Skocz do zawartości
IGNORED

Polityka | archiwum


Ojciec Dyrektor

Rekomendowane odpowiedzi

  • Redaktorzy

Wy tutaj o twardym euroliberale Sarkozym, jak to fajnie że pokonał etatystyczną socjałkę w stylu Kaczyńsko-LPRowskim o satyrycznym w tym kontekście nazwisku Royal, a przegapiliście ważne wyznanie dudiego:

 

"józwa, sztamajzo jedna, nic nie zrozumiałeś, za to sobie potworzyłeś! Wytłumacz jednak, gdyż jako człowiek merkuryjski wiesz - to teraz już jest free lunch ("there ain't such thing as free lunch")? Ch*jnia nam DAJE? Wpłacamy milion dostajemy dwa?

Długo tak pociągną? Skąd biorą pieniądze? Czy to łańcuszek św. Antoniego ("Antonio, fuck auto!")? Święty Antoni u trockistów? Przebóg, oni chyba nie drukują pieniędzy jak Balcerek?"

 

Nie ma co komentować, można tylko stwierdzić, ze dudi myli się przypuszczając, że drugie głupstwo dodane do pierwszego da jedną mądrość. Kompletna niewiedza na temat funkcjonowania Unii Europejskiej dodana do dumnie demonstrowanego jaskiniowego braku wiedzy ekonomicznej nie dają razem zadnej ekstra wartości. "Skąd biorą pieniądze" pyta dudi. Mogę na to odpowiedzieć po leninowsku: grabią. Ponieważ nie istnieje takie pojęcie jak zyski i rozwój gospodarczy, również nie rosną w żaden sposób dostępne środki. Po prostu trzeba je ukraść klasie panującej, albowiem ilość środków, tak jak ilość szczęścia na Ziemi (oraz podobno wytrysków), jest skończona. Jeśli ty jesteś szczęśliwy, to z twojego powodu kto inny jest nieszczęśliwy. Jeśli ty zarobiłeś tauzena to znaczy, ze odebrałeś go ubogemu robotnikowi we Francji. Zresztą co to za słowo: zarobić. Przecież istnieją tylko zasiłki, które trzeba dzielić równo. Oto nowa (a raczej stara) ekonomia i logika według dudiego. Powitać mistrza, który nie boi się niczego. Nawet śmieszności. Chociaż, co to za śmieszność u anonima...

twój cytat z dudiego dowodzi niezbicie że sarkozy jest przegrany (jakiś taki kaczy)

 

józwa, ale ten dudi tak skomplikowanie mówi.. wytłumacz nam co on miał na myśli?

 

nikt tak jak ty nie wykłada przyszłości i cudzych myśli

 

józwa popatrz, popatrz głęboko w szklaną kulę i powiedz..

jar1, 7 Maj 2007, 14:10

 

>No widzisz Horst, Ty masz Polskę w dupie, zalezy Ci jedynie na dokopaniu przeciwnikom politycznym.

>Nie potrafisz pogadać o czym innym.

 

jarek i ty skup się z józkiemmarynem i powiedz na czym mi zależy

(bo tobie na d.. jesteś szczery)

jar1, 7 Maj 2007, 14:10

 

>No widzisz Horst, Ty masz Polskę w dupie, zalezy Ci jedynie na dokopaniu przeciwnikom politycznym.

>Nie potrafisz pogadać o czym innym.

 

może dlatego że oni wciąż "o czym innym"

 

(ten siurnyrealizm)

  • Redaktorzy

"józwa, ale ten dudi tak skomplikowanie mówi.. wytłumacz nam co on miał na myśli?"

...

 

Dudi był łaskaw stwierdzić, że środki, które nasz lekkomyślny rząd zamierza zainwestować w drogi itp. gadżety, w rzeczywistości nie istnieją, bo według jego wiedzy ekonomicznej nie mogą istnieć. Innymi słowy twierdzi, że prezydent, a zwłaszcza premier, to durnie. Nawet ja, który Kaczyńskich szczególnie nie poważam, nie posunąłbym się tak daleko. Uważam ich osobiście owszem, za socjopatów, ale przecież nie za idiotów. Jak widać, niektórzy samozwańczy stronnicy rządu są innego niż ja zdania. "...przed wrogami sam się obronię", jak słusznie ktoś kiedyś zauważył. Może dudi wyjaśni, jeśli nie nam, to chociaż swojej egzekutywie, dlaczego opowiada na lewo i prawo, że rząd jest głupi?

>jm,wróżek

 

dobzie.. dobzie.. ale powiedz co dudi teraz myśli gdzie się znajduję, i przede wszystkim wreszcie mi powiedz jakie numerki padną w totku

 

i kiedy wreszcie wskaźniki gospodarcze spadną.. bo już się nie możemy doczekać

Horst, jozwa ma pewne zdolności, ale nie aż takie !

Zobacz, jar też niepocieszony, ze wszystko dobrze idzie....a taki syf w gospodarce miał sie zrobić, ajaj:)

I wtedy donald wybawiciel, pochody, manifestacje...i wreszcie koniec z kaczorami....kurde a wygląda na to, ze te kaczory na druga kadencję zostaną jak tak dalej pójdzie :)))

Zgroza normalnie ;)

 

Pozdrawiam

Jozwa,

 

ja nie uważam Dudiego za mocno rozgarniętego ekonomicznie, też Kaczyńskich

>szczególnie nie poważam, ale w egzegezie jego myśli chyba bardzo starasz się go NIE zrozumieć.

 

Na wszelki wypadek, gdyby było inaczej:

Dudi posługując się cytatem z bodajże Miltona Friedmana "there ain't such thing as free lunch" chciał powiedzieć po naszemu, że nie ma nic za darmo i ZA WSZYSTKO ktoś musi zapłacić. Nigdzie nie twierdził, że ta kasa nie istnieje. Pytanie tylko, skąd pochodzi.

 

Swoją drogą to taki sposób myślenia jak na pobożnego socjalistę od moherów to duży postęp.

Less is more

Everything Should Be Made as Simple as Possible, But Not Simpler ...

"TANSTAAFL is an acronym for the adage "There Ain't No Such Thing As A Free Lunch," popularized by science fiction writer Robert A. Heinlein in his 1966 novel The Moon Is a Harsh Mistress, which discusses the problems caused by not considering the eventual outcome of an unbalanced economy. This phrase and book are popular with libertarians and economics textbooks. In order to avoid a double negative or usage of the the word "ain't", the acronym "TINSTAAFL" is sometimes used instead, meaning "There Is No Such Thing As A Free Lunch"."

 

Jako zbiorowość to te forumowicze niegłupie są.

Ale na dudiego muszę nakrzyczeć, bo dość wredny jest. Jak możesz dudi w polemice z jozwem maryną sięgać po cytaty nie podpierając ich bibliografią? Wstydź się!

  • Redaktorzy

Ależ Horście, cytat jest mi oczywiście znany (jak chyba wszystkim), jakkolwiek nie wiedziałem, że akurat z Friedmana. Natomiast tym, kto nie rozumie wypowiedzi dudiego, jesteś w tym wypadku chyba ty. Dudi użył cytatu jako podparcia tezy, że Polska nie dostaje i nie może dostać żadnych pieniędzy netto z UE. Nie ma chyba powodu dyskutowania z kimś, kto jako koronnego argumentu w dyskusji używa swojej niewiedzy o mechanizmach funkcjonowania i finansowania Unii, wymachuje tą niewiedzą i zdaje się nią wręcz szczycić. Trudno też nie zauważyć, ze dla poparcia tej tezy cytat został dobrany wadliwie. Teza zresztą nie jest nowa i dziwi mnie tylko, że wysuwają ją akurat ci, którzy bardzo głośno deklarują swoją przyjaźń i podziw dla obecnego rządu. Który, jeśli teza jest prawdziwa, musi być gromadą analfabetów albo oszustów. Tyle.

Jaro_747, 7 Maj 2007, 12:41

 

>Ciekawe, czy u nas przywódcą prawicy mógłby zostać syn węgierskiego imigranta?

 

Sarkozy jest de facto Żydem (bo matka to grecka Żydówka), dlatego też w naglówku mojej wypowiedzi wyraziłem radość z jego sukcesu, popartą okrzykiem "Heil Hitler!". Zastanów się nad tym Bołnin747. Jest w tym ta sama głębia, której objąć swym umysłem w poprzednich moich wystąpieniach nie zdołałeś.

jozwa maryn, 7 Maj 2007, 14:07

 

>przegapiliście ważne wyznanie dudiego:

>

>"józwa, sztamajzo jedna, nic nie zrozumiałeś, za to sobie potworzyłeś! Wytłumacz jednak, gdyż jako

>człowiek merkuryjski wiesz - to teraz już jest free lunch ("there ain't such thing as free lunch")?

>Ch*jnia nam DAJE? Wpłacamy milion dostajemy dwa?

>Długo tak pociągną? Skąd biorą pieniądze? Czy to łańcuszek św. Antoniego ("Antonio, fuck auto!")?

>Święty Antoni u trockistów? Przebóg, oni chyba nie drukują pieniędzy jak Balcerek?"

>

>Nie ma co komentować, można tylko stwierdzić, ze dudi myli się przypuszczając, że drugie głupstwo

>dodane do pierwszego da jedną mądrość. Kompletna niewiedza na temat funkcjonowania Unii Europejskiej

>dodana do dumnie demonstrowanego jaskiniowego braku wiedzy ekonomicznej nie dają razem zadnej ekstra

>wartości. "Skąd biorą pieniądze" pyta dudi. Mogę na to odpowiedzieć po leninowsku: grabią. Ponieważ

>nie istnieje takie pojęcie jak zyski i rozwój gospodarczy, również nie rosną w żaden sposób dostępne

>środki.

 

GENIALNE: z zysków i rozwoju gospodarczego biorą! Voila!

A myślalem że z zaskórniaków!

No, józwa, teraz to zupełnie co innego, Teraz już wiem że dajemy Brukselce złotówkę, ona nią obraca i daje nam dwa złote!

Taki jakby fundusz powierniczy! Wchodzę w to!

>dudivan, 7 Maj 2007, 16:00

 

Czyli syn węgierskiego imigranta i greckiej Żydówki???

Imponujesz mi swoim rasowym rozeznaniem. Tej głębi rzeczywiście

nie zgłębię. Co to ten Bołnin? Znowu coś po rusku naparzasz?

Jestem Europejczykiem.

 

Jaro_747, 7 Maj 2007, 16:19

 

>Czyli syn węgierskiego imigranta i greckiej Żydówki???

>Imponujesz mi swoim rasowym rozeznaniem.

 

Tyle się teraz w Europie mówi o korzeniach, więc wypada wspomnieć i sarkoziowych.

 

>Co to ten Bołnin?

 

Boening -> Boenin' -> Bołnin

Jary oba! Nie zwracajcie uwagi na duperele tylko piszcie czy wchodzicie w ten interes u Rotszylda! Dajecie "zetę" - wychodzą dwie!

"Jesteśmy wreszcie we własnym domu. Nie stój, nie czekaj! Co robić? Pomnóż!".

U Rotszylda!

  • Pokaż nowe odpowiedzi
  • Zarchiwizowany

    Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

    Gość
    Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.


    • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

      • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
    ×
    ×
    • Dodaj nową pozycję...

                      wykrzyknik.png

    Wykryto oprogramowanie blokujące typu AdBlock!
     

    Nasza strona utrzymuje się dzięki wyświetlanym reklamom.
    Reklamy są związane tematycznie ze stroną i nie są uciążliwe. 

     

    Nie przeszkadzają podczas czytania oraz nie wymagają dodatkowych akcji aby je zamykać.

     

    Prosimy wyłącz rozszerzenie AdBlock lub oprogramowanie blokujące, podczas przeglądania strony.

    Zarejestrowani użytkownicy + mogą wyłączyć ten komunikat oraz na ukrycie połowy reklam wyświetlanych na forum.