł klęskę. Kum, kum...

Wojciech Młynarski

 

Mała poczta w małym mieście

i na poczcie mała przerwa.

Kasjer szybkę przymknął wreszcie,

plik banknotów liczyć przestał.

Rozrzucone dokumenty,

w szklance po herbacie — denko…

A on czujny, a on spięty,

obserwuje swe okienko.

Wtem otworzył. W przód się rzuca

i zaprychał, i zatupał,

i zakrzyknął co sił w płucach:

“Kto powiedział ‘Kasjer d*pa’?!

Kto powiedział ‘Kasjer d*pa’?!”

 

A na poczcie cicho, pusto,

drzemią paczki niewysłane.

Pachnie barszczem i kapustą

(bo garkuchnia jest przez ścianę).

W głębi jakiś pan łysawy

adresuje list, a bliżej

gość wbił w sufit wzrok kaprawy

i pocztowy znaczek liże.

Brudno, zaduch, much, upał…

Nikt nie mówi nic, a zwłaszcza

Nikt nie krzyczy ‘Kasjer d*pa’.

 

Kasjer krzyczał tak z pół roku,

po okresie zaś półrocznym,

z urzędowym błyskiem w oku,

wezwał go naczelnik poczty

i powiada zły okropnie:

“Co pan się kompromituje?

Nikt się aż do tego stopnia

panem nie interesuje,

żeby w takim mieście małym,

wołać wśród tych much, w upale,

wołać - choćby dla kawału:

‘Kasjer… prawda… i tak dalej’.”

 

I nasz kasjer krzyczeć przestał,

rozleniwił się… rozziewał…

Lecz gdy w święta jest orkiestra

on coś nadal podejrzewa.

Myśli, że ten tamburmajor

regimentu strażackiego,

swą buławą wywijając,

też przyczepia się do niego.

Gdy strażacka trwa parada

i mosiężna trąbi grupa -

kasjerowi się podkłada

pod rytm marsza: ‘Kassss-jer d*pa, kasss-jer d*pa…’

 

Pointa zaś wierszyka mego

w takich słowach się zawiera,

że znam cały kraj, co tego

przypomina mi kasjera.

Mały kraj, co tak uważa

z pokolenia w pokolenie:

że ktoś ciągle go obraża,

że ktoś wciąż go nie docenia.

Czasem mu ktoś prawdę kropnie:

“Kraju mój - źle kombinujesz.

Nikt się aż do tego stopnia

tobą nie interesuje.

Skończ te siupy, bo cię wpiszą

do Guinnessa lub Gallupa”.

A kraj okno - trach! I dyszy:

“Kto powiedział ‘Kasjer d*pa’?!

Kto powiedział ‘Kasjer d*pa’?!”

Dają radę chłopaki, będzie trochę śmiechu.

 

 

daja rade, a co;

 

 

Wojciech Młynarski

 

Róbmy swoje

Raz Noe wypił wina dzban

I rzekł do synów - Oto

Przecieki z samej góry mam,

Chłopaki, idzie potop!

 

Widoki nasze marne są

I dola przesądzona,

Rozdzieram oto szatę swą,

Chłopaki, jest już po nas!

 

A jeden z synów, zresztą Cham,

Rzekł - Taką tacie radę dam:

 

Róbmy swoje,

Pewne jest to jedno, że

Róbmy swoje,

Póki jeszcze ciut się chce,

Skromniutko ot, na swoją miarkę

Majstrujmy coś, chociażby arkę - tatusiu,

Róbmy swoje,

Może to coś da? Kto wie?...

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

  • Redaktorzy

Teraz KAŻDEN JEDEN twierdzi, że swoje robi... Tylko dlaczego przy moim jeden z drugim majstrują? Oto jest pytanie.

 

Całe to ględzenie o zamachu, pomniku, że taki, nie, taki ma być, tu, nie, tam... Targowisko... Zna ktoś może?:

 

 

"UNDER the wide and starry sky,

Dig the grave and let me lie.

Glad did I live and gladly die,

And I laid me down with a will.

 

This be the verse you grave for me:

Here he lies where he longed to be;

Home is the sailor, home from sea,

And the hunter home from the hill."

 

 

I każdy nadambitny głuptas może autora w nagrobek... pocałować...

A tu wciąż o tym samym. Żeby tą opozycje dało się wyśmiać na śmierć. Ale nie, musi być chyba na wieki waszą upą Maryni.

 

A co tam panie w POważnej rzundowej polityce? Krzywa rośnie? Najlepszy wzrost w ojropie nadal i lepiej niż w USA? Czy POważnej rzundowej POlityki zza wielkiej upy pisMaryni nie da się dostrzec?

od ostatniej wojny opozycja byla wychwalana pod niebiosa, chiba czas na zmiany, nie?

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

a kto tu mowi o gnebieniu, lezacych sie nie kopie , a prawdziwa cnota krytyki sie nie boi , jesli pamietasz.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

  • Redaktorzy

Biedny "markowski", poziom mu się nagle wysforował i nie wie, co robić. Więc pisze to, co zawsze.

 

Chociaż nie, do niedawna pisał, że rząd jest prześladowany. Dopóki rząd sie nie zmienił.

a markowski przecie umie pisac;

Krowy nazywajo sie Raba i Mećka. Suka Muszka. Dzieci młodsze Stasia i Władzio, Jadzia umarła. Zimy so zimne, lata gorące. W rzece so ryby. W lesie brzozy. Słońce wschodzi i zachodzi.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

  • Redaktorzy

Ale mogą przysiąc, że Stevensona NIE cytowałem z zamiarem dopieczenia opozycji. Sądzę, ze Stevenson nawet nie zdawał sobie sprawy z możliwości zaistnienia Kaczyńskiego i na pewno nie pisałby swojego requiem z myślą o sprawieniu maluszkowi przykrości.

D.Tusk już wie, że raporty na temat katastrofy smoleńskiej mocno dadzą się we znaki, J.Kaczyński odwiedzający tereny popowodziowe nie pasuje do wdrukowywanej aktualnie postawy prezesa jakoby potrzebował pomocy psychiatrycznej.Porażki rządu - gaz - deficyt - rozklejanie się platformy za sprawą Palikota i Schetyny - wszystko to razem nie wróży dla premiera dobrze.W historycznej perspektywie będzie to rząd trwania i uległości wobec mocniejszych sąsiadów oraz braku sprecyzowanej wizji na większości płaszczyzn.

Ciekawe jest to, że Tusk dziwi się Kaczyńskiemu że ten nie za bardzo się stara jako opozycja i uważa go za słabego, może mocno się zdziwić za jakiś czas - przystąpienie Polski Plus jest dowodem na wzmocnienie PiS.Sprzyjające rządowi media też zaczną rozliczać choćby nieśmiało z obietnic wyborczych.Atak Balcerowicza też wpisuje się w tą sytuację.Gazeta Wyborcza ma pretensje o dymisje pani Radziszewskiej.PO ma media publiczne a to znak, bo ci co mieli zawsze dotychczas przegrywali wybory.

 

Państwo potrzebuje reform do sprawnego działania, a tych pod dzisiejszymi rządami nie ma.Czekamy na jesienną ofensywę legislacyjną - premier będzie urzędował w sejmie.To może skończyć się niedobrze, jakimś medialnym show a nie poważnymi ustawami.

Są reformy, vat podnieśli... Osobiście wiązałem jakieś nadzieje z platformą, ale już po paru miesiącach rządów przejrzałem na oczy, że to są opierdlacze. Jest komu gadać, ale robić już- tak to jest jak rządzą historycy(humaniści). Alternatywa dla po też nieciekawa póki co.

Coś tam 747 zaczynasz myśleć. Wprawdzie nieskładnie ci idzie i widać brak wprawy, ale kierunek dobry.

 

Parę zdań muszę skomentować.

>J.Kaczyński odwiedzający tereny popowodziowe nie pasuje do wdrukowywanej aktualnie postawy prezesa jakoby potrzebował pomocy psychiatrycznej.

 

Nie widzę związku - przecież każdy wariat o ile nie jest w zakładzie zamkniętym może jeździć gdzie chce ;-).

A co do pomocy psychiatrycznej - każdy widzi, że odstawienie leków zaostrzyło psychozę u Prezesa. Mówię to wyjątkowo bez złośliwości bo to źle dla wszystkich a nie tylko dla niego.

 

>W historycznej perspektywie będzie to rząd trwania i uległości wobec mocniejszych sąsiadów oraz braku sprecyzowanej wizji na większości płaszczyzn.

 

Trzy różne sądy w jednym zdaniu. O ile mógłbym się zgodzić z pierwszym i trzecim, to drugi jest brednią powstałą w zaczadziałych PiSSowsko-rydzykowych umysłach.

Nie wdając się w analizy chciałbym przypomnieć, że skonsumowanie wielkomocarstwowych mrzonek Braci Mniejszych w postaci Możejek kosztowało nas kilka miliardów. Co Orlen odbija sobie w postaci cen benzyny.

 

>przystąpienie Polski Plus jest dowodem na wzmocnienie PiS

 

No to już rzewne jajcarstwo. To dowód na słynne już "zabetonowanie" sceny politycznej dzięki systemowi dotacji ewentualnie na brak charakteru Plusiaków.

 

Kurde wszystkie pisdraki coś biorą, nie tylko prezes (do czego sam sie przyznał) się faszeruje:

"Witamy znów w gronie PiS, proszę tutaj legitymacja i obowiązkowy zestaw psychotropów"

 

Swoją drogą jeśli tak to czy mają te zestawy personalizowane? Czy wszyscy to samo? Bo mają w sumie zróżnicowane objawy.

No i pytanie podstawowe - co zarzuca Rysio?

 

Ubawiłem się, ale tak naprawdę to "śmiesznym nie jest". Temat dla nieustraszonych dziennikarzy śledczych z rzepy ;-).

Jestem Europejczykiem.

 

"Socjolog prof. Paweł Śpiewak skomentował na antenie TVN 24 wywiad "Newsweeka" z Jarosławem Kaczyńskim. -Kaczyński każdemu może powiedzieć z brutalnością coś, co ma go poniżyć, uczynić szmatą. Ta osoba zaś nie ma prawa odpowiedzieć. To jest despotyzm lokalnych, małych carów - powiedział socjolog w programie "Fakty po Faktach".

 

Paweł Śpiewak odniósł się również do decyzji o odsunięciu kilku polityków Prawa i Sprawiedliwości, którzy odpowiadali za prace sztabu prezesa Jarosława Kaczyńskiego. - To jest skazanie się na absolutną samotność. To jest styl samobójczy, a Kaczyński dokonuje kolejnych kroków w autodestrukcji - powiedział.

 

- PiS to maszyna, która ma swoje autonomiczne prawa, Kaczyński to wszystko skleja. Według wszelkich definicji socjologicznych PiS to sekta o charakterze arki przetrwania – dodał.

 

Socjolog podkreślił również, że kampania ta była sukcesem lidera PiS ponieważ ugrupowanie to nigdy wcześniej pod jego wodzą nie zdobyło aż takiego poparcia, jak w czasie wyborów prezydenckich."

 

Kolejny przejrzał?

Jestem Europejczykiem.

 

"Kolejny przejrzał?"

 

 

A jar747 poza pisUpę Maryni nie przejrzy wciąż tylko obsesja

Jarka i PIS

Tu u was tak zawsze?

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Recenzje to sprawdzają się mniej lub bardziej w przypadku różnego typu wydawnictw - to po pierwsze.

 

Psychoza prezesa to właśnie treść obrazkowo-tekstowa głównego nurtu przekazu - nie potrafię dobrać przymiotników w celu określenia poziomu rozumienia rzeczywistości jaki jest niezbędny do rozszyfrowania za pomocą analizy faktów - czy mamy do czynienia z manipulacją czy prawdą.

 

Dziecinnie proste - nich będzie.Obliczone na prostacki elektorat.Żenujące jest, że to wszystko na co stać jest PO.Aż tak są zaślepieni władzą - jeżeli tak to przykre i świadczy o niskiej jakości kadr.Straszenie Kaczyńskim to wkład PO w budowę silnej Polski - super.Armia słaba jak nigdy.Całe dowództwo lotnicze - pozabijane a póżniej całe dowództwo wszystkich rodzajów wojsk z szefem sztabu - nie żyje.Niech nam żyje B.Klich sto lat, i ministruje - jesteśmy bezpieczni.

 

Z moich obserwacji wynika, że J.Kaczyński prowadzi niesamowicie skomplikowaną grę To jest bierna agresja.Gubią się w niej zawodowi analitycy polityczni o politykach konkurencyjnych nie wspominając.Uważam, że celowo obniżył loty, aby PO wyprztykała się z amunicji - to niezwykle trafne zagranie - i teraz następują merytoryczne kontry - prezes wyrażnie bawi się Tuskiem i Komorowskim - ustawia ich gdzie chce i jak chce.Zabiegi związane z nieposłusznymi osobami we własnej partii były konieczne do tej gry inaczej nie byłaby skuteczna.Silna zwartość i jednolitość w partii połączona z rzeczowością i merytorycznością to jedyne wyjście na ten czas.Nie muszę wspominać, że J.Kaczyński wcale nie chce wygrać wyborów 2011 - chyba że zmieni się diametralnie sytuacja na skutek czego czego teraz nie można przewidzieć.Będzie płynnie dostosowywał się do sytuacji.

 

Tuska tak słabego jak na konwencji czy u Lisa wczoraj nie widziałem nigdy, a wnikliwie obserwuję od 20 lat.

Coś poważnego jest ukrywane - jakaś niemoc i słabość.On nie ma już amunicji potrzebnej do porwania wyborców .Kaczyński kpi sobie z niego i używa mocnych słów bo wie że Tusk nie bardzo ma się czym odwdzięczyć - ponieważ jest premierem i musi trzymać fason, a użyto z tej strony już tyle inwektyw, że nastąpiła ich dewaluacja, a kolejne ich powtarzanie najnormalniej nudzi i śmieszy.A ponad 100mld długu jest zbyt silną przeciwwagą dla sztucznie kreowanego spektaklu politycznego.

 

Tusk nie może uciec od problemów bo na karku siedzi mu jeszcze SLD - a ich do psychiatryka nie wyśle więc nagłośnione przez Napieralskiego problemy wsparte GW domagają się rozwiązania.Jeżeli nie będzie reform, a nie będzie poważnych to przy bezpośredniej bliskości kampanii konkurenci Tuska rozjadą jego politykę cudu gospodarczego opartego na miłości.Schetyna widząc lukę wizerunkową, też nie będzie biernie przyglądał się zamglonemu Tuskowi - media podają że marzy mu się historyczne miejsce reformatora.Kościół też ma swoją rolę do odegrania - atakowany przez Palikota i SLD może potrzebować wsparcia - może być rywalizacja o to kto ma go udzielić PiS czy PO.

 

Socjolog P.Śpiewak nie chce odróżniać się zbytnio od głównego nurtu środowiskowego - zauważyłem z mowy ciała.Mówi co wypada powiedzieć czasami ma rację czasami nie.Ważne jest w dzisiejszych czasach dla kogo się pracuje, bo można przeżyć niespodziankę i trafić na listę np. pisowców - nie mile widziani.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.