Polityka | archiwum

[fox733]

magister fajny masz avatar, jesteś już rebe? A te majontki to mamy wam w naturze czy gotówce oddawać:)

[magister]

Głupio ci teraz magister? Troszkę się ośmieszyłeś ale nie martw się, do klasyków jeszcze ci daleko ;-).

 

 

mi nie głupio bo pisałem celowo ze słuchu, a nawet jesli nie znalem pisowni obcego wyrazu to mi nie uwłacza,

 

ale cieszę się, że ty dołączyłeś do grona pisdrakow uważajacych , że Tusk to bałwan,

 

taki nabytek jak ty to prawdziwy skarb, mało kto ma tyle nienawiści co ty

 

przyda się

 

magister fajny masz avatar, jesteś już rebe? A te majontki to mamy wam w naturze czy gotówce oddawać:)

 

 

juz pan minister Szewach Weiss objasnił,

 

jedna pomarancza za jedną kamienice - na początek Starówka stoleczna

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Filut]

tłumaczenie dla filuta:

 

to dobry interes dla kaczynskiego,

antek ma kiepele nie od parady, takie popaprancy jak ty bardzo sie go boją,

młot na komuchów

Tak, antek to rzeczywiście młot.

We mnie budzi politowanie takie samo jak u ciebie zachwyt.

Kaczyński zyska kolejnego klocka w swoim przeręblu.

[Jaro_747]

Mieli przed wyborami przysłać kogoś inteligentnego a przysłali magistra. Kolejny niewypał.

[tomek7776]

ADWOKACI MAFII,ADWOKATAMI PO!!!!

 

Prokuratura chce kary dla znanego adwokata

Kary roku więzienia w zawieszeniu na dwa lata oraz rocznego zakazu wykonywania zawodu domaga się prokuratura dla znanego adwokata, mecenasa Jacka Dubois. Zarzuca mu utrudnianie śledztwa wobec gangu pruszkowskiego. Obrona chce uniewinnienia, oskarżenie nazywa "haniebnym".

 

Dzisiaj przed Sądem Rejonowym Warszawa-Śródmieście zakończył się proces w tej sprawie. Wyrok ma zostać ogłoszony za tydzień - 21 marca. Proces ma charakter precedensowy, gdyż jego tłem są granice prawa do obrony przez adwokata.

 

Prokuratura Okręgowa w Ostrołęce oskarżyła mec. Dubois o utrudnianie w latach 2001-2003 śledztwa wobec gangsterów z grupy pruszkowskiej, z którymi miał uzgadniać linię obrony, zanim formalnie został ich adwokatem. Zdaniem prokuratury, obrońca dopiero wtedy ma prawo reprezentować przestępcę, gdy ten ma postawione formalnie zarzuty, a adwokat dysponuje jego pisemnym pełnomocnictwem.

 

 

- Nie ma czegoś takiego, jak stosunek obrończy ukryty przed organami procesowymi - mówił prokurator Jarosław Szarkowski.

 

Według prokuratury, Dubois miał też przekazać poszukiwanemu gangsterowi kopie akt śledztwa, uzyskane przez niego jako obrońcę w innej sprawie.

 

Głównym dowodem - jak wskazała prokuratura - są zeznania jednego z członków grupy, Jacka R., który miał otrzymywać informacje od oskarżonego adwokata. Według prokuratury informacji tych R. nie mógł uzyskać w inny sposób, np. z medialnych relacji procesu tzw. starego zarządu grupy pruszkowskiej. Prokurator wskazywał, że w protokołach z rozpraw tamtego procesu nie odnotowano obecności w sali dziennikarzy.

 

-Oskarżony naruszył obowiązek zachowania tajemnicy. Tym samym utrudniał postępowanie karne i prowadził do jego przedłużenia - mówił prokurator.

 

Według broniącej oskarżonego mec. Beaty Czechowicz w sprawie chodzi "o zdezawuowanie imienia szanowanego adwokata".

 

- Męscy przedstawiciele rodu Dubois to legenda adwokatury, tym haniebnym aktem oskarżenia uderzamy w tę legendę - mówiła.

 

Dubois już wcześniej mówił, że jako obrońca powołany na podstawie ustnej umowy miał prawo uzgadniać linię obrony i informować poszukiwanego co do zarzutów, bo oba śledztwa, w których występował jako adwokat, były ze sobą mocno powiązane. Mecenas dowodził też, że wcześniejsze pisemne pełnomocnictwa od tych przestępców prokuratura ukryła w aktach innych śledztw wobec "Pruszkowa".

 

Obrona wskazywała, że mec. Dubois nie przekroczył swych uprawnień jako obrońca, z klientami spotykał się zawsze w kancelarii i rozmawiał wyłącznie o zarzutach i dowodach. Ponadto informacje dotyczące grupy pruszkowskiej były szeroko relacjonowane w mediach.

 

- Na tej rozprawie też siedzą na sali przedstawiciele mediów, a czy jest na ten temat jakiś zapis w protokole? - argumentowała mec. Czechowicz.

 

Akt oskarżenia trafił do sądu jeszcze pod koniec 2005 r. Sprawa ruszyła dopiero w 2008 roku. W rozprawach była wielomiesięczna przerwa z powodu choroby sędziego, choć proces dobiegał już powoli końca. Ostatecznie - w listopadzie ubiegłego roku - proces ruszył od nowa, po zmianie sędziego.

 

Obserwatorem sprawy jest Helsińska Fundacja Praw Człowieka.

 

- Fundacja stoi na stanowisku szerokiej interpretacji prawa do obrony - mówiła jej przedstawicielka Maria Ejchart. Nieprawidłowości w postępowaniu mec. Dubois nie dopatrzyła się komisja etyki rady adwokackiej.

 

Kancelaria adwokacka, której Dubois jest wspólnikiem, obsługuje m.in. sprawy polityków PO. Latem reprezentował on Bronisława Komorowskiego, który w trybie wyborczym pozwał Jarosława Kaczyńskiego za wypowiedzi prezesa PiS w sprawie prywatyzacji służby zdrowia. Wcześniej był też pełnomocnikiem Donalda Tuska. Dziś Dubois jest m.in. obrońcą oskarżonej o korupcję byłej posłanki PO Beaty Sawickiej.

 

(RZ)

[Jaro_747]

Co tam tomuś w naszej sprawie? Znalazłeś już coś?

[Jaro_747]

Ciekawe czy tomusiowi chociaż trochę wstyd za swoje insynuacje i kłamstwa. Teraz spodziewam się jakiegoś wicia jak piskorz i przejścia do ataku.

[EOS II]

Jaro,jak juz wyprozniles sie ,po wyprowadzenie przez swojego pieska,to poczytaj.piana na ustach,,,wskazana.

 

Rządy PO to same nieszczęścia:

1. Jeszcze dobrze wybory się nie skończyły a już twarz PO ukazała się w osobie Sawickiej, wielce rozżalonej, że sama jednego loda zrobiła Tomkowi a na więcej jej nie pozwolono, a tak chciała je kręcić, bidulka.

2. W rok po objęciu rządów i nic nie robieniu ( w ciągu 2008 PO wykreśliła wszelkie propozycje Gęsickiej pozyskiwania i wykorzystania środków unijnych w tym na wykorzystanie ich na inwestycje przeciwpowodziowe głównie na Podkarpaciu) PO zajmowało się głównie opluwaniem PIS-u, przy czym czasami to opluwanie szło bardzo niezdarnie, bo PO potrafiła sobie sama napluć w brodę( a to już sztuka), kiedy odkryła to największe przestępstwo PIS-u dorsza za 8,50. To był gigantyczny skandal finansowy, rządów Jarka.

3. Potem przyszedł przełom 2008/2009, PO znowu miała pecha, chciała nie dostrzec kryzysu, ale ludzie spostrzegli tracąc pracę i gdyby nie czujność jeszcze rządu Jarosława Kaczyńskiego, który zaplanował obniżenie podatków, przyjmując na odchodne ważne rozwiązania, popłynęlibyśmy tak jak teraz przy powodzi. To dzięki tym dodatkowym pieniądzom, które zawdzięczamy decyzji rządu Kaczyńskiego, popyt wewnętrzny nie spadł, i mamy nieco złagodzone skutki kryzysu. Rząd Tuska i tak dorobił się prawie 53% deficytu.

4.Mimo osamotnienie Lech Kaczyński skutecznie uniemożliwił sprywatyzowanie służby zdrowia i rozpieprzenia TVP i Polskiego radia. Końcówka 2009 roku była dla PO jeszcze gorsza niż kryzys – twarz PO została całkowicie obnażona – Chlebowski, Drzewiecki Schetyna i co? wyrzucono z pracy policjanta, który przestępstwo odkrył, mało tego, miał czelność o przestępstwie publicznie powiedzieć.

5. Rok 2010 (ale wcześniej też) ciągłe szczucie Lecha, przeciąganie liny z wyjazdem do Katynia i w końcu 10 kwietnia Polska ginie. Wtedy oczka Komorowskiego aż się zaświeciły – taka okazja może się już nie powtórzyć. Ale jeśli Komorowski nie uronił ani łzy, zrobił to za niego Pan Bóg i mamy powódź.

6. Koniec 2010 totalny burdel na PKP a Grabarczyk polskich kolei dostaje kwiaty.

Czy mamy jeszcze czekać na dalsze kataklizmy pod rządami PO?

7. Na 2011 TUSK podniósł podatki, dobiera się do przyszłych emerytur .

 

Tomus

Mimo ze (jak pisalem) mieszkam dlugo juz poza granicami Polski ..

To wydaje mi sie ze moge bardziej na to obiektywnie spojzec..

Tomus czy ty naprawde wierzysz w to ze to wina rzadu polskiego ze rozbil sie zamolot z prezydentem .??

Chyab sobie jaja robisz ..

Tomus co do rzadu ..Narod musi sam byc swiadom tego na co ich stac ..Narod musi uwierzyc ze Polska jest ich wlasnoscia..

Piszesz o PKP..Ja bym ta organizacje wysadzil w powietrze..Tam jest banda nierobow ..zwiazkowcow kotrzy czekaja aby im dac ..

Widzisz Tomek ..W narodzie jest brak poczucia obowiazku..odpowiedzialnosci ..Latwo jest krzyczec i mowic ..obiecaliscie ..dajcie ..

W Polsce dalej nie ma szacunku do wlasnosci prywatnej .Dluuuuuuuga droga czeka Polske w tym procesie ..Na dzien dzisiejszy nawet PiS

Jest tak zacietrzewiony swoja wojna ze nie ma planu na przyszlosc..Tomek ..ale politycy to odzwierciedlenie spoleczenstwa..Przeciez oni sie wywodza z tych samych podworek

Tak niestety wyglada cala Polska ..Zobacz sam ..jak tutaj "rozmawiacie" ze soba i jaki macie szacunek do siebie ..to jest tylko maly %

Nie wspomne ostatniej debaty w TVN profesorow atomistyki .:-)))) Gdzie zaczeli sie juz wyzywac od wiesniakow .:-)))

Nie ma zgody w narodzie Polskim ..Dlatego jesli ta droga bedzie szla to nie zbuduje niczego ..To tak jak rodzina..Jesli jest zgoda ..tolerancja i podzial obowiazkow..odpowiedzialnosc to taki zwiazek

przetrwa az do smierci ..Natomiast gdy tych waznych elementow nie bedzie to nieczego w zyciu nie osiagna i nie zbuduja .:-))

A patrzac teraz na partie polityczne w Polsce ..To moim zdanie nikomu na niczym nie zalezy ..Chlopcy tocza swoje wojny osobiste ..I kto bedzie mial wladze ..

[absinthe3]

no widzisz, i ty się ze mną zgadzasz, że Tusk ma zespół Downa zwany zespołem Dałna,

biedny Tusk i biedny jaro,

 

Niestety Magistrze Pan Tusk nie ma zespołu Downa. To najskuteczniejszy polski polityk od wielu wielu lat. Wielka szkoda że wszedł w zależność od obrońców grubej kreski. Wydawało Mu się, że uzyska wolne pole w dziedzinie gospodarki, ale nie przewidział że Organizacja (nazwana nieszczęśliwie "układem") chce nie tylko bezpieczeństwa, ale władzy totalnej- i dzięki Panu Tuskowi ją ma.

 

Wielka szkoda Magistrze, że Pan Tusk nie ma zespołu Downa- narobiłby mniej szkód.

[carrera]

Ciekawe czy tomusiowi chociaż trochę wstyd za swoje insynuacje i kłamstwa. Teraz spodziewam się jakiegoś wicia jak piskorz i przejścia do ataku.

Ja747ruś już jak piesek który wypadł na podwórko posadził parę swoich tradycyjnie zdawkowych klocków bez dania racji "klamstwa" "insynuacje" oraz przygotował się już na zapas do następnego wypadu na podwórko swej kloaki: "Teraz spodziewam się jakiegoś".

 

Jakie klocki posadzi kiedy znów wynijdzie na podwórko? Tradycyjne "jesteś idiotą"? A może coś innego zdawkowo obsrywnego wymyśli?

 

To najskuteczniejszy polski polityk od wielu wielu lat. Wielka szkoda że wszedł w zależność od obrońców grubej kreski.

 

Ja też nabiorę kredytów, deficytów i będę tym wirtualnym pieniądzem NAJSKUTECZNIEJ obracał. Ech a te reformy, niedawna pażdziernikowa rewolucja ustawowa- Absinth jakie nowe rewolucyjne ustawy cię najbardziej zachwycają. A wspaniała reforma funduszy emerytalnych. A (ujemna) obniżka VAT.

 

Tusku tylko to potrafi, biernie ekstensywnie doić pieniądze a to z emerytur, a to z VAT, a to z powiększania deficytu i długu. Poza tym zero pomysłu na gospodarkę i politykę, miałki pijar i totalna nieodpowiedzialność.

[absinthe3]

Absinth jakie nowe rewolucyjne ustawy cię najbardziej zachwycają. A wspaniała reforma funduszy emerytalnych. A (ujemna) obniżka VAT.

 

Tusku tylko to potrafi, biernie ekstensywnie doić pieniądze a to z emerytur, a to z VAT, a to z powiększania deficytu i długu.

 

 

Czytaj Kolego uważniej.

PS Tusku robi już tylko to co mu każą. Tak to na pierwszy rzut oka wygląda.

[Jaro_747]

Jesteś żałosny carreras. Myślisz, że mnie obrazisz swoim bełkotem? Zamiast bredzić lepiej pomóż tomusiowi.

[argus]

Ja też nabiorę kredytów, deficytów i będę tym wirtualnym pieniądzem NAJSKUTECZNIEJ obracał.

Tyle, że taki obrót pieniądzem z kredytu (jeśli jest to obrót skuteczny) daje w efekcie (acz może nie natychmiast) pieniądz rzeczywisty, czyli z wirtualnego pieniądza kredytowego uzyskujemy ostatecznie realny i wymierny zysk. Polecam korepetycje z ekonomii (tej światowej oczywiście, a nie pisowskiej).

[absinthe3]

Polecam korepetycje z ekonomii (tej światowej oczywiście, a nie pisowskiej).

 

 

Poleć lepiej korepetycje światowcom, którzy wywołali kryzys- np jak wywołać kryzys i pozostać w ukryciu.

[argus]

Główny sprawca kryzysu siedzi bodajże od pół roku. A co do kryzysów - pamiętajmy, że wyjście z największego, jak na razie, światowego kryzysu lat 30-tych XXw., było możliwe w dużej mierze dzięki właściwie ustawionej i konsekwentnie realizowanej polityce kredytowej. Czyli jak zawsze - kredyt nie jest zły, trzeba tylko korzystać z niego odpowiedzialnie i nie przeginać w żadną stronę.

[Jaro_747]

"Będą kolejne miesiące opóźnienia w rozpisaniu przetargu na samoloty do przewozu najważniejszych osób w państwie. Jak dowiedział się reporter RMF FM przeciągające się od jesieni rozpisanie przetargu wymaga znowelizowania dwóch ustaw. Ich projekty jednak nie wyszły jeszcze z rządu.

 

Przez wiele miesięcy MON miał tylko pełnić role operatora przetargu na potrzeby kancelarii. Teraz zaś okazuje się, że przetarg wymaga zmian w ustawach o działach administracji i urzędzie ministra obrony.

Tu chodzi o nowelę, dotyczącą zakupu i eksploatacji nowych samolotów VIP-owskich. Zakupu i eksploatacji - mówi rzecznik MON. Janusz Sejmej przyznaje, że w tej chwili minister nie może kupować samolotów. Mówiąc wprost: samolotu nie kupi Kancelaria Premiera, ale MON. Zdecydowano o tym w styczniu, ale projektami zmian, które to umożliwią - rząd nie zajął się do dziś.

Procedura przyjmowania podobnych zmian trwa zaś przynajmniej kilka tygodni, z uwzględnieniem konsultacji międzyresortowych i rozpatrywaniem projektu przez komitet stały rządu. Dopiero po uchwaleniu przez rząd projekt będzie mógł być rozpatrywany przez Sejm, a to oznacza kolejne tygodnie i miesiące prac. Przetarg na samoloty VIP pierwotnie miał być ogłoszony jesienią 2010."

 

Chciałbym zwrócić uwagę, że za kwoty wydane na remont Tupolewów i czarter od LOT psujących się Embraerów można by już mieć 1-2 samolotów dyspozycyjnych typu np. Falcon 900. A tak kasa została bezsensownie wydana, nowych samolotów nie ma, jeden stary się rozwalił, zginęła kupa ludzi i Klich nadal jest ministrem. Same sukcesy.

[modrzew47]

Mieli przed wyborami przysłać kogoś inteligentnego a przysłali magistra. Kolejny niewypał.

I to mają być konkretne sprawy?Twoim zdaniem?To już lepiej nic nie pisz...taka polemika nie prowadzi do niczego.

Ma się rozumieć,że twoje IQ nie spadnie ci na nogi...jak wladziowi.

[Jaro_747]

Lepiej pomóż tomkowi. Moim zdaniem oczywiście. Co do magistra - obiecuję już więcej nie kopać leżącego. Starczy?

[sargon]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

52 osoby ułaskawione w ciągu 2 miesięcy rekordowe tempo.Komorowski powinien nosić przydomek Prezydent Łaskawy 1.a tak naprawdę zwykły partyjny urzędnik którego ten urząd przerasta.osobiście jestem za zniesieniem urzędu prezydenta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[tomek7776]

Lepiej pomóż tomkowi. Moim zdaniem oczywiście. Co do magistra - obiecuję już więcej nie kopać leżącego. Starczy?

a jak chcesz mi pomoc?pare zlotrych mi wyslesz?no to do dziela,do dziela....

od przybytku glowa mnie nie zaboli,,,

[modrzew47]

tomuś to było do ciebie?Cuś pomyrdałeś.

[tomek7776]

Bronisław Komorowski ułaskawił 52 osoby, w tym dwie w tzw. nadzwyczajnym trybie prezydenckim, zainicjowanym przez jego poprzednika Lecha Kaczyńskiego - poinformowała we wtorek Kancelaria Prezydenta.

 

W komunikacie Kancelaria podkreśla, że we wszystkich 52 przypadkach sądy wydały pozytywne opinie w sprawie ułaskawienia, a Prokurator Generalny przedstawił pozytywne wnioski o skorzystanie z prawa łaski.

 

Ponadto - jak podkreślono - decyzje Komorowskiego o ułaskawieniach dotyczą spraw, "które wpłynęły do Kancelarii Prezydenta w ubiegłych latach i nie zostały dotąd rozpatrzone".

 

 

Bronisław Komorowski nie podejmował jak dotąd w żadnej sprawie decyzji o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego w tzw. nadzwyczajnym trybie prezydenckim - zaznacza Kancelaria.

 

Natomiast według "Gazety Polskiej", Komorowski skorzystał z tzw. trybu nadzwyczajnego prezydenckiego ułaskawienia w pięciu przypadkach; prezydent miał podpisać akty łaski dotyczące osób, na których ułaskawienie nie zgodził się jego poprzednik Lech Kaczyński; wśród ułaskawionych mieliby być m.in. członkowie zorganizowanych grup przestępczych, zabójcy, osoby znęcające się nad rodziną oraz uchylające się od płacenia alimentów.

[modrzew47]

Powinno się zlikwidować to zasrane prawo łaski a przynajmniej ograniczyć do rzeczywiście zasługujących na to miano,np.omyłkowo skazanych.

Po cholere sądy i prokuratorzy pracują za naszą kase,by potem niedojda Prezydent...ułaskawiał.

[mlb]

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

52 osoby ułaskawione w ciągu 2 miesięcy rekordowe tempo.Komorowski powinien nosić przydomek Prezydent Łaskawy 1.a tak naprawdę zwykły partyjny urzędnik którego ten urząd przerasta.osobiście jestem za zniesieniem urzędu prezydenta.

 

Cóż w tym dziwnego, Kaczyńscy zawsze byli znani z zamordystycznego podejścia. Kto z nami ten bogobojny i uczciwy, kto przeciwko nam ten esbek czy przestępca. Przypomnę że Kwaśniewski ułaskawiał w jeszcze szybszym tempie - co biorąc pod uwagę niewydolność polskiego wymiaru sprawiedliwości i jego częste pomyłki - nie dziwi. A raczej dziwi brak takich ułaskawień w przypadku Kaczyńskiego, co wynikało raczej z niewydolności instytucji prezydenta.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Gość Cadam]

http://www.youtube.com/watch?v=z9EqnaGIqJ4

[sargon]

Cóż w tym dziwnego, Kaczyńscy zawsze byli znani z zamordystycznego podejścia. Kto z nami ten bogobojny i uczciwy, kto przeciwko nam ten esbek czy przestępca. Przypomnę że Kwaśniewski ułaskawiał w jeszcze szybszym tempie - co biorąc pod uwagę niewydolność polskiego wymiaru sprawiedliwości i jego częste pomyłki - nie dziwi. A raczej dziwi brak takich ułaskawień w przypadku Kaczyńskiego, co wynikało raczej z niewydolności instytucji prezydenta.

Gdybym użył takiej samej retoryki jak Ty to mógłbym powiedzieć że Komorowski (PO)puszcza oko do przestępczego elektoratu.

[Gość Cadam]

Gdybym użył takiej samej retoryki jak Ty to mógłbym powiedzieć że Komorowski (PO)puszcza oko do przestępczego elektoratu.

 

http://www.wprost.pl/ar/199472/Komorowski-zwyciezyl-w-zakladach-karnych/

[mlb]

Gdybym użył takiej samej retoryki jak Ty to mógłbym powiedzieć że Komorowski (PO)puszcza oko do przestępczego elektoratu.

 

To argument znany jeszcze z czasów poprzedniej kampanii wyborczej - kolejny wymysł komitetu politycznego Jarosława w celu polaryzacji elektoratu. Jak do kogoś to przemawia, to jego sprawa.

 

Wciąż w uszach mi brzmi znamienne "spieprzaj dziadu", tak dobitnie charakteryzujące rzeczywiste nastawienie tego środowiska do ogółu społeczeństwa. Widziałem nieraz podobne sytuacje w wydaniu zwolenników braci bliźniaków - nawet nie trzeba pytać jakie mają przekonania polityczne.

 

Dlaczego ta chora ambicja polityczna wciąż znajduje zwolenników? W niczym ich życia Kaczyński czy inny podobny demagog nie zmieni - byli, są i będą wciąż niezadowoleni. Nie wynika to bynajmniej z jednego czy drugiego polityka, zręcznie wykorzystującego to niezadowolenie do celów kariery za pieniądze podatników.

 

Polityczne pasożyty. Wystarczy spojrzeć na statystyki pracy w Sejmie czy Europarlamencie. Jeszcze nie widziałem by PiS organizował akcje charytatywne, stymulował ludzi do wzajemnej pomocy czy współpracy.

[carrera]

Wciąż w uszach mi brzmi znamienne "spieprzaj dziadu"

To jakaś trauma? Jak dotąd masz ten dzwięk w uszach to może trzeba do specjalisty z poradni zdrowia psychicznego. Czy to może z jakiejś twojej pamiętliwej zaciekłości tak ci dzwoni w uszach. Smutna sprawa- mlb słucha klocków a tu słodkie brzmienie kabli "spieprzajdziady" wuszne mu zakłócają :-/

 

Przypomnijmy tło- namolni popaprywni manifestanci, nie dali politykowi spokoju aż do drzwi samochodu usłyszeli "panie, spieprzaj pan"! Trochę niepoprawnę ale u mlb w uchu wciąż brzmi omamem.

 

2ga partia w sejmie, najważniejsza partia opozycyjna to [mlb] "polityczne pasożyty". Oj bidny mlb, jakbyś ty chciał ich sobie takimi magicznymi słówkami jakoś zneutralizować, zlikwidować, ech po co w ogóle ktoś wymyślił coś takiego jak opozycja- nie lepiej było jak w PRL jedna słuszna ukochana nasza partia...

[Filut]