Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Mam nadzieję, że w polityce obowiązują zasady honorowe. (...) Jeżeli ktoś coś uzyskał dzięki grupie, z której następnie występuje, powinien zachować się odpowiednio. Powinien ustąpić ze stanowiska, które dzięki tej grupie politycznej uzyskał - stwierdził szef klubu PiS."

 

A jak ktoś coś uzyskał dzięki wyborcom to co ma biedny zrobić żeby nie denerwować Prezesa ;-)?

 

Nie widzę tu jakiegoś zdenerwowania. Nawet gdyby było to jest mało ważne. Istotna jest elementarna uczciwość wobec ludzi, którzy głosowali na listę PIS, z której zdrajcy dostali mandaty, niektóre bardzo lukratywne jak te z ojroparlamentu. Ci wyborcy nie głosowali na antypisiaków którymi jest kanapa pani Kluzik.

 

Proste, no ale jak się wszystko kojarzy z monomaniacko z Prezesem, to się takich oczywistych rzeczy nie widzi.

Nie widzę tu jakiegoś zdenerwowania. Nawet gdyby było to jest mało ważne. Istotna jest elementarna uczciwość wobec ludzi, którzy głosowali na listę PIS, z której zdrajcy dostali mandaty, niektóre bardzo lukratywne jak te z ojroparlamentu. Ci wyborcy nie nie głosowali na antypisiaków którymi jest kanapa pani Kluzik.

ci

 

 

A może ci ludzie po prostu głosowali na Kluzik, Jakubowską i kogo tam jeszcze mamy a nie na listę, czyli byle kogo z PiS?

 

A tak poza tym istotą demokracji pośredniej jest to, że wybieramy posła i dajemy mu mandat na czas trwania kadencji (a nie na czas trwania czyjegoś widzimisię).

 

Jeżeli w PiS i przyległościach nie rozumieją istoty systemu demokratycznego który u nas panuje to ciężko z takimi ludźmi rozmawiać.

Jestem Europejczykiem.

 

markowski problem jest odwrotny...dzięki pijarowcom obecnie zwanymi zdrajcami PiS wprowadził do sejmu posłów

:) dowcip się ci wyostrza...

 

Pijarowcy samozwańcy zajeżdżający taniuchną amatorszczyzną, sami siebie nie potrafią sprzedać. Powiedz wlazek gdzie to Bielan i Kamiński się kształcili w public relations? Wystarczy że przeszli na pozycje opluwaczy i już są ci samym dobrem i zaletami.

 

Dzięki pijarowcom to posłów wprowadza PO. Bielan i Kamiński po prostu mieli pierwsze miejsca na listach.

 

Jaro jak ktoś przechodzi na pozycje wroga to jest zwykłym zdrajcą i nic do tego nie ma dywagowanie o demokracji. Przeszli na pozycje wrogów swoich wyborców i swojej partii. Biorąc nadal pensje z kas parlamentu. Ale tacy jak ty lubią hiPOkryzję i miałkość zdrady.

markowski znowu zbyt późno załapałeś

 

 

od kilku lat każdą perfidną zagrywkę Bielana i Kamińskiego broniłeś jak lwica maleństwa...tylko nie pomyl instrukcji i trzymaj się obecnie obowiązujących wytycznych.

Spokojnie, pamiętam też jak Brudziński chwalił Napieralskiego i mówił że razem studiowali, ale jeśli dla Ciebie koalicja medialna do której oficjalnie nikt ani z SLD, ani z PiS się nie przyznał...

Wstyd, obciach, żenada. Nie dziwota, że prezes zakazał opowiadać co oni tam z komuchami "pod przykrywką" ewentualnie "pod płaszczykiem" ten teges.

No i co ? Ludowi Koreańczykowie ostrzelali dla draki terytorium sąsiadów, i wszystko wskazuje że im się upiecze. Mam nadzieję że jeśli Pis znowu dojdzie do władzy, to Jarek nie będzie o tym przykładzie pamiętał podczas walki z kondominium niemiecko rosyjskim.

tyle zrozumiałeś i potem bzdury wypisujesz...wszystko jasne

To odpowiedż D.Tuska na pytanie dziennikarki o obecność W.Jaruzelskiego na spotkaniu u prezydenta Bronisława Komorowskiego.

  • Redaktorzy

Jak wynika z wyborów PiS rządzić będzie tylko miejscami, i to głównie na poziomie gmin, zatem Jarosław ostrzelać może najwyżej z parasola. Nie obawiałbym się nadmiernie.

My stoimy tu gdzie wtedy, a oni stoją tam, gdzie stało ZOMO.

 

Mądry moderator polskiego życia politycznego, Bronisław Komorowski zaprosił salon na kawa czy herbata do pałacu prezydenckiego.Dał tym samym sygnał do Moskwy że wizyta prezydenta Miedwiediewa to ważne zdarzenie i godne poważnego potraktowania.

Jozwa

<Jak wynika z wyborów PiS rządzić będzie tylko miejscami>

 

To i tak lepiej niz na forum Audiostereo. Tu nawet wyborów nie było. Zostałeś naczelnikieem jak Michnik w wyborczej. I tak sobie demokratycznie rządzicie, a końca tej waszej walki o demokrację nie widać. Miałbym wielkie trudności, gdybym miał wskazać bardziej zaangażowanego.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

"Wiem, że formalnie Jaruzelski był pierwszym prezydentem III RP. Ale został nim w następstwie kontraktu zawartego pod przymusem, nawet jeśli niektórzy go zawierający mieli inne poczucie. Potrzebnego, aby Polska była wolna, ale do jak najszybszego zerwania. Nie wiem, jakimi doświadczeniami ma się dzielić generał z obecną głową państwa. W rządzeniu żelazną ręką czy w prowadzeniu polityki zagranicznej opartej na służalstwie wobec sąsiada?

 

Bronisław Komorowski był pierwszym, który zaczął go dopuszczać do oficjalnych uroczystości – pierwszym zgrzytem było pojawienie się generała na obchodach rocznicy… Bitwy Warszawskiej. Nawet Aleksander Kwaśniewski był w tej materii ostrożniejszy. Upływ czasu goi rany, ale przecież nie wszystkie. Wiem, że to zabieg socjotechniczny, wiem, że debata o PRL jest dziś mniej roznamiętniona niż 20 czy dziesięć lat temu. Ale pewnych ludzi w pewne miejsca wpuszczać się nie powinno. Bo wstyd."

 

Jak się ma kręgosłup z plasteliny jak ten co żyrandola pilnuje w Belwederze, to nie wstyd.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jak wynika z wyborów PiS rządzić będzie tylko miejscami, i to głównie na poziomie gmin, zatem Jarosław ostrzelać może najwyżej z parasola. Nie obawiałbym się nadmiernie.

 

 

 

No przecież Prezes powiedział że wygrałby w cuglach niedzielne wybory żeby nie Kluzik, Jakubiak i Poncyliusz, to musi coś w tym chyba być. Gadałby tak zupełnie bez podstaw ?? Może coś grubego chowa jeszcze w zanadrzu.

 

A co do Korei, wygląda mi na to że stary Kim chciał przetestować swego następcę, zanim ten obejmie władzę, jak sobie poradzi w gorącej sytuacji. Taka parafraza z misia przyszła mi do głowy, jak Kim Dzong Il mówi do swojego szefa sztabu: "Chłopak garnie mi się do polityki, niech ma coś na zachętę".

Włącz radyjo maryja

Włączać bym musiał jakbym kiedykolwiek je wyłączył.To jedno z niewielu miejsc skąd można odebrać wiarygodne informacje na wiele trudnych tematów.

Polecam.

To odpowiedż D.Tuska na pytanie dziennikarki o obecność W.Jaruzelskiego na spotkaniu u prezydenta Bronisława Komorowskiego.

 

 

miał przy kamerach świętego hrabiego zbluzgać?

Komorowski stara się realizować politykę pojednania którą uznał za jeden z priorytetów prezydentury...uważam że przegiął w misji niepotrzebnie wywołując niezdrowe emocje uderzając podobnymi decyzjami w PO.

 

Żyje w Polsce bardziej pamiętliwej niż świętojebliwej i widocznie o tym zapomnia

  • Redaktorzy
"Dał tym samym sygnał do Moskwy że wizyta prezydenta Miedwiediewa to ważne zdarzenie i godne poważnego potraktowania."

 

 

Niedoszły prezydent Kaczyński dałby Moskwie sygnał odwrotny, dlatego właśnie większość wyborców go odrzuciła. Ale to za trudne na niektóre polityczne głowy.

:) dowcip się ci wyostrza...

 

Pijarowcy samozwańcy zajeżdżający taniuchną amatorszczyzną, sami siebie nie potrafią sprzedać. Powiedz wlazek gdzie to Bielan i Kamiński się kształcili w public relations?

 

No popatrz Pan! To jak Prezes weźmie zawodowców to wygra wszystko co będzie do wygrania, może nawet na papieża go wybiorą ;-))).

Jestem Europejczykiem.

 

  • Redaktorzy

Przy okazji dał Moskwie jeszcze dwa sygnały. Pierwszy: uważamy, ze najlepszym specjalistą od manier w kontaktach z wami jest nadal komunistyczny dostojnik. Drugi: wiemy o was więcej, niż wam się zdaje. Ale to TEŻ za trudne na niektóre polityczne głowy.

Powinien się takiego pytania spodziewać i potrafić udzielić gładkiej sensownej odpowiedzi.

87 lat to piękny wiek, w sam raz na doradcę politycznego, ds.wschodnich.

 

nie wiedziałem w jakim kontekście padło yyyyyy.Dla mnie jest to bardzo konkretna odpowiedź

 

Przy okazji dał Moskwie jeszcze dwa sygnały. Pierwszy: uważamy, ze najlepszym specjalistą od manier w kontaktach z wami jest nadal komunistyczny dostojnik. Drugi: wiemy o was więcej, niż wam się zdaje. Ale to TEŻ za trudne na niektóre polityczne głowy.

 

załóżmy że to było celem tylko dlaczego kosztem historii osób pamiętających komunę i stan wojenny.

Jaro jak ktoś przechodzi na pozycje wroga to jest zwykłym zdrajcą i nic do tego nie ma dywagowanie o demokracji. Przeszli na pozycje wrogów swoich wyborców i swojej partii. Biorąc nadal pensje z kas parlamentu.

 

Jeszcze raz potwierdzasz, że nie rozumiesz co to jest demokracja. Jacy zdrajcy??? Kogo??? Prezesa i jego przydupasów?

 

POSEŁ JEST PRZEDSTAWICIELEM WYBORCÓW i to oni wybierając go dają mu swój mandat. Poseł powinien ich reprezentować najlepiej jak umie i oni rozliczają go przy okazji następnych wyborów. Zdradzić to może co najwyżej swoich wyborców a nie tego czy innego partyjnego działacza.

Jestem Europejczykiem.

 

  • Redaktorzy

"Pozycje wroga" - tym facetom kompletnie, ale to kompletnie odbiło. Może byście z tą waszą wojenką udali się na Antarktydę pingwiny ganiać, co? Ciekawe, że żaden z polityków innej partii, na przykład PO, nie nazwał wrogiem tego porąbanego PiS. Tylko ci maniacy ciągle szczują. Coś nieprawdopodobnego.

No popatrz Pan! To jak Prezes weźmie zawodowców to wygra wszystko co będzie do wygrania, może nawet na papieża go wybiorą ;-))).

 

pracując dla prezesa byli najlepsi na świecie a teraz szkoda słów....

  • Redaktorzy

Zastanawiam się, kiedy faktycznie rąbną jakąś armatę z muzeum i zaczną ostrzeliwać "wroga", zaczajonego w Pałacu Prezydenckim. Na razie byli tylko staruszkowie boksujący się z policją... To leczyć trzeba, a nie wybierać.

Czegoś tu nie kumam...

Niby dlaczego Komorowski miałby stronić od Jaruzelskiego. Człowieka który ma ogromne zasługi dla pokojowych przemian ustrojowych, a od 20 lat jest dla "elit" politycznych wzorem kultury osobistej, rozwagi i powściągliwości. Szanowany i ceniony za granicą, oraz doceniany przez sporą część Polaków pomimo prymitywnej i głupkowatej nagonki. Jeżeli jego doświadczenie ma przynieść korzyści polskiej polityce, to gdzie tu ktoś mógłby widzieć problem. Chyba tylko ci, którzy mają problem ze sobą, bo percepcja im się zatrzymała na czasach gdy rozrzucali ulotki. Z dwojga złego chyba wolę już stać "tam gdzie stało zomo", niż na miejscu dla takich inwalidów.

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.