Polityka | archiwum

[mlb]

Jarosław Podróbka-Kaczyński

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Jaro_747]

P.S.

Kto wyrzucał, czy zlecił aby powyrzucano na śmietnik znicze oraz wizerunki świętych ?

P.S.II

Ten kto tego dokonał, nie jest godzien jeść i sypiać w obszarze RP.

P.S.III

Mam nadzieję, że nie była to HGW, ale ta nadzieja zaczyna obumierać, co najmniej wiedziała i nie protestowała, oraz nie wyciągnęła konsekwencji.

 

Wstyd i hańba.

 

Co za chamy jakieś zwyrodniałe kładły takie święte przedmioty na chodniku gdzie sikają psy i wałęsają się przestępcy wypuszczeni za to, ze głosowali na Tuska? To już Prezydent i inne ofiary katastrofy grobów nie mają? Zostały zburzone na polecenie Putina? Armagedon!!!

[mlb]

Ten kto tego dokonał, nie jest godzien jeść i sypiać w obszarze RP.

 

A piwo może pić?

[Jaro_747]

A piwo może pić?

 

Nie może, bo piwo pije tylko po to, żeby sikać do znicza.

[mlb]

To chyba Poncyliusz miał rację. I żeby chociaż naszym rodzimym piwem tak sikał, a tu...

 

[747]

Jedyne co może, to reagować na wezwanie, ogłoszone w jednym z komunikatorów społecznościowych w internecie i karnie stawiać się na manifestację, wchodzić na słupy oświetleniowe w centrum stolicy państwa, oraz oddawać kierunkowo mocz, w celach gaśniczych, na znicze, ustawione w miejscu symbolu.

[Jaro_747]

Prezes może po prostu zająć się polityką. Za to mu wszyscy płacimy a nie za latanie po Krakowskim Przedmieściu.

[747]

Prezes ma za zadanie dociec, kto zabił jego brata.

To jest podstawa, fundament, reszta to szczegóły.

 

W przeciwnym razie, nie będzie mógł spojrzeć w lustro, oraz iść z podniesioną głową wśród wyborców i zwolenników.

Jego wrogowie o tym wiedzą, dlatego tak wygląda przebieg śledztwa i dochodzenia.

 

Chcą w ten sposób, upokorzyć J.Kaczyńskiego i dać do zrozumienia, że mogą wszystko i są bezkarni.

 

To takie proste.

 

Gdyby naprawdę chciano wyjaśnić katastrofę, użyto by niewspółmiernych środków, sposobów, metod, poruszono by niebo i ziemię, zadziałałoby NATO, org międzynarodowe itd.

 

Śmierć polskiego prezydenta jest na rękę wszystkim graczom.

Silna i w pełni suwerenna Polska, komplikuje sytuację w regionie, jest niepotrzebnym, kłopotliwym dla innych tworem.

 

Nie wiemy jak się dogadywały mocarstwa światowe, jaki status ma mieć Polska od 1989r.

[Jaro_747]

No dobra, przyznaję się: to ja podłożyłem bombę w samolocie. Ale to mało - w zmowie z Rosjanami jednocześnie z wybuchem ładunku termobarycznego odpaliłem na ziemi bombę generującą puls elektromagnetyczny. Oczywiście w tym czasie postawiłem zasłonę z mgły. Dla pewności obsługa wieży podawała złe dane a ja dodatkowo uruchomiłem zakłócanie systemu GPS.

 

Ponieważ istniało podejrzenie, że Lech jest wampirem część brzóz zastąpiona została osinowymi kołkami. Z błota wynurzył się wielki wentylator który odwrócił samolot do góry nogami. Żeby piloci nie mogli nic zrobić zostali oślepieni laserem. W sumie niepotrzebnie bo od dawna byli w zmowie, ale co tam szkodziło dla pewności. Ponieważ część mimo wszystko przeżyła dobito ich na miejscu. Po tym wszystkim tak już na wszelki wypadek wrak usunięto a na jego miejsce podstawiono spreparowaną w Chinach (oni też uczestniczyli w spisku, poza tym byli tańsi) kopię. Po wszystkim kopię zniszczono, zawartość skrzynek spreparowano, zabójców zabito (tych którzy ich zabili zresztą też).

 

Tak więc wszystko jest jasne i Prezes może wziąć się do polityki.

[mlb]

Prezes ma za zadanie dociec, kto zabił jego brata.

To jest podstawa, fundament, reszta to szczegóły.

 

No właśnie. Nie mogę się doczekać kiedy w końcu zacznie to robić.

[Jaro_747]

Wśród najwyższych funkcjonariuszy Partii zostały rozdane różdżki i wahadełka. To będzie teraz fundament polityki.

[747]

Popraw się, na pewno to potrafisz.

Nie musisz być zły.

Możesz być dobry, możesz służyć prawdzie.

 

Zacznij wszystko od nowa, dasz radę.

Powiedz sobie: od dzisiaj zaczynam szanować wszystkich ludzi, ze szczególnym uwzględnieniem byłego prezydenta św.pam.Lecha Kaczyńskiego, oraz jego brata Jarosława, prezesa partii Prawo i Sprawiedliwość.

 

Zobaczysz po trzech tygodniach warunkowania, jak dokonuje się w Tobie pozytywna zmiana.

 

Stajesz się teraz nowym człowiekiem, dla którego najważniejsze rzeczy to patriotyzm, bezwzględne oddanie i działanie dla dobra powszechnego.

 

Przyczyniasz się do wzrostu poczucia dumy, poczucia odpowiedzialności za dalsze losy naszej ojczyzny.

 

Tak trzymaj!

 

Powodzenia.

 

Pozdrawiam.

[Jaro_747]

Ale jazda! Czy jest z nami lekarz?

[mlb]

Stajesz się teraz nowym człowiekiem, dla którego najważniejsze rzeczy to patriotyzm, bezwzględne oddanie i działanie dla dobra powszechnego.

 

Albo też błaznem, również pro bono.

[carrera]

No nie,mnie interesuje twoja postawa i to co ty wypisujesz.Powód dla którego to robisz.Podniecasz się Prezesem,czy to twój prześladowca?

Nie moge zrozumieć jak można się zajmować skończonym politykiem i po jakie licho.

Ale jazda! Czy jest z nami lekarz?

Lekarz na tą monomanię, na oprezesienie (fixe idee) nie pomoże.

Popaprywni są owładnięci Kaczyńskim.

 

Nie może, bo piwo pije tylko po to, żeby sikać do znicza.

Ot świat wyobraźni Ja747rusia, on obsikuje postami na forum jak kundelek.

 

Dużo bardziej interesujące jest to co wyczynia POpaprany Promyk Nadziei...z Peru.

Jego Gówny Księgowy z OFE i ogólna drożyzna.

Drożyna to wina Unii- Donald już ich skarcił, tak po gospodarsku.

Zaś aktualną rządową polityką popaprywni się nie zajmują, oni jak u Putina

zajęci są żarliwie "neutralizowaniem" opozycji: a Kaczyński jest jeszcze gorszy! :)

[YunnanTEA]

747

<Stajesz się teraz nowym człowiekiem, dla którego najważniejsze rzeczy to patriotyzm, bezwzględne oddanie i działanie dla dobra powszechnego.

 

Przyczyniasz się do wzrostu poczucia dumy, poczucia odpowiedzialności za dalsze losy naszej ojczyzny.

 

Tak trzymaj!

 

Powodzenia.

 

Pozdrawiam.>

 

 

 

jaro747

<Ale jazda! Czy jest z nami lekarz? >

 

 

Pięknie tym jednym zdaniem określiłeś się.

 

Krótko mówiąc:

 

NIE „Stajesz się teraz nowym człowiekiem, dla którego najważniejsze rzeczy to patriotyzm, bezwzględne oddanie i działanie dla dobra powszechnego.

 

NIE Przyczyniasz się do wzrostu poczucia dumy, poczucia odpowiedzialności za dalsze losy naszej ojczyzny.

 

Jaro, to kim ty jesteś?

[Filut]

Jak durnym pomysłem jest rozpaczliwa próba obwiniania rządu za drogi cukier przez cierpiących na demencję polityków PiS, świadczy chociażby historia negocjacji "umowy cukrowej" w ramach Unii Europejskiej.

 

Otóż tak niekorzystną dla Polski stawkę produkcji cukru "wynegocjował" polski rząd w 2006 roku! Kto tworzył wówczas rząd? Może koledzy podpowiedzą bo panowie z PiS oczywiście nie przypominają sobie.

 

Kto był negocjatorem ze strony polskiej? Pan krzysztof Jurgiel Minister Rolnictwa (pewnie z Marsa, nie z PiSu). Otóż nasz ukochany minister w trakcie negocjacji obraził się i do dziś nie wiadomo na kogo lub na co. Efektem jest umowa w której Polska ma ograniczoną produkcję cukru do 300 tysięcy ton poniżej własnego zapotrzebowania. Inne kraje uzyskały stawki przewyższające ich własne zapotrzebowanie.

 

"Uderz w stół, a cukier się rozsypie! Tak najkrócej określiłem zarzuty PiS, które postawiło wniosek o odwołanie mnie z funkcji ministra rolnictwa. Jednym z nich jest kwestia reformy cukru i jego aktualnych wysokich cen. Zarzuty formułował były minister rolnictwa, który w czasie podejmowania przez UE decyzji o reformie rynku cukru w Brukseli był… tylko nie bardzo miał ochotę do rozmów. Unia popełniła wtedy błąd. Mówiłem o tym i zrobiłem co było możliwe – i robię nadal – aby ten błąd naprawić."

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Pan Jurgiel to wybitny polityk PiSu. Poza osiągnięciami w sprawie negocjacji umowy cukrowej, na naszym rodzimym podwórku dał się wcześniej poznać Polakom jako "ludzki pan".

W lutym 2006 roku dziennikarz Faktu zadzwonił do Krzysztofa Jurgiela, podał się za asystenta dyrektora Radia Maryja Tadeusza Rydzyka i poprosił ministra o użyczenie mu samochodu, twierdząc, że jego auto się zepsuło. Minister postanowił wysłać służbowy samochód na wskazane miejsce w Warszawie.

 

Zatem żałosne popisy prezesa z robieniem zakupów, których zazwyczaj nie robi i komentarzem o drożyźnie cukru, drugim końcem kija boleśnie uderzają w dupę prezesa, którą tak bezmyślnie acz ochoczo nadstawił.

 

Ten przykład jednocześnie pokazuje jaki wpływ na nasze kieszenie może mieć "poczucie dumy" wg PiSu.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[jar1]

NIE Przyczyniasz się do wzrostu poczucia dumy, poczucia odpowiedzialności za dalsze losy naszej ojczyzny.

 

 

A wiesz, że duma wynika z pychy? A pycha to grzech...

[Jaro_747]

Chłopcy naprawdę na głowy poupadali. Mrożek połączony z Gombrowiczem. Żeby być Prawdziwym Polakiem trzeba pluć na Żydów utrzymując jednocześnie że w czasie wojny babcia miała ich pełną piwnicę, latać co miesiąc na Krakowskie Przedmieście i twierdzić, że Ruscy zabili nam Świętego Lecha i całą jego świtę.

 

Kto tak nie robi to wróg i zaprzaniec wysługujący się obcym.

[carrera]

Żeby być Prawdziwym Polakiem trzeba pluć na Żydów utrzymując jednocześnie że w czasie wojny babcia miała ich pełną piwnicę, latać co miesiąc na Krakowskie Przedmieście i twierdzić, że Ruscy zabili nam Świętego Lecha i całą jego świtę.

 

Kto tak nie robi to wróg i zaprzaniec wysługujący się obcym.

 

No skoro tak uważasz... Masz dziwnie pod sufitem.

 

Tylko nie wkładaj tego swego pomerdania w cudze usta w swoim chorym myśleniu życzeniowym.

[Filut]

Może odniesiesz się do "osiągnięć" szczęśliwie byłego już ministra Jurgiela.

Czy wygodniej ci jednak zacząć i zakończyć na pyskówce?

[747]

A wiesz, że duma wynika z pychy? A pycha to grzech...

A skąd wiesz, że duma wynika z pychy?

 

Duma wynika z dochowania wierności wartościom, które powodują to, że dążysz z całej swej mocy do szerzenia dobra, pojmowanego jako ciągły wzrost wszystkiego tego, co najlepsze, najbardziej odpowiednie zarówno dla jednostki jak i społeczności oraz społeczeństwa i narodu jak również kraju i ojczyzny.

 

Biedny ten naród japoński, taki dumny, druga gospodarka świata, zbudowana na paru niespokojnych wysepkach.

 

 

Tak wygląda właśnie obraz tych, którzy dzisiaj mają najwięcej do powiedzenia, gdyż ich delegaci są u władzy, spustoszenie umysłowe, godne młodych, wykształconych, z większych miast.

 

Kiedyś upadniecie, i nie będzie to upadek bezbolesny.

 

Może odniesiesz się do "osiągnięć" szczęśliwie byłego już ministra Jurgiela.

Czy wygodniej ci jednak zacząć i zakończyć na pyskówce?

Min Jurgiel jest patriotą, a Ty kim jesteś?

 

Chłopcy naprawdę na głowy poupadali. Mrożek połączony z Gombrowiczem. Żeby być Prawdziwym Polakiem trzeba pluć na Żydów utrzymując jednocześnie że w czasie wojny babcia miała ich pełną piwnicę, latać co miesiąc na Krakowskie Przedmieście i twierdzić, że Ruscy zabili nam Świętego Lecha i całą jego świtę.

 

Kto tak nie robi to wróg i zaprzaniec wysługujący się obcym.

Prawy obywatel nie oddaje moczu na znicz, zapalny dla oddania czci zmarłym, kimkolwiek by ten nieboszczyk nie był.

 

Nie przypominam sobie Twojej ostrej bezpardonowej reakcji, przeciwko tak zachowującym się osobnikom.

 

Za to widziałem Twoje wpisy w KK i nie wiem skąd u Ciebie tyle zainteresowania tą tematyką skoro nie jesteś chyba ani ministrantem, ani księdzem, ani biskupem czy kardynałem, nie wygląda też na to abyś wierzył, że istnieje Bóg, który przyszedł aby nas grzesznych zbawić.

 

Masz problem z poczuciem tożsamości?

Nie jestem zdziwiony, przeczytaj co wypisujesz, a ja czytam to od roku, i mimo że lubię Cię to informuję, że jeszcze wiele drogi przed Tobą do osiągnięcia dojrzałej pełnej osobowości, typu osobowość pana premiera J.Kaczyńskiego.

Wszyscy powinniśmy dążyć w swych działaniach, aby starać się dorównać poziomem emocjonalnym, intelektualnym panu prezesowi, aby kiedy Jego już nie będzie, kiedy zabraknie takiego drogowskazu, aby samemu umieć działać, wiedzieć co jest dobre, właściwe w danej sytuacji, a co złe, co niewłaściwe, co niebezpieczne, co podstępne, co naiwne.

[Jaro_747]

Min Jurgiel jest patriotą, a Ty kim jesteś?

 

Minister Jurgiel jest nadętym durniem który powinien odpowiadać za swoją głupotę. No chyba, że miara patriotyzmu jest głupota to rzeczywiście wielkim patriotą jest i basta!

[Filut]

Min Jurgiel jest patriotą, a Ty kim jesteś?

Nie rób z siebie idioty.

Inni zrobili to wcześniej.

Czujesz przymus aby do nich dołączyć?

[747]

Albo też błaznem, również pro bono.

Błaznem był i jest pan poseł Palikot.Tu na forum miał nawet kilku zwolenników, np urz electro.

Zwróć uwagę jaki odniósł sukces, nawet ma jednoprocentową partię, teraz nawet zanotował 100% wzrost popularności do 2%, zrównując się, czy nawet prześcigając PJN.

 

Zapal telewizor i zobacz ilu błaznów dzień w dzień występuje na szklanym czy plastikowym ostatnio ekranie.Nawet pan A.Małysz rozdrapywany przez tych co chcą zawłaszczyć jego sukcesy, nie omieszkał zrobić z siebie błazna, jak mu teraz przykro biedactwu, on nie chciał obrazić J.Kaczyńskiego, ani pani M.Kaczyńskiej - tak mu się pewnie tylko wymsknęło, akurat właśnie to, że wszyscy są już zmęczeni rozpamiętywaniem tragedii smoleńskiej, kiedy nawet czarnych skrzynek jeszcze nie ma w Polsce, a on i wszyscy inni już jest zmęczony, to odpocznij sobie pan, panie Adamie, bo rozumiem pańskie zmęczenie po tak nieudanej karierze, żeby tak wybitny zawodnik nie zdobył złotego medalu olimpijskiego, to trzeba rzeczywiście nie lada wyczynu, robił co chciał z konkurencją w najlepszych swoich latach, ale przygotować się należycie do olimpiady to nie łaska było, pewnie myślał, że jakoś to będzie, jestem taki dobry, tak wygrywam, tak deklasuję konkurencję, to co tam dla mnie wygrać olimpiadę, łatwizna, a tu nagle pech.ZŁOTA NIE MA.

 

Nie rób z siebie idioty.

Inni zrobili to wcześniej.

Czujesz przymus aby do nich dołączyć?

Po co odpowiadasz idiocie.

Nie podoba Ci się pan min Jurgiel, bo ma duży nos, nie jest zbyt sexy, zbyt medialny, - to napisz to do jasnej cholery, a nie pieprz bzdur, że nic nie zrobił, tylko napisz, że nic nie wiesz o tym co zrobił

 

Rób dalej swoją robotę.

 

Minister Jurgiel jest nadętym durniem który powinien odpowiadać za swoją głupotę. No chyba, że miara patriotyzmu jest głupota to rzeczywiście wielkim patriotą jest i basta!

Skąd znasz uczucie nadętego durnia?

[carrera]

Daruj sobie, oni tak mają. Jak trafią na pojęcie im obce, np. patriotyzm, to tylko potrafią prostacko wyzywać "dureń" "idiota". Nie wiem może to im przysłania jakieś podświadome wyrzuty sumienia.

 

Nie rób z siebie idioty.

Inni zrobili to wcześniej.

Czujesz przymus aby do nich dołączyć?

To jest podstawowy styl ich "dyskusji". Takie pryszczate przedrzeźnianki z piaskownicy- "a ty jesteś gupi", w różnych odmianach i wariacjach. Zawsze tak jest jak nie mają sensownych argumentów.

[Jaro_747]

Skąd znasz uczucie nadętego durnia?

 

Z obserwacji posła Błaszczaka.

 

Daruj sobie, oni tak mają. Jak trafią na pojęcie im obce, np. patriotyzm, to tylko potrafią prostacko wyzywać "dureń" "idiota". Nie wiem może to im przysłania jakieś podświadome wyrzuty sumienia.

 

To jest podstawowy styl ich "dyskusji". Takie pryszczate przedrzeźnianki z piaskownicy- "a ty jesteś gupi", w różnych odmianach i wariacjach. Zawsze tak jest jak nie mają sensownych argumentów.

 

Słuchaj Czarny Berecie!

 

Kolega Filut napisał o wyczynach min. Jurgiela w trakcie negocjacji kwot na cukier i grzecznie poprosił o ustosunkowanie się do tego. W odpowiedzi usłyszał kilka cichych pierdnięć i jakiś niejasny bełkot. Ty to już przechodzisz sam siebie bo bredzisz całkowicie bez związku z tematem. Jak nie wiesz co powiedzieć to się zamknij zamiast psuć powietrze.

[mamel]

"... kiedy nawet czarnych skrzynek jeszcze nie ma w Polsce, a on i wszyscy inni już jest zmęczony, to odpocznij sobie pan, panie Adamie, bo rozumiem pańskie zmęczenie po tak nieudanej karierze, żeby tak wybitny zawodnik nie zdobył złotego medalu olimpijskiego ..."

 

ja za ciemny jestem, podpowiedzcie proszę - kim trzeba być by taki tekst spłodzić?

- zaplutym karłem reakcji?

- bezmózgim zawistnym ćwokiem?

- złośliwa mendą?

- wykorzystywanym dzieckiem specjalnej troski?

- świadomym manipulantem?

bo na pewno nie idiotą (termin zarezerwowany)

[mlb]

Błaznem był i jest pan poseł Palikot.Tu na forum miał nawet kilku zwolenników, np urz electro.

Zwróć uwagę jaki odniósł sukces, nawet ma jednoprocentową partię, teraz nawet zanotował 100% wzrost popularności do 2%, zrównując się, czy nawet prześcigając PJN.

 

Zapal telewizor i zobacz ilu błaznów dzień w dzień występuje na szklanym czy plastikowym ostatnio ekranie.

 

Palikot to osobna sprawa. Zjawisko w rodzaju Janusza Korwin-Mikke. Dziwolągi polityczne istnieją na całym świecie i mają swoich zwolenników, ale też pomimo niskiego poparcia często nadają kierunek zmian politycznych.

 

TV w tym tygodniu nie oglądałem, nie znam zbyt dobrze niemieckiego. Właśnie wróciłem, patrzę - a tu w Syrii zaczyna być gorąco. Chciałoby się znowu powiedzieć "a nie mówiłem?". Co prawda wpływ na naszą gospodarkę obecnie znikomy, ale destabilizacja sytuacji w Syrii może w dużym stopniu namieszać w całym rejonie krajów arabskich, a to z kolei możemy odczuć dość znacznie... mówię o tym, żeby znowu nie było że to naszego wina rządu. Chociaż doradcy Prezesa zapewne znowu nie omieszkają puścić parę populistycznych hasełek w eter.

[Jaro_747]

"... odpocznij sobie pan, panie Adamie, bo rozumiem pańskie zmęczenie po tak nieudanej karierze, żeby tak wybitny zawodnik nie zdobył złotego medalu olimpijskiego ..."

 

ja za ciemny jestem, podpowiedzcie proszę - kim trzeba być by taki tekst spłodzić?

Nie przesadzałbym. To tylko rewolucyjny zapał.