Polityka | archiwum

[Filut]

"Prezes przestrzega przed tym, że nawet najdłuższa droga zaczyna się od pierwszego kroku, i ten krok jest zazwyczaj niepozorny."

To zupełnie jak towarzysz Mao, to jego bajka o wielkim marszu. Czy prezes zawsze musi korzystać z komuszych wzorców?

 

Tylko dlaczego ten pierwszy i każdy następny krok prezesa jest jak wdepnięcie w g..., które potem publicznie jego przydupasy muszą mu wycierać?

[747]

Prezes nie chce niczego złego, ceny w sklepach są za wysokie, niewłaściwi ludzie obsługują biznes, urzędy, nie rokująca pewności i bezpieczeństwa jest prowadzona pol zagraniczna.

Prezes patrzy dwa trzy pokolenia do przodu.

Afryka północna powtórzy się w naszym rejonie, tylko nikt nie wie kiedy.

[wojciech iwaszczukiewicz]

Prezes robi wszystko żeby przegrać wybory.Tak trzymać!

[747]

Filut

Taka już jest polityka, jakby prezes grzecznie mówił to co mainestraem chce usłyszeć, to kim by był?

 

Oficjalnie chce wygrać, ale tak naprawdę lepiej przegrać jednym głosem.

[Filut]

Filut

Taka już jest polityka, jakby prezes grzecznie mówił to co mainestraem chce usłyszeć, to kim by był?

 

Oficjalnie chce wygrać, ale tak naprawdę lepiej przegrać jednym głosem.

Rozuuumiem, to taki "chłyt", strategia wielkiego stratega - wyjść na idiotę.

[Jaro_747]

Współczuję Ci, rozumiem, że czekasz na wyniki polskiego śledztwa w sprawie smoleńskiej katastrofy.

 

87% Polaków (czy coś koło tego) już rzyga jak słyszy o Smoleńsku. Biorąc pod uwagę, że na PiS głosuje ze 30% tych co idą na wybory to nadzwyczaj ciekawy wynik.

[stary audiofil]

pewien jesteś,sprawia wrażenie ogarniętego manią zdobycia władzy i chęcią dokopania Tuskowi..

 

wybory ciebie zaskakują,ja do niczego się nie przydam

 

Władziu nie pierdziel-A Tusek już powiedział dawno,że chce być premierem przez dwie kadencje-bo wystawil na prezydenta gajowego.

Swojego nie widzisz pod nosem.

[wladz]

747 co trzeci wyborca PiS ma już dość Smoleńska,postaraj się to wytłumaczyć

 

Władziu nie pierdziel-A Tusek już powiedział dawno,że chce być premierem przez dwie kadencje-bo wystawil na prezydenta gajowego.

Swojego nie widzisz pod nosem,a czyjeś rzuca Ci się na ten Twój ciasny móżdżek to co widoczne pod lasem!!!

 

moderacjo co mam z starym zrobić ?

 

Prezes robi wszystko żeby przegrać wybory.Tak trzymać!

 

tylko kto po nim posprząta ,nacjonalizm wśród młodzieży wzrasta.

[747]

Nie zmuszaj mnie do wysiłku, te osoby, które spotykam w moim okręgu wyborczym tego nie potwierdzają, tej proporcji, wręcz przeciwnie.

 

Katastrofa smoleńska odbije się czkawką, czy zaprzestanie się o niej mówić czy nie, to kolejna cegiełka w budynku bez fundamentów.

 

Sprawy tak się układają, że każda kropla drąży skałę, czego się D.Tusk nie tknie, to się sypie, teraz mamy Europę dwóch prędkości, powstałą za Tuska.

[Jaro_747]

Sprawy tak się układają, że każda kropla drąży skałę, czego się D.Tusk nie tknie, to się sypie, teraz mamy Europę dwóch prędkości, powstałą za Tuska.

 

Masz rację! Gdyby Prezes był premierem tupnąłby krótką nóżką i Merkel z Sarko zaraz wróciliby do koncepcji jednej prędkości, a może nawet przejęliby od PiS koncepcję zerowej prędkości.

[747]

wladz

Przepraszam, przypomnij mi z łaski swojej, jakiej narodowości jest Twoja osoba.

Jaro

Nie idż chociaż Ty tą drogą, na jej końcu nie będzie nikomu do śmiechu.

 

Masz rację! Gdyby Prezes był premierem tupnąłby krótką nóżką i Merkel z Sarko zaraz wróciliby do koncepcji jednej prędkości, a może nawet przejęliby od PiS koncepcję zerowej prędkości.

Za premierostwa J.Kaczyńskiego Polska się rozwijała, obniżano podatki drogi bracie, druga prędkość nie miałaby racji bytu z ekonomicznego punktu widzenia.

[Jaro_747]

Za premierostwa J.Kaczyńskiego Polska się rozwijała, obniżano podatki drogi bracie, druga prędkość nie miałaby racji bytu z ekonomicznego punktu widzenia.

 

Ty to umiesz rozbawić!

 

Przecież to nie Polska jest powodem powstania tej koncepcji.

[747]

Przecież nie o to tu chodzi, kto jest powodem, tylko gdzie my się sytuujemy w tej rzeczywistości względem innych, oraz co to realnie dla nas oznacza.

[wladz]

palton tylko tyle ? ..nie skorzystasz z okazji i nie pochwalisz się kilkudniowym banem.stary audiofil często w podobnym tonie do mnie kieruje posty.

 

wladz

Przepraszam, przypomnij mi z łaski swojej, jakiej narodowości jest Twoja osoba.

 

 

bolszewik,zapomniałeś ?

[tomek7776]

Prezydent nie widzi przeszkód konstytucyjnych ws. OFE; decyzja w najbliższym tygodniu

 

 

Bronisław Komorowski podejmie decyzję ws. ustawy o OFE w najbliższym tygodniu - poinformował jego doradca Tomasz Nałęcz. Szefowa Biura Prasowego głowy państwa Joanna Trzaska-Wieczorek dodała, że prezydent nie widzi przeszkód konstytucyjnych, by podpisać ustawę.

 

Tymczasem były prezes Trybunału Konstytucyjnego Jerzy Stępień skierował go Komorowskiego list, w którym pisze o poważnych - jego zdaniem - wątpliwościach w tej sprawie. Stępień uważa, że powinno to skłaniać prezydenta, jako strażnika konstytucji, do prewencyjnego wniosku do TK.

 

W datowanym na 1 kwietnia, a przekazanym w niedzielę PAP liście, Stępień pisze m.in., że uchwalone przepisy naruszają zarówno interesy w toku ubezpieczonych jak i zasady społecznej gospodarki rynkowej. Wyjaśnia, iż dzieje się to poprzez odejście od prymatu zasady własności prywatnej na rzecz systemu ubezpieczeń zarządzanego poprzez celowy fundusz państwowy (ZUS - FUS).

 

Jego zdaniem, może to być złamanie art. 20 konstytucji, który mówi, że "społeczna gospodarka rynkowa oparta na wolności działalności gospodarczej, własności prywatnej oraz solidarności, dialogu i współpracy partnerów społecznych stanowi podstawę ustroju gospodarczego Rzeczypospolitej Polskiej"

 

Były prezes TK wskazuje również na - w jego opinii - naruszenia zasady ochrony zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa (art. 2 Konstytucji) poprzez mijające się z prawdą uzasadnienie nowelizacji, że system OFE oparty jest o finansowanie z długu państwowego.

 

Podkreśla, że to nie obowiązek przekazywania składki przez ZUS, niejako w imieniu płatnika, rodzi dług publiczny, bo żadna część przychodów OFE nie jest finansowana z długu publicznego - "jak to dowodzi rząd i usłużni mu +eksperci+".

 

"OFE gromadzi wyłącznie część składki realnie pobranej z wynagrodzenia ubezpieczonego pracownika i gospodaruje nimi (poprzez operacyjne działanie PTE)" - wskazuje Stępień.

 

Jego zdaniem, mamy też do czynienia z naruszeniem praw słusznie nabytych ubezpieczonych, a także zasad poprawnej legislacji. Jak tłumaczy, chodzi o niezachowanie odpowiedniego vacatio legis. Z racji koniecznych czynności przygotowawczych po stronie PTE powinna wynosić - zdaniem specjalistów pytanych ad hoc - co najmniej 6 miesięcy" - pisze sędzia w stanie spoczynku.

 

"Istnienie tak poważnych - co najmniej - wątpliwości konstytucyjnych powinno skłaniać Pana Prezydenta, jako strażnika Konstytucji z mocy art. 126 ust 2, do usunięcia ich w drodze wniosku prewencyjnego do Trybunału Konstytucyjnego" - konkluduje Stępień.

 

Szefowa prezydenckiego Biura Prasowego Joanna Trzaska-Wieczorek powiedziała w niedzielę PAP, że konsultacje w sprawie ustawy już się zakończyły. Przypomniała, że Stępień brał udział w piątkowym spotkaniu głowy państwa z ekspertami ws. OFE.

 

"Prezydent nie widzi przeszkód natury konstytucyjnej, by podpisać ustawę dotyczącą zmian w systemie emerytalnym" - oświadczyła.

 

Doradca Komorowskiego Tomasz Nałęcz pytany w Radiu ZET, kiedy prezydent podejmie decyzję w sprawie tej ustawy powiedział, że stanie się to "w rozpoczynającym się w poniedziałek tygodniu".

 

Prezydencka minister Irena Wóycicka mówiła w zeszłym tygodniu PAP, że Komorowski analizował ustawę dotyczącą zmian w systemie emerytalnym od początku prac nad nią i skłania się do jej podpisania. Podkreśliła, że z dotychczasowych analiz Kancelarii i rzetelnych ekspertyz prawnych, jakimi Kancelaria dysponuje wynika, że nie ma zagrożenia niekonstytucyjności tej ustawy.

 

Odnosząc się do kwestii vacatio legis ustawy w sprawie zmian w systemie emerytalnym, minister powiedziała, że w opinii prawników minimalne vacatio legis to dwa tygodnie.(PAP)

[Jaro_747]

Prezes coraz bardziej rozsmakowuje się w luksusach rzeczywistości wirtualnej:

"Po najbliższych wyborach PiS może poprzeć rząd ponadpartyjny, jeśli będzie taka konieczność – powiedział w wywiadzie dla "Newsweeka" prezes PiS Jarosław Kaczyński.

 

W jakich okolicznościach miałby powstać taki rząd? - Sytuacja w Polsce jest zła, a mogą nadejść dalsze kryzysy. Dlatego poza SLD żadnego koalicjanta nie wykluczam, zawsze będziemy się kierować dobrem kraju. (...) - Każda nasza koalicja będzie zemstą na Tusku. Bo nie wyobrażam sobie rządzenia razem z nim - dodał."

 

Według wszelkich znaków na niebie i ziemi banalnej rzeczywistości realnej w sejmie znajdą się 4 partie. Skoro Prezes nie chce koalicji z SLD i PO to z kim chce utworzyć rząd? Z grabiącym pod siebie PSL? A gdzie zasady moralne? Dobra, dobra - żartowałem :-).

[stary audiofil]

moderacjo co mam z starym zrobić ?

 

Wróciłeś z długiej banicji

ze mną nie będzie koalicji

Wladziu jesteś taki ułożony

ale z nikim nie sprzymierzony

u modów sukasz sprzymierzeńca?

zaraz z Ciebie zrobią jeńca!!

Uważaj więc na swoje słowa,

bo banicja juz prawie gotowa.

 

ps.pisze się ze starym))....ty polaku

[wladz]

łojezu :( stary ze strachu się nie zesraj

 

Prezes coraz bardziej rozsmakowuje się w luksusach rzeczywistości wirtualnej:

"Po najbliższych wyborach PiS może poprzeć rząd ponadpartyjny, jeśli będzie taka konieczność – powiedział w wywiadzie dla "Newsweeka" prezes PiS Jarosław Kaczyński.

 

W jakich okolicznościach miałby powstać taki rząd? - Sytuacja w Polsce jest zła, a mogą nadejść dalsze kryzysy. Dlatego poza SLD żadnego koalicjanta nie wykluczam, zawsze będziemy się kierować dobrem kraju. (...) - Każda nasza koalicja będzie zemstą na Tusku. Bo nie wyobrażam sobie rządzenia razem z nim - dodał."

 

Według wszelkich znaków na niebie i ziemi banalnej rzeczywistości realnej w sejmie znajdą się 4 partie. Skoro Prezes nie chce koalicji z SLD i PO to z kim chce utworzyć rząd? Z grabiącym pod siebie PSL? A gdzie zasady moralne? Dobra, dobra - żartowałem :-).

 

jaro najciekawsze że to wszystko na złość Tuskowi.

[747]

Magdalena Środa jest córką Edwarda Ciupaka.

[Jaro_747]

A co to, kronika towarzyska?

[747]

Nie, ale to wiele wyjaśnia, jabłko nie upada zbyt daleko od jabłoni.

[silver_moon]

Niedaleko pada Polak od jabola

[747]

77% obywateli objętych badaniem, nie zgadza się z wypowiedzią prezesa w sprawie śląskiej.

[Filut]

Dwie trzecie Polaków nie chce pomnika Lecha Kaczyńskiego

 

Na pytanie "Czy Pana(i) zdaniem w Warszawie na Krakowskim Przedmieściu powinien powstać pomnik prezydenta Lecha Kaczyńskiego?" "Zdecydowanie nie" - powiedziało 38 procent badanych. Opcję "raczej nie" wybrało kolejne 30 procent.

 

"Raczej za" pomnikiem prezydenta na Krakowskim Przedmieściu opowiedziało się 14 procent pytanych, a zdecydowanie przekonanych do tego pomysłu było 10 procent.

 

7 procent nie ma zdania.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Ten artykuł Prezia w ostaniej Polityce to był chyba żart primaaprilisowy.Dałem się nabrać!

[palton]

Prezes robi wszystko żeby przegrać wybory.Tak trzymać!

 

Robi to od lat i ... to mu się udaje ;)

[747]

Przegrywacie razem z Nim.

[Frank]

Opłaty za drugi kierunek studiów, ograniczenie wieloetatowości pracowników uczelni i nepotyzmu oraz większa swoboda w tworzeniu kierunków studiów - takie m.in. przepisy wprowadzają nowelizacje ustaw, które dziś podpisze prezydent Bronisław Komorowski.

 

 

Prezydent ma podpisać nowelizację ustawy Prawo o szkolnictwie wyższym i ustawy o stopniach i tytule naukowym oraz o stopniach i tytule w zakresie sztuki - informuje Kancelaria Prezydenta.

 

 

 

 

 

 

 

Do najważniejszych zapisów ustaw reformujących szkolnictwo wyższe należy wprowadzenie opłat za drugi kierunek studiów, tylko najlepsi studenci będą z niej zwolnieni.

 

 

 

Inną ze zmian jest ograniczenie tzw. wieloetatowości. Wykładowcy zatrudnieni na uczelniach publicznych będą mogli pracować na etacie tylko w jednej jeszcze placówce naukowej lub akademickiej, a i na to będą musieli uzyskać zgodę rektora.

 

Ponadto na stanowiskach, między którymi istnieje bezpośrednia podległość służbowa, nie będą mogły być zatrudniane osoby blisko spokrewnione lub spowinowacone. Ograniczenie to nie będzie dotyczyło tych pracowników, którzy swoją funkcję (np. dziekana i prodziekana) objęli w wyniku wyborów.

 

Nowością są Krajowe Ramy Kwalifikacji. Są to wytyczne, według których uczelnie będą miały prawo same tworzyć nowe kierunki studiów i układać ich programy. Ponadto najlepsze wydziały na uczelniach (zarówno publicznych, jak i prywatnych będą mogły starać się o status KNOW (Krajowych Naukowych Ośrodków Wiodących) na pięć lat.

 

W tym czasie otrzymają zwiększoną dotację na działalność. Ich pracownicy otrzymają dodatki do wynagrodzeń, a doktoranci wyższe stypendia.

 

Zmiany dotkną też kadrę uczelnianą. Zlikwidowane zostało stanowisko docenta, a na stanowisku adiunkta i asystenta pracownik będzie mógł być zatrudniony maksymalnie przez osiem lat. Jeśli w tym czasie nie uzyska wyższego stopnia naukowego a tym samym możliwości awansu, to czeka go degradacja.

 

Ustawy podpisane przez prezydenta wejdą w życie 1 października 2011 r.

 

 

 

To jest wyjątkowe k**ewstwo,państwo robi wszystko by naród się nie kształcił.

Ileż można jeszcze znosić te prawicowe draństwo i złodziejstwo.

Pomyśleć,że w takiej Szwecji edukacja jest całkowicie darmowa,w dodatku każdy student otrzymuje 250 euro miesięcznie.

[Jaro_747]

77% obywateli objętych badaniem, nie zgadza się z wypowiedzią prezesa w sprawie śląskiej.

 

To tłumaczyłoby jego minę ;-).

Teraz czekamy na intelektualną ofensywę Prezesa w innych dziadzinach.

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[wojciech iwaszczukiewicz]

Frank

 

Ale właściwie to poza odpłatnością za drugi kierunek studiów to co Cię tak bulwersuje?