Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

Współczesny oportunizm. Nie przejmowałbym się tym aż tak bardzo - każdy z tych hakerów za odpowiednią kwotę w dowolnej chwili może stać się ekspertem od zabezpieczeń.

 

hmm , no niby mogliby ale przeciez nie o to tu chodzi ??

 

ah jak te czasy sie zmieniaja, teraz czas na cyber wojny :)

To raczej wpływ oglądania zbyt dużej ilości filmów z Hollywood ;)

 

Wiesz co Amerykanie robią gdy czują się naprawdę zagrożeni? Lepiej żebyś nie sprawdzał ;)

 

A tymczasem, nieśmiało ...

 

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pani szefowa raczej powinna pomyśleć o tym jak rozpędzić PJN - chyba że po wyborach już mają ustalone połączenie sił z PiSem. O ile wybory przetrwają.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Panowie WOJNA w Ameryce !! :))

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

to wydaje się być jedynym sposobem na przyhamowanie rozpędu wielkiego kapitału przed wywołaniem totalnej rozpierduchy

 

Wg mnie rzeczywiście Lech Kaczyński postąpił paskudnie ułaskawiając tego gostka.

dał się wkręcić, teraz widać za co Kownacki wyleciał

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

czniać to . . . jak mawia prawdziwy noblista - jadem na ryby

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Jestem Europejczykiem.

 

To będzie cios dla 747:

"Marcin Dubieniecki, mąż Marty Kaczyńskiej, miał, jak sugeruje "Super Express", spotykać się z poszukiwanym przestępcą. Mężczyzna, z którym rozmawiał prawnik (...) ma, według tabloidu, bogatą kartotekę. W 2003 sąd skazał go za gwałt i grożenie świadkowi na 3,5 roku więzienia. To jednak nie koniec jego przygód z wymiarem sprawiedliwości. Od listopada, jak pisze "Super Express" był poszukiwany przez Prokuraturę Okręgową w Łodzi. Śledczy zarzucają mu kierowanie grupą przestępczą, która wyłudzała kredyty z banków. Z jednej z instytucji finansowych miał, według gazety, wyciągnąć prawie 5 milionów złotych.

 

Jak dodaje gazeta, w czasie, gdy spotkał się z nim Dubieniecki, Krzysztof T. był poszukiwany listem gończym.

 

Jak ustalił "Super Express", to nie jedyne kontakty tych dwóch mężczyzn. W grudniu 2009 roku Dubieniecki założył firmę zajmującą się sprzedażą nieruchomości. Kilka miesięcy później właścicielem spółki został Adam S., uniewinniony przez Lecha Kaczyńskiego. A w listopadzie 2010, współwłaścicielem spółki zostaje... Krzysztof T."

 

Ależ się ta nagonka rozkręca :-))).

 

 

Trzeba to powielać i rozdawać na ulicy przechodniom.

 

47% popularności PO wg Wybiorczej, to jest to, zaraz mam lepszy humor.

dał się wkręcić, teraz widać za co Kownacki wyleciał

 

Tajemnicą poliszynela jest fakt że były prezydent był bałaganiarzem, ginęły dokumenty, kancelaria nie mogła sobie z tym poradzić. W tak mętnej wodzie podobne przekręty mogły być na porządku dziennym... zastanawiająca jest nagła amnezja żyjących pracowników kancelarii prezydenckiej, pracujących z dokumentami o ułaskawienie.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Masz niezły dostęp do tajemnic, przekrętów w kancelarii było co nie miara, może będzie tego tyle, że materiału starczy na obszerną książkę.

 

Pisz pisz o przekrętach, pisz o Dubienieckim i jego powiązaniach z gangsterami, łatwiej będzie można to zestawić, bardziej będzie obrazowo wyglądało z aferami PO i SLD.

 

Piszcie sondaże i słupki czekają, na wzrost poparcia, tylko uważajcie żeby się za jakiś czas nie obudzić.

 

P.S.

mlb

Kolega tak serio, czy na polecenie, czy ma taką wrażliwość, czy jakiś interes aby szkalować jedną stronę, szczególnie że tą niewinną.

To łamanie prawa wiedzieć o przestępstwie i nie donieść do prokuratury.

Kolega tak serio, czy na polecenie, czy ma taką wrażliwość, czy jakiś interes aby szkalować jedną stronę, szczególnie że tą niewinną. To łamanie prawa wiedzieć o przestępstwie i nie donieść do prokuratury.

 

Kolego, tak serio - im bardziej starasz się wybielić byłego prezydenta, tym bardziej staje się to tragikomiczne.

Jakim prezydentem Lech Kaczyński był - wszyscy wiemy i nie ma co z niego robić kogoś kim w rzeczywistości nie był, nie jest to nawet uczciwe.

 

Nie zarzucam mu że celowo ułaskawił przestępcę tylko dlatego że był kumplem narzeczonego swojej córki, bo choć to prawdopodobne - nie ma na to dowodów. Natomiast jego bałaganiarstwo było faktem (kiedyś dość głośnym w prasie) i być może ktoś z kancelarii zmyślnie to wykorzystał. Dziwna jest droga tego ułaskawienia, w trybie przyspieszonym, z pominięciem normalnej w takich przypadkach opinii sądu.

 

Przypomnę jeden z epizodów - sprawę wręczenia orderu Legii Honorowej Gronkiewicz-Waltz i Marcinkiewiczowi.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Prezydent rzekomo nie był świadomy. Jeśli tak było - to oznaczałoby że urzędnicy kancelarii uprawiali swoją własną politykę za plecami Prezydenta.

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Jestem w szoku.

Ale bałagan, tego prezydenta należy odprawić z tego urzędu, najlepiej przy najbliższej okazji na tamten świat, odblokuje się geopolityczna opcja dla pojednania niemiecko-rosyjskiego.

Europa dwóch prędkości już prawie jest, zdeptanie Polski przez raport MAK też jest.

 

Brawo, bałaganu nie ma - super prezydent nam nastał, koło jego pałacu pod krzyżem symbolem religijnym młodzi, wykształceni z większych miast, oddawali hołd tragicznie zmarłej parze prezydenckiej, tylko budek WC jakby zbrakło, to trzeba było mocz na znicze oddawać, taki teraz mamy porządek drogi Kolego

Jestem w szoku.

Ale bałagan, tego prezydenta należy odprawić z tego urzędu, najlepiej przy najbliższej okazji na tamten świat, odblokuje się geopolityczna opcja dla pojednania niemiecko-rosyjskiego.

 

Pomysł, ze jakikolwiek polski prezydent jest w stanie zablokować niemiecko-rosyjski sojusz jest tak komiczne, że w żadnym kabarecie by tego nie wymyślili.

Jestem Europejczykiem.

 

Kapitulujesz bez walki, zapłacą za to przyszłe pokolenia.

 

Trochę pokory, trochę spojrzenia jak to w przeszłości bywało, jak upadały potęgi, teraz to co się dzieje w Afryce Północnej jest najlepszym dowodem, na nieprzewidywalność zdarzeń, raczej trzeba brać pod uwagę wszystkie możliwe scenariusze.

W Rosji nowe pokolenia upomną się o rzeczywistą wolność.

Bielaruś również czeka prędzej czy póżniej konieczność demokratyzacji czy modernizacji.

Turcja czeka na swoje pięć minut, na wzrost znaczenia.

 

Cywilizacja jest tą siłą, która zmiażdży w dłuższej perspektywie wszystkie dyktaty.Również rosyjski, również niemiecki.

 

Pozdrawiam.

To może świeża historyjka z wyższych sfer.

 

Jak to się stało że w europarlamencie szefem frakcji EKR, dzięki poparciu posłów PiS, został Jan Zahradil, znany z liberalno-lewicowych poglądów?

 

Wszystko wskazuje na to PiS poświęcił swoje prawicowe ideały tylko po to by Legutko dostał stołek wiceszefa frakcji.

 

Kolega 747 opowiada nam tu baśnie o praworządności i potrzebie nowych idei w EU, podczas gdy europosłowie PiSu kupczą tymi ideami by dostać lepszy stołek w Brukseli...

 

Powinni się wstydzić, teraz kolega 747 będzie musiał mocno główkować by ich wytłumaczyć..

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Zabawkowy Pawlak :)

 

"Kierowany przez niego resort gospodarki zamówił właśnie tysiące niezbędnych do przeżycia w puszczy artykułów.

 

W zamówieniu są baterie słoneczne do samodzielnego montażu, klepsydry, zegary na wodę, walizki podróżne na kółkach, ręczniki i kubki termiczne. Na tysiące takich rzeczy ministerstwo ma wydać ponad 350 tys. złotych.

 

Na liście widnieje też 200 sztuk jojo, 250 latających talerzy, 250 piłek plażowych.

 

Okazuje się, że te rzeczy mają posłużyć promocji ministerstwa i unijnego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko oraz Innowacyjna Gospodarka."

Aha, Turcja nie musi na nic czekać, kolega chyba nie bardzo zna ten kraj. Proponuję wycieczkę w te strony, wiele się można dowiedzieć.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

"- A zatem mamy gangsterów, służby, typowy układ - gdyby to była inna osoba, to Jarosław Kaczyński taką osobę by już zniszczył - powiedział w programie "Gość Radia Zet" były szef MSWiA Janusz Kaczmarek, na temat Marcina Dubienieckiego. - Ten cały łańcuszek dziwnych zdarzeń łączy się. Powiedzmy sobie szczerze: gdyby to zdarzyło się u przedstawiciela partii rządzącej, to od razu mielibyśmy wykryty układ ze strony Jarosława Kaczyńskiego - mówił Kaczmarek."

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

    Zaloguj się, aby zobaczyć treść.
Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Tego jest 15 części, dotrwałem do momentu jak prezio bełkotał, że za pisu było najlepiej od 89r a nawet od przed wojny bo za sanacji też nie było demokracji.

Człowiek może być dobry, uczciwy ale i tak ilość ludzi na jego pogrzebie zależy od pogody...

Wywiad reżyserowany, ale zrealizowany niestety słabiutko, po paru minutach słuchania tego pseudo-naukowego narzekania traci się cierpliwość.

 

Niech Prezes weźmie do pomocy jakiegoś speca od mediów.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Nie, zwyczajnie nie mam czasu wysłuchiwania godzinnych wynurzeń których treść można zmieścić w kilku minutach.

Na tym polega sztuka komunikacji, której Prezes najwidoczniej jeszcze nie opanował.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb

<Tajemnicą poliszynela jest fakt że były prezydent był bałaganiarzem, ginęły dokumenty, kancelaria nie mogła sobie z tym poradzić. W tak mętnej wodzie podobne przekręty mogły być na porządku dziennym... zastanawiająca jest nagła amnezja żyjących pracowników kancelarii prezydenckiej, pracujących z dokumentami o ułaskawienie. >

 

To naprawde dziwne, biorąc pod uwagę, że Wałęsa i Kwaśniwewski ułaskawili po ponad 2000 szubrawców i wszystkie przypadki pamietają. Nawet ty mlb wszytkich pamiętasz. Przypomnij więc nam, bałaganiarzom, kilka perełek obu prezydentów. A jak sie rozpędzisz to i o dobrym sercu Bronka, w tym względzie, wspomnij.

 

"Rubaszny czereb, ale dusza, jasny fakt"

Są nowe elementy układanki.

Dubeniecki wziął duże pieniądze za to ułaskawienie - 80 tys.zł. Nie wierzę że tu nie współpracował z kimś z otoczenia Prezydenta by to ułaskawienie przepchnąć.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

Są nowe elementy układanki.

Dubeniecki wziął duże pieniądze za to ułaskawienie - 80 tys.zł. Nie wierzę że tu nie współpracował z kimś z otoczenia Prezydenta by to ułaskawienie przepchnąć.

Co tam "nie wierzysz" (mlb rasowy różowy cenzor nie może być nieśmiały) ty domniemywasz winy na pewno. Jesteś pewien że współpracował z kimś z otoczenia Prezydenta by to ułaskawienie przepchnąć. To wasza metoda- obrzucić błotem, zawsze coś w pamięci ciemnego ludu zostanie, nawet gdyby delikwent był czysty.

 

Kiedyś na imieninach prezydenta był jakiś człowiek związany (jak się potem okazało) z mafią. Domniemano na pewno że musiał współpracować z kimś z otoczenia. A że nikt tego nie sprawdził ani nie dowiódł co i jak- mniejsza. Coś przecież musiało być na rzeczy- wicie rozumicie ten Kaczyński i mafia...

 

"Dubeniecki wziął duże pieniądze za to ułaskawienie - 80 tys.zł." żeby przynajmniej tak z wolontariatu wziął sprawę, a tu za pieniądze, sprzedawczyk jeden.

 

Cieszymy się że nasi cenzorzy (mlb) jak zwykle zajadle po stale jednej i tej samej stronie ;-)

(antypisowskiej, antyreligijnej, propostkomunistycznej) gwarantuje to bezstronność moderacji.

Ci wszyscy, którzy w naszym kraju popierają układ okrągłostołowy i tak za to zapłacą, a jak nie oni to ich potomstwo.

Dzban.

 

Ci tu obecni na forum, sami nie wierzą w to co wypisują, ale cóż takie byty też istnieją, ciekaw jestem numeracji chorób, prowadzących do tego rodzaju zachowań, żeby być przeciwko samemu sobie.

Prymitywizm postaw jest tu tak uderzający, że tylko dojrzałości użytkownika wladz jest jakoś tam zauważalna, choć co po dojrzałości spojrzenia, jak spojrzenie nie w tą stronę.

 

Pluralizm postaw jest potrzebny, nie mniej nie może to być pluralizm pozycji, że jedni mogą być w pierwszej setce najbogatszych Polaków, a inni nie, jak się z tamtymi nie poukładają i nie odpalą haraczu.

 

Praktycznie mój przyjaciel wyczerpał w tych wystąpieniach w ogólnym zarysie temat kłopotów naszego państwa.

 

Problem jest w tym, że Polacy na taki przekaz nie reagują, tacy już są, w swojej większości, nie ufają słowom, nie ufają ludziom władzy.

 

Nikt nie wie jak to zmienić.

 

Ludzie w Polsce reagują na rzeczywistość tak, że próbują na wszelkie sposoby "poukładać się" z tymi, którzy w danych warunkach, mają siłę sprawczą.

 

To powoduje straszne zamieszanie, powstają towarzystwa wzajemnej adoracji, co w skali kraju jest zabójcze dla rozwoju i postępu, szczególnie naukowo-technicznego i cywilizacyjnego.

 

Aktualna władza tylko wzmacnia ten chory wzór zachowań Polaków.

 

Honoruje go i toleruje, kiedy wychodzi na jaw, że sama tak działa, przykład umieszczenia pod dywanem afery, której nie było, a wywalono Schetynę do Sejmu na walkę z opozycją pozasystemową.

 

Rozdawanie o 5:30 jabłek przed zakładami pracy, to bardzo podobny wzór.

 

To robienie oszołomów z ludzi ciężko pracujących, dawanie im do zrozumienia, że są nie zdolni nawet ze swej pracy uzyskać siłę nabywczą wystarczającą do dokonania zakupu jednego jabłka, czy drugiego śniadania, to wyjątkowo nikczemne i perfidne zagranie pijarowskie.

 

Ale głupie stado baranów, tylko się uśmiechnie, weżmie jabłko i następnie odda w wyborach swój głos na delikwenta, który mu je wręczył, a znajomym przy piwie, albo winie czy wódce opowiadać będzie jakie to wyróżnienie wielkie go spotkało, jaka to osobistość poświęciła mu chwilę swego cennego czasu i uwagi, zamieniła dwa zdania i tak dalej.Kompleksy niemierzalne.Nie wie, nie jest tego świadom taki człowiek, jak wielką krzywdę robi sobie, swojej żonie i dzieciom.Gdyby skończył studia, może ze dwa fakultety, nauczył się obcych języków, zapisał się i zaczął działać w organizacji partyjnej, to sam po jakimś czasie, po rozpoznaniu meandrów partyjnego funkcjonowania, być może zostałby kimś, kto bynajmniej nie zazdrościłby innemu jakiejkolwiek partyjnej pozycji, oraz dysponowałby własną pozycją, dającą satysfakcję i zadowolenie.Może sam obmyślałby strategie wyborcze, planował działania obliczone na zdobycie największego i najszerszego spektrum elektoratu i to inni patrzyliby na niego z podziwem tak, jak on teraz patrzy.

 

W takim niestety kraju żyjemy, gdzie króluje prymitywizm i tępota, naiwność i ślepe posłuszeństwo pańskiej woli.

 

Czy potrafimy to zmienić?

 

Tak, ale pod warunkiem, że odbierzemy możliwości sprawcze tym, którzy z tego chorego systemu się karmią i tworzą spółdzielnie.

 

Możemy to zrobić w wyborach.

 

Zróbmy to, bądżmy tym razem odważni i dokonajmy tego.To lepsze niż następująca degeneracja, niż trwanie w tym zaklętym kręgu niemożności.

 

Pokażmy tym, którzy uważają się za inteligentnych, a w swej istocie są po prostu głupcami, naiwnymi głupcami że nadszedł ich koniec.

 

Niech wezmą sobie swoich biznesmenów, swoje telewizje, swoje dzienniki, swoich przedstawicieli, swoje autorytety, swoich przywódców i niech wyjadą do Angli na saksy.My wyjeżdżamy bo nie mamy tu perspektyw, teraz niech oni wyjadą, niech zajmą miejsca w barach, na zmywakach, czy gdziekolwiek indziej i niech tam sobie robią swoje "kariery medialne".

 

Tu jest nasz kraj i mamy dane od Boga Wszechmogącego Jedynego prawo, aby tu działać, pracować i samorealizować się, w warunkach, które tą samorealizację umożliwiają.

 

Bóg jest po naszej stronie, kto więc przeciw nam?

 

Pozdrawiam.

Przed laty zalozyl 2 nicki na forum i pod jednym usilowal sprzedac kolumny Tonsil TLC Classic-2, a pod drugim pisal "niezalezne" pochlebne opinie na ich czesc. Gdy machinacja zostala wykryta, wypieral sie "w zywe oczy" i klamal, jakby sytuacja nie miala miejsca. Oczywiste, ze tacy ludzie popieraja postkomunistow.

 

Morven, masz szansę na udowodnienie tego lub przeprosiny do końca dnia, w przeciwnym wypadku otrzymujesz bana.

 

Nie ma miejsca na tym forum dla kogoś kto nie potrafi dyskutować a z braku argumentacji bezpodstawnie oskarża innych.

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

mlb

<Tajemnicą poliszynela jest fakt że były prezydent był bałaganiarzem, ginęły dokumenty, kancelaria nie mogła sobie z tym poradzić. W tak mętnej wodzie podobne przekręty mogły być na porządku dziennym... zastanawiająca jest nagła amnezja żyjących pracowników kancelarii prezydenckiej, pracujących z dokumentami o ułaskawienie. >

To naprawde dziwne, biorąc pod uwagę, że Wałęsa i Kwaśniwewski ułaskawili po ponad 2000 szubrawców i wszystkie przypadki pamietają.

Lech Wałęsa udzielił aktu łaski 3680 skazanym. Aleksander Kwaśniewski skorzystał z tego prawa 4245 razy w ciągu 10 lat (czyli 2122 na kadencję). A Lech Kaczyński ułaskawił 202 osoby, a więc był w tym względzie bardzo powściągliwy.

 

Z czego tylko 18 w trybie nadzwyczajnym! Nie sądzę więc, żeby urzędnicy L.Kaczyńskiego mieli problemy z zapamiętaniem 18 spraw.

Jestem Europejczykiem.

 

Bóg jest po naszej stronie

 

Skąd to przekonanie - możesz to jakoś nam uzasadnić?

Before you criticize someone, you should walk a mile in their shoes. That way, when you criticize them, you're a mile way and you have their shoes

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    • Biuletyn

      Chcesz być na bieżąco ze wszystkimi naszymi najnowszymi wiadomościami i informacjami?
      Zapisz się
    • KONTO PREMIUM


    • Ostatnio dodane opinie o sprzęcie

      Ostatnio dodane opinie o albumach

    • Najnowsze wpisy na blogu

    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.