Zima - skazani na ABS !

[lenam]

spilner, 13 Lis 2007, 11:45

>Przykład: wyprzedzanie dwóch wlokących się tirów na śliskim. Gaz, lampki migają ale samochód

>przyspiesza łapiąc przyczepność. I wtedy z lewej podporządkowanej, zza krzaków wyjeżdża ci babcia w

>matizie, widzi cię i staje ze strachu na środku drogi.

 

I w tym cały problem: naprawdę DOBRY kierowca w takich warunkach nie bierze się w ogóle za wyprzedzanie. Raz że warunki na to nie pozwalają (niezależnie od najbardziej zaawansowanych umiejętności czy systemów), a dwa - projektuje sobie również i taką ewentualność, jak babcia w matizie.

[spilner]

Otóż to.

[martens]

zyzio, 13 Lis 2007, 09:17

>ale ESP jest jak najbardziej ok -

>przede wszystkim pomaga ostro ruszyć na mokrym - zapobiega mieleniu w miejscu,

 

Akurat ESP jest do korekcji toru jazdy jak samochód w poślizg wpada, robi to przyhamowując poszczególne koła.

Od odcinania momentu jak się za dużo gazu doda jest TCS.

Jeździłem przez rok samochodem z ESP, spoko może pomóc, ale kiedyś jadąc po totalnie zaśnieżonej drodze w śnieżycy po prostej drodze musiałem go wyłączył bo układ się nie sprawdzał i robił dziwne rzeczy, prawie non stop przyhamowując którymś kołem. Jak go wyłączyłem było lepiej.

[zyzio]

=> martens

Obecnie są różne odmiany ESP - np. VSA Hondy to właśnie te dwa systemy wymienione przez Ciebie łącznie ;)

[martens]

zyzio, 13 Lis 2007, 14:11

 

>=> martens

>Obecnie są różne odmiany ESP - np. VSA Hondy to właśnie te dwa systemy wymienione przez Ciebie

>łącznie ;)

 

No ale to już VSA a nie ESP, ESP to Electronic Stability Process i tyle

[nedj]

-> martens

"ESP to Electronic Stability Process i tyle"

 

W nowych fordach, vw, audi, bmw i mercedesach (i z pewnością w jeszcze wielu innych, ale wypowiadam się na temat samochodów, które znam), przycisk "ESP off" wyłącza równocześnie kontrolę trakcji (ABS mimo to pozostaje włączony). Czyli wygląda na to, że ASR jest obecnie już jednak mocno zintegrowany z ESP.

[martens]

nedj,

całkiem możliwe że nie chce już im się rozdzielać tych funkcji pod inny klawisz i Niemcy integrują to pod jednym klawiszem. Ale mi chodzi o samą terminologie i aby być ścisłym to:

ASR/TCS - Acceleration Slip Regulation/Traction Control System czyli uślizg jak się za dużo gazu da

oraz ESP Electronic Stability Program, Bosch's trademark for Electronic Stability Control - ESC (za wikipedią), czyli kontola poślizgu w zakręcie

[zyzio]

VSA - vehicle stability assist - to dwa w jednym :)

[Ralf_U]

A ja poczciwym maluszkiem kręciłem takie młynki na standardowej dwupasmówce że sąsiad (właściciel leciwego mercedesa klasy S ) obiecał ojcu że jak przyłożę w jego auto to mi kolana poprzestrzela. Realia są takie że ja dojrzałem a sąsiad siedzi za kombinacje z mafią z Świnoujścia :).

[Ralf_U]

Dodam że to był mój pierwszy samochód miałem w tedy 17 lat i sam na niego zapracowałem mam teraz 28 lat Audi a6 i nie pisze tego żeby zdementować pogłoski że słabo stoję finansowo tylko żeby zrobić na złość Seniczowi.

Brakuje mi go w tym wątku.

[cir]

opteron

 

wczesniej to bys tylko stanał gdybys go bokiem postawił wiec nie pisz bajek o krotszej drodze hamowania bo jest krotsza moze o metr

przy lodzie twoj sposob to i tak jest bez znaczenia

ABS wymyslono aby 90 % ludzi przestała sie zadreczac ze nie ukonczyła szkolenia rajdowego a poslizg to pewna kraksa i ma to duzy sens bo tak jak ktos już pisał pobaw sie w poslizgi noca w deszczu pomiedzy tirami

 

w sytuacjach ekstremalnych rzeczywiscie bez ABS mozna wiecej ---prujac gumy na przykład

[tomek7776]

w ostatnich 2 miesiacach, 2 razy jadac autem bez ABS ,uniknalem wypadku.na suchwej nawierzchni.

na mokrej tez auta bez ABS lepiej sie spisuja.

wszystkie te systemy to marketingowy belkot.

[opteron]

cir

>wczesniej to bys tylko stanał gdybys go bokiem postawił

bzdura

 

>wiec nie pisz bajek o krotszej drodze hamowania bo jest krotsza moze o metr

jeszcze większa bzdura

 

>przy lodzie twoj sposob to i tak jest bez znaczenia

prócz zdrowego rozsądku nic nie pomoże

 

 

>ABS wymyslono aby 90 % ludzi przestała sie zadreczac ze nie ukonczyła szkolenia rajdowego"

wymyślono dla osób które mają zły nawyk, brak wyczucia, wpisz tutaj co chcesz...

 

> a poslizg to pewna kraksa i ma to duzy sens bo tak jak ktos już pisał pobaw sie w poslizgi noca w deszczu pomiedzy tirami"

 

Sam się tak pobaw, jeśli mowa o technice jazdy ta ja Ciebie proszę, Ty nie ucz ojca dzieci robić.

[cir]

nie mam najmniejszego zamiaru

[martens]

opteron, 15 Lis 2007, 13:46

>>ABS wymyslono aby 90 % ludzi przestała sie zadreczac ze nie ukonczyła szkolenia rajdowego"

>wymyślono dla osób które mają zły nawyk, brak wyczucia, wpisz tutaj co chcesz...

 

Można napisać że z 50 lat temu wymyślono synchronizowane skrzynie biegów dla tych co mają zły nawyk lub brak wyczucia, obecnie wielu nawet nie wie co to niesynchronizowana skrzynia biegów i jak się nią posługiwać.

 

Stety albo niestety praktycznie wszystkie samochody mają montowany obecnie ABS, bo się łatwiej jeździ.

Teoretycznie manaulna skrzynia biegów ma lepszy performance, ale w krajach które na to stać i ludziom którym samochód służy do przemieszczania się, a nie ekscytowania się przeważnie używają automatów.

 

Za dziesięć lat nie będzie tematu ABS, bo jeżdząc najgorszym rzęchem w szkółce na prawo jazdy będzie się znało tylko hamowanie z ABS, a o hamowaniu pulsacyjnym będą opowiadać z rozrzewnienim podstarzali instruktorzy.

[opteron]

martens, nie sądze że w autach wyczynowych, sportowych kiedykolwiek zagości ABS... Przynajmniej w postaci niewyłączalnej. Po prostu nie da się zrobić kilku manewrów bez mozliwości blokowania kół, zwłaszcza na drodze nie asfaltowej.

 

Ze skrzyniami biegów to trochę złe porównanie. Przede wszystkim skrzynia zsynchronizowana bardzo przyspiesza zmianę biegów czyli poprawia czas w jakim auto przyspiesza, system ABS wcale nie ułatwia hamowania, tylko tuszuje błędy kierowcy...

[lenam]

opteron, 15 Lis 2007, 16:54

>martens, nie sądze że w autach wyczynowych, sportowych kiedykolwiek zagości ABS...

 

Zaraz, to my cały czas gadamy o autach wyczynowych? Ja myślałem, że chodzi o cywilnego samochody dla przeciętnego kierowcy.

Ty opteronie jesteś młodym człowiekiem, więc tym bardziej szkoda życia. Masz postawę doskonałego dawcy organów. Weź się zastanów, bo szkoda, żeby takie fajne geny się zmarnowały.

[cir]

martens ze skrzynią to złe porownanie bo opteron chciałby skrzynie kłową bo te paskudne standartowe za mieko wchodza i opeteron nie czuje swej skrzyni tak jak trzeba, bo same te cholerne biegi wchodzą

[Vires]

lenam, 13 Lis 2007, 11:52

 

>spilner, 13 Lis 2007, 11:45

>>Przykład: wyprzedzanie dwóch wlokących się tirów na śliskim. Gaz, lampki migają ale samochód

>>przyspiesza łapiąc przyczepność. I wtedy z lewej podporządkowanej, zza krzaków wyjeżdża ci babcia

>w

>>matizie, widzi cię i staje ze strachu na środku drogi.

>

>I w tym cały problem: naprawdę DOBRY kierowca w takich warunkach nie bierze się w ogóle za

>wyprzedzanie. Raz że warunki na to nie pozwalają (niezależnie od najbardziej zaawansowanych

>umiejętności czy systemów), a dwa - projektuje sobie również i taką ewentualność, jak babcia w

>matizie.

 

nie przewidzisz wszystkiego, co może stać się na drodze. Mi po przejechaniu 300 km w samej warszawie w ten sposób na skrzyżowaniu wyjechała rav4. Ciemno i deszcz. I co z tego, że mam zielone. Mogłem przewidzieć?

[martens]

opteron, 15 Lis 2007, 16:54

>martens, nie sądze że w autach wyczynowych, sportowych kiedykolwiek zagości ABS...

 

po pierwsze tak jak pisze lenam to gadamy o samochodach dla Kowalskiego czy wyczynie?

 

W WRC gdzie się jeżdzi w dryfcie faktycznie raczej nie, ale w F1 zagościło dostyć dawno, w Wiliamsie i zostało wypierdzielone tak jak aktywne zawieszenie, turbo, przysysacze do nawierzni i inne, wpływające zbyt dobrze (!) na performance.

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

>martens

>Za dziesięć lat nie będzie tematu ABS, bo jeżdząc najgorszym rzęchem w szkółce na prawo jazdy będzie się znało >tylko hamowanie z ABS,

 

sorry, zdaje się jestem nie na czasie, już teraz jest po ptokach

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

Co do skrzyń to fakt synchroniczna to był tylko plus, ale i automatyki obecnie już biją manuale na łep nawet jeśli chodzi o performans.

DSG !!, fajoski filmik :-)

 

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

 

W sumie w F1 to jest automatyk, tylko że bez przekładni hydrokinetycznej i wybieranie manualne

 

Jeśli chodzi o ABS, jeszcze jedna sprawa, ta technika się szybko rozwija, pamiętam pierwszy ABS jaki mi wpadł w ręce Mondeo mojego szefa 10 lat temu, może faktycznie działał zbyt często i niepotrzebnie, obecnie nawet jak jeżdzę rodzinnym samochodem typu Scenic, to zadziała naprawde tylko wtedy kiedy trzeba i jest czuły, tzn jak minimlnie upuszcze hamulec to samochód wychodzi z trybu pulsacyjnego i hamuje normalnie, kiedyś trzeba było praktycznie puścić hamula i wcisnąć jeszcze raz.

Oczywiście wszystko chodzi perfekto jak samochód nie jest rzęchem tzn nie ma wybitych amorów, odpowiednie opony itd

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

Ukryta Zawartość

Zaloguj się, aby zobaczyć treść.

Zaloguj się, aby zobaczyć treść (możliwe logowanie za pomocą )

[Iceman]

Właśnie pierwszy lód na drodze mi się przytrafił. Ubolewam że nie mam absu bo wlaśnie wracałem do domu i jakieś małolaty szły środkiem drogi. I naprawdę ledwo udalo mi się ich ominąć, bo zejść nie chcieli (pewnie pijani) a przyczepność niemalże zerowa. A wiadomo - stuknąć pieszego nawet lekko to i tak kierowca zwykle winny.

[felix]

>martens

 

Po pierwsze nie porównuj ABS wyczynowego z cywilnym - to są 2 zupełnie różne światy ;)

Po drugie, obecnie duża część (jeśli nie wszystkie) skrzyń biegów sekswencyjnych, są to skrzynie manualne ze zautomatyzowanym systemem zmiany przełożeń (zazwyczaj za pomocą oleju pod bardzo dużym ciśnieniem).

DSG jest właściwie skrzynią manualną, ale dwusprzęgłową ze wstępną selekcją przełożenia, co mocno przyspiesza zmianę biegu. Ale to nie są już te automaty co kiedyś, ze sprzęgłem hydraulicznym ;)

[martens]

felix, wiem jak co to jest DSG. Brak stratnej hydorkinetyki i wstępne zazebienie. Obwąchałem też praktycznie, kumpel w firmie ma Passata z DSG. Boska sprawa.

Ale jak wyczajam, tytył wątku jest "..skazani na ABS" w sensie dosyć negatywnym.

Obecne ABS w osobówkach to niemalże wyczynówka 10 lat temu.

A postęp idzie dalej....

[opteron]

Napisałem o autach sportowych dlatego, żeby pokazać niektórym że to nie jest samo-dobro.

DSG to temat na osobny wątek, wszyscy to chwalą, jednak ma też swoje wady. Na razie nie można zbudować auta z taką skrzynią i napędem na dwie osie.

 

Zakładając ten wątek chciałem się dowiedzieć ile jest ludzi, którzy ślepo wierzą marketingowi i cudownym systemom korekcji. No jż wiem, zdecydowana większość :-)

Artykuł o obowiązkowym montażu ABS mnie przeraził! Nie wiedziałem że coś takiego zostało postanowione.

[opteron]

cir, 15 Lis 2007, 20:17

 

>martens ze skrzynią to złe porownanie bo opteron chciałby skrzynie kłową bo te paskudne standartowe

>za mieko wchodza i opeteron nie czuje swej skrzyni tak jak trzeba, bo same te cholerne biegi

>wchodzą

 

cir, to że jestes już (nie wiem, być może) leciwym człowiekiem, który jedynie się przemieszcza autem, brakuje Ci z racji wieku (albo i nie) refleksu, nie umiesz panować nad samochodem bez systemów antypoślizgowych, nie umiesz dostosować prędkości do panujących warunków, nie umiesz ruszać na śliskiej nawierzchni, ok. Ja z Ciebie nie szydzę, sam w pewnym wieku będę musiał uzywać takich rzeczy. Ale TYLKO dlatego że stan umysłu i ciała nie pozwoli mi na efektywniejsze zachowanie się na drodze w awaryjnych sytuacjach bez wspomagaczy.