Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

status parobków

wcześniej był status bantustanu.

Już nawet PIS nie mówi o kondominium niemiecko-rosyjskim.

 

ew. jeszcze udział w jakiejś przegranej wojnie po ich stronie

???????

 

Kto z was czuje się parobkiem?

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

Nie możesz kogoś pokonać to się do niego przyłącz.

To może i do Rosji się przyłączmy?

 

Niemców można pokonać w obecnej sytuacji. Tylko do tego potrzebne jest dojście do władzy partii eurosceptycznych w większej ilości krajów naokoło.

 

wcześniej był status bantustanu.

Bantustan ze swojej definicji jest właśnie rezerwuarem parobków.

Przez wiele lat byłem de facto parobkiem i u szwaba i u Holendra i u żabojada też. Najlepiej i najuczciwiej i płacił i traktował szwab. I o dziwo właśnie szwab traktował najmniej "z góry". Że byłem widać parobkiem zdolnym i pracowitym to dziś już parobkiem nie jestem, powiedziałbym, że wręcz przeciwnie. Bycie parobkiem to żaden wstyd i grzech ale pod warunkiem, że owo parobkowanie jest jedynie środkiem do tego by w przyszłości parobkiem nie być. Ale to już cecha osobnicza i z narodowością i parobka i jego "pana" nie ma nic wspólnego.

I wtedy gdy nim faktycznie byłem słabo się parobkiem czułem. Teraz nim nie jestem, mam wręcz swoich parobków, więc tym bardziej nie:)

 

To może i do Rosji się przyłączmy?

Albo dryf w stonę Rosji albo zachodu i to via Niemcy, nie np. Szwajcaria.

Nie możesz kogoś pokonać to się do niego przyłącz.Tak wygląda realna polityka, nie idealistyczne podejście do życia w którym widzi się tylko cudze wady i przywary, zupełnie nie dostrzegając własnych. Użalanie się, że jesteśmy parobkami to nie wina Niemiec, tylko nasza własna. I nie ma znaczenia czy jesteśmy pariasami w Berlinie czy Londynie. Takimi samymi pariasami byli onegdaj Irlandczycy, także np. Włosi. Też Niemców nie kochali, ale z okazji poptrafili skorzystać, mimo niemieckiej supremacji w EWG czy Unii od zawsze. Jak się jest parobkiem i biedakiem wielkopańskie ambicje trzeba schować w kieszeń i zapieprzać, choćby u szwaba. Tylko od parobka zależy czy potrafi "awansować" czy nie.Parobek który zamiast pracować ma muchy w nosie i wiecznie się tylko skarży jak to on gnębiony, pozostanie zawsze tylko parobkiem.

PS. Jaki jest wzrost gospodarki europejskiej od czasu rozpoczęcia niemieckiej dominacji i przekształcania strefy wolnego handlu w ober-regulatora wszystkiego? O ile w tym czasie europejska gospodarka wzrosła względem światowej? A może jednak zmalała i to dramatycznie?

 

Niemcy dziś zachowują się jak schyłkowe Bizancjum - wszędzie tylko biurokracja i mentalność gry o sumie zerowej na lokalnym podwórku. Dlatego pomysł przyłączania się do nich jest wyjątkowo nieatrakcyjny. Bez implementacji postulatów brytyjskich - a więc powrotu UE do roli strefy wolnego handlu, wszyscy pójdziemy na dno, tyle że flaga niemiecka znajdzie się pod wodą jako ostatnia bo będzie na głównym maszcie.

 

Niemców można pokonać w obecnej sytuacji. Tylko do tego potrzebne jest dojście do władzy partii eurosceptycznych w większej ilości krajów naokoło.

Nic bardziej błędnego. Niemcy, które nie muszą się krępować żadnymi unijnymi pierdami, nawet gdy same je w dużej mierze tworzą, łatwiej niż dziś będą np. na nas realizować swoją supremację. Dziś wszelkie decyzje muszą zapaść na zasadzie, czasami zgniłego, ale zawsze kompromisu, bez Uni nie będą musieli się oglądać nawet na to.

Tak tak, Misiomor ma rację, z Niemcami na pokaz ładne uśmiechy, podawanie sobie rąk, miłe drobne gesty nic nie kosztujące, jakieś przywileje na pokaz, a jak przyjdzie o coś ważnego, albo większe pieniądze, to zostaniemy (....................)

Bez implementacji postulatów brytyjskich - a więc powrotu UE do roli strefy wolnego handlu,

To nie tylko Niemcy stworzyli obecna Unię. W sprawie tego oberregulatora identyczne zdanie miała i Francja, o mniejszych nie wspominąc. I czy się to Tobie podoba czy nie polityki nie zmienią, GB czy Polska ich od tego nie zmusi, bo oni, nawet w postaci związku kilku państw, ale ścisłego sobie poradzą. Poradzi sobie i GB, ale my juz nie. Nie będzie żadnej realizaacji postulatów brytyjskich i Unii w postaci czysto handlowego układu. Nie będzie bo to nie leży w interesie ani Niemiec ani Francji, Włoch czy Hiszpani też. To, że leżało by w naszym nie ma żądnego znaczenia.

 

Tak tak, Misiomor ma rację, z Niemcami na pokaz ładne uśmiechy, podawanie sobie rąk, miłe drobne gesty nic nie kosztujące, jakieś przywileje na pokaz, a jak przyjdzie o coś ważnego, albo większe pieniądze, to zostaniemy wyjebani do ZERA do gołej dupy!

A z jakim innym państwem było czy będzie inaczej? Znasz takie?

Albo się samemu jebie, albo jest się samemu wyjebanym.

A z jakim innym państwem było czy będzie inaczej? Znasz takie?

Albo się samemu jebie, albo jest się samemu wyjebanym.

 

Z Niemcami łączą nas specjalne stosunki, ponieważ jesteśmy im na przeszkodzie do Rosji, Niemiec Rusek 2 bratanki. Mają oni nieskończoność interesów do robienia.

Dodatkowo teraz już nie będzie tak miło, bo teraz PiS, a nie służalcze niemieckie pachołki Platfusy rządzą.

A jaką niby stanowimy Niemcom przeszkodę w stosunkach z Rosją? Możesz rozwinąć tą myśl?

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

W sprawie tego oberregulatora identyczne zdanie miała i Francja, o mniejszych nie wspominąc.

Francja właśnie zdycha, i prawdę powiedziawszy nie żal mi ich. Podobnie jak Hiszpania czy Włochy - pogrążeni w strukturalnym kryzysie od lat. Tak się kończy balanga w das Krainie Zabawek. Może ich biurokracje opłacane z Niemiec jakoś jeszcze utrzymają tamtejsze elektoraty za mordę, ale w końcu miarka się przebierze, obstawiam że za sprawą imigrantów.

A jaką niby stanowimy Niemcom przeszkodę w stosunkach z Rosją? Możesz rozwinąć tą myśl?

Kilkaset kilometrów rozpiętości, korki na drogach i Koleje Regionalne.

A jaką niby stanowimy Niemcom przeszkodę w stosunkach z Rosją? Możesz rozwinąć tą myśl?

 

Znajdujemy się terytorialnie po drodze, więc powinniśmy czerpać większe korzyści finansowe z ich wymiany handlowej. To chyba oczywiste. Ale oczywistym jest też, że jesteśmy intelektualnie opóźnionymi przydupasami i nie posiadamy za grosz sprytu, czego jakby potwierdzeniem jest twoje pytanie.

Ale oczywistym jest też, że jesteśmy intelektualnie opóźnionymi przydupasami i nie posiadamy za grosz sprytu, czego jakby potwierdzeniem jest twoje pytanie

No jeśli tak to nie możemy narzekać na status parobków.

No jeśli tak to nie możemy narzekać na status parobków.

Nie możemy. Powinniśmy się raczej z tego cieszyć. Nie potrafimy w żaden sposób wykorzystać słabości i wad naszych sąsiadów, chyba do tej pory nie posiadamy żadnego skutecznego wywiadu. Jesteśmy doskonałymi parobkami.

Z Niemcami łączą nas specjalne stosunki, ponieważ jesteśmy im na przeszkodzie do Rosji, Niemiec Rusek 2 bratanki. Mają oni nieskończoność interesów do robienia.

Dodatkowo teraz już nie będzie tak miło, bo teraz PiS, a nie służalcze niemieckie pachołki Platfusy rządzą

Pytałem czy znasz jakiekolwiek państwo które jak możę to np. nas nie wy***ie. Nie o takie które nie może (np. Madagaskar), o takie które może, ale tego z takich czy innych względów tego nie robi?

Pytałem czy znasz jakiekolwiek państwo które jak możę to np. nas nie wy***ie. Nie o takie które nie może (np. Madagaskar), o takie które może, ale tego z takich czy innych względów tego nie robi?

Watykan??

Znajdujemy się terytorialnie po drodze, więc powinniśmy czerpać większe korzyści finansowe z ich wymiany handlowej

Zdaje się nie uważałeś na geografii. Jest jeszcze coś takiego jak Bałtyk i droga lądowa miedzy Rosją a Niemcami, choć tańsza nie jest im wcale potrzebna. Gdyby Bałtyku czy samolotów nie było to moglibysmy postawić bramki i brać myto. A tak niestety dupa. A pośredników w handlu miedzy sobą czyli nas nie potrzebują. Nie te czasy, nie te okoliczności przyrody.

 

Nie potrafimy w żaden sposób wykorzystać słabości i wad naszych sąsiadów, chyba do tej pory nie posiadamy żadnego skutecznego wywiadu.

To jest naturalnie wina Niemiec i jakoby proniemieckiej PO. PiS natomiast nam po zniszczeniu wywiadu teraz go zbuduje na nowo. I bedzie najlepszy na świecie, w końcu pod Maciarewiczem i Kamińskim...

 

Watykan??

Tak, Watykan nas nie jebie. Oni nas wręcz utrzymują i bez nich byśmy zdechli z głodu.

To nawet lepszy dowcip niż o tym wywiadzie...

Zdaje się nie uważałeś na geografii. Jest jeszcze coś takiego jak Bałtyk i droga lądowa miedzy Rosją a Niemcami, choć tańsza nie jest im wcale potrzebna. Gdyby Bałtyku czy samolotów nie było to moglibysmy postawić bramki i brać myto. A tak niestety dupa. A pośredników w handlu miedzy sobą czyli nas nie potrzebują. Nie te czasy, nie te okoliczności przyrody.

 

 

To jest naturalnie wina Niemiec i jakoby proniemieckiej PO. PiS natomiast nam po zniszczeniu wywiadu teraz go zbuduje na nowo. I bedzie najlepszy na świecie, w końcu pod Maciarewiczem i Kamińskim...

 

Jaka droga lądowa pomiędzy Niemcami a Rosją? Chodzi o transport złóż naturalnych. To samo przez morze.

Znajdujemy się terytorialnie po drodze, więc powinniśmy czerpać większe korzyści finansowe z ich wymiany handlowej. To chyba oczywiste. Ale oczywistym jest też, że jesteśmy intelektualnie opóźnionymi przydupasami i nie posiadamy za grosz sprytu, czego jakby potwierdzeniem jest twoje pytanie.

Chiny są kontynent dalej od (gdziekolwiek), i w niczym im to z wymianą handlową nie przeszkadza. I nie potrzebują do tej wymiany niczyjego pośrednictwa. Ja nadal nie rozumiem, w jaki sposób niby mielibyśmy cokolwiek Niemcom i Ruskim uszczknąć z ich handlu. Wiesz, dziś nie jest XVIII wiek i możliwości handlowania niespecjalnie zalezą od czyichś terytoriów.

Ale, Twoja odpowiedź potwierdza intelektualne zapóźnienie - mrzonki o korzystnym buforze między wschodem i zachodem to od dawna między bajki można włożyć.

Jak Mercedes będzie chciał coś sprzedać w Rosji lub w niej wybudować montownię, to se g...o możemy do tego i z tego mieć.

Jak Ruskie będą chcieli sprzedać Niemcom gaz czy ropę, to se nasze buforowe i tranzytowe położenie można w Du*ę wsadzić, bo jak będziemy marudzić to Ruskie rurę położą na dnie Bałtyku. Za Niemieckie pieniądze.

I co im zrobisz?

Wprowadzisz cła zaporowe? Zamkniesz przestrzeń powietrzną nad Polską? Ustawisz pola minowe na międzynarodowych wodach Bałtyku?

Potupiesz nóżką?

Jakiś konkret?

"...Kto zagląda pod powierzchnię, czyni to na własną odpowiedzialność..."

Don Kichote to zły człowiek był...

Wprowadzisz cła zaporowe? Zamkniesz przestrzeń powietrzną nad Polską? Ustawisz pola minowe na międzynarodowych wodach Bałtyku?

Potupiesz nóżką?

Jakiś konkret

Nie, poprostu się obrazi.

A jaką niby stanowimy Niemcom przeszkodę w stosunkach z Rosją? Możesz rozwinąć tą myśl?

No jak...?

Stanęliśmy okoniem i Ruscy z Niemcami musieli rurę przez morze kłaść...

Chiny są kontynent dalej od (gdziekolwiek), i w niczym im to z wymianą handlową nie przeszkadza. I nie potrzebują do tej wymiany niczyjego pośrednictwa. Ja nadal nie rozumiem, w jaki sposób niby mielibyśmy cokolwiek Niemcom i Ruskim uszczknąć z ich handlu. Wiesz, dziś nie jest XVIII wiek i możliwości handlowania niespecjalnie zalezą od czyichś terytoriów.

Ale, Twoja odpowiedź potwierdza intelektualne zapóźnienie - mrzonki o korzystnym buforze między wschodem i zachodem to od dawna między bajki można włożyć.

Jak Mercedes będzie chciał coś sprzedać w Rosji lub w niej wybudować montownię, to se g...o możemy do tego i z tego mieć.

Jak Ruskie będą chcieli sprzedać Niemcom gaz czy ropę, to se nasze buforowe i tranzytowe położenie można w Du*ę wsadzić, bo jak będziemy marudzić to Ruskie rurę położą na dnie Bałtyku. Za Niemieckie pieniądze.

I co im zrobisz?

Wprowadzisz cła zaporowe? Zamkniesz przestrzeń powietrzną nad Polską? Ustawisz pola minowe na międzynarodowych wodach Bałtyku?

Potupiesz nóżką?

Jakiś konkret?

 

No właśnie chodzi o paliwo. Może podpowiesz jakiś skuteczny sposób na transportowanie tak dużej ilości surowca, żeby się opłacało? Bo jakoś nie doczytałem?

Z ekonomicznego punktu widzenia Europejczycy pomalu sami wpadaja w swoje dolki

 

Najpierw zamkneli sobie rynek rosyjski.

Teraz obecnie Anglicy zamkneli im swoj rynek przed nosem.

ciekawe gdzie merkel bedzie niedlugo sprzedawala swoje Diesle VW ??

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.