Klub Miłośników Sony z serii ES

[clo2]

>neomammut

 

Jestem minimalistą i uważam, że w prostocie tkwi piękno;). Jeśli chodzi o wizualną stronę to TA-N55ES jest nawet ładna (choć gdyby miała wskaźniki wychyłowe... to byłoby coś). Ale co do cd ES dopiero te z centralnie umieszczonym napędem i pozbawione tej masy guziczków mi się podobają (mam oczywiście na myśli starsze serie a nie 3-5ES, 30-50ES). Sam mam paskudztwo E222ES, a ratuje je tylko to, że w tej cenie nawet gra (a to już sukces;)). A mieć tak ES w szampańskim kolorze ... rozmarzyłem się:). Jak mi ES-y przzypadną do gustu, to kolejnym krokiem będą pewnie szampańskie modele z lat 90-tych. Ale grunt, żeby grało a o gustach się nie dyskutuje:).

[wirgin]

Właśnie został wymieniony potencjometr. Czy mogę jakoś uruchomić tą regulację barwy dźwięku ?

[Krysew]

W które gniazdo wzmacniacza masz wtyknięty IC?

[abuq1]

Fotka mojego 50ES ...,brudno ;[ bo zrobiona przed porządkami

[neomammut]

http://cgi.ebay.at/SONY-ST-S-222es-Stereo-Tuner-mit-Gewaehrleistung_W0QQitemZ270200102796QQihZ017QQcategoryZ21986QQcmdZViewItem - piekny klasyk, fakt juz cyfrowy, ale....

 

abuq1, 15 Sty 2008, 15:12

 

>Fotka mojego 50ES ...,brudno ;[ bo zrobiona przed porządkami

 

Zdjecie jest tak slabej jakosci, ze nawet nie widac, pozatym i tak jest sliczny :)

[zildjian]

Abuq

 

Czy on nie był grzebnięty ?

[abuq1]

Dlaczego tak sądzisz?

[zildjian]

Pomyłka - do lata ub. roku miałem przez prawie rok ale 55 ES. Przepraszam

[wirgin]

Potencjometr został załozony na odpowiednik (Alps blue),

[gagacek]

Nie pamiętam teraz modelu ale CHYBA w oryginalnym modelu został zastosowany potencjometr z odczepem który jest częścią filtru psofometrycznego. Instalując odpowiednik ktoś poradził sobie z tym omijając ten układ, według mnie - słusznie. Musiałbym sprawdzić w dokumentacji czy mam rację.

[neomammut]

http://allegro.pl/item297699980_sony_st_s707es_champagner_serie.html - okazja ST-S707ES za niewielkie pieniadze, ja bym bral, ale szukam w czarny kolorze :)

[clo2]

670-ka w środku faktycznie wygląda jak ten 505 którego kupiłem. Różnica na oko to brak tych 2 kondziłoków koło trafa i trafo oczywiście inne. Być może ma też poza wspomnianymi kondkami jakieś dodatkowe części, które w oczy się nie rzucają. No i może nieco inne są same końcówki.

Ciekaw jestem jaką różnicę w dźwięku ta "kosmetyka" daje.

[clo2]

Zadałem wcześniej pytanie które zagubiło się potem wśród innych tematów. Spytam raz jeszcze:

Czy tranzystory użyte w końcówkach mocy danych wzm. ES nadają w jakiejś części charakter brzmieniu wzmacniacza?

Doprecyzuję: były wzacniacze ES które były na Sankenach i były też oparte na Mosfetach. Czy można powiedzieć, że te na Sankenach miały jakąś wspólną "rysę" w brzmieniu (pomimo różnic w brzmieniu poszczególnych modeli na Sankenach) i na Mosfetach inna "rysę"?

Dla porównania - są auta jednej klasy zarówno z napędem na przód jak i na tył. Oczywiście jedne i drugie w prowadzeniu się różnią.

[zoltar7]

Na tranzystorach firmy Sanken a później na Toshibach (MOSFET to jeden z rodzai tranzystorów polowych, ogólnie charakteryzujący się niższymi szumami i większą rezystancją wjściową niż zwykły tranzystor tzw. bipolarne). Chociaż o tyle masz rację, że chyba te Sankeny były bipolarne.

[dominion]

Kto zna; słyszał ten model tunerka sony st-s707ES??? Jak to gra w porównaniu do st-s700ES???

 

pozdrawiam.

[alcol]

clo2, 15 Sty 2008, 18:17

 

>670-ka w środku faktycznie wygląda jak ten 505 którego kupiłem. Różnica na oko to brak tych 2

>kondziłoków koło trafa i trafo oczywiście inne. Być może ma też poza wspomnianymi kondkami jakieś

>dodatkowe części, które w oczy się nie rzucają. No i może nieco inne są same końcówki.

>Ciekaw jestem jaką różnicę w dźwięku ta "kosmetyka" daje.

 

Moja 570-ka podobnie jak Twoja 505-ka na pierwszy rzut oka różni się brakiem kondów przy trafo. Trafo jednak u mnie jest identyczne (przynajmniej identycznie opakowane ;). Też jestem ciekaw jak wypadają np. brzmieniowo wzmaki z tej samej klasy, które na przestrzeni tylko paru lat ewoluowały w jakimś tam stopniu (no własnie i co je tak naprawdę rózni pod względem budowy) - np. 570, 590 i 505.

W chwili obecnej jestem ze swojej 570 ES naprawdę zadowolony i prawdę mówiąc jeżeli zdecyduje się na zmianę wzmacniacza to chyba będę polował na wyższego ES,a.

[clo2]

>alcol

 

Trzeba poczekać, aż spadną ceny modeli 770ES, 870ES ew. 707ES i 808ES;) i trafić najlepiej szampańskie. Pewnie niezłe wzmaki (piszę "pewnie" bo niestety nie słyszałem;() i nawet urokliwe.

Tylko gorzej z cd do kompletu. I nie tyle problem z kasą (bo tę można odżałować) ile z tymi laserami, których się nigdzie nie dostanie.

[zoltar7]

...tylko jak na tranzystorowe wzmaki mało dynamiczne... ja tam bym posłuchał starego AUDIOLABA 8000s :P

[Brum]

Czy ktoś porównywa brzemieniowo stare wzmaki Sony ES z Grundigiem A-9000 lub Marantzem pm75 ?

[alcol]

zoltar7, 15 Sty 2008, 21:38

 

>...tylko jak na tranzystorowe wzmaki mało dynamiczne... ja tam bym posłuchał starego AUDIOLABA

>8000s :P

 

Być może masz rację z tym audiolabem bo jak na razie nie dane mi było go słuchać jednak brak dynamiki w moim ES to ostatnia rzecz na która mógłbym narzekać - przynajmniej w moim dość jasnym torze pod tym względem jest bardzo okej.

[zoltar7]

a w moim brak dynamiki (770ES) więc słucham na nim tylko spokojnej muzyki, a jak chce poczuć emocje to muszę uruchamiać moje Thule (które poza dynamiką właściwie pod każdym względem ustępuje SONY) :(

[zoltar7]

http://www.audiostereo.pl/ogloszenia.html?id=22257

 

ZDRAJCA ??? ;-)

[clo2]

>zoltar7

 

to może i my się zapiszemy do klubu Accuphase? Oczywiście bez rezygnowania z członkostwa w tym klubie. Ile to mówiłeś, że za tego Accuphase trzeba dać? 50 zł/kg?;)

[clo2]

>zoltar7

Szkoda, że Piotrek nie dął ogłoszenia wcześniej, może byśmy się z kwotą dogadali o ile skłonny jest do negocjacji a przynajmniej miałbym wzmacniacz z pewnych rąk. Ale jak będzie kolejny ES, to pewnie też już poniżej 20 kg mierzył nie będę;)

[neomammut]

clo2, 15 Sty 2008, 22:26

 

>>zoltar7

>Szkoda, że Piotrek nie dął ogłoszenia wcześniej, może byśmy się z kwotą dogadali o ile skłonny jest

>do negocjacji a przynajmniej miałbym wzmacniacz z pewnych rąk. Ale jak będzie kolejny ES, to pewnie

>też już poniżej 20 kg mierzył nie będę;)

 

No to najlepiej dzielony - N80ES wazy okolo 25 kg :D plus 12 za E80ES :)

[clo2]

>neomammut

 

Spojrzałem na te "zabawki" (TA-N80ES + E80ES);). Bardzo ładne (jako szampańskie), grają pewnie też bardzo ok. Ale po kolei, na razie zobaczymy czy złapię choć wstępnego "smaka" zaczynając od półki lowES;).

Co do cd X222ES to taki "smak" już się pojawił (w końcu to kosztuje jak torba śliwek a nawet stara się zagrać;)), zobaczymy jak wzmacniacz, jutro się pewnie pojawi pocztowiec.

[clo2]

TA-N80ES

[clo2]

a tu też TA-N80ES (mk1???), tylko sekcja zasilania inna

strona: http://www.thevintageknob.org/SONY/sonyes/TAN80ES/TAN80ES.html#

[clo2]

w podanym linku można też znaleźć wersję TA-N80ES MK2, gdzie też jest jedno trafo, tylko ukryte pod osłoną

[clo2]

A pierwsza fotka 80ES jaką wkleiłem z dwoma "oblanymi" trafkami to ponoć "MK3"